Przyjaciółki

zagladam na chwile bo pisze maila do kuzynki, mam z nia super kontakt i zawsze na nia moge liczyc po silowni jestem w dobrym nastroju Dabrowko ja cos kolo 100 mialam ostatnio cukier ale oczywiscie moj lekarz stwierdzil ze moze byc , musze sie niedlugo jednak na badania udac to szkoda ze L4 bedzie bo troche kasiorki stracisz moj syn sie upiera żeby mu garnitur kupic juz na bierzmowanie , kurcze przeciez to zimno, u was jak jest? Mon, ja domokrążcą? No wiesz gadane to mam, ale wiesz to jzu chyba wole te sprawozdania pisac. Nie wiem po co t komu, biurokracja i nie poradzimy na to. Na raclette Mon to tez zawsze ziemniakie gotowane mam dla chlopakow i ser tez mam, ten do raclette jest drogi i zwykly kupuje ale tez sie ciagnie Miialam papryke czerwona , cebule, pieczarki, cukinie tez. No i miesa troche wieprzowego i troche piersi z kuraka, to taki nasz staly zestaw. Do tego saltke robie, sos czsnkowy itp.

No i to wlasnie ten gatunek ciasta ktory musi odstac ,jak wino ;)) Ja jestem tak zaslodzona i zakwaszona ze mlodemu zrobilam spagetti a ja nie mam na nic checi.Musze cos zjesc bo inaczej obudze sie w nocy i bede dojadac .Chyba zjem ten pasztet paskudny z salata i oliwa z octem winnym .Lekko wiec na noc moze byc . Dabrowko jakiego tableta ma Twoj malzonek jesli wolno zapytac ? Ja nie wiem jaki wybrac.Powiedzialam ze poczekam co wyjdzie z laptopem ,czy to cos da sie naprawic czy nie ,bo caly czas mam go otwartego na lawie ,a ze to standardowy 15 calowy to mnie drazni tak otwarty non stop a nie chce zamknac aby calkiem nie strzelil bo wtedy moze juz byc po nim .Jakos wytrwam ale awaryjnie juz szukam co by mi odpowiadalo . Wykapalam Coco to teraz spi az chrapie .A kupilam jej nnowy szampon to tak pieknie pachnie i jest taka mila w dotyku ze prawie z nia do wanny weszlam ;PP Milego wieczora ,ja nie bede dlugo dzis siedziec bo ciagle jakas do niczego jestem .Dziwaczny dzien . Do jutra,pa

Jeszcze grazko do Ciebie skrobne ,bo widze ze tez sie pokazalas . Fajnie ze masz z kim pogadac ,ja mam slaby kontakt z rodzina ,a z dalsza to juz wogole ,tylko przez rodzicow ,no i kartki sle na swieta ,za co dziekuja przez rodzicow ,ale nikt do mnie nie przysyla w ramach "pamietania" .Nie przejmuje sie tym juz teraz . A wieprzowiny jeszcze nie probowalam na raclette .Hmmm ,musze sprobowac .U nas co naszykuje to znika ,chlopaki wcinaja ze szok ,mlody sporo sobie szykuje .wiem ze ten ser drogi ale spotkalam w Lidlu wiec kupilam aby sprobowac , jest smaczny .Ale ze zwyklym tez jest pycha . Na temat domokrazcy zartowalam ,te czasy juz minely gdzie bylo to dochodowe ,hehe .Cale szczescie .teraz to wydzwaniaja i marudza godzinbami zeby naciagnac na cos .Nie wiem co gorsze w sumie ,ta sama sorta . Tesso pozdrawiam Rewelacjo napisz cos wiecej o tym glutenie jesli mozesz ,please .Pozdrawiam Olensja milczy ,no co tam u Ceibie kochana ? Nutria /kubusia gdzie sie znow podzialas ? No daj spokoj znow znikac nie wiadomo na ile ,hallo . No to juz zmykam ,pa

