MonaVie - jakie są wasze opinie?

Wydaje ci się, że jak nie ma izomaltulozy, izolatu serwatki i innych cudactw to już nie da się zdrowo zyć? :D Tak jak pisałem - piorą wam mózgi! :D Nie wymieniałem serków bo nie pije mleka i jego przetworów, jajek i innych wymienionych przez ciebie produktów. A jajeczka mam ze wsi jak już pytasz. Naprawdę myślisz, że każdy musi jeść w stylu MV żeby dobrze wyglądać? Żal mi ciebie. Kluczem do zdrowia jest też ilość jedzenia. Może to ci rozjaśni dlaczego wydaję mniej niż grubasy i mięśniuchy. Nie chce już mi się pisać z takim ignorantem zaprogramowanym przez twórców piramidy. Cokolwiek ci odpisać to będziesz mądrzejszy bo skończyłeś OHP MonaVie. Matko, za burak. Odpowiesz w końcu na pytanie o soku czy dalej będziesz udawał że nie doczytałeś?

Ludzie po co wdajecie się w dyskusje ze sprzedawcami z MV. Przecież oni mają tak wyprane mózgi, że i tak do nich nic nie dotrze. Socjotechnika to potęga i działa cuda z ludźmi inteligentnymi, a co dopiero z mało inteligentnymi - w tym przypadku sprzedawcami MV (chociaż są bardzo wygadani). Takim ludziom po praniu mózgu wydaje się, że nagle zostali geniuszami biznesu i żadne rzeczowe argumenty do nich niestety nie dotrą.

Nigdzie nie napisałem ze rvl jest jedynym sposobem na odchudzanie, pokaz mi gdzie to wyczutałeś gościu co sam sobie wtórujesz . Oczywiście można się odżywiać na różne sposoby , zawsze masz wybór panie doktorze gugl. Olimp ci najlepiej wyszedł a i te 300 pln na isobe też . Najlepsze w tym wszystkim jest to że ty masz wyprany mózg, nie przyjnujesz żadnych informacji i walisz ogólnie dobrze brzmiàcymi sloganami w stylu suszone owoce , nie pije mleka .Jednym słowem mądruś z magiczną wiedzą dr gugla . No napisz nam w końcu co żresz za 300 na miesiąc i napisz w którym miejscu odżywki olimpa są podobne do rvl ? ( tylko nie pisz ze to proszek i to proszek ;) bo biorąc twoje wczesniejsze porównania to mizesz wpasc na tak naukowe porównanie.

Co do izomaltulozy stevii itp.Mozna zyc bez tych cudactw, mizna nawet zyc z syropem glukozowo-fruktozowym i mieszankà studencką z dwutlenkuem siarki :)

Dodaj jeszcze tymbark... najlepiej podawać 2 skrajności, jakby nie istniało nic prucz MV i mieszanki studenckiej na świecie...masakra. Dr. Google pomaga wyszukać rzetelne strony medyczne i medycyny naturalnej ignorancie, gdzie nie promuje się marketingu a podaje jak funkcjonuje organizm i w czym ludzie zabrnęli w odrzywianiu w naszych czasach. Waszym zdaniem dystrybutorzy lepiej oglądnąć prezentację MonaVie i po 1h stajecie się ekspertami od zdrowia i rozdajecie receptę na sukces zdrowotny i finansowy... raczej to jest żalowe gościu, ale jesteście tak wyprani, że tego nie dostrzegacie. :) To nie jest miejsce na promowanie mojej diety. Nie jesteś frajerem bo płacisz za 3 z 5 posiłków dziennie ale dlatego, że płacisz 500zł za te 2 z 5 posiłków z proszku MV. Twój portfel- twoja sprawa, ale bajki o tym jakie to cudowne to na carton network wyślij. Pierwotnie wątek brzmiał MV kto został oszukany. Jeśli nadal odpowiadasz sobie : "ja nie!" to znowu cię pozdrawiam ;) Tak samo napój jak i proszki to tylko smaczny rekfizyt do sprytnej pralki mózgów.

