Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 76pytanie

O co chodzi z PUSTYMI KOPERTAMI?

Polecane posty

Gość panna młoda panna
Nie jestem osobą której punt widzenia zależy od punktu siedzenia czy jak chorągiewka na wietrze, jak powieje tak się zmieniam a wraz z tym i moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha dobry sprawdzian :D Moje Kochane! panna młoda panna traktuje najważniejszy dzień w swoim życiu nie jako okazję do zebrania kasy, tylko sprawdzian kto jest skąpy a kto nie! Nie wpadłabym na to nigdy ;) "Tu nie chodzi o to że żal nam wydać te pieniądze tylko o sam fakt czy goście potrafią się odwdzięczyć. Nawet jeśli ktoś już miał wesele to doskonale wie ile dałam w kopertę i włożenie mniejszej kwoty niż daliśmy byłoby nie na miejscu" Skąd wiesz, że goście, którzy do ciebie przyjdą będą wiedzieć ile pieniędzy ty im dałaś? No chyba że maja tak nasrane w glowie jak ty i zapisywali kwoty od gości w excelu... Nie licz na to, że się zwróci... Dzisiaj regułą jest, że ok 30% zaproszonych gości nie przychodzi. Więc możesz liczyć, że na wesele zawita ok 80-90, w tym bardzo dużo pewnie nie poinformuje cię w ogóle. Tak więc KOSZT TALERZA to ok 350/osoba. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
Jeśli goście nie potwierdzą do końca swojej obecności to nie bierzemy ich pod uwagę i nie opłacamy za nich. Po to jest termin żeby się zdeklarować. Opłacamy tylko za tych którzy potwierdzą przybycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
Jeśli zdeklaruje się 70 osób to tylko tyle będzie i talerzy wcale nie wzrośnie bo nie będę przecież płacić za kogoś kogo nie ma. Chyba logiczne. Nie zależy nam na ilości gości. Ile przyjdzie tyle będzie. Nie mamy jakiegoś minimum ustalonego czy podpisanej umowy że musi być np 90 osób minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda wiesz co
nigdy nie dałam pościeli czy ręczników(choć teraz kupisz piękne i za 800zł) ,bo to nie te czasy wolę dać prezent w postaci koperty żeby sobie młodzi coś kupili i nigdy nie było to 100 nawet żebym od kogoś dostała ,to się tym samym nie rewanżowałam po złości nie o to chodzi . Kwota w kopercie jest sprawą obdarowującego po prostu Twoja głupia gadka ,że powinni Ci zwrócić za talerzyk to jest chore każdy da ile chce nie razi mnie to nie oczekuję zwrotu tak jak Ty ani nie straszę ,ze się zrewanżuję tym samym a swoją drogą stać Cię na wszystko nie cieszyło by Cię to ,ze pomimo ,ze dostałaś od kogoś 100 bo akurat na tyle było stać dasz 500 i poratujesz w potrzebie jeśli Tobie zbywa i Ci nie zależy bo masz ktoś wcześniej napisał ,że chciałby pojechać na wycieczkę ale nie wymaga nie wiadomo czego od gości i zwrotu za talerzyk ....wiesz z takim podejściem to bym i 1000 zł dała takim ludziom na start na ta wycieczkę bo chcieli by , bo mają takie marzenia a nie że goście powinni dać zwrot za talerzyk ale jak od kogoś dostanę 100 zł czy pościel czy ręczniki czy wazon to też będzie ok dzisiaj są takie czasy a nie inne nie każdego stać , nie każdy może odłożyć bo wiadomo ,ze się ludziom nie przelewa a swoją drogą to nie kocha się kogoś za to ile ma w kieszeni , ile dał i czy zwrócił za talerzyk tylko jakim jest ale Tobie to bardzo ciężko zrozumieć bo jesteś materialistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale weź pod uwagą, że zawsze znajdzie się kilka osób, którym coś wypadnie w ostatnim momencie, bądź potwierdzą przybycie, a potem wcale się nie zjawią. To już standard. Ale ja nie o tym. panna młoda pana, radzę ci, przewartościuj swoje życie. fakt, trudno się dzisiaj żyje bez pieniędzy, ale zacznij doceniać takie wartości jak miłość, przyjaźń. Co ci da ta wiadomość, że Marcin z Agnieszką dali 300 zł? Dasz im potem na ich wesele tyle samo i co? Nie będziesz chciała utrzymywać z nimi kontaktu, bo na wesele dali ci mniej niż POWINNI? Pieniądze szczęścia nie dają, a tylko je komplikują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
tak, mówicie, że wesele, to kasa, że tylko dla pieniędzy młodzi robią itd... Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka. Miałam wesele, za własne pieniądze, tak jak chciałam, każdy miał zapewniony nocleg, były poprawiny. Robiłam wesele, bo chciałam, żeby to był najlepszy dzień w życiu. Bawiłam się na maksa, wszystko było przez nas wybrane. Jeżeli komuś się nie podobało, to trudno, nie można wszystkim dogodzić (to był NASZ dzień), chociaż takich opinii nie słyszałam. Na niektórych watkach się pojawia, że młodzi tak robią, że w trakcie wesela sprawdzają koperty...bez komentarza. My czytaliśmy życzenia 3 dni po ślubie, po poprawinach, jak już byliśmy w domu. Powiem Wam, że nie robiłam tabelek w exelu, nie sprawdzałam kto co, ile, ale nie dostałam od jednej rodziny życzeń - bliska, więc rzuciło mi się w oczy (4 dorosłe osoby) i w tym wszystkim znalazła się jedna koperta z 100zł. bez życzeń...Szczerze? Mogli nic nie dać, nawet bym nie zauważyła, a tak to jest wg mnie zupełny brak szacunku, za to 100 zł mogli żelazko kupić, książkę cokolwiek... Nie interesowała mnie czy wesele się zwróci, czy nie, ale takie zachowanie uważam za przegięcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
i mam z nimi kontakt, nie obgaduje, wiem o tym ja i wystarczy, tu jestem anonimowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazerna baba to Ty
"Gdy jestem zapraszana ZAWSZE daję tak by pokryło mnie i jeszcze zostało coś dla młodych jako prezent i uważam to za słuszne i moje nastawienie nie zmienia się kiedy jestem po tej srugiej stronie czyli kiedy jestem panną młodą. Nadal uważam że należy PM pokryć za siebie " No więc właśnie jak sama zaznaczyłaś Ty tak robiłaś, robisz i będziesz robić. Co nie znaczy, że każdy z Twoich gości rozumuje identycznie jak Ty. To nie znaczy, że każdy z gości będzie poczuwał się do zwrócenia Ci za talerzyk pełnej kwoty. Bo, że dadzą około 200-300 może 400 zł to nie wątpię. Bo puste koperty to rzadkość. Jednak równowartość wszystkich talerzyków co do joty Ci się nie zwróci, bo większość gości nie będzie czuło wobec Ciebie takiego zobowiązania by za niego oddać. Każdy ma wyrobione zdanie na ten temat, a Twoi goście mają własny rozum i też mają prawo do własnego zdania, i własnego poglądu na temat kopert i tego ile w nią włożą. Nie uda Ci się wszystkim gościom narzucić swojego zdania. No chyba, że włożysz w każde zaproszenie bilecik: "Wasza obecność na naszym weselu kosztuje 500 zł, proszę o dostosowanie się do opłaty wstępu w innym wypadku nie będziecie mile widzianymi gośćmi" Wtedy przyjdą rzeczywiście tylko ci, którzy lubią być wykorzystywani. Bo nawet Ci którzy od początku zamierzali dać więcej po takiej informacji zmienią stosunek do Ciebie i Twojego męża. Ciekawe czy on wie w ogóle jaka żona mu się szykuje:D Tylko Twoja sala okaże się za duża, bo zamiast 120 osób będzie na niej bawiła się 1/4 zaproszonych:D I a jeśli nie powiesz dobitnie gościom to niestety nie domyślą się, bo nawet nie przyjdzie im do głowy, że mają w rodzinie Tak skąpą i pazerną osobę jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem gdzie tu przegięc
gdzie tu przegięcie ??? jeśli Ci nie zależało, nie robiłaś dla pieniędzy to o co chodzi ??? widać dali ile mieli i trudno kupisz sobie sama książkę czy żelazko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
jasne, że mogę sama sobie kupić, ale wolałabym mieć upominek od nich niż od siebie np. z dedykacją na pierwszej stronie. Nie oceniam nikogo po portfelu, ale to jest bardzo bliska rodzina, byłam z nimi non stop w dzieciństwie np, zajmowałam się ich dziećmi i wiele innych. Mają kasę, ale to nie o to chodzi, że dali 100 zł, tylko nawet życzeń nie włożyli, bo się wstydzili? Nie ważne, ale zaskakuje mnie takie podejście ludzi... Jako pamiątkę mogę jedynie zostwic to 100zł. Wszystkie kartki trzymam, na pamiątke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to Cię rozumiem