Hej kochane Jestem jeste, tylko teraz mam nowy telefon i wszystko na nim czytam hihihi ale pisać mi sie potem już nie chce :D wiec tak odkładam i odkładam to pisanie do Was :) Dąbrówko - zdrówka dla Ciebie, wygoń szybciutko te choróbsko i wracaj do formy. A z jakiej strony robiłas PAwełka ? JA dzisiaj piekłam muffiny cppuccino, mmm, bardzo dobre, zjadłam pół jedne na spróbowanie a reszta dla małża mego hihihi :) Grażko - cały czas się zastanawiam czemu nie chudniesz, a moze napisz jakie ćwiczenia wykonujesz na siłowni i ile czasu co i jak, może coś doradze :) Mon - Ty to sie kulinarnie rozwijasz hohoho, fajnie to czytać...no i fajnie że psinka pachnie i jest zadowolona. Rewelacjo - ostatnio coś Ty mało gotujesz, pewnie brakczasu co ? Fajnie ze juz macie bilety na wakacje, pewnie wypoczniecie :) Tesso - super że znowu jestes z nami, tęskiłyśmy :) U mnie wszystko po staremu, hehehe, nawet waga po staremu 67,4 :( niestety po wyjezdzie do PL i świetach nie moge dojsc do siebie, no ale trzeba sie zabrac bo ciuchy ciasne :( Nie bylasmy na świeta w PL bo 2 kwietnia ja szłam na kurs a Mąż do pracy a wizzair lata tylko w soboty i wtorki, dlatego wróciliśmy w sobote. Na kursie spoko, dzisiaj zapisała sie na egzamin z języka norweskiego, to jest egzamin państwowy, 27 maja, mam nadzieje że do tego czasu wiecej sie naucze i zdam bo kosztuje 500zł :( no ale jak nie zdam to trudno, pdejde w październiku wtedy jest nastepny termin. Mówie już corz wiecej bo wyjścia nie ma hihi ale nie chce mi sie uczyć nowych słów i to jest bład jk zapamietam na kurssie to wiem a jak nie to nie i to jest niedobre, bo musze powiekszac słownictwo, ale mam teraz kopa w postaci egzamiu wiec mam nadzieje zabiore się i za to !!!! A tymczasem - ha det bra - czyli do widzenia :)) ide się kąpać i legnąć w łóżko :) Buziak !!!

Mam ..uwaga...bakteryjne zapalenie gardła i tchawicy! Tydzień zwolnienia i antybiotyk :( Cholera w czwartek miałam być w pracy ale jak zapytałam dr czy mogę iść to mi stanowczo odradziła. Zadzwoniłam do szefowej że muszą sobie poradzić ale i mi to nie na rękę, bo bym zarobiła a tak kasa mi przejdzie koło nosa jak nie przygotuję szkolenia. Zdrowie jednak ważniejsze a pewnie i nieźle osłabiona będę przy antybiotyku skoro już jestem to nie będę ryzykować zdrowia i złego samopoczucia. Ale nie ma tego złego - weszłam dzisiaj na pocztę firmową i mam odpowiedź od 2 osób na szkolenie, więc chyba je sprzedam! Jutro praca z domu więc..mimo zwolnienia. Przełożyłam też gości sobotnich, bo ani nie wyjdę zakupów zrobić i pewnie będę w weekend dochodzić do siebie, więc nie ma sensu. grażko- za wysoki cukier jest od 110, więc jeszcze masz OK. No u nas dzisiaj było słońce i leje się woda, bo śnieg topnieje ale jeszcze zimno. Mon- tableta mamy Prestigio Multipads Duo ale mi nic to nie mówi i nie jestem w stanie ci nic doradzić w tym zakresie. Olensjo - Pawełka robiłam z Wielkiego Żarcia. Trzymam kciuki za zadnie egzaminu ale myślę, że zdasz go bez problemu!

