Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rottana

przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Polecane posty

hehe lilka zapomnialam w sumie o rzyganiy w zwiazku z kapaniem. Matysce po haftach (ktore zazwyczaj nie sa rozpryskowe tylko leca po brodzie) codziennie trzeba czyscic faudki szyjne bo tam sie pelno syfu zbiwra-u waszych maluchow tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha jak wieczorek kapiemy kube i mu czszcze szyje to ma az czerwone pregi miedzy tymi faldami a tam pelno brudku i za uszami ma tez czesto resztki mleka ktore mu sie ulewa wiec maly brudasek z niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha ---tak jak piszesz robie od urodzenia tzn. w dzien je co 3 godz sama budzi sie jak budzik w nocy tak samo sama wstaje ale od paru dni czasem obudzi sie po 4 a nawet ostatnio po 5 wiec nie jest zle ona przesypia noce ladnie ale chodzi spac o 23 zazwyczaj a o 5-6 juz sie wierci wiec biore ja do siebie i ze mna spi znow nastepne 3 godz , od ponat tyg, noce mam znia super tylko chyab za pozno chodzi spac , jak mowisz , ze Twoja Matyska zaraz po kapaniu no ale moza dlatego ze starsza ale to chyba bez roznicy . a innamamuski o ktorej Wasze pociechy zasypiaja juz na noc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinka - no właśnie ja też myślę że mały już sie nauczył tego że jest kąpany codziennie i potem idzie spać i dlatego niewiem jakby to było jakbyśmy go nie wykąpali, czy by bez problemu poszedł spać. my kapiemy ok. 19.30-40 co do spania z nami to w sumie tylko tak dziś w nocy go wzięłam bo był marudny. a od kilku dni Fifi ma tak że budzi sie u siebie w łóżeczku o 7 i potem idzie spać o 9 też w łóżeczku więc nie pamietam już kiedy ostatnio spał z nami. wcześniej jak nie przesypiał całych nocy jeszcze to wtedy też go brałam do łóżka rano i spaliśmy do 8-9. a na noc to Filip zasypia tak między 20 a 21, do pewnego czasu budził sie potem 1-2 a ostatnio śpi już do 5 lub 6 bez przerwy :) anusiak - nie denerwuj sie, ja niestety nie pomogę bo nie znam sie na interpetacji wynikmów. ale skoro lekarz dał antybiotyk to znaczy że wie co robie a jeśli było by to coś poważniejszego to napewno skierował by do szpitala czy cos... mamucha - nie słyszałam o tych noworodkach?? muszę w necie zobaczyć. małemu też sie we fałdkach w szyjce zbiera taki serek i brzydko potem pachnie i tak jak u liki ma takie czerwone pręgi ale sypie mu to puderkiem i znika. moje konto - ale super kąpiel :D :D pierwsze koty za płoty :P lilka - co do spacerów to staram sie wychodzić codziennie ok. 11-12 i czasem drugi raz popołudniu. dziś np. dziemy do znajomych na kawę ok.16, wczoraj byłam u teściowej i też wychodziłam ok.16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Hej dziewczyny, co do tych noworodkow (slyszalam niedawno w faktach) to tez jestem w szoku, jak tak mozna!! nie wiem co ci pojebani ludzie maja w glowach!! My kapiemy na razie co 2 dzien, jak bedzie cieplej, bedziemy kapac codziennie, chociaz jak jest u dziadkow to kapia go codziennie. Tez zbiera sie Bartkowi w szyjce taki brud, jak usune to tez ma czerwone pregi, to pewnie Lilka tak u kazdego dzieciaczka :) i miedzy palcami tez zbiera sie brud, to co zauwazylam. Na spacery chodze o roznych porach. Ostatnio nawet wracalismy ok 20 do domu wozkiem, bo bylismy u znajomych. My spedzilismy od wczoraj wieczor do dzis wieczor czas u mojego brata w domu. Ma swoja chalupke na wsi, zajebista sprawa, taras, teraz zimno, ale jak cieplo