blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 witam i jak z wagą u was moje drogie? u mnie dziś wykazała 69.3kg jupiiii:D wreszcie !!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Hej :) Ja wczoraj ćwiczyłam "na odwal się" więc też kiepsko. Dziś na wadze 70,5kg :( czy ja nigdy poniżej tej 70 nie zejdę? Może zważę się w sobotę jak minie mi @. Pociesza mnie fakt że zleciało mi 2cm w biodrach i 3 cm w talii. Blackberry, gratuluję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Witam z rana przy kawie :) U mnie 71,8 kg czyli - 0,4 kg od poniedziałku. Cieszę się,że mam tendencję spadkową :) Na śniadanie serek wiejski, bo jakoś średnio mam ochotę na więcej. I mnie dzisiaj dopadł spadek formy i humoru.. Jeszcze z małą na szczepienie dzisiaj. blackberry - gratulacje. Fajnie że i Ty jesteś zadowolona ze spadku wagi :) Oby następny czwartek był jeszcze lepszy dla Ciebie :) smart girl - może faktycznie zważ się w sobotę, chociaż Tobie też gratuluję bo jednak spadek jest :) Ja też się nie mogę pozbyć tej nieszczęsnej 7 z przodu. ;( Dam znać później. Miłego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Smart girl - gratulacje ! Zawsze to do przodu :) no i spadek cm też niezly :) ja mialam się zmierzyc i zapomnialam. Red lady - tobie też gratuluje:) -0.4 kg od poniedzialko to nie najgorszy wynik. Ciekawe jak u motylka.. Czy lepeij już się czuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Blackberry, jestem jednak rozczarowana swoją wagą. Człowiek się pilnuje i ogranicza cały tydzień a tu tylko 0,5kg... Muszę okroić trochę moje jedzonko bo do połowy lipca chciałam zejść do 65kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Ja bym do wesela chciała 65-67 kg ważyć... ale patrząc jak waga kiepsko spada, to i 69-70 będzie dobrze. Myślę, że następny czwartek będzie łaskawszy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Ja mam miesiąc do wakacji i MUSZĘ w tym czasie się wylaszczyć :) opieprzam się ostatnio okropnie...aż sama jestem na siebie zła.. Ponad miesiąc odchudzania i spadło 4,5kg.. żenada :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Ja mam miesiąc do wakacji i MUSZĘ w tym czasie się wylaszczyć :) opieprzam się ostatnio okropnie...aż sama jestem na siebie zła.. Ponad miesiąc odchudzania i spadło 4,5kg.. żenada :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 smart girl - ja przez ponad miesiąc - 4,1 kg i nie uważam żeby to była jakaś porażka. Ważne że zdrowo do celu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 smart girl - ja przez ponad miesiąc - 4,1 kg i nie uważam żeby to była jakaś porażka. Ważne że zdrowo do celu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Smart girl - dla mnie to co schudlas w miesiac jest naprawdę dobry wynik. :) troche cierpliwosci trzeba a do celu dojdziesz :) Jestem takiego samego zdania co red lady, mi się nie spieszy z odchudzaniem. Wazne żeby to robic z glowa, i z powodzeniem kazda z nas zobaczy na wadze swoja upragniona mase ciala :) ja najmniej z was schudlam ( prawie co nic) ale uwazam że w lipcu uda mi się wiecej osiagnac. :) wlasnie jestem po skonsumowaniu cwiartki arbuza :) byl pyszny :) mozna się najesc nim a ma malo kalorii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Kochane jaka pogoda u Was? U mnie gorac - co mnie cieszy (oby się utrzymala do weekendu) co na obiadek macie dzisiaj? Wyciagnelam rano piersi z kurczaka z zamrazarki i mysle co by tu z nich wyczarowac i chyba wpadlam na pomysl, zrobie leczo z kurczakiem. Jutro piatek i znowu weekend:) Red lady - i jak mala zniosla szczepionke? :) Motylek- co u ciebie? Lepiej się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 blackberry - świetnie zniosła, zapłakała tylko przy podawaniu, ale to bardzo krótko :) Dzisiaj na obiad pozwoliłam sobie zjeść suchą ciemną bułkę, bo dzień mam pracowity. Robię raporty z egzaminów i nie mam czasu robić sobie jedzenia. Na śniadanie było pół serka wiejskiego II - sałatka z wędzonym kurczakiem (200g) Obiad: ciemna bułka Podwieczorek - płatki na mleku Kolacja pewnie Waza czymś tam obłożona. Pogoda ekstra - wyskoczyłam z małą do sklepu po coś na obiad dla męża i postałyśmy troszkę przed blokiem na słoneczku :) Aż humor lepszy :) I ja @ dostałam.. Co tam u motylka ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Witam was ;) dzisiaj juz w troszke lepszym nastroju..czuje sie o niebo lepiej.chociaz jeszcze nie tak jak