Dzien dobry. Dabrowko ale sie narobilo ,ja nie moge .Co za chorobsko zalapalas bidulko .Kuruj sie kochana ,kase nadrobisz a zdrowie masz jedno .Duuuuzo zdrowka zycze bo Ci potrzebne pilnie . Dzieki za odpowiedz w sprawie tableta ,ja poki co wesze w temacie ;) Najbardziej mi sie podoba ipad4,no i samsung tab tez niezly i znacznie tanszy .Maz mowi ze jak kupic to cos dobrego .w sumie ma racje ,no jeszcze powesze bo mam czas .Nie mam nikogo aby sie doradzic a sama orlem nie jestem w tym temacie komputerowo-elektroniczno-tabletowym ,ani tez moj maz . Olensjo kochana ja rowniez mysle ze dasz sobie rade na egzaminie i zdasz .Jestes zdolna dziewczyna i przykladasz sie do tematu wiec bedzie ok .Bedziemy trzymaly kciuki . Szkoda ze nie udalo Wam sie zostac w PL na swieta ,ale nie mieliscie za bardzo innej opcji ,ryanairy u nas tez lataja 2 czy 3 razy w tygodniu chyba z tego co kiedys sprawdzalam ,ale teraz juz sie nie interesuje tym tematem bo my nie latamy ,telko lookam pod wzgeledem cen biletow jak to sie ma .Dziekuje za pochwaly ,az mi sie cieplutko zrobilo ;)) Grazko witaj .A kiedy macie bierzmowanie ?? W ten weekend??Tesso witaj .Milego dzionka . A ja dzis lepiej ,choc czuje sie nadmuchana jakas ,znow dostalam @ ,juz mnie wkurza ten implanon ,chyba dam go usunac bo brak mi slow na takie czeste krwawienie .Wrr. Na sniadanie zjadlam owsianke z suszona sliwka,dlugo juz nie jadlam ,a takie smaczne sniadanko to jest .Wczoraj zjadlam pasztet i nie byl taki zly ,dzis reszte zjem na obiadokolacje i bedzie z glowy i z mysli . Mam problem bo widze ze wlosy gubie na czubku glowy ,czesto mnie swedzi skora na glowie i sie drapie,widze ze wlosy sa rzadsze .Nie wiem co zrobic ,w sumie paznokcie tez mam slabe ,jakies witaminy musze zaczac brac .Niby jem zdrowo a tu co sie dzieje? Nie rozumiem tego . No to zmykam na spaecr ,u nas zimno bo wieje zimny wiatr ale nie pada poki co .I niech nie pada bo mam pranie do wysuszenie na dworze ;))

Przykra sprawa Dabrowko z twoim chorobskiem zwlaszcza ze kasa ci przejdzie kolo nosa, ale teraz twoj maz chyba nadrabia co? Widzisz nie zawsze sie udaje zapobiec by przeziebienie przeszlo w chorobsko z antybiotykiem, u mnie tak sie robi wlasnie sie martwie bo mnie mocno kreci , kicham i gardlo mnie boli w dzien jest cieplo a rano i wieczorem zimnica Mon, wieprzowina w malych kawalakach oczywiscie na raclette jest ok, zawsze ja wczesniej marynuje a propos twojego pieska i kapeli to mi sie poprzypomina jak dzieckiem bylam, wtedy bieda byla z wszystkim, w sklepach nic nie bylo i zesmy naszego kundelka kapali w szamponie Zielone Jabluszko:D , byl taki po tym puszysty i dlugo pachnial, ten zapach juz zawsze bedzie mi sie kojarzyl z moim psem:D szkoda ze nie masz kontakty z rodzina, chociaz e mailowy by byl ok Olensjo, ja cwicze gglownie na orbitreku, conajmniej 4 razy po 6 minut, to bardzo meczy, poza tym rowerek, steper, wioslarz, troche atlas, hulahop z wypustkami i brzuszki , tak z godzine do poltorej intensywnie cwicze dzisiaj na wadze pol kg mniejm ale nei wiem sama czy napewno czy tylko chwilowo, ale postanowilam sie zmierzyc moze w obwodach spadne, szkoda gadac jakie rozmiary, no w udzie 67, w biodrach 108 a w talii to nie spisalam , bo nie wiem czy mierzyc tam gdzie wciecie czy brzuchol

Ten tablet wydaje sie byc w przystepnej cenie, moj mlodszy tez chce ale sama nie wiem tez ktory kupic bo szkoda mi kasy na drogi a tani to pewnie do kitu Olensjo, daj znac jak ci poszlo na egzaminie Bierzmowanie mamy jutro , tak w tygodniu u nas jest. Mon, jak wlosy gubisz to niepokojace, bo moja kuzynka tez tak zaczela i teraz ma mocno przerzedzone wlosy, a oczywiscie mimo badan nikt nie wie czemu sie tak dzieje