to fajnie, niedaleko jest kanal zegrzynski (na piechote), takze z Bartkiem potem bedziemy chodzic. i nawet Bartek dobrze spal w nowym miejscu, bez problemu przespal noc i szybko zasnal, chyba nic nie zauwazyl :) byly 2 psy, ale tez na razie go nie zainteresowaly. Jutro planuje maraton na fittnesie, od 18-20 zajecia, takze 3 dni pod rzad, ciekawe czy dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola moj przez ostatnie 3 dni tez rfobi cyrki z zasypianiem;/ cos mu sie przestawilo;/ usypia na suszarke niestety. u wielu osob tak jest niestety ze mezowie wracaja poznym wieczorem:( jak tam przygotowania do chrzcin? ja jutro zaczynam ogarniac chałupe brzoskwinka ja obecnie kapie codziennie bo staram sie wprowadzic rytulal ze kapiel i po kapieli od razu spanie. ja kąpałam o 20 ale to za późno i od wczoraj zaczełam o 18:40 zaraz po panoramie:) i tak o 19:30 go kłade do spania, ale ostatnio nie chce zsasypiać;/ anusiak nic nie wiem na ten temat, ale gdyby to była b.poważna spr to lekarz od razu by cie wysłał do szpitala! a skoro zostawił cie w domu z antybiotykiem to postaraj sie tak nie martwic moje konto ja mialam wczoraj identyki. przerwa w karmieniu prawie 4h bo na noc mm i mozesz sobie wyobrazic jak to wygladalo..tez karmilam na spiocha lilka mi zdecydowanie jak sie uda, nie mam stalej pory spacerow bo codziennie o innej porze podnosze sie z lozka. ciekawe jaką ja mate dostane moj mały dostał jakiegoś uczulenia;/ cały brzuch ma zsypany:( moze to na nowy płyn do kapieli nivea;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje drogie! mam dylemat chciałabym kupic poduszke do spania, moze ktora was juz zakupiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) ja tak na szybko bo mala dzis cos symuluje ze spaniem:( kapiemy ja codziennie tak ok 20 czasem zdarzy sie co drugi dzien jak np.gdzies jestesmy i nie ma jak Natali wykapac tak wogole to wyszly jej 4 dni temu jakies krostki ni to odparzenie ni uczulenie na dupce i okolicy i jutro postaram sie dostac do lekarza z nia bo nic nie dziala. pozatym strasznie sie slini i wciska raczki do buzki jak dotknelam to dziasla strasznie twarde i biale sie robia. kumpela sie smiala ze zeby beda jej szly. dobrej nocki kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia moj tez sie strasznie zaczal slinic a raczki to ma juz od urodzenia u buzce, smiejemy sie z moim M ze jeszcze troche to cala piesc sobie wlozy :P Dziewczyny mam pytanko do was... od 2 dni z piczki wylazi mi sluz niby taki jak na koniec okresu raz jest brazowawy a raz taki bordowy z przezroczystym sluzem. Myslicie ze to rozkrecajacy sie okres? Ostatnio mnie dopadly te hemoroidy poporodowe myslicie ze to ma jakis wplyw? A oze jaka infekcja mnie cholera jasna dopadla :( maly spi od godzinki zobaczymy do ktorej dzisiaj. Ja tez zaraz zmykal do wyrka moj w pracy jeszcze wiec nie mam co robic. kropelka moze na cos uczulony jest, jak ja cos czasami zjem tez mu wyskakuje na brzuszku wysypka (moj np ma na selera) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh a co do kapania to my kapiemy malego dop o 22 :P ladnie noc przesypiadzeki temu szybko zasypia bo zmeczony a ze my sie pozno kladzimey to nam tak pasuje, no i jak gdzies jestesmy to nie musimy sie zrywac na kapiel tylko na spokojnie do domku wracamy, dajemy odpoczac malemu i dopiero kompu kompu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Lilka ja wczoraj na tvn style ogladalam odcinek "poloznych" dobre tzn ciekawe jak dla mnie. dzis o 15.50 