Jedyny jaki masz problem do produktów MV to CENA. Boli Cię, że produkty tego typu aż (a może tylko?) tyle kosztują. Nikt Ci w ogóle nie karze tego kupować. Próbujesz za wszelką cenę wykazać, że śliwki, tymbark, orzechy, strony google o medycynie naturalnej, produkty olimpu są lepsze od produktów MV. I tym się różnimy. My nikomu nie mówimy, że nasz produkt jest najlepszy. Nikt nie neguje utrzymywnania diety, robienia sobie soków w sokowirówce, albo kupowania codziennie dwóch soków jednodniowych (które zazwyczaj są maksymalnie z 3 owoców i kosztują od 3 zł szt). Chodzenia na spacery itd. Stosując produkty oszczędzasz czas, a czy oszczędzasz pieniądze to sam sprawdzisz gdy chociaż raz spróbujesz jakikolwiek produkt na ok miesiąc lub dwa. Ale nie zrobisz tego, bo z góry jesteś na "NIE" i chcesz wszystkim udowodnić jaka to sekta z MV i jak bardzo produkt jest beznadziejny. A sam wiesz, że produkt nie jest beznadziejny co przyznałeś, bo jego nie negujesz, tylko chcesz udowodnić, że da się TANIEJ. (Ból każdego Polaka - CENA) Pewnie się da taniej, ale jakości ceną nie kupisz. A wątek brzmiał: "MonaVie - jakie są wasze opinie?" a nie jak Ty zasugerowałeś

Nie wyczytalem aby ktos przyznal z trzezwo myslacych ze produkty mvi sa dobrej jakosci - wrecz przeciwnie napoje sa pasteryzowane i pelne substancji konserwujacych. Roznica w rvl jest taka ze przynajmniej podano sklad ale produkt jest za ogromne pieniadze i trzeba wydax miesiecznie ponad 500 pln jezeli ma byc zgodnie z zaleceniami firmy a nie jak oklamujecie 300.

ale to ty napisałeś 300 :) za sztukę :) na jakiej podstawie twierdzisz ,że produkt jest drogi , podaj porównywalny produkt :) tylko już bez odżywek węglowodanowych proszę :) Druga sprawa ,co to znaczy drogi ? Rozumiem ,że daewoo nexia jest lepsza bo jest tańsza od toyoty auris :)

zgodnie z zaleceniami z opakowania jest jedzenia na cały miesiąc raz dziennie .Nikt nie każe pić rvl dwa razy dziennie.Ja to robie ,bo to dla mnie wygodniejsze niz noszenie pojemniczków z jedzeniem do roboty .Szkoda mi czasu na układanie dziennego menu :) wiesz niektórzy nie mają czasu przygotowywać sobie pięc razy dziennie posiłek , a nie każdy lubi kupoować pizze, hamburgery albo hot dogi na szybko .Pierogi dzien w dzień też odpadają , no a propo pierogów , to chyba jedna porcja pierogów bez kefiru kosztuje wiecej niż jeden rvl .No i można też zastosować najlepszą i najtańsządietę .Mało jeść , na krótką dietę tanio i zadziała :)

metę miało być

O ile pamietam utrzymanie aktywnosci 100 na bazie rvl na jeden miesiac to dwa opakowania rvl wiec bez sciemy ze na miesiac 300.

Tak i dlatego w jednym miesiàcu kupuje sobie 4 rvl a w drugim 8 butelek :) bo ja tyle potrzebuje .nikt nie broni zamówić 1 rvl i butelki, balance albo rest jak kto woli

Problemem Polaka takiego jak ja nie jest tylko kosmiczna cena waszych zwykłych produktów ale też bajkowe zapewnienia. Powtórzę tempaki z MV jeszcze raz. Jaka jest zawartość witamin i proporcje wody do soków i koncentratów za które wołacie 110zł? Jak możecie pisać o świetności napoju jeśli nie wiadomo o nich prawie nic? Jeśli chcesz pić proszki z wodą zamiast jeść normalną żywność to puknij się w głowę bo już nie wiesz co wymyślać. Tależ pierogów z kefirem jest mądrzejszy niż ty. Wasze produkty są na poziomie zwykłych innych ogólnie dostępnych ale zbudowano w was sekciarską wiarę w to że są warte więcej x20 niż to samo na półce sklepowej. Nie pisz, że nie próbowałem bo próbowałem i szału nie ma. Pierwotnie wątek brzmiał: "MonaVie, kto został oszukany" ale zmieniono go na taki jaki jest. Wyskoczyłeś jak filip z konopi zamiast przeczytać choć połowę. Sekta MV dalej leje wodę ze szkoleń zamiast podać skład soku jeeeeeeee:D

Ale to ty masz problem, udowodnij że produkty monavie są nic nie warte . Oprócz proponowania Olimpa i soków z lidla plus mieszanek studenckich niestety nie masz za bardzo argumentów.Nazwy tematu też nikt nie zmienił no ale nie dziwię się twojej "spostrzegawczości" Typowe dla hejtera, widzi to co chce

Witam po pierwsze nie mylcie piramidy z Mlm a po drugie to jest za drogie na przecietnego Polaka. Jezeli macie jakies dolegliwosci albo np. chcecie schudnac albo miec wiecej energi to nalezy dostarczac witaminy do organizmu. Ja pracuje w firmie LifePlus firma ta ma wysmienite produkty i co wazne 2 albo 3 razy tansze od MonaVie. Osobiscie polecam kuracje odchudzajaca ktora wyprobowalem na sobie i innych moich klientow spadek wagi gwarantowany w 21 dni od 12-16 kg oczywiscie dieta tez musi byc. Niemcy to kraj w ktorym pracuje firma LifePlus to jedna wielka bomba zdrowotna opanowala caly kraj. Szkoda wydawac wielkie pieniadze jak mozna to samo za mniejsze Ps. LifePlus zrobi wiecej niz MonaVie

To ty udowodnij jaki skład ma wasz napój to wrócimy do dyskusji. Puki co, nie ma sensu płacić 110zł za kota w worku. Jeszcze mniej sensu ma pisanie z dystrybutorami MV. Na chłopski rozum jeśli te informacjie byłyby zawarte, to zbyt łatwo można by porównać z sokami ze sklepu za 5-10zł. A tak łatwiej zmanipulować rogaczy takich jak ty. Smacznego. ;)

No w końcu , choć jeden z was sie ujawnił .Pozdrawiamy konkurencje :) Tak wiemy już od gości z innych firm mlm że monavie za drogie i że są lepsze ;) Różnica taka że w końcu ktoś się przyznał ,hehe

A ty od tego soku , trzepnił se ten soczek za 4 pln i idź spać

A ty trzepnij za 110PLN i nalej noś na czole nalepę LOSER. :) Żal ci pupsko ściska bo nie wiesz co sprzedajesz i musisz sie odszczekać jak gimbus.