pamiątka zawsze bliższa sercu jak rzucone od niechcenia pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
"No więc właśnie jak sama zaznaczyłaś Ty tak robiłaś, robisz i będziesz robić. Co nie znaczy, że każdy z Twoich gości rozumuje identycznie jak Ty. To nie znaczy, że każdy z gości będzie poczuwał się do zwrócenia Ci za talerzyk pełnej kwoty. " Jeśli ktoś nie da przynajmniej tyle co dałam ja to jasne że potraktuje to jako brak szacunku względem mnie/nas albo jak dzień przed odmówią bo tak im się umyśliło a my będziemy stratni za kilka osób. Znajdę sposób żeby sie zrewanżować. To nie problem, być może zostanę poproszona za chrzestną i nie dotrę do kościoła bo mi coś wypadnie, a może na komunię dam tanie pióro dziecku albo 50zł. Są na to sposoby :) Ale mam nadzieje że nie mam w rodzinie takich osób które byłyby tak beznadziejne i nie dotarły czy nie dały chociaż tyle co my kiedyś. Moja ulubione powiedzenie to - oko za oko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany koguta
hahaha to lepsze jak kabaret ale mi to kara ,ze dasz pióro czy 50 zł jak dla mnie to bym nie chciała żebyś byłą moją rodziną chrzestnych się wybiera dla dziecka pod względem prędzej charakteru czy tego jakimi są ludźmi i czy można na nich liczyć a nie pod względem portfela w życiu bym Cię za chrzestną nie chciała wiesz może Ty lepiej nikogo nie zapraszaj , odwołaj swoje wesele bedziesz miała kasę w kieszeni nie martwiąc sie zwrotem za talerzyk , nigdzie nie chodź i więcej nic nie pisz bo sama chyba nie widzisz dziewczyno ,że wstydu nie masz :)))))) a na koniec mi powiedz ,ze bierzesz ślub kościelny jesteś przykładna katoliczką i przestrzegasz przykazań i kochasz bezinteresownie bliźniego hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci te dziecko jest
winne że rodzice ci dali mało?? \jaka ty jesteś wściwa suka to brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamilcz juz kobieto;/
Myślisz, że każdy patrzy takimi kategoriami jak Ty? A to, że napisałaś, że nie przyszłabyś na chrzest wcześniej godząc się zostać matką chrzestną to po prostu świadczy o Twojej totalnej niedojrzałości. Zrobi na złość, bo dali za mało w koperte :o już nawet nie mam słów by skomentować Twoj poziom inteligencji. Strzez mnie Boże przed przed takimi osobnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incredible881 przestań już
incredible881 PRZESTAŃ SIĘ JUŻ UKRYWAĆ CO WSTYD CI PISAĆ POD CZARNYM NICKIEM??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a swoją drogą
niech pisze dalej te bzdety swoje przynajmniej się będzie z czego pośmiać bo dyskutować nie ma z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
"A to, że napisałaś, że nie przyszłabyś na chrzest wcześniej godząc się zostać matką chrzestną to po prostu świadczy o Twojej totalnej niedojrzałości. Zrobi na złość, bo dali za mało w koperte " Napisałam że jeśli ktoś by potwierdził że przyjdzie na wesele a nagle coś by mu się odwidziało narażając nas na niepotrzebne straty to odbiłabym sobie to w inny sposób np godząc się zostać chrzestną i również nie dotrzeć na uroczystość. Dziecko nic nie byłoby winne ależ w jaki inny sposób mogłabym się odkuć skoro rodzice już po weselu byli. Podsumowując nie ma co gdybać bo to bez sensu. Wierzę w moich gości i nie sądzę by ktoś zachował się nietaktownie Bye :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
Pośmiać to bym się mogła gdybym w kopercie od 4 osobowej rodziny zobaczyła 100zł. Za 25zł od osoby to w dobrej restauracji nawet obiadu się nie zje a nie wspomnę już o całonocnym weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może zrób wesela w Mc'Donaldzie? jest taka salka dla dzieci na specjalne uroczystości ;) Jak zamkną o 21 to skoczycie na kebaba. Wtedy na pewno ci górką rzucą :) nie wierze, że tak myślisz. Niestawienie się na ślub a na chrzest jest rzeczą niedorzeczną... Nieporównywalną i chyba nawet nie ma co komentować. panna młoda panna chyba podoba jej się, że takie poruszenie wywołała na forum:P Lubi być królową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta królowa jest tylko jedna
i zależy jeszcze czego królowa :))) McD i Kebab za drogi dla gości wyjdzie taniej jak rozdadzą po lizaku i puszcze coli najlepiej z promocji :))) wtedy się na bank zwróci ja to się tylko zastanawiam jak z takim obciążeniem na sumieniu można żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda panna
Jakie sumienie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty pazerna
To jak dostaniesz od kogos 700 czy 1000 zl to oddaj tym ludziom jednym 200 drugim 500. Przeciez mieli zaplacic tylko za talerzyki i ani boze moj nie mozesz brac od niej wiecej. Skoro nie mozesz mniej to i wiecej nie przyjmuj bedzie sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tec
do trrrrr o ile ta 4 osobowa rodzina nie miala ciezkiej syt materialnej to moim zdaniem nie potraktowali Cie oni powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po weselna
A ja przed weselem nie myslalam kompletnie o kopertach, nawet nie napisalam wierszyka, ze wole kase. A w 100% od gosci dostalismy kase. Mnie to bylo na reke, akurat wolalam 100 zl niz prezent, bo stowka do stowki i koncowa suma nam wyszla ladna. Nikomu nie mowilismy, ze placimy 220 zl za talerzyk. Jak ktos sie na wlasna reke dowiedzial ze strony internetowej chociaz tam tez podane nie bylo. Bo wszystko uzaleznione bylo od menu i ilosci gosci. Jednak my sami, ani rodzice nikomu nic nie mowili. Na talerzyki wydalismy 24 640 zł. I od 112 gości otrzymalismy w kopertach łącznie 28 tysięcy. Na nikogo nie naciskalam. I otwierajac koperty z jednej wyjmowalam 200zl od 2 osob i wcale mi nie bylo źle z tego powodu. A z innej wyjelam 1500zl i to wcale nie od chrzestnych. Takze pazernosc nie poplace. Ludzie potrafia sami z siebie docenic pare mloda. I mimo, ze od jednych dostalam skormny prezent, a od innych naprawde bogaty to ciesze sie i za kazda koperte dziekuje. Po weselu z podziekowaniamy dzwonilismy do kazdego. Bez wyjatku. Kuzynka ktora dala mi z mezem i synkiem 300 zl, miala w ta niedziele komunie. I wcale z tego powodu nie zamierzalam krzywdzic ich dziecka. Dalam mu to co mialam zamiar dac. Na nic przed weselem nie liczylam mimo, ze telerzyki nie byly tanie i nikt o cenie nie wiedzial sporo z kopert zebralismy. Ale nie bylismy pazerni i jestesmy wdzieczni za uczestnictwo w naszy mweselu kazdemu gosciowi w takim samym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.... nie fajna sprawa byłam świadkową na ślubie przyjaciółki i na drugi dzień po poprawinach byłam u niej akurat jak otwierała koperty. szok w 10 nie było nic... to było przykre. koleżanka zapraszając tych ludzi na swoje wesele okazała że są dla niej ważni a oni poprostu zachowali się tak jakby jej ( ich) nie szanowali.nie rozumiem takich ludzi....jak można tak stanąć i skłądać z uśmmiechem na twarzy ,patrząc młodej parze w oczy bezczelnie dać pustą koperte to już lepiej nic nie dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak troche z innej beczki:) ile byście dali w prezencie komuś kto: -był światkiem na waszym weselu i dał za 2 osoby 300zł przy przygotowaniach jakoś wybitnie nie pomagał, - nie narzeka na brak pieniedzy - dostał od nas 100zł przed weselem jakby tzreba było kogos odwozić spowrotem, oczywiście nikogo nie odwoził a kasy nie oddał i słówkiem nic nie pisnął, my do bogatych nie nalezymy ale w rodzinie zawsze dajemy po ok 400-500zł w tej sytuacji mysle zeby dac tylko 200... jakbyście sie zachowali na moim miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dałabym dokładnie tyle samo
Czyli jeśli 100zł już daliście do w kopertę dajcie 200zł razem wyjdzie 300zł i w tym wypadku będzie sprawiedliwie. Nigdy nie daję tak niskich kwot ale w tym przypadku dałabym dokładnie tyle samo co dostałam od kogoś. Myślę że zrozumieją aluzję czemu tak mało (sami z resztą dali tyle samo więc co się będziecie przejmować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×