Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Hej. Ja wczoraj chcialam wejsc ale nic mi sie nie chcialao i poszlam spac. Dzisiaj wkoncu normalny dzien. Mam zamiar zaprowadzic corke do szkoly i na zakupki bo musze kupic suche pieczywko:)

Czarna gratuluje :)

Cześć Dziewczyny. Można się przyłączyć?

Cześć Dziewczyny,ja też chętnie dołącze z moim Mż..idzie ciężko ale może z wami się uda zrzucić te zbędne kilosy.

witam i Ja:) siedzę już w pracy przyszłam się tylko przywitać:) później wam napisze co u mnie się dzieje. Dzisiaj się nie zdążyłam zważyc jutro to zrobię:)do później! Miłego Dnia.

witamy nowe dziewczyny i zapraszamy!

Też siedze w pracy,wzięłam dwie małe kanapki i po powrocie obiadokolacja udko z kurczaka z fasolką szparagową a z ruchu,mam dużo sprzątania więc czasu na jakieś specjalne ćwiczenia to już dziś nie znajdę. Mimisia super Ci idzie :)

jutro bym chciała już zobaczyć 88kg a nawet mniej. Mam nadzieję że taka w miarę pogoda się utrzyma dzisiaj:) Kurde ciężko mi się pisze z telefonu sory jak są jakieś błędy.Ja dzisiaj na obrad robię sobie rybę z kapusta kiszona:)

Hej wszystkim :) a ja na obiadek pieczona piers z kurczaka + surowka.

Tej 8 z przodu bym się chciała jak najszybciej pozbyć ale tak opornie mi idzie,że szok. Trzymam więc kciuki Mimisia,ja waże się codziennie,gubi mnie podjadanie i jakieś niespodziewane okazje ale od dziś wszystko zgodnie z planem musi iść.

Witam wszystkie dziewczyny, ja też jestem w pracy, a po pracy może mały spacerek z córeczką. Mi również idzie jakoś opornie pozbywanie się zbędnych kg, plus jest taki że ich nie przybywa ;)

Ja każdego ranka jestem gotowa na odchudzanie, jednak im bliżej wieczora tym ciężej. Zawsze jakaś pokusa i sama nie wiem, kiedy się łapię, że coś zjadam, czego nie powinnam. Chciałabym ważyć na początek 70 kg, więc mam 10 do zrzucenia. Przez ostatnie pół roku udało mi się zrzucić 20 kg, no ale już jakoś mi sił brakuje. Nie potrafię wytrwać na diecie, a tak dobrze szło. Koniec końców chciałabym zobaczyć na wadze 65, ale nie wiem kiedy to nastąpi, o ile wogóle. No ale jestem dobrej myśli. Trzymam kciuki za wszystkie :)

Szpaczek 20 kg to super wynik przecież,jak ja bym chciała tyle schudnąć. Zatem koniec z uleganiem pokusom,nie chcę być gruba,psuje mi to komfort życia nie mówiąc o poczuciu własnej wartości. Aneta do 7 z przodu już niewiele ci brakuje.:)

hej dziewczyny i jak tam sie 3macie , przepraszam ze nie jestem na tym forum tak aktywna jak mimisia i inne dziewczyny , ale to z powodu wyprowadzki ehh wszystko na mojej glowie i jeszcze małą trzeba pilnowac :) dzis sie dowiedzialam ze masło orzechowe jest dobre na diete , oczywiscie z umiarem ok 2 x w tyg. poczytajcie sobie w google :) j dzis zjadlam 2 wasy 1 suchą bez niczego i jedna wlasnie z maslem orechowym ale posmarowała tak cieniutenko ze prawie go nie czułam :O heheheh

Wynik ok, to prawda, ale moja waga to 65, więc trochę mi to jeszcze przeszkadza, ta moja obecna waga. W ciąży przytyłam dużo, bo aż 30 kg. W lipcu 2011 urodziłam synka, no i jak zaczęłam się odchudzać w październiku tak 20 kg się udało pozbyć. Teraz jeszcze te 10, i jak będę ważyła te 70 to już będę zadowolona. Mam nadzieję, że z Wami mi się uda, bo już sama nie dam rady.