Byłem wczoraj (10.07.2014) na prezentacji w Gdyni. Na „prezentację” zaprosił mnie znajomy. 1. Produkt - na początek o flagowym produkcie czyli napoju/soku funkcyjnym jak to Pan prowadzący określił. Nie przedstawił jaka jest zawartość owoców w „soku”, nie podał składu (a jest benzoesan sodu w zdrowym "soku"), nie było mowy o niezależnych badaniach potwierdzających jego działanie/właściwości. Sugerowanie, że jedzone przez nas warzywa i owoce mają w rzeczywistości niewielki procent swych wartości z powodu niskiej jakości gleby stawia pytanie: gdzie rosną jagody acai, na innej planecie? 2. Produkt – informacje dodatkowe - MonaVie nie ma żadnego monopolu na wykorzystywanie acai czy pozyskiwanie ich w unikalny sposób (wystarczy sprawdzić podobny produkt: Mistify/Mistica). Co ciekawe 100% sok (a nie napój) z tych jagód można kupić w innych miejscach w cenie 60zł za litr. Prowadzący twierdził, że oprócz jagód dodano inne składniki (przede wszystkim owoce), dzięki którym produkt jest pełny. Wolna myśl: nie jestem biologiem, ale czy w takim razie spożywanie „dodatkowych” owoców i/lub warzyw mogłoby spowodować hiperwitaminozę? 3. Dystrybucja – produkty MonaVie niby nie są sprzedawane tylko „polecane”. Są wprowadzane na rynek przez wymianę osobistych doświadczeń, np. dotyczących częściowego wyleczenie raka, egzemy, rozwiązania trudności z zajściem w ciążę. Są kraja w których takie twierdzenia o suplementach diety są niedopuszczalne, nielegalne, niezgodne z prawem i nie mogą być przekazywane nawet za zamkniętymi drzwiami. Wersja z zawartością glukozaminy być może działa dobrze na stawy; piszę „być może” – na temat tego związku chemicznego nie będę się wypowiadał, nie jestem ekspertem. Jeśli rzeczywiście działa dobrze - wykorzystałbym dla swojego Berneńczyka, ale z innego źródła (w przyzwoitej cenie). 4. Cena – według dokumentalnej Galileo, uzyskanie 0,5kg acai w strefie brazylijskich lasów tropikalnych (wracając do punktu pierwszego – okazuje się, że to ta sama planeta…) ma równowartość do 2$. Pytanie: dlaczego butelka MonaVie w Niemczech i Stanach Zjednoczonych kosztuje około 30$? Najprawdopodobniej partnerzy handlowi i koszty reklamowe są finansowane przez zawyżone ceny. Oczywiście chodzi o czystą chęć łatwego wzbogacenia się, nie inaczej. 5. Prezentacja - bardzo mało było o samych produktach. A szkoda, bo to był główny powód mojej wizyty. Więcej było o wycieczkach, domach, jachtach, samochodach, które na Ciebie czekają. Nie wiem czy prowadzący kiedykolwiek studiował, ale pakiet jak to żartobliwie określił „studencki” kilku butelek zwykłego napoju za ponad 1000zł… no nieźle, połowa dla niego. Podczas prezentacji bez większych problemów można dostrzec jak prowadzący współpracuje z niektórymi osobami z publiki chcąc bardziej nakręcić naiwniaków. Panią, która kilkukrotnie krzyczała zza mojej głowy „wyłanczać” informuję na przyszłość, że mówi się „wyłączać”. Tę samą uwagę mam do prowadzącego z Radomia. I trochę żałuję, że nie zapytałem go czy wie ile zapisany przez niego na tablicy milion ma zer (oczywiście skwitowałby swoją pomyłkę jakimś żartem). 6. Jako informatyk chciałbym odnieść się do kwestii "najszybszego miliarda w historii" i porównań z firmą Microsoft. Trzy istotne kwestie. Po pierwsze to były inne czasy, po drugie obrót to nie zysk, po trzecie MS ma wszystko jawnie udokumentowane. Bill Gates był wizjonerem, zarobił miliardy i potrafi dzielić się nimi z potrzebującymi. Pytanie: czy „biznesmeni” z MonaVit też tak potrafią? 7. Oskarżenia ze strony „biznesmenów” MonaVie do osób krytykujących (patrzących przez pryzmat chłodnego oka). Nie podpisuję się anonimowo. Nie jestem z konkurencji. Nie jestem "hejterem", mam kasę i prowadzę wyjątkowo przyjemne życie. Wszystkim „biznesmenom” chciałbym powiedzieć na zakończenie, że to co robicie jest nieetyczne. Na jakiej podstawie obiecujecie chorym (np. kobiecie nie mogącej zajść w ciążę) magiczne wyzdrowienie? „Sprawdź i przekonaj się sam/a”, ale najpierw wydaj parę stów na napój (albo i parę tysięcy, lepiej dla mnie). Produkt MonaVie to placebo, zwykły napój neutralizujący wolne rodniki. Nie jest wart swojej ceny. Pytanie: czy klient kupiłby produkt nawet jeśli nie otrzymałby prowizji za polecanie nowych klientów? Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zaczynacie od osób najbliższych: znajomych, rodziny, przyjaciół.

Do mojej powyższej wypowiedzi. Wersja "studencka" była nie za 1000 lecz 1495 czyli koleś zarobiłby na mnie prawie 750 (zakładając, że rzeczywiście to jest "połowa" o której mówią), bo przecież nie zrezygnowałby ze swojej część i mi zwrócił, prawda...? :) - Jagody Maqui są lepszym antyoksydantem... Chcesz być zdrowy? Przede wszystkim bądź świadomy, Internet nie boli. Proste, jedz zdrowo, ruszaj się. Czasami "zepsutego" zdrowia po prostu nie da się całkowicie naprawić. Nie każdy może być bogaty, ale naiwnych nigdy nie brakuje. - Oprócz produktu flagowego w butelkach (napój "funkcyjny") można zakupić napoje w puszkach, kapsułki, papkę do jedzenia, success stories dvd (czyli jak lepiej wciskać kit), a nawet gadżety promocyjne takie jak długopisy czy bransoletki... Prowadzący oferował również szkolenia, bilety przez pewien ograniczony czas można kupić za jedyne 120 (ktoś z sali: "super, takie szkolenie to normalnie 1000 kosztuje!") - Niestety aby przekonać się o zbawiennym działaniu trunku trzeba za niego słono zapłacić, a osoby na które nie zadziała efekt placebo w większości nie przyznają się do bycia oszukanym i brną dalej lub zapominają o sprawie oczywiście tracąc "zainwestowane" pieniądze..., NA ZAKOŃCZENIE 2 PYTANIA: 1. Czy tego typu praktyki nie powinny być prawnie zabronione i odpowiednio karane...? 2. (ponawiam) Czy klient kupiłby produkt nawet jeśli nie otrzymałby prowizji za polecanie nowych klientów?

po pierwsze powinieneś te pytania zadać na spotkaniu prowadzącemu . Po drugie nikt nie mówi ,że produkt wyleczy z jakiejkolwiek choroby po trzecie to że jestes informatykiem i siedzisz non stop w necie nie upoważnia cie do ferowania wyroków czy coś jest warte ceny czy nie i czy działa czy nie .Niestety w internecie przeczytasz i żetelne informacje jak i stek bzdur .Znawcą tematu nie jesteś więc skąd pochadzą twoje opinie ? badań ? opracowań lekarskich ? czy domysłów i sugestii z for internetowych ? po czwarte gdyby było takie proste , ze spozywając sok z jednego owocu uzupełniasz wszystkie niedobory ..... niestety potrzebujesz więcej . Sok z jagody asai możesz kupić nawet za 15 pln (z chin ) także polecam Jesteś informatykiem , to powiedz mi ile kosztuje wyprodukowanie kompa , który w sklepie kosztuje 4000 pln ? Bo powiem szczerze ze nie kumam wywodu na temat poł kilo asai 2 dolce . Ba proponuje ci ,żebyś odkleił się od komputerów , poleciał do Brazylii (Amazomii) , jak sam wejdziesz na drzewo to poł kilo asai będzie cię kosztowało 0 pln

o jakich praktykach piszesz ? jest wiele osób , które kupują produkty monavie jako klieńci preferowani , nie uczestniczący w promowaniu produktów (czyli tylko kupują ) nie rozumiem tego pytania Rozumiem natomiast ,ze ty należysz do takich , którzy jak kupują nowego ipada to kontaktują się bezpopsrednio z fabryką w Chinach i kupjesz za 50 dolców a nie 800 ?

ja też piszę nie pod pseudonimem , nie jestem hejterem hejterów i takie tam blebleble. cwany informatyk siedzi sobie przy komputerze i myśli ,że jak potrzebuje monitor to trachnie w wyszukiwarkę i już ma najtańszy - i ma racje :) niestety przy owocach , produktach odżywczych czy te glukozaminie tak to już nie działa :) kup sobie glukozaminę w necie w tabletkach , na pewno pomoże ;) po co przepłacać za glukozaminę monavie z wchłanialnością ponad 50 % jak można kupić glukozaminę o połowę tanszą z wchłanialnoscią5 % :) pozdrawiam mądrusiu

A ja bym chciała zrozumieć jedną rzecz - dlaczego liderzy, dystrybutorzy i osoby związane z wszelkim biznesem mlm są takie negatywne w odbiorze... ? Przeczytałam kilka wcześniejszych wypowiedzi i ze smutkiem stwierdzam, że są pełne prześmiewczych obelg ("mądrusiu ?"). Jeżeli chcecie być wiarygodni, kompetentni i profesjonalni - szanujcie ludzi. Każdy może mieć inne zdanie od Was i ma do tego prawo. Moim zdaniem sam język Waszych wypowiedzi odrzuca grono potencjalnych klientów. Robicie fajny biznes, zarabiacie i super ! - brońcie swoich przekonań ALE nie atakując.