powinnam.jestem na tabletkach,nadal opuchnieta..nie stawalam na wadze dzisiaj bo to bez sensu..mam nadzieje ze jutro juz bedzie dobrze..dietkowo musze troche nadrobic bo w te dni jadlam to co bylo bo nie mialam sily robic cos dla siebie :/ pogoda i u mnie sie poprawila.malutka spi w wozku a ja odpoczywam w ogrodzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Moja malutka tez dzielnie zniosla szczepionke ;) pediatra powiedziala ze te jej nastroje to sa na zabki..brzuch mnie coraz to bardziej pobolewa..nigdy tak nie mialam przed porodem.teraz sie czulam jakbym drugi raz rodzila :/ taki bol okropny odczuwalam..a jak tam u was kobietki popoludnie..pisze teraz z tel dlatego tak wszystko w calosci ale mam nadzieje ze to przeczytacie;)) po @ chcialabym w koncu zaczac cwiczyc na hula hop.jak go kupilam to sie zniechecilam bo ciagle mi spadalo ;/ tylko teraz bede musiala wymyslec na to jakis sposob.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Motylku, ja swoje hula hop rozcięłam i nasypałam trochę ryżu, kręci się o niebo lepiej bo jest trochę cięższe, tylko hałasuje :) Moje dzisiejsze menu: ś: sałatka z pomidorów, łosoś wędzony i kromka chleba razowego IIś: szklanka soku marchewkowego o: wołowina, surówka p: kawa i 2 biszkopty k: jogurt naturalny Za ćwiczenia właśnie się zabieram :) Dziś zaczynam od skakanki :) Ale się dobrałyśmy, wszystkie na raz mają @ :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 jejku, jakie pustki... nie mówcie mi że mecz oglądacie :) Ja jestem dzisiaj baaardzo z siebie zadowolona :) Biegałam przez 30min, później ćwiczenia na pupę, udka, brzuch :) wszystko z obciążeniem po 2kg na każdą nogę i 0,5kg na rękę :) Trochę skakanki, ale o strasznie monotonne i się zniechęcam. Zestaw cardio ruszyłam ale ciemno przed oczami mi się robiło i chyba wrócę do niego po @. Cieszę się bo kuszona byłam lodami ale dałam radę i podziękowałam :) Miłego wieczoru i spokojnej nocy Kobietki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Motylek111 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Faktycznie-na wieczor pustki niesamowite;) ja jakos zasnac nie moge..od jutra bede pisala co i jak jem..mam nadzieje ze kolejny czwartek bedzie w lepszym samopoczuciu niz dziesiejszy..ja tez musze zabrac sie ostro za siebie..bo dzialam i dzialam a efektow nie widac zadnych porzadnych.. Dobrej nocki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Witajcie Wczoraj pod wieczór kiepsko się czułam i poszłam spać. Okresowe zachcianki spełnione- 3 małe kruche ciasteczka zjadłam bo to podczas @ niestety silniejsze ode mnie. Córcia obudziła nas o 5 więc spożywam poranną kawkę i wstaję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 witam Was :) wczoraj a to musiałam gotować a to mecz był wiec nie pisałam nic. skusiłam sie wczoraj na ziemniaczki młode z zsiadłym mleczkiem.. jakoś siły dzisiaj nie mam.. ale dietkę muszę trzymać!:) smart girl - zawzięta z Ciebie zawodniczka:) i dobrze:) ja chyba w pełni będę zmobilizowana gdy zapisze sie na siłownie... ciężko zgubić kg (tak aby je widać było )bez ćwiczeń Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Wygrzebalam w szafie spodnie ktore nosilam rok temu na wakacje, i byly za duze a teraz sa dobre :( przebieglam się dziś troche i zadyszke lapie:( zero kondycji zero. Wczoraj mierzylam się w biodrach i mam 107 zamarlam :( w tali nawet nie mierzylam bo mnie zatkalo. Ale zrobie to, bede się mierzyc systematycznie. Bylam wczoraj w sklepach z ciuchami i tyle fajnych ciuszkow jest a jak ja przymierze to wygladam okropnie - przez to że się tak zapaslam :(:(:( Red lady - oj to wczesnie malutka wstala :) Motylek - a ty jak tam? Mam nadzieje że bol ustapil. :) Kika, slodzik a wy gdzie? Raz dwa się meldowac prosze:) jak u was z dietka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Jakis mnie dolek dzisiaj zlapal.... :( ale dietke trzymam dziś na sniadanie owsianeczka, na 2 sniadanie jogurt, na lunch razowa kroma z szynka z kurczaka i warzywka (pomidor, ogorek, rzodkiewka) na podwieczorek arbuz no i jak wroce do domu czeka na mnie grillowana piers z kurczaka z salatka grecka. A jak u was samopoczucie i jaki plan dietki na dziś? Przepraszam że to 3 post z koleji ale jak dodam nowy post to zapominam zawsze cos dodac. Meldowac się kobitki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smart_girl123 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Dzień