Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

Lilka kochana bardzo Ci współczuję.....sytuacje masz nie ciekawą.Co jest powodem do takiego ostrego posunięcia,żeby się rozstać.....przestraszył się roli ojca czy poprostu w jego oczach coś wygasło......jesteśmy z Tobą...trzymaj cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka pogadaj z nim jeszcze raz... nie macie mozliwości zeby zamieszkać razem?? niektórzy mówią ze tatusiowie dopiero mądrzeją jak zobaczą dzidzie :) trzymam kciuki żeby wszytsko się ułożyło :) jesteśmy z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwosc zeby zamieszkac razem jest i to jak najbardziej bo ma swoje mieszkanie wiec nie ma z dachem nad glwa problemu. A jesli chodzi o jego zachowanie tto sama nie wiem co sie mu stalo. Na kazde moje pytanie odpowiada ie wiem i jak mu cos mowie patrzy sie w podloge i ttlko slucha. Jezeli nie bedzie chcial ze mna mieszkac i ppstanowi byc niedzielnym tatusiem to nie chce go widziec i postarm sie zeby dostal zakaz zblizania sie do dziecka. Za bardzo go kocham i za bardzo mi na nim zalezy zeby na niego patrzec jak przyjezdza do dziecka. Albo wyjade gdzies zeby nie miec z nim mozliwosci kontaku. Jakos sobie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem wreszcie i teraz powinnam być już częściej na tyle na ile mi synek pozwoli:P dziekujemy za gratulacje:):) Staraliśmy się 1 cykl i na szczęście zaskoczyło od razu jesteśmy mega szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
a ja sie wczoraj dowiedzialam ze jutro bronie mgr, trzymajcie kciuki dziewczyny bo sie troche boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :* lilka bardzo mi przykro z Twojego powodu :* trzymaj sie!!! a ile jestescie ze soba ogolnie? mam nadzieje że jeszcze przejrzy na oczy i postanowi z Toba zamieszkac! Ja juz po wizycie w sumie odebralam tylko wynik testu PAPPA i poszlam z nim do lekarki i wszystko dobrze :))) takze sie ciesze!! kolejna wizyta za miesiac mam nadzieje ze wtedy okresla wkoncu plec:) BUZIAKI :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka to rzeczywiscie zachowanie godne gowniarza! a planowaliscie dzidzie czy nie? eh wspolczuje, oparcie faceta w ciazy jest bardzo wazne, przynajmniej dla mnie. moj facet - nie maz na szczescie cieszy sie z tego, ze bedzie mial dziecko. zreszta my chcielismy miec (slub dla nas nie jest mega wazny), chociaz na razie jakos nie okazuje zbytnio zainteresowania dzieckiem, ja gadam gadam o dziecku, on nic, ale mysle, ze jak juz pojawi sie brzuch wiekszy, a w ogole dzidzia to sie zmieni. albo przezywa to na swoj wlasny sposob, wk oncu to facet :) Lilka widac jestes silna babka, dasz rade. W koncu znajdzie sie facet godny Ciebie. Oplacilam dzis prawko, mozliwe, ze juz w tym tyg bede je miec :) Rano tak mi sie slabo robilo.. co wstalam, szykowalam sie do wyjscia, to musialam sie polozyc, bo mroczki przed oczami mialam i tak w kolko. Ciezarowka trzymam kciuki. Obrona to formalnosc :) wiec na pewno Ci sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh mam nadzieje ze mu przejdzie i w koncu bedzie taki jak wczesniej. Ze zacznie mi pomagac i dotrze do niego ze bedzie ojcem. Bo jak narazie to chyba dla niego jakas abstrakcja. Cholernie mi na nim zalezy i nie chcialabym zeby to wszystko sie rozpadlo przez moja burze hormoow i jego obawy przed ojcostwem. Staram sie z nim normlanie rozmawiac ale puszczaja mi nerwy i wtedy jest histeria i placz ze mnie zostawi sama i ze sobie nie poradze. Chce w koncu go miec przy sobie i normalnie z nim rozmawiac. Tylko narazie nie wiem jak mu uswiadomic ze bedzie ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówka trzymam kciuki za obronę. Zobaczysz, że pójdzie Ci jak po maśle. Przechodziłam to miesiąc temu i potem zastanawiałam się po co było się tyle denerwować :) Lilka tylko się nie złam i nie pal!!! Nie warto krzywdzić dzieciątka za głupotę tatusia... Poradzisz sobie z nim czy bez niego bo kobiety są silniejsze od facetów. Ja jutro wyjeżdżam na tydzień w bieszczady, a potem od razu na wieś też na tydzień bo musimy wrócić na 9 sierpnia na drugie badanie prenatalne. Także mogę mieć ciężko z pisaniem, ale czytać będę na pewno :) Trzymajcie się ciepło i szczęśliwie :) A staraczki mają w tym czasie dołączyć do oczekujących mamusiek ;) Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawialam dzisiaj z kolezanka ktora urodzila w tamtym roku. Stwierdzilam ze ona bedzie miala najtrzezwiejsze i najobiektywniejsze spojrzenie na moja sytuacje. Stwierdzila ze nie mam sie narazie czym przejmowac ze faceci tak naprawde nie potrafia sie odnalezc w nowej sytuacji a naciskanie i wymaganie jeszcze bardziej ich oddala. Powiedziala mi ze przeciez kazdy przyszly ojciec musi sobie wszystko poukladac bo przeciez woje gniazdko dla przyszlego obywatela, a to nie jest latwe. Tak jak ona mowi, faceci maja na wszystko czas a nie zdaja sobie sprawy ze niedlugo becie ciezko mi sie schylic przez brzuch czy pojsc na wieksze zakupy. Mysla ze my wszystko wiemy i potrafimy sobie radzic z kazdym stresem tylko oni sa biedni i poszkodowani. A caly stres ktory go otacza i brak czasu na stabilizacje odbija sie na mnie bo jestem najblizej. Chyba ma troche racji w tym co mowi. W koncu to my jestesmy silniejsze i pewiej stoimy na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
no i po obronie :) bylo wzglenie lightowo , najwazniejsze ze z glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezarowka i ja gratuluje, mowilam, ze nie ma co sie denerwowac :) Lilka moze jeszcze wszystko sie ulozy. Faceci inaczej przezywaja oczekiwanie na dziecko, nie maja takiego instynktu jak my. Dopiero jak sie urodzi, dochodzi do nich wszystko. Oj dzis sie naspacerowalam, a taka duchota, chyba zaraz padne spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie domyslam ze on sobie uswiadomi ze ma dziecko dopiero w momencie jak sie urodzi ale wydaje mi sie ze powinnismy razem zamieszkac juz wczesniej i zaczac planowac jakos wspolne zycie i przygotowac sie na przyjscie dziecka na swiat. A ja mam dola i sie bede zajadala lodami bo sie wlasnie okazalo ze nie bede starsza na weselu u znajomych bo jestem w ciazy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarówka - GRATULACJE serdeczne :) Lilka trudno coś radzić w takiej sytuacji, każdy facet jest inny, każda sytuacja wygląda inaczej, może rzeczywiście nie zdaje sobie jeszcze sprawy że za chwilę będzie tatusiem ale najważniejsze żebyś Ty sie za bardzo przez niego nie denerowowała. Pomyśl o maleństwie :) a ja myślę że wszystko sie ułoży, może rzeczywiście byłoby dobrze jak by udała sie Wam razem zamieszkać :) A lodami sie zajadaj - byleby Cie gardło nie bolało :D Ja jestem dziś po wizycie u lekarza :) Wszystko jest dobrze, serducho bije jak dzwon!! Ale sie cieszę :D płci jeszcze nie udało sie określić, ale gin powiedziała że za 4 tyg już będzie pewnie coś widać. Ja także oczekuje tych pierwszych ruchów :) Jak narazie to dziś zostalałam ciocią 8 szczeniaczków (narazie, bo niewiem czy to już koniec :) ) nasza sunia tzn. mamy urodziła maluszki. Są prześliczne i za jakieś 2 m-ce będą na wydanie :) Justaaa udanego wypoczynku!!! Ja już niestety po i trzeba było wrócić do pracy :) pogoda jest teraz, a nam zbytnio nie dopisała nioesty... Głodek u nas też taka duchota jest, siedze przy wszystrkich oknach pootwieranych i zero przeciągu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualizuje :) Starające się: nick......................cykl starań................ostatnia @ manawi.......................1.......................18.0 4.2012 nati0587.....................1.......................17.0 4.2012 gaja_86......................2.......................03.0 6.2012 enel...........................1.......................09 .05.2012 dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 poziomka-n..................1.......................19.05 .2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 Zafasolkowane: Nick...........cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płec.. rottana............6.......30,12,2012/08,01,2013........1 7........chyba chłopak viola150............8............ 6 stycznia..................17.......... Mafijna ............1............grudzień/styczeń................. ....... marta2387........2lata.........ok.18.01.2013............. 10. ............. moje konto ........6.............ok.22.01.2013......................... .. -ania-m-.............2............30.10.2012............ .................. Juustaaa............2............04.01.2013............. .17........dziewczynka Głodek 86...........2 lata..........03.01.2013......16...chyba chłopiec ciezarowka_83....3............11.11.2012................. .............. kamilki09..........3lata........30 grudzień...............18................ magdulinska_83..... 8........... 3/4 luty.............. .10................. kati =).................1............. 8luty...................13. .............. lika1987............7..........30 styczeń 2013.....12tydz 5 dz....chłopiec Papi88.............1...........17.01.2013................ .15...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Notak duzo latwiej jest rozmawiac o przyszlosci i ja wspolnie ukladac niz robic to przez telefon. Mam nadzieje ze juz w przyszlym tyg wszystko wroci do normy jak sobie wszystko pouklada w pracy i zejdzie z niego stres. A narazie przyjelam taktyke kochanej cudownej wyrozumialej dziewczyny i nawet dzisiaj jak z nim rozmawialam przez tel to sie nie klocilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki właśnie wróciłam ze spacerku z synkiem. Czuje się dobrze tylko jestem mega śpiąca dziś już spałam dwa razy.... od wtorku jestem na l4 więc mam troszkę czasu by z Wami popisać :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos wieje pustkami na naszym forum ostatnio. Nikogo nie ma nikt sie ie udziela widac sporadyczne wpisy. Dziewczyny gdzie sie podziewacie? Ja dzisiaj caly dzien spedzilam z kolezanka na zakupach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ciesze sie z waszych sukcesow ostatnio sie nie udzielalam bo brak czasu a teraz jestem w szpitalu z powodu silnych boli podbrzusza i musze lezec plackiem tylko do wc ale za to z maluszkiem wszystko dobrze i to najwazniejsze a ja wszystko zniose:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) marta ja miałam takie bóle podbrzusza wczoraj wieczorem... i pół nocy nie przespałam .... strasznie mnie bolało... najbardziej z prawej strony ale ja wczoraj troszkę porobiłam w domu i chyba od schylania się tak miałam... dzisiaj z rana już lepiej :) dzisiaj już nic nie robię.... ale jka by ból wrócił to wybiorę się do lekarza.... mam nadzieję ze wszytsko ok będzie :) no pustka troszkę na forum... ale pogoda ładniejsza to moze dlatego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie pogoda ładniusia to i wszystkie na polku siedzą ja za chwilkę ide z synkiem na plac zabaw. Marta trzymaj się wszystko będzie dobrze, ja w poprzedniej ciąży też spędziłam kilka dni w szpitalu. Najważniejszy teraz dzidziuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka_83
jakie plany na weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj wieczorem spotkanie z kolezankami a jutro wyjazd wracam wieczorem w niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
hej kobieki. ja wczoraj przezylam straszny dzien. najpierw w nocy wymioty (chyba pomidory cos mi nie podpasowaly) rano sranie, pozniej goraczka i tak caly dzien w lozku przelezalam... dzisiaj na szczescir juz lepiej chodz brzusio ciutek pobolewa. maluszkowi chyba nic nie jest bo fika koziolki. co raz mocniejsze kopniaczki dostaje;) marta dobrze ze z maluszkiem wszystko dobrze. nie nawidze szpitali. rzadnego pobytu dobrze nie wspominam. szczegilnie przez tesknote do domku;( my dzisiaj cos kombinujemy zeby gdzies na grzybki pojechac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom dokładnie w taka pogode nie da sie w domu wysiedziec :) ostatnie 3 dni spedzilam z kolezankami, spacerowo i ogolnie milo. Dzis nic nie robienie, jutro caly dzien na dzialce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
tak zesmy mysleli gdzie tu jechac, myslelismy myslelismy ze zrobila sie 12 i nigdzie nie pojechalismy bo w ten upal nie chcialo sie nigdzie ruszac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Czasami przez ta ciaże czuje sie jak przestępca, który popełnił nie wiadomo jaka zbrodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×