Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedna wielkawiadoma

tak sie zastanawiam czy byly chlopak mnie zdradzil

Polecane posty

Gość jedna wielkawiadoma

zerwal ze mna juzjakis czas temu,wlasciwie bez powodu,zbytnio sie nie klocilismy,wlasciwie w ogole,seks spoko,czesto,mieszkalismy razem,bylo dobrze naprawde. ale po pozniej zauwazylam jakas zmiane. i choc minelo juz troche czasu,to teraz pomyslalam,ze moze on mnie zdradzil? nigdy go nie podejrzewalam,nawet w czasie zerwania bylam pewna ze nic sie nie wydarzylo,ale z drugiej strony czy to mozliwe,ze ot tak zerwal? moze meczyly go wyrzuty sumienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soft&cream
a jakie zmiany zauwazylas? skad te mysli ze Cie zdradzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna wielkawiadoma
mysle,ze to moglo byc cos jednorazowego,ale nawet nie wiem kiedy... zrobil sie mniej czuly,ale wtedy nie podejrzewalam go,ale teraz tak na spokojnie zaczynam myslec,czy moze jednak cos przeskrobal..hm sama nie wiem.tyle tu tematow o zdradzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soft&cream
przyjelo sie, ze gdy facet zdradzil to jest az nadto czuly (zeby wynagrodzic skok w bok) a jesli stal sie oziembly to moze ktoras inna mu zawrocila w glowie a Ciebie mial dosc bo przy tamtej wypadalas gorzej? Nie wiem. Ale tematow o zdradzie nie czytaj. Bo moj zwiazek sie prawie przez to rozpadl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna wielkawiadoma
no i nie wiem,nie no oziebly nie byl,od czasu jak zauwazylam te zmiane dalej mieszkalismy razem prawie rok,taka zaslepiona bylam,moze niesluszenie mam obraz jego takiego porzadnego. no ale przeciez by sie nie przyznal.. w sumie nie wiem po co o tym mysle,tyle czasu minelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×