Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ALicjA*15

Podejrzenia grzybicy pochwy, 15 lat, jedyna zaoferowana pomoc: clotrimazolum.

Polecane posty

Gość ALicjA*15

Podejrzewam u siebie grzybicę pochwy. Mam 15 lat. W poprzednim miesiącu przed miesiączką strasznie piekło, swędziało, nawet spuchło i upławów wiele, o kolorze szarawo żółtym.. Po miesiączce przeszło. teraz niecały tydzień przed, a ja znów się męczę już kilka dni, objawy te same. Powiedziałam o wszystkim mamie, na co ona mi jednego dnia, że zapyta o lekarza. Drugiego, gdybym nie zapytała, nic by mi nie powiedziała. Później stwierdziła, że mam smarować maścią clotrimazolum, dokładnie dziś. Tyle, że ja już wcześniej sobie tym pomagałam a skutki niewielkie... Powiedziała, że jak nie przejdzie po weekendzie, to pewnie pójdziemy do lekarza. Ja nie wytrzymuje z bólu i tej męki, wrażenia potwornych oparzeń całego miejsca intymnego. Co mam zrobić? Myślałam, że mama mi pomoże natychmiast, a tymczasem łudzi się, że przejdzie samo? Przecież to się leczy! Antybiotykami! Pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganta
Idź do apteki i poproś o coś na to bez recepty. Powinnaś dostać tabletki. A najlepiej to idź do matki i powiedz, że natychmiast ma cię zabrać do lekarza. Zrób awanturę, bo się wykończysz. Przecież jeszcze ci się coś gorszego zrobi z tej grzybicy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic gorszego raczej się nie zrobi, ale wyobrażam sobie mękę autorki. Powiedz mamie, że grzybicy nie da się wyleczyć środkami bez recepty, bo one tylko łagodzą objawy i powiedz, że u Ciebie nawet nie łagodzą i że nie możesz wytrzymać. Możesz nawet powiedzieć, że tak Ci powiedzieli w aptece, jeśli mama potrzebuje informacji z jakiegoś wiarygodnego źródła. :) Powiedz też, że kremu nie można stosować wewnętrznie, a Ciebie właśnie wewnątrz piecze i swędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dygutko
Nie piszcie dziewczynie,że nic gorszego sie nie zdarzy..Co innego nie straszyc, czego nie wolno a co innego bagatelizopwac problem. Takie nieleczone infekce mogą w rezyltacie doprowadzić do niepłodności! Matka dał plamę! Grzybice cięzko leczy się nwet antybiotykami, same clotrimazolum maść bez recepty nie pomoże, ewentulanie lekko zaleczy chorobe, ktora szybko wróci, tak jak to juz miało miejsce. Autorko powinnaś pójść do ginekologa, to, że to grzybica to tylko twoja opinia, powinien to zovaczyć lekarz. porozmawiaj z mama, powiedz, że się martwisz!Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo nieleczona grzybica owszem, ale kwestia kilku dni nic tu nie zmieni poza tym, że autorka będzie musiała dłużej się pomęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALicjA*15
No właśnie. Mi już się powtórzyło. Fakt, nie mam pewności co to jest, ale z objawów i mojej internetowej wiedzy tak wynika. Powiem szczerze, że w tym miesiącu, jest trochę mniej to męczące. Nie wiem dlaczego i teraz po tej maści jest mniej boleśnie niż w tamtym miesiącu, bo wtedy nic nie pomagało, a dziś jest dużo lepiej. Na pewno do poniedziałku wytrzymam, ale znając mamę, to w poniedziałek dopiero sprawdzi jaki lekarz przyjmuje, we wtorek zastanowi sie do którego iść, a w środę ewentualnie może umówi się na wizytę. A i jeszcze jedno. Nie swędzi mnie w