"Znawcą tematu nie jesteś więc skąd pochadzą twoje opinie ? badań ? opracowań lekarskich ? czy domysłów i sugestii z for internetowych ? po czwarte gdyby było takie proste , ze spozywając sok z jednego owocu uzupełniasz wszystkie niedobory ....." Za to ty jesteś znawcą, który nie ma potwierdzenia napoju w: badaniach,opracowaniach lekarskich i czegokolwiek a stawiasz się, że hoho. :D Przecież ty sam nie wiesz ile czego ma ten napój człowieku. Puknij się w głowę zanim po raz kolejny skompromitujesz się pisząc do kogo coś co jest zarzutem przeciw MonaVie. "Bo powiem szczerze ze nie kumam wywodu na temat poł kilo asai 2 dolce ." A jak napisałby, że producenci soków (nie napoju) robią taki sam produkt jak wy za cenę poniżej 10zł i zarabiaja to zaczniesz łapać co mają 2$ do suszu z acai i 30$ za buteleczkę ściemy? ;) Zbudowano w was bardzo silne przeświadczenie o słuszności tej zawyżonej ceny. To przerażające jak ta sekta trzyma w szponach.

WYŚMIAĆ - jedyna linia obrony i odpowiedzi na fakty, stosowana przez MonaVie.

Ciekawe, szybko odpisujecie jak na nie przyklejonych do kompa. Widocznie macie sporo czasu. To że jestem informatykiem tyczyło się tylko punktu nr 6 - czyli wprowadzania przez prowadzącego spotkanie ludzi w błąd (lub jak kto woli: oszukiwania/kłamania). Kończąc temat "cwanego informatyka" - kilka godzin dziennie sobie programuję i fajnie z tego żyję, a co robię poza pracą jest całkowicie nie związane z tematem. Próby ośmieszania mnie (i innych osoób, które rozumieją ten "biznes") jako człowieka, jakieś kiepskie sugestie i niskie określenia świadczą tylko i wyłącznie o was. Zdaję sobie sprawę z tego, że bronicie koryta. Mam prawo do wyrażania swoich opinii i przedstawiania ARGUMENTÓW, proszę pominąć teksty typu "powinienneś te pytania zadań na spotkaniu prowadzącemu" - po pierwsze nie jesteśmy na "ty", a po drugie niczego nie powiniennem. Oceniam wasz produkt i metody, które stosujecie. Słyszałem wczoraj o raku, o stawach, o ciąży... musiałem spytać osoby towarzyszącej czy aby kilkukrotnie się nie przesłyszałem. Takie sugestie i różne zagrywki (pisałem wcześniej) bardzo źle o was świadczą. Tak, przecież robicie w konia tylko naiwniaków - ale to też są ludzie. Dystrybucją zajęły się osoby... Nie chcę uogólniać ani "odgryzać się", bo jestem na innym poziomie. Ale odniosłem wrażenie, że wszystko jest nastawione na ZYSK i KASĘ. Zero pasji, realizowania swoich zainteresowań. Wszystko kręci sie wokół zaspokajania najniższych potrzeb - pieniędzy i w zasadzie lenistwa. (...) Spytam po raz kolejny, bo nie uzyskałem odpowiedzi: czy klient kupiłby produkt nawet jeśli nie otrzymałby prowizji za polecanie nowych klientów? Kończę pisać, bo nie mam potrzeby powtarzania się. Skoro poradziliście sobie z rodziną, przyjaciółmi i ze znajomymi - poradzicie sobie tutaj. Osoby mające wątpliwości i otwarty umysł zapraszam do przeczytania mojego wcześniejszego wpisu na tej stronie (7 punktów). EoT :)

"Robicie fajny biznes, zarabiacie i super !" No właśnie rozchodzi się o to, że ten fajny biznes to oszukiwanie ludzi i obiecywanie gruszek na wierzbie. A, że jest dla nich super bo łatwa kasa to już inna para kaloszy. Fora sa do dzielenia się wiedzą. Tutaj akurat obnażamy nieuczciwe praktyki MonaVie ku przestrodzu innych. Prawo ominiecie - prawdy nie.

nie hejterku ,obrażacie swoją inteligencję .TAK SĄ OSOBY KTÓRE KUPUJĄ PRODUKTY DLA PRODUKTÓW :) OTO ODPOWIEDZ NA TWOJE PYTANIE .BYŁO PISANE SETKI RAZY NA TYM FORUM ,ŻE PRODUKTY NIE LECZĄ ŻADNYCH CHORÓB WIĘC NIE POCISKAJ TAKICH PIERDÓŁ PANIE INFORMATYKU (a propo ja trż mogę sobie zmienić pseudonim) .Jak na razie to wy spicie na tym forum :) Na resztę stereotupów nie będę odpowiadał , cofnij sie Panie informatyku parenascie stron to znajdziesz odpowiedz.Żegnam Pana