Ile czasu trzeba czekać na uszycie sukni ślubnej?

Ile czasu trzeba czekać na uszycie sukni ślubnej ze zdjęcia przez krawcowa? :) Ile to może kosztować?

Ja suknie zamówiłam pod koniec kwietnia a będzie uszyta koniec sierpień-początek września(ślub 22.09) Krawcowa powiedziała że suknia będzie kosztowała max 2000zł.

A w jakim mieście szyjesz tę suknię? Dlaczego akurat wybrałaś tę krawcową? Z polecenia, a może widziałaś jej prace? :)

szyłam 5 lat temu zamawiałam w styczniu suknia gotowa na czerwiec odebrana na 2 dni przed ślubem w tym 2 przymiarki koszt 1100 z Bełchatowa super babka

widziałam sukienki bo szyła tam moja bratowa a jej koleżanka itd

Niestety do Bełchatowa mam daleko i nawet nie po drodze... :(

to szkoda ale warto bo miałam cudną sukienkę i wiem ze kilka kafeterianek szyło z mojego polecenia i wiem ze były zadowolone

ja czekam 2tyg, w sobotę pierwsza przymiarka, koszt 1400

Ale jak to 2 tygodnie? Mi chodzi o całość, od pokazania krawcowej zdjęcia do odebrania sukni i zapłacenia (oczywiście w międzyczasie przymiarki).

no tak 2tyg na szycie, tydzień temu w sobotę i zaczęto szyć, w tą sobotę jadę na przymiarkę, było by szybciej ale ja nie mogę co sobotę jechać do tego miasta,

mi nie zależy na czasie, akurat mi zależy aby jak najpóźniej odebrać suknię

Ale co to znaczy? 2 tygodnie to długo czy krótko?

no ja też ma info, że to zajmuje ok m-ca. od pokazania zamysłu do sukni końcowej po przymiarkach max 4 tyg. M.in w salonie Cymbeline

CZEKANIE TO TAK KOŁO MIESIĄCA samo szycie to 2tyg, ja mam u krawcowej nie w profesjonalnym salonie,

Samo uszycie trwa około 2 do 3 dni, ale wiadomo że obowiązuje kolejka i zamówić trzeba o wiele wcześniej, muszą być przynajmniej dwie przymiarki. I naprawdę z dobrego serca radzę oszukać krawcową o 2 tygodnie z terminem wesela. Moja koleżanka podała prawdziwy termin, suknię miała mieć tydzień przed uroczystością, a dostała ją w piątek po południu przed samym ślubem :o Okazało sie że suknia jest krzywo uszyta, zjeżdża, dodatkowo ramiączka były z jakiegoś ciągliwego materiału i to jeszcze dodatkowo wydłużało suknię...w ogóle już w domu sie pruła...masakra :o i nie było juz szansy na żadne poprawki bo krawcowa nie odbierała telefonu a salon był już nieczynny bo weekend :o Dlatego naprawdę radzę nie podawać prawdziwego terminu, żeby mieć kilka dni w zapasie na w razie czego, bo jednak nie każda krawcowa jest aż tak rzetelna jak wyglada

ja myśle ze nie bedę mieć takiej wpadki z suknią, i uważam ze umawianie przed samym ślubem na odbiór to też jest trochę nie poważne, no ale każda krawcowa robi inaczej, ta moja krawcowa to już mnie namawiała żeby zacząć szyć, bo ja chciałam zeby szyć pod koniec maja, ale powiedziała ze bedzie wiecej czasu na przeróbki jak bedą jakieś potrzebne,

Żeby się nie stresować to daj sobie około 3 miesięcy..

Dziękuję Wam bardzo :) Ja chcę szyć suknię, bo jakieś 4 lata temu wpadła mi w oko taka jedna i wiecie, że przez te 4 lata to się nie zmieniło? A oglądałam suknie wiele razy i jednak tamta podbiła moje serce. Teraz już jej nie kupię w oryginale, a nie chcę kupować używanej, na szczęście zapisałam ją sobie i jej zdjęcie, a jako, że dopiero od paru dni jestem narzeczoną, to dopiero mogę się nad sprawą sukni poważnie zastanawiać :) I przynajmniej z głowy mam jej wybieranie, bo wybrałam przypadkiem kilka lat temu na taką ewentualność i teraz pozostaje mi tylko uszycie takiej na podstawie zdjęcia.