środku, tylko z zewnątrz. ALe upławy są... tym razem przeźroczyste, lepkie i bezwonne. Jestem około 5 dni przed miesiączką, więc w sumie już się doczekać nie mogę, bo po niej wszystko ustąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawracające grzybice trzeba leczyć antybiotykom, maść tylko załagodzi ból, a i to nie zawsze. Wypadałoby zrobić ogólne badania krwi, oprócz wyleczenia samej grzybicy. Być może przyczyną jej nawracania jest niedobór albo nadmiar czegoś. Choć mogą to być również częste infekcje ogólne, albo burza hormonalna przy dojrzewaniu. Tak czy siak, nie oglądaj się na mamę tylko idź do ginekologa jak najszybciej (jeszcze przed okresem!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALicjA*15
Przecież sama nie pójdę. Nie jestem pełnoletnia. Mam nadzieję, że pójdę z mamą jak najszybciej, że dotrze do niej, że to zwlekanie mi nie pomaga, a szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dygutko
Ja nie mówię, że od razu Autorce coś się stanie...Ale twoim zdaniem Perwersja długo to ile? Przez kilka dni się nie stanie prócz dyskomfortu odczuwanego przez Autorke.Ale madra z ciebie dziewczyna, pogadaj konkretnie z mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALicjA*15 na razie idź i poproś w aptece o gałki propolisowe złagodzą objawy chociaż trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby iść do ginekologa nie trzeba mieć 18 lat, chyba że chcesz środki antykoncepcyjne. I to naprawdę nic strasznego. Jeśli masz 15 lat, tak czy siak powinnaś iść na pierwszą kontrolę, a tym bardziej jak coś się dzieje. Mama jest do niczego niepotrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALicjA*15
A, to nie wiedziałam, wszyscy, że z dorosłym, dorosłym, to myślałam, że w każdej kwestii. No tabletek nie potrzebuje, więc jeśli mama mnie oleję (ale nie wierzę, żeby tak było) to pójdę w najgorszym przypadku sama. Przydałoby mi się śpieszyć, bo lepiej iść przed okresem, a nie pózniej czekać miesiąc na powrót tego cholerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALicjA*15
No i fajnie. Stało się coś, czego się nie spodziewałam, mianowicie dostałam właśnie okresu. Trochę dziwnie, bo za wcześnie o kilka dni, ale za regularny to on nigdy nie był. Trudno, teraz będę mogła odetchnąć, a za miesiąc znów się pomęczę. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej po prostu zdjąć
kup trivagin - to tabletki doustne, pomogą, a do pochwy kup Multigyn Actigel. Kosztuje wprawdzie ok 50 zł ale jest wydajny i uśmierza objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi być z opiekunem prawnym, bez względu na to z jakiego powodu idzie. A długo to kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnntelianna
ja bylam sama pierwszy raz ale mialam 16, przy 15 musisz byc z opiekunem :o wspolczuje, bo nie ma bez recepty lekow na to paskudztwo, poza tym trzeba zrobic wymaz zeby wiedziec czy to bakterie czy nie. ale to w zasadzie 'na oko' choc nie polecam, to rodzinny moze przepisac jakis gynalgin w globulkach. sama smaruj tym clotri, moze lykaj tez lacibios i podmywaj sie vagosanem. sa takie czopki ziolowe vagical, z nagietkiem chyba, sa slabiutkie ale moze z braku laku? choc kurcze, samoleczenie to zlo, powinnas pojsc do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do wiary???
