Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Hipcia

Teściowa Dramat wyjdę z siebie i stanę obok!

Polecane posty

Gość nie no !
Za to wy, jak jedziecie do mamci czy tesciowki, to pomagacie, juz to widze ! Jezdzicie, zeby wam kto dzieciakiem sie zajal i zeby sie nazrec, tak samo swieta zapewne spedzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no !
Tez mi dramat buhahahhaha dramatem to jestescie Wy!!! Posprzatane w domu, ugotowane, zadbana zona-nie zasluguje na szacunek meza? No chyba, ze maz was nie kocha, to moze. Milosc, rodzina to parnerstwo a nie sluzenie mezowi i odciazanie biedaka, bo parcuje. rodzina to tez nie liczenie i oczekiwanie pomocy od tesciow i rodzicow. Macie mezow, to dzielcie sie obowiazkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgwtg
nie no ! - teściowa autorki zadeklarowała że jej przyjazd to nie przyjazd wypoczynkowy a przyjazd aby jej pomóc. Jeśli ktoś mi obiecuję że mi pomoże i taką obietnice składa z własnej inicjatywy to ja w to wierzę i liczę że ta osoba mi pomoże a nie dostarczy jeszcze większej ilości problemów swoją osobą. To tak jakbyś podpisała umowę o pracę a w pracy leżała i nic nie robiła. Jest różnica? Jest i to ogromna. Kiedyś wprosili się do nas dzieciaki (12-14 lat) z sąsiedztwa o skopanie ogródka, pozbieranie kamieni, chwastów i zagrabienie go. Uzgodniłam że za tą pracę dzieci dostaną po butelce napoju, lodzie, obiad a ponadto 10zł na godzinę na głowę. Dzieci przyszły a i owszem ale pracą zainteresowane nie były, przez pół dnia skopali tylko mały kawałek wielkości może 3m na 5m. Dostali wszystko oprócz pieniędzy i były ogromnie zszokowane bo jak to tak? Według was powinnam była im zapłacić bo nie ważne jest to, że przez 6 godzin głównie siedzieli i się śmiali, ważne że byli a siedzenie też męczące, czyż nie? Tu liczy się tak po prostu dane słowo. Jesli ktoś przychodzi do mnie poplotkować to logiczne że nie oczekuję od tej osoby jakichś prac domowych, ale jak ktoś się wprasza z pomocą to i później pomoc oczekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no !
Skad wiecie, co tesciowa jej zapowiedziala? Moze wcale nic takiego miejsca nie mialo. A ta teraz zmysla, zeby w zlym swietle tesciowa postawic. Tesciowa wychowala jej meza, utrzymywala, to samo jej matka-ja utrzymywala, lozyla kase, podstawiala obiadki. Zasluzyly na odpoczynek i wyjazd do nich, zeby odpoczac a nie dziewczyne wyreczac! Co do dziecka, to co, tesciowa ma stac nad wanienka i sie zachwycac jak piana z kapieli po dziecku splywa? Niech sobie obejrzy ten serial, ma kobita widac zdrowe podejscie, a nie ochy i achy nad bobasem, jak by byl osmym cudem swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
jakby teściowa zapowiedziała się na wakacje do autorki to pewnie autorka by o tym wiedziała i takiego tematu nie zakładała... poza tym nawet gdyby tak było to trzeba mieć trochę rozumu i nie zwalać się na kilka tygodni do kobiety z niemowlakiem żeby sobie tv pooglądać czy krzyżówki porozwiązywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie kilka tygodni?
No bez jaj dzioucha po prostu pierdoła wygodnicka co wyżyj sro niż dopę mo i tyla z moi strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgwtg
A kto normalny przyjeżdża na odpoczynek do synowej i niemowlaka i siedzi całymi dniami gapiąc się w telewizor lub w gazetę? Takich atrakcji w domu nie ma? Rozumiałabym jeszcze jakby chodziła, zwiedzała, tylko na noc wracała do mieszkania. Ale siedzieć w domu całymi dniami? Taki sam pożal się boże wypoczynek miałaby u siebie w domu i nie musi wcale wyjezdżać do synowej. Już nie przesadzajcie ludzie,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Hipcia
Skoro teściowa przyjechała do domu swojego syna i wnuka skoro ich odwiedza to mogłaby spędzić choć trochę czasu z nimi a tego nie robi głównie zajmuje się oglądaniem tv lub czytaniem. Po drugie to chyba nie ładnie zakładać , że pojadę do syna na wakacje przecież ma tylko 3 miesięczne dziecko. Mój dom to nie ośrodek wypoczynkowy czy kurort. Skoro tak mówiecie , że oczekuje pomocy to już jej nie oczekuje teściowa w salonie mąż z Małym w sypialni a ja w innym pokoju aktywnie spędza czas z rodziną:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×