Dziewczyny,taka prośba. mam 150 cm wzrostu, 23 lata i figurę gruszki. Ocencie moje wymiary biust 82 talia 62 pas 75 biodra 85 udo mierzone na środku 47 lydka 34

szpaczek ja też będę szczęśliwa jak zejdę chociaż do tych 70,czuję się teraz jak uwięziona w nie swoim ciele. Natalinka w niedużych ilościach to wszystko jest dozwolone :) Mam nadzieję,że będziecie tu pisały i topik nie padnie,sama nie będę miała mocy się zmotywować.

pysiaa) - mi raczej chodziło o to ze jedzenie masła orzechowego daje dwa razy lepsze wyniki w obniżaniu cholesterolu. Dodatkowo pomaga zmniejszać poziom tryglicerydów nawet o 13%, podczas gdy dieta niskotłuszczowa daje najwyżej 11. (podobno tez spala tłuszcz ) ILE w tym prawdy nie wiem :) tak sie tylko podzielilam tym co dzis wyszukalam w google poniewaz sama bylam ciekawa czy maslo orzechowe jest dobre na diete mimo iz ma baaaardzo duzo kalorii. Wczoraj zakupiłam również w polskim sklepie ocet jablkowy kamis ale nie wiem czy bede go pila (czy dam rade ) poniewaz wczoraj wyplam go z woda i strasznie mi bylo nie dobrze nie mowiac juz o tym ze mialm wzdecia (sama nie wiem po czym ) i strasznie mnie brzzuch bolal a rano wizyta w wc byla masssakryczna i dluuuuga hehehe :)

Natalinka poczytam o tym maśle :) A z octem też miałam epizod ale mam na niego odruch wymiotny i już nawet nie próbuję. Zjadłam moje 2kanapki,jeszcze obiadokolacja między 17 a 18 i bez żadnego podjadania,jakieś gramy na wadze powinny iść w dół po dzisiejszym dniu.

Natalinka ja też kiedyś próbowałam pić ocet jabłkowy. Początki faktycznie oporne, ale potem zaczęłam go dawać do zielonej herbaty, tylko już takiej przestudzonej. I oczywiście zaczynałam od jednej łyżeczki na początek. Tylko nie kupowałam tego polskiego a angielski. Nie wiem, jak bardzo się one różnią w smaku (polskiego nigdy nie piłam), ale ten angielski nie był aż taki straszny. Też nawet ostatnio myślałam, żeby zacząć go znów pić, ale nie mogę go znaleźć w żadnym sklepie. Cóż, może spróbuję ten polski.

hej laseczki,ja też octu jabłkowego nie mogę pić chociaż kiedyś to robiłam,teraz jak mi zapach zaleci to od razu wymiotuje coś mi słabo idzie jedzenie surowego,dzisiaj na obiad zjadłam makaron razowy z tuńczykiem w wodzie i kilka oliwek chce mi się słodkiego to chodzę i podjadam daktyle

hej dzieczyny ja dalej sprzatam :O i sie pakuje zjadlam wlasnie 2 sliwki na szybko nie wiem czy sa one dobre na diete ale nie mam czasu nic zrobic sobie normalnie i juz wiem po czym te wzdecia hheheeh wiec dzis to ja duzo sobie kcal nie zaserwowalam mam dzis ogorkowa z marchewka zabielana jogurtem (mniam ) wiec pozniej sobie wrzuce na mase :D:D:D pozdrawiam

Co tam Laski? Cisza tutaj jak makiem zasiał:( ją akurat Weszłam z ogródka do domu:) teraz oglądam pierwsza miłość i sprzątam a później muszę iść kwiatki podlać i trawę:)obiadu nie miałam czasu zjeść ale na kolację zrobię sobie chudy twarog ze slodzikiem i aromatem waniliowym:) Do później:)

mimisiu posmakował Ci twarożek ? :)

mjluska89 ojjjjjj baaardzoooo!!!:D:D:D Dziękuje za przepis:P zjem z pieczywem chrupkim:D A co tam u Ciebie???:)

mimisiu u mnie nie dobrze :( znów się objadłam :( muszę się jakoś pozbierać i wziąć w garść... muszę jeszcze schudnąć. miałam 2 dni wyjęte z życiorysu, była podłamana no i cóż... wyszło w jedzeniu. oj jutra koniec!!!

Hello:)a ja ocecik jablkowy pije od 1,5 tygodnia i jest git:)tak jak pisalam wczesniej smak specyficzny,ale idzie sie przyzwyczaic,zaraz zrobie stopke z waga od 24.04.

kurde no tak mi siedzą na sumieniu te 2 dni... nie wiem co zrobić, żeby "odpokutować"

CZARNA---:) ja nie umiem się przyzwyczaić do tego smaku i zrezygnowałam... mjluska89 kochana moja głowa do góry !!!ważne,że się nie poddajesz!!!! A co z tą rozmową coś nie tak?:(

mjluska89 nic już nie zrobisz,ale od jutra KONIEC Z TYM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MUSIMY WALCZYĆ I NIE DAĆ SIĘ TYM KILOGRAMOM!!!!:P A jeśli koniecznie chcesz coś zrobić to zapraszam na rowerki ja za godzinkę się wybieram z R:)