bedzie w rozmowach w toku o mamusikach co dbaly o siebie w ciazy by nie przytyc i o takich co sie braly za siebie po ciazy by wrocic i co umalowane na porodowke i w szpilkach szly :) takze trzeba obejrzec :) Moj dzis jakos nie chce jesc, troche zje i mietoli smokiem w buzi. tez zaczal sie slinic, a raczki wklada juz od jakiegos czasu, tez myslimy, ze na zabki, ze dziaselka swedza. niby u nas ma byc 12 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka - ja w sumie to za dużo przyugotowań do chrzcin nie mam :) jutro posprzątam mieszkanko jakby komuś chciało sie wpaść na kawkę w sobotę do południa. i zrobie jakiś placek. byliśmy we wt na sali uregulować wszystko i mamy czas do 24, potem trzeba dopłacić jakby co. mój wuja sie zaoferował że przyjdzie nam porobić zdjęcia przy ubieraniu małego i w kościele. tylko ostatnio Fifi nienawidzi jak sie mu zakłada spodnie, bluzeczki, nie mówiąz o czapceczce i kombinezonie więc niewiem co z tych zdjęć będzie :D lilka - u mnie sie tak okres rozkecał no ale ty karmisz wiec niewiem... z jedenj strony fajnie kąpać później jak wy, bo tak jak piszesz nie musicie sie spieszyć jak gdzieś jesteście ale z drugiej jak małego położe o 20 do łóżeczka to mamy z męzem albo czasem sama czas dla siebie :D głodek - fajna sprawa z takim domkiem na wsi, latem jak znalazł na spacerki i wogole. my mamy działeczkę ale dopiero ją zagospodarowujemy, musimy ogrodzić i posiać trawę Dziś Filip miał ciężką noc, niewiem dlaczego :/ usnął ok. 21.30, o 24 pobudka i tak wciskałam mu smoka i przekimnął do 2. dostał mleko i o 5.30 znów pobudka :/ płakać nie płakał ale znów chyba katarku dostaje i może mu on przeszkadzał w spaniu. teraz właśnie sie obudził, za godzinkę dostanie mleczko i pójdziemy na spacerek :) jak tam u was nocki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu sie dzis wlaczyl tryb noworodka i budzil mnie w nocy co niecale 2h wiec jestem zmeczona;/ i oczywiscie bez cyrkow z zasypianiem sie nie obylo lilka strasznie długo twój pracuje, mój z kolei 3h pozniej wychodzi do pracy hehe. oczy mi się zamykają chyba ide spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Matyska ladnie spala w nocy. Obudzila sie o 6 zjadla pobawila sie troche i od 7.30 spalysmy do 10.30 :) chyba od porodu ani razusie tak nie wyspalam :). Jedynym minusem nocki bylo to ze zarzygala sobie lozeczko :) tez te polozne ogladam :) Probowalam w Matyske wepchnac szpinak....heheheh nie bylo pocji to ze sie darla to pol biedy ale upiepszone cale ubranko, ja, bujak- massakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba jednak okres zaaplikowałam tampona zobaczymy co będzie dalej. Moj też cos w nocy świrował obudził się o 2 gdzie zawsze śpi do 4-5 a później o 5 i 7.30 i dopiero teraz zasnął. Jak się obudzi idziemy na spacer. wiecie co marzy mi się wypad do spa albo kosmetyczka i fryzjer czuje się zaniedbana kroplelka na jakiej dzielnicy mieszkasz? Moj na 2 zmiany chodzi jak ma na drugą to wraca czasami nawet nad ranem, taki urok tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie i przyszłe mamusie......długo się nie odzywałam.jestem na bierząco z czytaniem ale gorzej z pisaniem.mam problemy zdrowotne z sobą na tle neurologicznym.doktorka powiedziała że moja lewa strona żle reaguje i że coś jiest nie tak.często boli mnie głowa i mam zawroty.dlatego nie pisałam bo nawet siły nie miałam.jutro jeszcze odbieram wyniki ogólne krwi itp.zobaczymy co się dzieje.prócz tego mam guzka na tarczycy także same smutki