forumową dziewczyną zainteresowany ;-)

mało wybredna jesteś skoro "wszelakich" ;-)

na maxa :) znowu mnie oceniasz a ja tylko zartowalem :) Palce zamienilem na usta i tyle :P A czy mlody jestem - to zalezy dla kogo :) Wlasnie mialem pisac zebys nie otwierala do konca od razu :) tylko powoli. A co udalo Ci sie juz posmakowac tak wogole? Zdradz troche swojej tajemnicy :)

wojtek to jest wlasnie ta niezwykle ciekawa roznorodnosc tutaj. :)

każdy smak sie wczesniej czy później nudzi ;)

No, no. Ładne kwiatki. Pylą aż iskry lecą. Będzie miód. ;) Na maxa, spoko. Nie wnikam i nie drążę. Każdy ma jakiegoś swojego skarba. Ja też mam. ;)

takie cenne tajemnice nie bylyby niczego warte,jakby sie o nich pisalo z przypadkowymi osobami. nie jestem grzeczna dziewczynka,tylko nieraz odwagi mi brakuje.jak w tej sytuacji.szkoda ze nirvana nie chciala nic podpowiedziec :D

Borgia, bluźnisz! Jest jeden smak, który do końca świata będzie mi smakował. I nawet w mojej naiwnej świadomości, nie ma innej możliwości.

grzesze bluźnie i sie obżeram miodami :D:D

co to za smak?

na maxa - wlasnie z przypadkowymi mozesz pogadac :) (nawet rozmawiasz) ... opowiedz troche to Cie nawet podsyci :) Ja musze powiedziec ze tez jest taki jeden sloiczek ktory nietety jest teraz poza moim zasiegiem fizycznym (daleko). Ale kiedy ostatnio ja widzialem to jej usta byly takie piekne :) Chyba caly parowalem z porzadania kiedy z nia rozmawialem :) hehe

Wojtek, nie odpowiem ponieważ będziesz próbował naśladować. A tu nie o to chodzi. ;)

bralesspl ale czego ty ode mnie oczekujesz?i po co ci wiedziec wiecej?napisalam na ten temat tyle ile chcialam. to zawalcz o te usta.

Na maxa chcemy poznać nicka. No domyśl się, no!

Wańka ciekawe skąd wiesz co ja będę robił? ;-) gratuluję znajomości mnie i mężczyzn bo to pewnie do ogółu było ;-) dobrze że znasz przepis na nas, gratuluję

wanka.to nie z tego sklepu hehehe nie ma nicka

dobra powiem wam że lubie słony smak jego ciała tuż po ;) uwielbiam ten zapach skóry przesiakniety fajną wodą toaletową wymieszaną z zapachem tytoniu :P sama nie pale ale ten zapach mnie kreci :D

Wiem więcej niż jesteś w stanie pomieścić w swojej głowie ( co wiem) . ;)

tyton? fuj :( nie dla mnie ani przed ani po.

wiem - to chyba Twoje ulubione słowo ;-)

Ja rozwiedzionego nie chcę.

marilenka no twoje wejscie jest znowu na miare tego forum :) nie pasuje,ale post musi pojsc :P

Wojtek moje ulubione słowo, a raczej dwa to: zerżnij mnie.

To szkoda Marilenko bo chciałem zabiegać o Ciebie. ...oczywiście w kontekście ślubu ;-) będę smakiem z niedostępnego dla mnie słoiczka musiał się obejsć.....nawet odkręcić nie dane mi będzie.....ale przynajmniej nick z etykiety przeczytałem to wiem co tracę

A ja tak nie patrzę. Dla mnie gdy byłby taki, z którym konie mogłabym kraść mógłby mieć nawet dzieci.

wanka ty to chyba nie jestes dzemik tylko tabasco :D

Wańka to chyba w ramach tego uwodzenia i pieszczenia słowem o którym pisałaś przywołując mnie ;-) Tamto było do agenta tomka to ....hmmmmm....do pana Maseraka ;-) ale inwencję podziwiam i nudną Cię nie nazwę.....że o pierdole nie wspomnę ;-)

Skąd wiesz? :(

Wojtek proszę cię, nie porównuj mnie. Godzi to w moją kobiecość. :(

nie porównałem Cię - napisałem że jedno znalazło by odzew u jednego a drugie u drugiego

:D:D istne mesko -damskie zapasy :P ze tez wam sie chce