penis mojego meza jest maly. Pomocy

U mnie na wsi jak się wydało, ze jeden chłopak ma bardzo dużego i któraś z dziewczyn z nim spróbowała to poźniej wszystkie przed nim uciekały i nie chciały. Wysyłały go do klaczy bo nawet byki mają mniejsze (może i długie na 20cm ale cieniutkie)

Zdarzyło mi się dwóch facetów z naprawdę dużymi penisami. I to dwaj pierwsi w kolejności. Myślałam zatem, że tak ma być, bo przecież takie widziałam w "filmach" i dwa pierwsze, które widziałam live też takie były. Teraz jestem trochę starsza i już wiem, że niekoniecznie :p I wiem też, że taki spory penis dla mnie nie jest dobry. Teraz mam partnera z średnim rozmiarem. Początkowo byłam zaskoczona, że niby "mały". Ale wiem, że jest po prostu przeciętny - nie za duży, nie za mały. I wiem, że taki mnie najbardziej odpowiada. Bo w końcu nie jestem cała obolała po ostrym seksie! ;)

To jest średnia wielkość. Jesteś idiotką bo wybrałaś go na męża. Nie odpowiada penis, nie powinnaś się więcej umawiać!

sprawa postawiona jasno - nie widziały gały co brały - trzeba pooglądać wymierzyć od jajek do czubka i od czubka do jajek i później nie biadolić że mały i prosić o pomoc tych z większymi.

A mój mały jest obrzezany

Średnia europejska to 15 cm. Średnia w Polce to 14.5 cm. Największa średnia w Europie to ~17 cm. Serbowie. Na świecie - nie pamiętam dokładnie ale wiadomo Afryka. Ja nie wiem jak wy jesteście rozepchane ale zalecam ćwiczenie mięśni kegla. Tak samo można powiedzieć by założyć temat że kobiety w piersiami mniejszymi nic C to jakiś podrzędny gatunek.

eh jakie to wasze zycie jest płytkie. Zeby wszystko sprowadzac do wielkosc***enisa. Wspolczuje.

A ja od czasu do czasu lubię pójść do agencji towarzyskiej, tylko zaznaczam takiej lepszej. Tam można spotkać nawet fajne intaligentne i kulturalne dziewczyny. Spotkałem np. panią psycholog. panią elektryczkę z wyższym wykształceniem. Można sobie pogadać ponażekać na swój los - wysłucha stara się coś poradzić. Zaproponuje wspólną kąpiel w wannie z masażem. Wymasuje popieści ładnie dupki da. Człowiek wraca rozluźniny dowartościowany. Najgorsze w tym jest to. że chce się tam wracać a nawet zakochać się można.

A ja też nieraz pójdę do agencji tam nie mówią że mam małego tylko ze mam ładnego i proporcjonalnego do sylwetki a bardzo śmieszni są niscy z dużumi fiutami ponieważ rzadko się zdarza wysoki przystojny facet z dużym fiutem.

Mój przyjaciel mi mówił że kiedy mu było źle miał doła to najlepszym lekiem na całą złość była agencja " dom miłości " wprawdzie kupionej ale to pomagało.

Mam w zwodzie 11 cm.Zanim zacznie ktos szydzic prosze przeczytac post do konca.Miałem w swoim życiu b.dużo kochanek,kazdej seks ze mną sprawiał ogromna przyjemnosc,zazwyczaj miały po kilka orgazmów.A teraz do rzeczy,mój penis mimo ze nie duzy jest bardzo sprezysty,normalnej grubosci z dosc duzą i symetryczną główką.Mam tak ze moge sam dostac orgazm w dowolnym momencie kiedy chce,wiec zawsze czekam az pierwsza orgazm dostanie partnerka,a dzieje sie to dosc szybko zazwyczaj po ok 10-15 minutach,ale nie ma reguły.Ja zeby dostac orgazm musze mocniej wejsc i docisnąc stąd moge sobie sterowac orgazmami.Nie ma u mnie problemu zeby partnerka dostała orgazm kilka razy,bo mimo nawet kilkunastokrotnej zmiany pozycji jestem w stanie wytrzymac kilkadziesiąt minut ostrego seksu.Mniejszy penis ma same zalety.Mój czesto wychodzi po za pochwe,albo przypadkowo albo sterowany przeze mnie,a partnerki to sobie chwalą,majac super masaz łechtaczki z jednoczesnym stosunkiem pochwowym.Po prostu mały penis jest zwinniejszy,niech ktos spróbuje z penisem 20 cm całkowicie włozyc i wyjąc kilka razy w ciągu np. kilku sekund.Nierealne! nawet w ruchu odbojowym duzy penis cofnie sie tylko do połowy.I A najwazniejsze jest to że mój mniejszy penis jest idealnie dopasowany do miejsca w którym miesci sie punkt G. każdej kobiety,po prostu przy całkowitym włozeniu on sie tam po prostu konczy.Czesto wyczuwam to wrażliwe miejsce kobiety,poniewaz posuwając po nim głowke penisa,moja partnerka dostaje orgazm w ciagu kilku sekund.A co moze duzy penis,albo wielki ponad 20 cm,co najwyzej połechtac szyjkę macicy.Pozdrawiam

Bitbul - przyznaje Ci rację - ja, kobieta! :)

Mam identyczne doświadczenia z kobietami. Też ich miałem sporo i było super fajnie pomimo niewielkigo penisa.

A czy panie tak naprawdę uwielbiają ssać penisy?

Jeśli o mnie chodzi, to ani lubię, ani nie lubię. Robię to (bez obrzydzenia, ale i bez jakiejś wielkiej ekscytacji), bo widzę, że mojemu facetowi sprawia to przyjemność, a ja lubię jak jemu jest dobrze. Bo potem mnie jest jeszcze lepiej :D

Sadzę Bitbul że chciałeś się dowartościować tym tekstem . Nie wyobrażam sobie seksu z facetem z tak małym penisem . Lubię mocno i szybko a taki maluszek zwyczajnie za każdym razem by wypadał choćby niewiadomo jak był gruby . Więc nie ściemniaj że zaspokoiłeś tyle kobiet bo tego sobie nie wyobrażam chyba że jesteś mistrzem minety . Bez urazy ale takie kuśki to mają chłopcy przed okresem dojrzewania a nie dorośli męzczyźni

lubisz wysmiewac takie male sprzety?

Nie lubię ale w praktyce takie 11 cm to tragedia

szkoda, ja tez mam malego i lubie jak panny pozwalaja sobie na bycie wredotka i powiedziec wszystko w twarz czego sie normalnie nie mowi :) gdybys chciala poprowadzic taka rozmowe to chetnie swojego w kam pokaze :)

Szczupłe, zgrabne, filigranowe kobietki nie lubią dużych penisów. Ta pani, która się naśmiewa z pitbula to pewnie gruba rozklepicha rozepchana przez jakiegoś małego z dużą pałą albo wogóle nic nie praktykuje tylko ogląda filmy.

Ja kobieta wolę niewielkiego sprężystego i stojącego przez 4 godziny niż dużego flaka ledwo sztywnego przez 10minut.

Dziewczyny, kobietki z którymi miałem "kontakty" wszystkie mówiły, ze najlepszy penis to jest o magicznej długości mniej wiecej 13cm, Jakie kobiety lubią długie penisy?

Gdzie są te kobiety, które uwielbiają duże penisy?. Czy już ich nie ma?

"Szczupłe, zgrabne, filigranowe kobietki nie lubią dużych penisów. " "Gdzie są te kobiety, które uwielbiają duże penisy?. Czy już ich nie ma?" Kto to pisze ? Panowie czy wam sie to podoba czy nie , kobiecie i małej i filigranowej zawsze bedzie bardziej się podobał duży, duży nie monster. Jakość posługiwania się nim zależy od właściciela, nie każdy ma tę umiejętność.

nie liczy sie wielkosc przyrodzenia,a technika p********ia.....

A mój mały ma 11cm, jak stoi to jak sprężyna ściągnięty napletek z łebka proporcjonalny - długość do grubośc***odobno bardzo ładny. Przeżywałem kompleks małego penisa ale już nie mam.

A jaki masz kąt wzwdu, bo ja mam też sprężynę i 120 stopni i jak pojadę po G to piszczą i drapią

tu same dziec****szą , nigdy nikogo źle nie oceniłbym za mały biust czy rozmiar penisa , są to rzeczy na które nie ma się wpływu , ale natomiast jest poniżające dla nas facetów nieznajomość sztuki miłości i utrzymania sprawności seksualnej , jak i dla kobiet handlowaniem sexem i nie dbanie , czyt ćwiczenie mięśni pochwy , moja pani dba o swoją panią a daje to max frajdę jak czuję jak uciska mojego łobuza , dosłownie ale niestety , a miałem około 50 kobiet zdecydowana większość .... bez komentarza, a później wylewanie wzajemnych pomyj

liczy sie grubosc

Mąż pewnie bogaty albo mu zmalał po ślubie? :D osoba nieatrakcyjna dla nas nie nadaje się nawet do jednorazowego seksu.