Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość gość
Z niecierpliwością czekamy teraz na komentarz , że MV Balance to nie tabletki tylko kapsułki lub pastylki :D W dodatku tylko wyglądają jak tabletki z apteki, ale są w 100% naturalne. Prawdopodobnie rosną wyłącznie na tajemniczych, niebieskich drzewach w puszczy amazońskiej, na zachód od pola jagód acai. Po zebraniu są oczywiście pakowane w super-nowoczesny sposób (prosto z NASA!!!) i wysyłane do klientów. Sama natura!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patafiany na sen jest rest ....w płynie ( puszka ) Od kiedy puszka jest tabletką .Już tak pierdolicie że sie nawet odpisywać nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żeby uprzedzić , oczywiście w puszce sa siki św Weroniki , kilogram Benzoesanu , woda rozcieńczają wodą plus pól kilo soku z cytryny zeby lepiej sie benzen tworzył .Nawet w komplecie dają podgrzewacz żeby sobie podgrzać do temp 80 stopni ( No bo inaczej lipa z benzenu ) Kapsułki na stres oczywiście w środku mają proszek do prania i starte szkło plus 38 kg konserwantów .No i oba nie działają :) teraz na pewno jesteście usatysfakcjonowani .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polowanie na jelenie trwa, no stres. Ciekawe jak ludzie żyli do tej pory bez piguły na sen i stres? O mamo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są piguły zmieniające popęd seksualny na popęd ku karierze w partii MV. Całkiem jak w Seksmisji, tyle że tam automat dawał za friko a tu trzeba słono bulić :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleś nie unoś się :) biznesik nie wypalił ? coś się kończy... to że ktoś po jednej prezentacji nie zapamiętał jaką pigułkę , czy też napój kiedy i po co pić to dystrybutorzy mvi nie powinni się dziwić. Na forum wykazano już że znakomity znawca tematu na poziomie GOLDa nie wiedział nawet że napoje orginal i activ są pasteryzowane a co więcej info o tym jest na butelce... więc nie dziwcie się dziewczynie że po jednej prezentacji coś tam pomyliła ... ale ogólny sens jak dla mnie i wielu pozostaje jasno przedstawiony. p.s. nie przeklinaj tyle tylko weź kapsułkę i napij się napoju na sen... swoją drogą ty na pewno używasz tych produktów? bo coś za nerwowy jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GG 2012046
Może zanim osądzicie branżę, to posłuchajcie takiego wykładu: http://www.youtube.com/watch?v=5X46vHeXmTo To doskonałe zobrazowanie wszystkiego co piszą przeciwnicy, i co jest prawdą. W branży MLM, w tym w MonaVie, jest wiele osób, które działają nieetycznie, czasami z premedytacją, często nieświadomie - bo tak zostały nauczone. A to błąd.. Zapraszam do dyskusji na priv ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamusL
Niesamowita dyskusja, szkoda że nie zawsze merytoryczna i oparta na faktach. Ze wzgledu na to iż jestem dietetykiem i prowadzę własną przychodnie, zadżyło mi sie już kilka razy iż odwiedzili nie przedstawiciele firmy, o ktorej mowa powyżej, z preparatami o niesamowitym działaniu. Wiem iż trudno jest na dzień dzisiejszy odżywiać sie według zaleceń fachowców. Bo albo ktoś nie ma czasu by kupywać zalecane przez światową organizacje zdrowia pięć porcji porcji świeżych warzyw i owoców, albo preferencje smakowe nie pozwalaja na to lub koszty są zbyt wielkie. Dlatego nie przekreślam jak to się mówi z góry suplementów diety. Dla mnie niestety nie liczą sie historie czy też kolorowe foldery. Wiem że jeśli chodzi o zdrowie moich pacjętów czy tez moje własne to wybieram naukowo poparte fakty, czyli badania naukowe. Niestety to co otrzymalem to glownie tylko testy, niektore przeprowadzane nawet poważnych instytutach, jednak wiekszość nie dotyczyła produktu lecz dotyczyła jagody Acai. Jaki efekt ma sam sok, ktory jest nasycony konserwantami i sprzedawany jest w butelkach w formie soku, trudno mi powiedzieć. Wiem jednak że jeśli produkt, który ponoć pełen jest antyoksydantów po otwarciu ma kontakt z tlenem, to wartość odżywcza, jak antyoksydacyjna spada z kazdym dniem! Witaminy i inne wtorne substancje roślinne poprostu sie utleniaja. Bonzoesan sodu i inne konserwanty chroni produkt tylko przed bakteriami i grzybami. Osobiście uważam produkt za mało godny polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamusL
Naturalnie tłumaczono mi iż benzoesan sodu zanjdujacy się w tym produkcie jest pochodzenia naturalnego, że nawet żurawina go zawiera :) Naturalnie, cytujac Paracelsusa morzna powiedzieć iż wszystko jest trucizną, zależy tylko od ilości :) Podobnie jest w wypadku wielu ziół. w naturalnym stężeniu mają one dla nas pozytywne działanie dla naszego organizmu. Jeśli jednak zwiekszymy to steżenie mogą okazać się silna toksyną, przykładem jest szałwia, która może doprowadzić do paraliżu systemu nerwowego. Aby Benzoesan sodu miał właściwości konserwujące, jego stężenie musi byś dużo wieksze od naturalnego. W tym stężeniu ma on jednak negatywne właściwości dla naszego zdrowia, szczególnie dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adamus jak jesteś takim dietetykiem jak znawcą ortografii to nie chciałbym trafić na Ciebie z dietą ...tylko tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebulak
Jak żyć Panie Premierze. Jak żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorąc pod uwage wiedze Pana ktory napisal ze jest dietetykiem, stwirdzam, ze dietetykiem nie moze byc . Pozdrawiam dietetyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do biedaka z 01:52. Zwracając uwagę na ortografię pokazujesz, że nie masz żadnych argumentów. Tylko wiocha wypala z czepianiem się o "ó" "rz" i przecinek, którego teraz nie wstawiłem między "ó" a "rz". To takie tupanie nóżkami jak już nie ma się więcej do powiedzenia a chce się zgnoić kogoś kto cię przytłacza wiedzą. Żałosne, nieprawdaż...? Benzoesan z tego napoju jest produkowany syntetycznie tak samo jak witaminy w pigułach większośći suplementów. Co do ilości antyoksydantów: 120ml napoju MonaVie = 2000ORAC - 107zł butelka. 100g suszonej śliwki = 5500ORAC - kilka zł paczka. Co do witamin: 100ml napoju MonaVie = 20mg wit.C - 25% dziennego zapotrzebowania. 100ml soku jabłkowego z LIDL'a = 36mgw= wit.C - 40% dziennego zapotrzebowania. Wniosek? MonaV = MonaKit na wodę dla oszustów i naiwnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty patafianie nisko upadłeś już sie pod dietetyka podszywaczy .po prostu k***s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletka centrum z apteki 200 % zawartości witamin , polecam :) Monavie 120 ml 20000 orac Śliwka 1000 gram 5500 orac Naucz sie matematyki kmiocie i wyliczania mikrogramów gramów kg itp . Matematyk od orac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale ty patafianie nisko upadłeś już sie pod dietetyka podszywaczy .po prostu k***s" "Tabletka centrum z apteki 200 % zawartości witamin , polecam usmiech.gif Monavie 120 ml 20000 orac Śliwka 1000 gram 5500 orac" - i kto tu nisko upadł? Napisałem, że witaminy syntetyczne są guzik warte. Powtórzyłem też jak wypadło MV ze zwykłą suszona śliwka i sokiem z LIDLa. Tak ciężko ci przyjąć prawdę o mizerności produktu MonaVie? Przekręcajac liczby pokazujesz jak nisko upadłeś. Kolejny raz piszesz że wszyscy tu piszący to ja. Jesteś prawdziwym głąbem i tylko tacy bronią MonaVie jakie poległo na argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli lepiej nie pić niż pić? A jak kogoś stać to też ma nie pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na forum znalazło się tylko lekarzy i dietytyków negujących wszystko co jest z MV związane to może znajdzie się jakś kulturysta co zaneguje produkt RVL. Bo z tego co wiem Krzyszto Olejnik (w google znajdziecie) promuje produkty MV, mało tego jest w tej całej SEKCIE A z dietetyków, która różwnież jest w "SEKCIE" jest dr Agata Cezari, no ale tak pewnie jest wykupiona, ma wyprany mózg itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata na jednym ze szkoleń pojeżdzała pasteryzowanie i tłumaczyła jak niewiele zostaje z tego całego dobra natury. Kolejna sprzeczność czy mi się wydaje? Ale mając gabinet i multum klientów łatwo poszerzyć sobie gałęzie swojej piramidki. Śmiało można powiedzieć, że Mv nie jest szkodliwe, ale za te pieniądze ta wartość antyoksydantów i witamin z wysterylizowanego napoju to jawne oszustwo. Jeśli Pani Agata i inni podpisują się swoim nazwiskiem pod propagandą Mv to nic tylko się wstydzić. Można robić karierę dietetyka ale bez jaj, pieniądze nie mogą być wyznacznikiem sukcesu w zdrowiu. RVL też wychodzi z produkcji jako mocno przetworzony produkt i nie ma potrzeby go komentować. Jest okropnie drogi, a wystarczy umiar w jedzeniu i ruch (jaki obowiązkowy jest przy RVL) i 300zł w kieszeni. Ludzie dają się manipulować zamiast puknąć w głowy i nie popadać w nagły zachwyt spreparowanymi filmikami. Jak widać nazwa SEKTA ciągle pasuje do Mv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś bardzo dużo wiesz o MV? Jak długo tu siedzisz na forum? Z jakiej firmy jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na jakieś dowody że całe MV to jawne oszustwo. I że nie ma tam tyle antyoksydantów ile jest napisane. I że to wszystko jest wyjałowione, że benzoesan sodu jest tam w takiej ilości że truje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDROWY nie tylko w ciele
Śmiać mi się chce jak widzę ciągle te same wpisy "PRZECIWNIKÓW-BUNTOWNIKÓW" MV robiących góóównoburze na forum. Ale dodam trochę o białkach w RVL, bo akurat interesuję się kulturystyką :) I szczerze polecam MonaVie RVL: Izolaty i koncentraty białka serwatkowego są ekstremalnie czystymi źródłami białka, biologicznie wysoko przyswajalnego przez organizm człowieka. Te dwie formy białka serwatkowego są absorbowane do krwioobiegu odpowiednio w ciągu 1-2 godzin do 3-5 godzin. Hydrolizat białka serwatkowego jest formą białka Premium, które wchłania się do krwioobiegu zaledwie w przeciągu 15-20 minut. Ten charakterystyczny rodzaj białka, zostaje następnie poddany działaniu enzymów trawiennych, pozwalając na jego szybkie wchłanianie i wysoki stopień jego trawienia w organizmie Kazeinian wapnia jest formą białka mlecznego, który rozkłada się znacznie wolniej niż białko serwatkowe, zapewniając tym sposobem przedłużone uwalnianie się aminokwasów. Izolat białka mlecznegojest koncentratem, dostarczającym te same białka, które możemy znaleźć w świeżym mleku. Białko mleka dodaje pełnowartościowy zastrzyk aminokwasów, do tych produktów, które pomagają zbudować lub utrzymać zdrową masę mięśniową, poprawiając jej strukturę i wypełnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PANI PROF Z MV
Postanowiłam zastanowić się nad anonimowymi blogami i ogólnie anonimowością w internecie. Bycie anonimowym to tchórzostwo czy niezależność? Oczywiście, że tchórzostwo. Większość z Was nigdy nie napisałaby tych wszystkich bluzgów, opinii nie popartych żadną wiedzą i argumentami oraz oszałamiająco krnąbrnych komentarzy na forach gdyby nie anonimowość. To przywilej internetu czy raczej wada? Oczywiście zależy w jakich przypadkach, ale generalnie anonimowe wyrażanie poglądów mija się jak na razie w Polsce z celem. Bądźcie tacy odważni i zdecydowni w życiu! Bądźcie tacy przekonani o swoich racjach gdy podpisujecie się imieniem i nazwiskiem. Bądźcie tacy wszechwiedzący w pracy. Bądźcie odważni gdy szef się na Was wyżywa. Wtedy siedzicie jak trusie, co?. Życzyłabym sobie, żeby każdy człowiek umiał tak walczyć o swoje jak internauci walczą na forach anonimowo. Nic dziwnego. Wtedy dają upust swoim emocjom, wyżywają się i pokazują swoją prawdziwą twarz. W pracy czy w domu grają. Grają role dobrego męża, dobrego pracownika, grzecznego ucznia. Ukrywają swoje zdanie, by nie stracić posady, by nie dostać jedynki w szkole, by utrzymać małżeństwo dla "dobra "dzieci .Dopiero w internecie widać jakie jest nasze społeczeństwo. Większość się ukrywa i zakłada maski. W internecie anonimowo z nikim nie muszą się liczyć i nie ponoszą żadnych konsekwencji. Nikt ich nie zwolni jak nazwą kogoś żydem, debilem czy chamem. Nie narobią sobie wrogów. Co innego w rzeczywistości pozawirtualnej, w której prawdziwe emocje są tłumione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cd a to wszystko o WAS
Gdybyście Wy - "prymitywni forumowicze" jeszcze tą swoją zajadłość wykorzystywali w miarę mądrze to rozumiem. Ale Wy nie macie żadnej wizji funkcjonowania w internecie, nie potraficie wykorzystać siły jaką daje w demokratycznym państwie właśnie internet i możliwość dyskutowania. Nie potraficie tego, bo i w życiu nie potraficie rozmawiać. Większość społeczeństwa przyzwyczajone jest do wykonywania poleceń. Nie myśli, nie analizuje, nie ma celu, poza rozmnażaniem oczywiście. Jak społeczeństwo głupie to i internauci nie lepsi. Szkoda. Bo internet jest wspaniałym medium, które daje tak wielką niezależność i wolność. Tylko trzeba umieć to wykorzystać !!! Według mnie to właśnie w internecie na forach wyłania się prawdziwy obraz społeczeństwa. Tak Polacy myślą naprawdę. Nie mogą znieść czyichś sukcesów, cieszą się z porażek, są zacofani i ograniczeni. Dlatego nie jest winą internetu, że przez możliwość anonimowości wyłania się taki a nie inny obraz głosu społecznego. To jest wina chorego społeczeństwa, które jak w lustrze odbija się na polskich forach internetowych. 90% społeczeństwa nie rozumie tego co czyta, jest pod wpływem rasistowskich poglądów, brakuje tolerancji a asem w rękawie są epitety typu jesteś żydem czy pedałem . Są oczywiście inteligentne dyskusje na forach, ale one giną w gąszczu bezowocnej i bezsensownej paplaniny polegającej na obrzucanie błotem bez żadnych argumentów, bez chęci zgłębienia tematu i bez jakiejkolwiek wiedzy . No i ilu pseudospecjalistów się pojawia z każdej niemal dziedziny. Rosną jak grzyby po deszczu. W prawdziwym życiu ze świecą ich szukać, bo siedzą zakompleksieni jak mysz pod miotłą.(najczęściej niezadowoleni ze swojej pracy, życia i bez żadnych perspektyw).Jako anonimowi potrafią oceniać. Jako jednostki bez twarzy i bez nazwiska są mocni w gębie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo panienkę przepraszamy za wolność słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani Prof z MonaS**t. Dziękijemy za ten stek motywującej paplaniny zupełnie nie na temat wątku. Ale skąd możesz wiedzieć czy, ci którzy piszą przeciw MonaS**t nie są tacy w życiu? Skąd wiesz czy nie maja własnej działalności i sami sobie szefują? Itp itd... Jak zwykle sekta MonaS**tu tupie nużkami i pyskuje jak tylko padają konkretne liczby, argumenty i cytaty. Prymitywni forumowicze to tacy jak ty panienko, którzy tylko każą wierzyć ślepo w propagandy odzierające ludzi ze świadomego wyboru i pieniędzy. Jeśli dziwi cię, że nawe na jakiejśtam Kafeterii wypowiadają się ludzi mający lepszą i uczciwa świadomość życia w społeczeństwie oraz mają dobrą wiedzę popartą konkretami jakie padały wielokrotnie, to wybacz ale chyba przedrostek jaki żekomo posiadasz nie uczynił cię zbyt myślącej rozsądnie i uczciwie wobec siebie samej. Pytasz o fakty. Fakty padły wielokrotnie, niestety MonaS**t broni się nieustannie postami podobnymi do twoich: -Szef was gnoi, -W MonaS**t wam nie wyszło, -A co wy tam wiecie, -Nie macie prof przed nazwiskiem, -MonaS**t jes bhe best i już. Sorry ale to żadne konkrety. Do zdrowego na ciele i umyśle. Pij mleko, będziesz wielki! :) Nawet RVL nie będzie potrzebne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie j.w. a co do sensu wypowiedzi to pozwól że ludzie sami ocenią co jest prawdą. Na szczęście nie żyjemy w ciemnogrodzie i nikt nikomu nie musi mówić jak myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posty takie jak od Pani profitor mają na celu zepchnięcie postów z sednem temat, czyli dlaczego MV jest oszustwem. Najlepiej napisać ogrom bzdetów aby tylko ludzie nie przeczytali że śliwki z biedrony kładą pseudosoczek MV na łopatki i że pseudoautorytety promują produkt, który tak po prawdzie objeżdźają z góry na dół w swoich wykłądach. Jaki biznes - takie posty, a że posty płytkie i agresywne to biznes dla płytkich i bezwzględnych chciwców. I tak to prawda w oczy kole. Internet jest też fajny bo można poszerzać świadomość ludzi w świecie pełnym marketingu psuchomanipulacyjnego i rządów łatwo wyłudzanego pieniądza. Ja jawnie mówię NIE! I takie ze mnie społecznik, że ostrzegę innych. Pozdrawiam wszystkich, a MV pokazuję ciuś ciuś. Wstydźcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strażnik sprawiedliwości, który tu siedzi od roku i strzeże Jedź śliwki z biedronki, kto Ci zabroni. Najlepiej jedz tylko je. Bo nie wiem czy wiesz ale w soku MV oprócz śliwek jest trochę więcej owoców. Wielu osobom pomógł, ale co tam. Śliwki są lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×