O kur................wa .Ogladam program poranny i jest wywiad z kobieta ktora zapuscila brode i wasy i czuje sie bardziej sexy niz kiedykolwiek .Od 28 lat ma problem z owlosieniem ,odkad byla w ciazy. A w 2008 roku przestala wyrywac wlosy i ma zarost godny niejednego faceta .No to jest szok poprostu ,nie wiem .Z pochodzenia rosjanka .No dajcie spokoj ,jak bym sie pod ziemie zapadla ,w dobie laserow i innych form usuwania owlosienia ,no szok .Co za debilizm ,jak mozna sie czuc seksy z wachami i broda w kolorze ciemnego brazu ???????? Obok siedzi doktorka i mowi ze ludzie powinni isc zrobic test jak maja taki problem ,a ta wachata baba patrzy na nia z boku bo jej ani sie sni usunac swoje owlosienie bo jest szczesliwa ze swoim wygladem .Blehhhhhhhh Grazko no ja tez mysl ze cena jest zwykle adekwatna do jakosci ,wiec na tanie rzeczy sie nie kusze .Dowod mam niejeden ,ze kupujac drozsze jestem zadowolona a taniocha zostawia zawsze duzo do zyczenia .No ale to zalezy ile sie chce jeszcze przeznaczyc na zakup ,ja w sumie nastawiam sie na ipada ,bo to gorna polka .Dlatego nie spiesze sie ,bo moge jeszcze poczekac jako ze laptop dziala i niech dziala jak najdluzej .A kupic nie problem w dzisiejszych czasach .

Co taka cisza??? Urazilam Was czy co?? Gdzie jestescie kobiety??

Jestem , jestem, no co ty Mon niby czym? Ja wasow i brody nie mam:P Moe ta babka to specjalnie mowila o tym owlosieniu? U nas mi sie wydaje u Drzyzgi coraz wiecej takich zmyslonych historii Dabrowka pewnie spi przez chorobsko Ja w pracy mialam zamieszanie z meblami, potem ludzi sporo przychodzilo i czas zlecial, a po pracy jechalismy z synem garnitur i buty kupowac rany, kupa kasy znowy poszla, ale bardzo lladnie wyglada jutro i pojutrze sama w pracy siedze bo kumpela na szkolenie jedzie to do was skrobne!

No wlasnie tak sobie o Tobie grazko myslalam ze kto wie czy nie kupujesz czegos na biezrmowanie ,bo to juz wtorek dzis ,a dabrowka mam nadzieje ze sie porzadnie w lozku zakopala i regeneruje zdrowie . No to ja tez zmykam ,zajadam kolacje ,kapac ,do meza dyrkne ponazrekac jak mi teskno a potem do lozeczka . Do jutra ,paaa Kolorowych snow i duzo zdrowka .

To juz nic ze zamiast rz pisze zr .Calkiem mi sie te literki popitolily . No trudno ,dobranoc PS Dieta dzis dobzre ,rzadnych wyskokow nie bylo ;))

Mon - a mi się rozdwajają paznokcie i też mi włosy lecą szczególnie po umyciu ale ja myślę, że to po zimie, organizm osłabiony i mimo wszystko te naturalne witaminy szklarniowe czy mrożonki to nie to samo co takie świeże z krzaka. Hehehe aleś sobie program o owłosieniu zapodała - jednak XXI wiek jest bezlitosny i depilować się trzeba. grażko - mąż ma dobrą pensję ale obowiązków biurowych ma całą masę i jeszcze te wyjazdy, coś za coś. Mi szkoda tej kasy co mi przejdzie koło nosa, bo ja zarabiam na górkę właśnie na takich przygotowaniach szkoleń, no ale nie będę się zabijała. Moje młodsze dziecię też zaczęło kichać ale u nas rozpiętość temperatur między ranem a popołudniem jest 10C, więc nie dziwota że ludzie chorują. Ja dzisiaj niemal cały dzień pracowałam. Zła jestem na to,. bo w końcu mam zwolnienie 80% płatne a ja komputer włączony i na mailach siedzę, dzwonię z prywatnej komórki, nie mówiąc już o czasie. Szkolenie przeszło mi bokiem, więc na tej chorobie chyba wyjdę jak Zabłocki na mydle finansowo. Po południu zasnęłam - chyba jakiś lek też tak na mnie działa, bo od rana czułam ogromną senność. Jeszcze nie widzę poprawy, choć kilka razy mogłam odetchnąć "pełnym nosem" co znaczy, że krople działają. Przez to, że siedzę w domu i jeszcze zaczynam plamić czyli @tuż, tuż jem jak nienormalna. Muszę się ogarnąć, bo dzisiaj to już mi się ryczeć chce z braku silnej woli i ze swojego łakomstwa. Mąż mówi, że od weekendu ma być już cieplej to może w końcu się zmobilizuję, że ciało trzeba będzie coraz to bardziej odkrywać i ruch się zacznie. Naprawdę niby człowiek nie głupi się zdaje, wiedzę na temat odżywiania ma a jednak jakieś opętanie przychodzi i wszystko bierze w łep.

Hej dziewczyny :) Wpadam tylko na chwilke zeby sie pochwalic, ze u nas tez nie ma wiosny tylko lato! Wczoraj zostawilam w pracy kurtke bo sie zrobilo cieplo a dzis juz krotki rekawek :) Mi jeszcze jakos przesilenie wiosenne dokucza ale juz czuje to cieple letnie powietrze i az sie chce zyc :) Wczoraj bez kurtki przemaszerowalam polowe manhattanu bo nie chcialo mi sie w tak piekna pogode metrem jechac. Drzewko przed nasza kaienica juz otwiera paczki a wszedzie dokola zaczynaja kwitnac magnolie :) Sle wam duzo zdrowka, zwlaszcza tobie dabrowko i duzo sloneczka i ciepla :) Mon wczoraj upieklam ten chleb po trzech dniach ale myslalam, ze sie wsciekne bo mi maz ser zolty wsadzil do rosnacego w lodowce chleba! :D:D Przychodze z pracy i sie go pytam - co jadles kochanie? A nic takiego, na ciebie czekalem... A serka zoltego nie podjadales co mial byc na kanapki na sniadanie? Serka? Niee... Ani troszke serka nie podjadles? No.. moze pol plastereczka... A ja na to, ze wiem! Bos mi reszte sera w chleb rosnacy wpakowal i sie zapadl! :D No i jakos mi ten chleb nie chcial rosnac dlugo bo byl wciaz zimny ale posiedzial troche w koszyku i go upieklam. Skroka wyszla chrupiaca a miekki w dotyku, sprobuje jak wroce do domu. Reszta wciaz w lodowce rosnie, dopoki mi znowu moj malzonek czegos na nim nie polozy :D No i za kilka minut zmykam do domu. Znow nabralam deputatow - szorty dla siostrzenic i spodnie wzmocnione robocze dla sasiada :) Musze sie zaczac podlizywac do niego zeby nam sie Stefankiem zajeli jak pojedziemy na urlop w maju ;D No i nabralam kolorowych rybaczek dla kolezanki na lato :) Ona juz w ogole ciuchow nie kupuje tylko czeka na paczke ode mnie :D No to buziaki dla was i spadam do domku :)

Jestem sobie w pracy samusienka , chyba jeszcze gorzej mi sie zmobilizowac w tej sytuacji Rewelacjo, ale cie maz urzadzil z tym chlebkiem:D, biedny Stefanek bedzie musial za wami tesknic niedlugo . U nas tez powoli zbliza sie wiosna, tak jak napisala Dabrowka , narazie jest zimnica rano i wieczorem ale podczas dnia jest juz ladnie, a na weekend wogole ma byc cieplutko Dabrowko, to bez sensu ze cos robisz na L 4 w chacie, ja mam tutaj stala pensje to nie bylo by moze az tak slabo z pensja na chorobowym ale w banku to okropnie sie tracilo, a popatrz mundurowka am 100% na chorobowym Nie masz silnej woli? A co zajadasz? Ja sie trzymam i nei poddaje bo wlasnie fakt ze zaraz wiosna i alto mnie tak mobilizuje, ciagle wierze, ze bede lepiej wygadala Mon, pobudka!

Czesc U mnie dzis spokojnie ,pogoda ladna ,ale dzis w nocy chyba i nas deszcze siegna .Coco lezy na sofie i obserwuje stado wrobelkow szalejacych w naszym ogrodzie .Wpatrzona jak w obraz ;)) Zaraz idziemy na dlugi spacerek ,zcekam tylko az sie dzieciaki do szkol z grubsza rozejda . Dabrowko zdrowie masz jedno ,nie rozpaczaj ze nie zarobisz .Kase nadrobisz a zdrowia nie da sie i tyle .Skup sie na odpoczynku bo oslabiona jestes . Widzialas sernik banofee na MW ???? No przeciez oszalec z ta kobieta mozna ,ja jestem uzalezniona od jej bloga .rano zerkam co u Was i zaraz lece do niej zobaczyc co wstawila za cudo .Robie go za tydzien ,banany mam ,mase krowkowa tez ,ser i marscapone tez i tylko smietane musze dokupic ;PP W tym tygodniu delikatnie ,drozdzowo.Maz zazyczyl nalesniki z twarogiem to beda w piatek.A w sobote upieke swiezutka drozdzowke z kruszonka .A wlasnie ,wiesz moze jak sie robi drozdzowe z budyniem na wierzchu ?? Myslalam czy moglabym zarobic drozdzowe ciasto w piatek wieczorem i wstawic do lodowki a drugiego dnia upiec ,ale nie wiem co z tego wyjdzie ,w sumie mozna tak robic z drozdzowymi ciastem ,hmmm. Swoja droga to przygladam sie tej wersji czekoladowej z MW z kruszonka i owocami ,wyglada zabojczo .A ktos upiekl wlasnie wersje z budyniem i sie pochwalil i mnie ona rozlozyla ,wyglada oblednie . To wachato-brodzata kobieta byla w porannym programie ,nie zebym sie chciala torturowac jakims specjalnym programem ,nie od rana .A jej owlosienie to nie trzy wlosy na krzyz ale konkretne owlosienie http://www.itv.com/thismorning// nie wiem czy uda sie Wam zobaczyc bo glowne temety sie zmieniaja ,ale na jednym jest zdjecie tej kobiety w czerwonej sukni ,nie da sie przeoczyc ,hehe Rewelacjo ciekawa jestem jak Ci chlebek zasmakuje .Daj znac .Niezly numer z tym serem ,hehe .Faceci sa niesamowici .Wiesz ten chlebek bardzo nie wyrasta ,a ja pieklam po 10 i 12 dniach i byl smaczny .Teraz bede piekla 6 dnia i 13 dnia .Podgladam go w garazu i ma sie dobrze . Fajnie masz z tymi ciuchami ,napewno masz grono wielbicieli na takie dary ,hihi. Grazko fajnie ze obkupiliscie syna ,za moich czasow nie stroilo sie tylko szlo sie ze swiadkiem i juz ,teraz to ze wszystkiego robia cyrk i kase trzeba wydawac .A w domu tez impreze robisz?? Ide na spacer ,szkola sie zaczyna za 4 minuty wiec juz bedzie czysto na chodnikach ,bez maluchow i bez mlodziezy zanim dojde do szkoly mlodego -zmienilismy trase z 20 minutowej wkolo naszego osiedla na godzinna przez sasiednie osiedla ,a w poludnie zaliczamy kolejna godzinna wedrowke .I wieczorem 20 minut niedaleko domu .Czas schudnac ,bo sunia okragla jest ,wiec ja na diete dalam a i mi sie przyda wiecej ruchu . Do milego

Grazko juz nie spie!!!! Ide na spacerek,paaaa

Mon, gdzie cie wcielo? Wybrałas sie na spacer wkolo miasta czy jak?? Dobrze , ze chcesz swieżą drożdzowke upiec, bo gdybys chciala od razu starą upiec to by byl koszmar:D:P nie badz zla:D Ja drozdzowke z budyniem robie tak jak zwykla drozdzowke, tylko gotuje budyn i na polowe ciasta go wylewam, potem ciasto, kruszonka i jest ok sernik super, ale bede teraz Pawełka robila ,serniki mam jeszcze od swiat zamrozone nie robie dzisiaj zadnej imprezy, na 17 bierzmowanie, mama przyjdzie na msze , a w weekend siostra i tesciowie garnitur sie synowi przyda na egzaminy gimnazjalne i na imprezke.

rewelacjo- tak nagle lato! Fajnie i nie fajnie, bo jedna wiosna powinna być wiosną i bez szoku dla organizmu ale i u nas ponoć tak ma być i straszą alergików, że będę okropnie cierpieć, bo wszystko przez tą długą wegetację nagle zacznie kwitnąć na raz. U nas po dwóch dniach słońca zakwitły krokusy :) , ptaszki śpiewają i latają parami, więc już wiosna, yeee:) Ja też muszę zrobić ten chleb co Mon wstawiła, bo mnie bardzo zainteresował i skomplikowany nie jest. Ale masz fajnie z tymi ciuchami, pozazdrościć. grażko - dzisiaj dopiero teraz zajrzałam na skrzynkę, bo jak wysiudałam dzieci do szkoły to zasnęłam. Już powinien być spokój ale wczorajszy dzień mnie zdrażnił to fakt. Aaa wiesz ja to za uczciwa jestem - inny pewnie by nie dał tego zwolnienia by mieć 100% i wcale by nie pracował z domu ale ja tak nie potrafię. Na szczęście robiąc zakupy robię je z głową i nie mam w domu w zasadzie niczego co nie zdrowe ale za dużo jem ilościowo. Dzisiaj spróbuję normalnie - właśnie zjadłam II śniadanie i tak co 3 h. Mon- zazdroszczę ci tych spacerków, nawet nie wiesz jak widząc to słońce co u nas świeci poszłabym sobie na spacerek.... Nigdy nie piekłam drożdżówki z budyniem, choć na pewno musi być bardzo pyszna. Ta włochata kojarzy mi się z jednym z trzech muszkieterów, hehehe! Ładna babka no ale ta broda i wąsy! Moja córa wczoraj była na spotkaniu w sprawie bierzmowania to ma nie w niedzielę a w sobotę 18 maja na 11:00. Także ja zrobię obiad i ciasto dla świadka z żoną i nie wiem czy ktoś jeszcze będzie, bo moi rodzice wyjeżdżają za granicę i nie wiem czy teściowa przyjdzie i chrzestna. U nas też przyjęte jest iść do bierzmowania w stroju galowym. Na bal córka już suknię ma ale jeszcze butów nie mamy a chce na małym obcasie (wydziwianie!)).

grazko wybralam sie na zakupy ;)) Ale Ty lubisz dogryzac ,paskuda z Ciebie ,hihi ;) ;PP U mnie w zamrazarce to z wypiekow tylko muffiny laduja i czasami chleb ,jak nie chce aby sie zmarnowal a wiem ze bede go sama jadla przez tydzien ,wowczas kroje na kromki i mroze .Serniki i reszta nie maja szans . Co do wlosow to nie widze zeby wypadaly jakos ,ale sa rzadsze ,jakby ciensze i to mnie martwi .Zapijam siemie lniane bo podobno dobre a dzis pojechalam do sklepu ze zdrowa zywnosica i takimi pierdowalmi organicznymi i kupilam szampon i odzywke z olejem arganowym bez zadnych cudow ,taki organiczny .Mam nadzieje ze moje wlosy odczuja zmiane i polepszy sie ich kondycja .Kupilam tez pudelko kokosowego oleju ,ktory raczej jest malsem bo jest twarde ,a pachnie!!!!! Bede uzywac na wlosy jako maseczke w niewielkiej ilosci i chce wyprobowac do pieczenia ,bo jest 100%naturalny ,nadajacy sie do takiego uzytku takze .Jestem ciekawa . Rewelacjo Ty uzywasz taki olej ,prawda ? Zamieniasz gram za gram z tluszczem z przepisu czy zmniejszasz ilosc ?? Co do takiej pogody letniej niemal to ja tez juz bym chciala ,ale w sumie nie narzekam bo jest ladnie ,pogody spacerowe ;). Dabrowko sen Ci potrzebny .Moj mlody wczoraj poszedl na basen na pilke wodna po szkole i wrocil wypompowany ,ale wieczorem narzekal na bol glowy i na noc musialam mu dac leki i rano tez nie wygladal za dobrze ,mowil ze glowa dalej go boli ,wiec dalam mu znow leki .Zanim wyszedl juz dzialaly bo sniadanie zjadl i humor mial lepszy.Mowil ze czuje sam chlor w nosie .Dzis ma zostac na silowni ,ale mowilam ze jak bedzie sie czul nie do konca jak nalezy to ma sobie odpuscic i wrocic do domu .No zobaczymy co zdecyduje ,moze jakis wirus czy inne cholerstwo . Masz racje z ta kobieta ,wyglada jak jedna z trzech muszkieterow albo jak facet przebrany za babke .Blehh .Dajcie spokoj ,i to sie jeszcze publicznie w tv pokazac ,ja bym sie pod ziemie zapadla . Kawke popijam z mleczkiem . Na obiad dzis zjem spagetti bolognese pozostale od poniedzialku chyba z cukinia ,jak sadze .Mlody dostanie rybe z frytkami i groszkiem zielonym ,o ktora dopytuje sie juz kilka dni . Dietetycznie ok ,bez poslizgow poki co .Apetyty mi przeszly .Ufff

