ile czasu trwał wasz PIERWSZY poród?

6 godz i 40 minut bez znieczulenia, 9 dni po terminie bez wywoływania ;P

1 dzień przed terminem, wody odeszły o 1 w nocy poród zaczął się o 4.30, pierwsza faza trwała 4 godziny druga 30 min

Witam, jestem położną i piszę pracę magisterską odnośnie doświadczeń z PIERWSZEGO porodu, który odbył się w latach 2010-2012 lub 1970-19990. Jeśli maja Panie chwilkę czasu, proszę o wypełnienie anonimowej ankiety dostępnej pod adresem: https://docs.google.com/spreadsheet/...NkVxeTdzelE6MQ Pozdrawiam i dziękuję

1 porod trwal u mnie 6 h, drugi 3 h.

na porodowke poszlam z rozwarciem na centymetr. to byla godzina 17. syn uroszil sie o 23.45. ale bole mialam juz caly dzien

ja miałam zzo, podobno to przyśpiesza akcję, ale ja nie wiem bo nie mam porównania

8,5 h od odejścia wód, w tym bolesne skorcze trwały jakieś 4h...podobno szybko jak na 1 poród miałam podana oxydocyne

4 godziny od pierwszego skurczu, parte 4 minuty (położna nie zdążyła nawet rękawiczek założyć). Jak już mnie bolalo nie do wytrzymania to się okazało że dziecko już wychodzi. Zero leków, nie zdążyli mnie się nawet o nic zapytać, do szpitala zdążyłam na ostatnia chwilę. Uważam się za szczesciare w tym wypadku, nikt z personelu medycznego nie mógł pojąć jak można tak szybko pierwsze dziecko urodzić.

Brzuch bolał mnie od rana, ale około południa przestał. Ból wrócił wieczorem - zdążyliśmy jeszcze jechać na zakupy i po powrocie stwierdziłam, że nie ma na co dłużej czekać. Na porodówce zjawiłam się ok 22...a o 3.18 kruszynka już była na świecie. Same parte trwały może z pół godziny, położna zrobiła tylko małe nacięcie na 3 szwy. Powiem szczerze, że o wiele bardziej bolał mnie atak kamicy nerkowej niż poród. Każdej kobiecie życzę takiego rozwiązania :)

Ja od soboty do poniedzialku i w poniedziałek o 17 urodzilam naturalnie .

ja mialam oksytocyne, za pierwszym razem bole od 9 do 14 i nic, po kilku dniach druga kroplowka- od 8.30, o 11 dzwonilam po meza bo zaczely sie porzadne bole krzyzowe, okolo 15 polozna przebila mi pecherz plodowy bo rozwarcie sie zatrzymalo, po tym juz nawet nie wstalam tak bolalo - ale o 15.30 syn byl z nami :)

4h ale bez bóli tylko delikatne skurcze potem oksytocyna i po 1h córka była na świecie szybki poród ale wody odeszly 12h wczesniej jak odejda wody to potem szybko sie rodzi zazwyczaj

Pierwszy porod-pierwsze bole ok 2 w nocy,niezbyt silne,o 6:45 bylam w szpitalu o 8:55 urodzilam.Drugi porod-cesarka-pol godziny.

Szanowne Panie, mam ogromną prośbę, jestem studentką położnictwa i piszę pracę badawczą na temat przygotowania do macierzyństwa, przebiegu porodu i stanu dziecka. Czy mogła bym poprosić chętne Panie o wypełnienie anonimowej ankiety dostępnej pod linkiem poniżej: https://docs.google.com/forms/d/1odl...Eq2FU/viewform serdecznie dziękuje za wypełnione ankiety Pozdrawiam

Słyszałam rozmowę dwóch studentów, którzy mieli praktyki w klinice na dziale położnym i byłam zszokowana. Podobno każda babka wchodziła na salę porodową nago. Mówili, że były kobiety, z których się śmiali. Była wysoka atrakcyjnej babka bez cycków tylko same brodawki albo bardzo ładna babka ale małe cycki i duża pupa i bardzo ładna babka ładne cycki i bardzo wystające wargi sromowe. Jeden z nich mówił że najbardziej śmiali się ze starszych babek które były całkiem nago i miały małe cycki i duże pupy, podobno każda musiała tak się ustawić na fotelu, że było wszystko widać łącznie z szeroko rozciągniętym o***tem.Jeden z nich mówił, że musiał sobie kilka razy dziennie zbić konia bo nie dało się wytrzymać.

od niedzieli godziny 19 do poniedzialku do 23 , porod wywolywany skorcze slabe , rozwarcie slabe , dziecko wyciskane i wyciagane na sile z drugim zalatwilam sobie cc i bylo super

podnosisz temat z 2012 roku !!!! co za debilizm...