Alicjo kup sobie tantum rosa do podmywania,zmien dietę a mianowicie staraj się unikać słodkich rzeczy,macznych;jedz dużo jogurtow i przede wszystkim gdy to dziadostwo się pojawi pij hektolitrami wodę z cytryna aby zakwasic organizm.u mnie to pomaga i objawy migiem ustępują.na to nie ma lekarstwa,lubi się odnawiać i ciągnąć latami:(pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlicjA*15
A więc to znowu ja. Nadal nie byłam u ginekologa! W tamtym miesiącu, tzn. na samym początku czerwca, oczywiscie objawy pojawiły się na nowo. Nie mówiłam mamie, bo pojawiły się dosłownie dzień przed okresem, ale tak silne, ze płakałam. Odczucie wylewanego wrzątku na skórę. No i co? Czekam na kolejne objawy, już się nawet spodziewam, przygotowuję się psychicznie, za jakiś tydzień powinna być miesiączka, może trochę ponad tydzień. Tak się cholernie znów boję.. Znowu powiem mamie i co? I nic. Nawet nie zapytała czy może ta głupia maść mi pomaga. A NIE POMAGA ANI TROCHĘ. Już sama nie wiem.. Raz tylko jakoś po okresie, kiedy było wszystko okej, zapytała czy jest dobrze, no to było, to tak powiedziałam, ale dodałam, że ta maść mi nie pomogła, to powiedziała, że powinnam cały czas tym smarować, nawet po. No dla mnie bezsens..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta maść to... Może jest dobra na grzybicę stóp. :p Nie męcz się, nękaj mamę, żeby zabrała Cię do lekarza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno to na co Ty
czekasz? możesz chyba sama zapisać się do lekarza?????????? jak będziesz już miała termin powiedz mamie, że idziecie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlicjA*15
Są różne! Takie serowate tez już były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dosc dziwne w sumie, ze objawy sie pojawiaja i nagle znikaja. czas przejsc sie do lekarza. Najlepiej w dniach, kiedy te objawy beda. Grzybicy nie leczy sie antybiotykami - to dla sprostowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlicjA*15
Pojawiają się kilka dni przed miesiączką, w czasie i po okresie, aż do następnej miesiączki ( do tych kilku dni przed) znikają. Tak już od kwietnia. Druga sprawa: dziecinne, ale wstydze sie lekarza. Trudno, bede musiala sie wybrac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie udaj się do ginekologa, wizyta nie boli a przyniesie Ci znaczną ulgę, bo lekarstwa bez recepty nie pomogą Ci na grzybicę aby raz na zawsze ją wyleczyć. Nie zwlekaj z wizytą. Czy stosujesz probiotyki dla ochrony przed infekcjami? Jeśli nie to zakup sobie np. lacotvaginal, który zakłada się dopochwowo odbudowuje mikroflorę i chroni przed nawrotami infekcji, poczytaj sobie na temat higieny intymnej może Ci to pomoże w wyleczeniu http://ginekologia.wieszjak.pl/abc-ginekologii/292755,Jak-dbac-o-higiene-intymna.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyy ze co prosze
wszyscy wiedza najlepiej a ktos to mial ?ja mialam i jak tulko sie zaczelo poszlam do gina . jedyne co mi zaoferowal to masc clotrimazolum za rzy zlote i irygace rumiankiem dwa tygodnie i zero sladu i nawrotow. podmyeaj sir tak rano i wieczorem profilaktycznie przez miesiac . powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wszyscy wiedza najlepiej a ktos to mial ?" Nie no co Ty. Miałaś dużo szczęście jeśli maść i rumianek Ci pomogły. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola czternastka
wiesz co mam ten sam problem. sory ze pisze dopiero teraz ale niestety jutro ide do ginekologa , chcialam poczytac jak wyglada wizyta i wpadlam na te forum. tez bardzo sie wstydze, ale mam wielka pomoc w mamie. mysle, ze ty jesli nie masz pomocy u mamy to mozesz zwrozcic sie do swojej cioci, ewentualnie matki chrzestnej jak masz do niej zaufanie. ja po prostu jestem strasznie uprzedzona do lekarzy poniewaz kiedys chcieli mnie wyslalc pod narkoze ale z innym problemem. mam to od KILKU MIESIECY bo sie balam powiedziec. okazalo sie ze moja mama miesiac temu cos takiego tez zalapala prawdopodobnie ja zarazilam. ale mama sie juz wyleczyla a ja nie. wogole to ta masc ktora masz to nadaje sie do kosza polecam Pimafucort niestety wydawane na recepte. a jakbys sprobowala zdobyc telefon komorkowy ginekologa i po prostu prywatnie z nim pogadac wytlumaczyc cala sprawe ze nie masz wsparcia w mamie a strasznie sie meczysz wydaje mi sie ze nie bedzie mial sumienia cie tak samej z tym zostawic. powodzenia . ja tez nie mam zamiaru dluzej meczyc sie z tym dziadostwem. postanowilam sobie ze to zniszcze. trzymam za ciebie kciuki wierze ze dasz rade. a tak wgl to gdzie mieszkasz? jesli w okolicach Pułtuska to mów to co do numeru to ci pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest temat sprzed roku. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×