dobry :) Taka śliczna dzisiaj pogoda, w sam raz na spacer albo rower :) Muszę się wystawić trochę na słoneczko bo blada jestem jak ściana. Blackberry, ja też niedawno przeglądałam szafę. Wypchana po brzegi a ubrać się nie mam w co.. Wprawdzie w spodnie sprzed ciąży się już mieszczę ale sadełko mi się wylewa, uda grubaśne... Mąż twierdzi że widać znaczną poprawę w jędrności ale ja wiem swoje ;) Muszę skoczyć na jakieś zakupy i poszukać sukienek :) Ja wczoraj miałam taaaaaki dół, a dziś już jest dobrze :) Głowa do góry :) I bierz się za ćwiczenia, to humor też będzie lepszy :) Śniadanie: mała kanapka z łososiem i żółtą papryką, mały jogurt, kawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Smart girl, :) fajnie że widac efekty u ciebie :) a maz na pewno nie klamie tylko mowi jak jest :) oby tak dalej kochana a w spodnie niedlugo wejdziesz bez problemu i boczki zanikna :) - prawdziwa twardzielka z ciebie i nie obijasz się tak jak ja tylko naprawdę mocno się starasz:) wiem że po cwiczeniach zawsze mam lepszy humor :) dzisiaj wroce pozno znowu do domku bo umowilam się z kolezanka wieczorkiem.. I tak to jest że zawsze cos wypada.. No ale nie poddam się. Jak nie uda mi się cardio to pokrece hula hop:) zawsze to cos. Musze wprowadzic do mojego jadlospisu wiecej produktow proteinowych. I do pracy zaczne brac zawsze a to kurczaka a to rybe + warzywka. Zmiany zaczne wprowadzac od poniedzialu, a przez niedziele uloze sobie plan diety i zobaczymy czy beda jakies efekty:) na silownie musze się zapisac nie ma bata, prawdopodobnie sa też wliczone w cene rozne zajecia tj areobik, boxing pilates itp. Itd. Jak wybiore się tam to wiecej bede wiedziala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Co tam u was? Jak mija dzionek? Ale tu cichooo.... Gdzie się podziewcie laski? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 29, 2012 Ja dzisiaj zabiegana i jeszcze goście.. Dietkowo nie koniecznie dobrze niestety. Nieregularność posiłków i brak czasu spowodowało że na śniadanie zjadłam 2 kanapki z małosolnym i szynka a dopiero aż o 13 zjadłam drożdżówkę popijając ja na szybko wodą i o 16 też to samo.. Totalny brak organizacji dzisiaj.Idę ogarniać dom i może w końcu kawy się napiję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Czerwiec 30, 2012 hej, gdzie sie wszystkie podziewacie? jak tam z wczorajsza dietka? i jakie plany na dzis? :) ja wlasnie jem owsianke i uciekam do szkoły. odezwijcie sie :) pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady-red 0 Napisano Czerwiec 30, 2012 Witajcie Ale upał.. Masakra. Właśnie wróciłam z małą ze spaceru. Byłyśmy w Rossmannie, mam do niego ok 3 km.. Cała jestem zlana potem. Lepsze niż ćwiczenia :) W mieszkaniu na szczęście chłodniej. Wczoraj wieczorem po całym męczącym dniu padłam.. jeszcze do tego @. Dzisiaj na śniadanie zjadłam 2 kromki ciemnego chleba z sopocką a w mieście pozwoliłam sobie na 2 gałki loda, bo nie szło wytrzymać z gorąca. Za chwilę zjem coś na obiad. Pewnie znowu będą to kanapki bo nie chce mi się robić czegoś ambitniejszego.A na kolację kupiłam kalafior :) Jutro wybieram się na zakupy.. Albo może dzisiaj wieczorkiem, jak się schłodzi.. Zobaczę jeszcze. Jak tam u Was ? Też 30 stopni ciepła ? Jak mija popołudnie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blackberry_88 0 Napisano Lipiec 1, 2012 Hej, dzisiaj bylam caly dzien out.. Padam. Bylismy na pikniku, nie jjestem zadowolona z siebie w ten weekend bo w sobote bylam z kolezanka na imprezie I wypilam pare drinkow a dzisiaj zjadlam kielbaske z grilla I salatke z tunczyka.. Wiec weekend kiepski:( a jak u was? Co tu tak cicho? Czyzby nasz topic zamieral? Bo nie wierze ze nie macie czasu zerknac I napisac chociaz co u was I jak dietki trzymacie? Do jutra, mam nadzieje ze bede miec lepszy dzien jutro xxx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
delfin123 0 Napisano Lipiec 2, 2012 Od trzech tygodni jestem na diecie jogurtowo - warzywno - owocowej + niewielkie ilości nabiału właśnie buszowałam po necie w poszukiwaniu informacji nt. zdrowego odchudzania i znalazłam Wasz topic :-) Pochodzę ze Śląska, 168 cm, 65 kg (było 68,8 kg!!!) Jestem po 30-tce, więc metabolizm już nieco wolniejszy i nie chudnę tak szybko jakbym sobie tego życzyła, ale wychodzę z założenia, że szybkie chudnięcie to murowany efekt jo - jo.Trzymam za Was kciuki! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach