Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

||MimisiA||

Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Polecane posty

Podpisuję piątkową listę obecności :) Mimisia, głowa do góry! Wyłączony telefon to jeszcze nie tragedia, możne się rozładował, albo Twój R. włożył go w miejsce, gdzie nie słyszy sygnału. Czasem tak się zdarza. Uwielbiam arbuza!!! Mogę go wcinać na różne sposoby, ale najbardziej smakuje mi taki mocno schłodzony z lodówki. Cudo na upalne dni. Jest wtedy lepszy niż lody, albo woda. Skorupę arbuza można wykorzystać do dekoracyjnego podania mocno zimnej sałatki owocowej. Mniam, mniam :) Słonecznik prażę na patelni. Też pychota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej O widze że temat arbuza:)- tez uwielbiam i nawet mam, wczoraj kupiłam pyszny:) Ja od rana jakas zakręcona jestem, miałam tyle zrobic a nie zrobiłam jeszcze nic:( Mimisia- mam nadzieje ze R już sie odezwał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka, witaj w klubie. Też miałam na dzisiaj wielkie plany, z których na razie nic nie wynika. Spróbuje się jednak zmotywować i umyję okna, bo już mnie wkurzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bilirubinko moje okna az prosza się zeby je umyć, ale cóż jak jakos natchnienia nie mam, poza tym-mycie okien z dwulatkiem ''u nogi'' to nie jest łatwa sprawa więc póki co się koncentruję:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma tu serene??????????????
zrezygnowała???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje okna wołają o pomstę do nieba, ale jakoś nie mam natchnienia, żeby ich umyć, zwłaszczą, że mój mały diabełek uwielbia, jak go trzymam na rękach i patrzy w okno. Wtedy musi rączkami pociapac, poślinić, językiem polizać i takie różne. Uwielbia to. Więc umycie okna to u mnie na chwilkę dosłownie, więc nie przejmuję się nimi aż tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja juz tez po rowerku,bylam w pracy od 8 - 18,kupilam sliczny prezent dla Mamusi, kwiatki i bombonierkę oraz bedzie jeszcze serce decoupage w moim wykonaniu:)tzn juz jest zrobione i ozdobione wstazeczka:) MiMisiA- wszystko ok z R?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, czyżbym gasiła światło dzisiaj? W takim razie kolorowych snów i wspaniałego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero dotarłam do domu ( zasiedziałam sie u kuzynki:) ) Ja dla mojej mamusi jeszcze nic nie mam:( ale ze z kasą troche krucho to raczej kwiaty, bombonierka i duzy buziak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz uciekam do łóżka bo jutro sprzatnie mnie czeka-dzisiaj miałam dzień lenia i wszystko zostało na jutro;) a zeby do południa sie uwinąć to od rana muszę się zabrać za robotę..... Mimisia, Mjluska ----co z Wami???:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem ale nie miałam siły pisać:( R odezwał się dopiero po 13 a od 6 rana próbowałam się do Niego dodzwonić (chyba nie muszę powiedzieć jak wyglądałam w pracy) popsuł mu się telefon:( po prostu szok:( jeszcze dzisiaj dostałam @ nie wiem czy jest sens się jutro ważyć??? Zobaczę ile pokaże jak będzie coś mniej to wpisze:P Teraz lecę już w objęcia R:D:P:D Dobranoc Ślicznotki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mjluska89 obiecałaś ,że będziesz tutaj ze mną i gdzie się podziewasz?!!!!!!!!!!!!!:(:(:(:( WRACAJ TUTAJ SZYBKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BEZ CIEBIE TO I JA SIĘ PODDAM:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello MiMisia- nie dziwie sie nadenerwowalas sie na maxa ja bym z czarnej zrobila sie siwa... mi waga stoi,ale cm lecą...jak sie uprawia sport itd wiem,ze tak ma prawo byc poprostu zwieksza sie gestosc miesni,a tkanka zlatuje hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) Mimisia wyobrazam sobie twoj stress wczorajszy i zdenerwowanie nie raz to przezyłam :) ale najwazniejsze ze wszystko ok :P I nie pisz tutaj ze sie poddasz, przeciez wszystkie sie wspieramy ;P U mnie juz waga sprawdzona przyszedl mi okres chudniecia 1 kg tygodniowo :D:D:D Moje efekty mnie strasznie uszczesliwiaja zaczynałam z waga 123,6 kg w stopce mam 122 bo doszłam tu juz podczas odchudzania :) a teraz mam 114,2 ciesze sie jak głupia mimo iz to dalej kolosalna waga ale jak milo zobaczyc ze tyle sie schudło i to dzieki Wam sie nie poddaje ostatnio duzo nie pisalam ale zagladałam i dalej jestescie dla mnie mobilizacją to dzieki Wam schudłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinka ja też się zawsze cieszę choćby z jednego kilograma. Aż człowiek ma wtedy więcej energii i dalej ma chęć się odchudzać. Taki mały kilogram a tak motywuje do dalszej walk :) Ja właśnie duszę sobie warzywka i już nie mogę się ich doczekać, tak smakowicie pachną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinka ja też się zawsze cieszę choćby z jednego kilograma. Aż człowiek ma wtedy więcej energii i dalej ma chęć się odchudzać. Taki mały kilogram a tak motywuje do dalszej walk :) Ja właśnie duszę sobie warzywka i już nie mogę się ich doczekać, tak smakowicie pachną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinka ja też się zawsze cieszę choćby z jednego kilograma. Aż człowiek ma wtedy więcej energii i dalej ma chęć się odchudzać. Taki mały kilogram a tak motywuje do dalszej walk :) Ja właśnie duszę sobie warzywka i już nie mogę się ich doczekać, tak smakowicie pachną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Chudzinki!!!:) Ja już mam stopkę poprawioną nie za duża zmiana ale to pewnie przez @ może za tydzień będzie lepiej:) mam tak mocno i brzuch mnie boli ze wszystkiego mi się odechciewa:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powrócę jeszcze na chwilkę do tematu wczorajszego arbuza. Ja uwielbiam drinki z arbuza. Kroję go na małe kawałki i zamrażam normalnie w woreczku. Potem miksuję, dodaję trochę soku z cytryny i ewentualnie cukru do smaku, jeżeli arbuz był mało słodki, do tego kieliszeczek wódeczki i naprawdę super drineczek, zwłaszcza na takie upały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj nie wytrzymałam i wieczorem zjadłam arbuza i garść słonecznika(dubałam jak głupia:D) Został mi jeszcze kawałek arbuza i nie wiem co zrobić może zmiksuje i będzie"niby sok":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma diety cud tylko ruch
czytam was od pewnego czasu i podziwiam za wytrwałość ||MIMISIA|| nie dziw sie ze topic pada skoro rozmawiasz tylko z jedna albo z 2 osobami a na inne dziewczyny nie reagujesz lub tez wcale nie zwracasz uwagi tylko ciagle piszesz o sobie. przykro mi ale musialam to napisac zebys wiedziala czemu ten topic pada :) Wytrwałosci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma diety cud tylko ruch
czytam was od pewnego czasu i podziwiam za wytrwałość ||MIMISIA|| nie dziw sie ze topic pada skoro rozmawiasz tylko z jedna albo z 2 osobami a na inne dziewczyny nie reagujesz lub tez wcale nie zwracasz uwagi tylko ciagle piszesz o sobie. przykro mi ale musialam to napisac zebys wiedziala czemu ten topic pada :) Wytrwałosci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę z dziewczynami które są dostępne i piszą! Laski czy ja cały czas pisze o sobie???Jeśli tak to przepraszam już nie będę. Będę zaglądać co u Was i trzymam za Was wszystkie kciuki!!! Czarna lecimy na jednym wózku pamiętaj z tą samą waga:* Pozdrawiam Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) właśnie wrócilismy od Rodziców:) tak,tak MiMisia - dajemy radę:)ale mowie waga stoi choc cm zlatuja hm...wszyscy juz zauwazyli zmiane :)ciesze sie:) i nie piszesz tylko o sobie,co do innych osob to przylaczalo sie tu pare osob,ale albo porzucily diete albo nie sa tak aktywne na tym forum,a tu piszemy wszystkie miedzy soba miedzy tymi ktore sa aktywne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej- nic mnie tak nie wkurza jak komentarze ''czytaczy'' i ich mądrości:( w sumie to najlepiej pominąć te ''wypowiedzi- ''mądrości'''' ale i tak mnie osobiście irytują:( U mnie dzisiaj dzień matki- a jakże:) Więc dzień z dietą mało miał wspólnego, ale poprawię się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy drugiej kawce:) Co tu taka cisza????? Ja dzisiaj mam wolne od gotowania bo idziemy na obiad do tesciowej, pewnie znowu grzeszki bedą bo jak tu nic nie zjesć-gadania by było na miesiąc..... U nas słoneczko wiec po obiedzie napewno spacer a moze i rowerek. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Laski !!:) Piękna pogoda za okienkiem oby już tak zostało:) CZARNA---:) musimy dać radę ,bo jak nie My tu wszystkie to kto?!!!!!:) poleczka@ ojjj gadania na pewno by było na miesiąc...znam to:D Natalka a Ty gdzie się podziewasz???Bilirubina Mjluska a co z Wami??? Laski odezwijcie się!!!!!! Ja umieram tak mnie męczy że szok:(brzuch nie daje w ogóle spokoju:(także póki co nici z rowera:(i ćwiczeń:( Buziaki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×