tylko mała daje mi dużo radości.bylismy we wtorek na drugim szczepieniu.tylko raz była kłóta bo wykupiłam szczepionkę.nie płakała:)i uwaga waży 7200:)mój grubasek:)śmieje się cały czas a jeśli chodzi o nocki to różnie bywa:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i czytam i niedlugo mam nadzieje bede mogla AKTYWNIE uczestniczyc w Waszych rozmowach jako mamusia!! Ja tylko powiem, ze u mnie szyjka ma 1,5cm mam rozwarcie na 1,5cm i ogólnie od 3 takie pobolewanie brzuszka jak miałam przed okresem.. Termin za tydzien, obym rozpakowała się prędzej. Nie możemy się z moim P. doczekać naszej Dzidzi, jak te dni się dłużą!:) Trzymajcie kciuki, zeby poród był na dniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazwsx1991
mini93 ja też czekam i czekam i sie doczekać nie moge. brzuchol mam już tak ogromny ze aż sie dziwie jak chodze. mam codziennie po kilka skurczów ale nic wiecej sie niestety nie dzieje:( a do terminu zostało 16 dni, plus jeszcze 2 tygodnie bo tyle czekają lekarze. wkurza mnie to bardzo bo ja sie juz naprawde źle czuje i nie chce jeszcze po terminie chodzić. pozostaje tylko czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana mam tak samo! Mi do terminu zostało 7 dni, ale czuje sie coraz gorzej.. spuchły mi nogi, są obolałe, krocze tak ciągnie i boli.. Skurcze również mam, ale nieregularne. Mam nadzieje, ze juz niedługo bedziemy tulić nasze maluchy i dochodzić do siebie po trudach porodu! To czekanie jest najgorsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodek86
Oj mini Ty to zaraz chyba sie rozpakujesz :) A moj robi sie coraz gorszy :P coraz wiecej placzu (glosniejszego), cwaniakowania, wymuszania, gorzej z usypianiem.. Wczoraj zrobil niezly koncert jak od dawna nie bylo. ale moja mama dala sobie z nim rade :) gorzej jak bede sama z nim a on bedzie mi tak beczal. chyba zmeczony byl, ogolnie i po kapieli i zasnac nie mogl. ma problem z zasypianiem, ale nie zawsze. czasem umie szybko i ladnie zasnac bez usypiania, a czasem beczy i nie moze zasnac, nie chce wtedy jesc. mniej mi tez je. jak sie przeglodzi to wtedy zjada 120. Mnie cos kurde gardlo zaczelo od wczoraj bolec :/ juz zaczelam brac gripexy profilaktycznie, zebym sie nie rozchorowala na dobre. Do kiedy podaje sie witamine d? do 1 roku zycia gdzies? Kamilki zycze zdrowka, a Zuzia wcale nie wyglada na 7kg :) ja zwaze Bartka 23-04 przed 2 szczepieniem i zobaczymy, ale pewnie wazy ponad 6. Chociaz w tamtym tyg dzwonila do mnie pielegniarka z przychodni, ze odwiedzaja 3-miesieczne bobasy, nie bylo mnie w domu, ma dzwonic w przyszlym tyg to moze mi go zwazy. Wczoraj bylam jednak tylko na zumbie, dzis ide tez na zumbe, a potem ma byc cellulit killer :P My tez mzoe na spacerek sie wybierzemy i za te chrzciny musimy sie w koncu wziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki:) u nas noc dobra, bo mały dostał mm na noc i było super spanie, ale to jest róznica miedzy mm a mlekiem z cycka, piotrek teraz na maxa sie kreci przy cycku bo sie rozglada i mnie przy okazji gryzie wiec musze byc bardzo uwazna przy karmieniu;/ lilka ja jestem z nałkowskich:) wczoraj jak patrzylam w lustro to nie tyle czułam sie zaniedbana co stara. cos sie zmienilo w mojej twarzy po porodzie i nie chodzi o zmarszczki;/ kamilki 3mam kciuki żeby wszystko było dobrze ze zdrowiem.zdawaj relacje na bieżąco co i jak mini to bardzo ekscytujeące! czekamy!!!:))))))gazw ty też sie zbieraj! wszystko juz spakowane?:) u mnie dziś wielkie krzątanie i sprzatanie przed niedzielą, więc pewnie będzie męczący dzień, ale pogoda ducha mi podpisuje wiec jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka ja tez widze jakas roznice w sobie ale nie wiem o co dokladnie chodzi. Kurde ja juz ie wiem jak to z tym moim kewawieniem wczoraj na wkladce milam dosc sporo krwi zalozylam tampona wyciagam i tez cos tam bylo wiec zaaplikowalam na noc wstaje rano a tam nic moze jakas delikatna smuga teraz tez nic. Dziewne to jakies. A seksu tez nie bylo wiec nie milo mi sie jak tam co zruszyc czy peknac... krpoelka mojego tez ju co raz ciezej do cycka przystawic i czasami musi sobie poryczec zanim sie ogarnie ze ma cyca pod nosem i ze moze juz jesc :P Ja sie zaraz zabieram za obiadek dzisiaj rybka z frytam i a na kolacje papryki faszerowane :) mniam :P my bylismy dzisja na szybkim spacerku tylko po zakupy bo deszcz pada wiec maly i tak pod folia, ale on i tak sobie nic z tego nie robil bo go na spiocha ubieralam :P mini, qazwsx- wy juz blizej niz dalej :) pamietajcie nie znacie dnia ani godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glodek mam nadzieje, ze naprawde niedlugo to nastapi :D lilka na pewno bliżej niz dalej, ale znacie zapewne to uczucie zniecierpliwienia przy koncowce :) Kochane czy którejś z Was odchodził czop stopniowo? Zauwazylam dzis 3 razy na papierze takie "ciagnace sie" kulki jak galaretka, zupelnie inna konsystencja niz zwykla wydzielina.. Te kulki to takie o średnicy dosłownie 1cm, jak pisałam zauwazylam cos takiego 3 razy i jeszcze pare takich ciagnacych sie dosłownie glutków-niteczek :D sorry za okreslenia ale pewnie mnie zrozumiecie :D Mysle, czy to moze stopniowo odchodzic czop? Wydzielina na pewno to nie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja No nono niedlugo nam 2-setna strona stuknie....ale stare jestesmy :) Wlasnie sobie uswiadomilam ze ok rok sie wypowiadam na tym forum :) Matylda osiagnela nowy etap w zyciu poniewaz sobie cipke obrzygala Siedziala po jedzonku na odbicie z gola dupa no i poszlo.....:) zdolniacha. Teraz usypia. Ostatnio mi usypiala o ok 19.30 i chcialam ja przytrzymac do ok 20 ale strasznie marudzila przy ubieraniu wiec widze ze dla niej to za ppozno :) Ja sie biore za moj terning- musze wam powiedziec ze widze efekty zw na brzuchu :) ciezarowy-DO ROBOTY!!!!!! :PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini mi odchodzil stopniowow sumie przez tydzien mamucha ja tez czasem mysle ile tu jestem, mam o polowe krótszy staż:p byłam dzis na chwile u kumpelki i sie akurat na impre wybierała, przymierzylam jej nowa bluzke bo mi sie podobala i tak mi sie jakos zal zrobilo ze moj glowny zawod teraz to matka i nic sobie dawno nie qpilam i tylko non stop w domu siedze:( ale pozniej jak wrocilam i spojrzalam na Piotrka to stwierdzilam ze nie zamienilabym tego. chociaz smetny nastroj troche pozostal marzą mi sie w ogole frytki lub smazone ziemniaczki i tak sie zastanawiam- jak sie wypije piwo to po ok 4h wyparuje z krwi i mleka a jak to jest z jedzeniem? orientujecie sie? jedzenie wyparowuje w ogole czy nie ma czegos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo mi odszedł czop w niedzielę w nocy ale tez stopniowo, tak mi wylazil aż do porodu czyli do wtorku do 1.35 tzn trochę wcześniej do jakiejś 23 do momentu gdy mi przebili worek plodowy. Trzymam kciuki żeby się rozkręciło kropelka a te frytki z piekarnika? Ja teraz juz jem wszystko może po frytach nic malemu nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×