Pada deszczyk,pada .... Moj nowy trawnik sie ucieszy! Ja tez... o ile nie zagosci u nas na dlugo ...;)

No co ta kafeteria tak zamula? Napisalam do was , wysylalo sie wysylalao i dupa , nie ma Mon, e tam, zaraz dogryzc, tak sie smieje bo moj szwagier tez tak mowi- Upiecz mi swieza drozdzowke:D Sernik (a wlasciwie pol sernika)u mnie tylko dlatego wyladowal w zamrazarce , bo za duzo na swieta zarcia zrobilam a ta babka z wasem to jak transwestyta wyglada Dabrwoko, mama nadzieje ze na bierzmowanie corki bedzie ladna pogoda bo u mojego dzisiaj to juz nie ma szans a jaka sukienke masz na zakonczenie gimnazjum- szałowa? Buty kupicie - teraz wszystkiego w brod.

Tez uwazam ze kafeteria zamula ,a juz chcialam psioczyc na swojego neta ze jest wolny .Ale na innych stronach chodzi dobrze ,leniwy dzien na kafe ;) A ja siedze i nic i sie nie chce tylko ziewam i zapijam herbatke z cytrynka .Spadek cisnienia jak widac .

a ja zapierdzielam i sprzatam bo jutro dyrektorka przyjedzie, myje okna wlasnie

grazko - myjesz okna i porządki robisz w firmie? Sukienkę ma zielonej - butelkowej koronki na podszewce. Jest elegancka ale się nada i na bal i do "cioci na imieniny" - zależy od dodatków. Córa bardzo ładnie w niej wygląda. Mon- olejek arganowy jest super zobaczysz. Ten kokos to chyba masło faktycznie - będziesz po nim miała pachnące, miękkie w dotyku włosy. Ja to bym cały czas spała a dzisiaj to mam chyba jakieś przesilenie i jeszcze @ dostałam. Bolał mnie okropnie jakiś czas jeden z migdałów i zobaczyłam, że jest biały czop na nim - chyba antybiotyk działa i mi wyłazi z wewnątrz to dziadostwo. A ja dzisiaj zrobiłam taki oto obiad: http://gotowaniecieszy.blox.pl/2009/06/Kurczak-zapiekany-z-parmezanem-i-sosem-pomidorowo.html Bardzo dobry - cała rodzinka zjadła ze smakiem. Do tego była sałatka z pomidorów. Jestem zachwycona tym blogiem - co nie zrobię to niebo w gębie!

Grazko kalorie spalasz w pracy?? To okna tez do Twoich obowiazkow naleza?? No daj spokoj ,nie badz nadgorliwa bo i tak Ci nikt nie podziekuje ale beda oczekiwac wiecej takich niespodzianek .Boisz sie tej dyrki czy jak ? Dabrowko musze sprobowac te cuda co zachwalasz ,dzis juz mam menu ale jutro moze faktycznie takiego kurczaczka strzele .Ciekawie wyglada .Dobrze ze kupilyscie sukienke nie na jeden raz ale taka wielofunkcyjna ,ja tez takie ciuchy lubie najbardziej. A buty znajdziecie ,nie dziw sie ze maja byc na obcasie ,ten wiek no nie ? Teraz juz dla malych dziewczynek robia takie buciki na obcasie i staniki!! Jak dla mnie to chore,dzieci nie sa dziecmi ale nasladowcami doroslych od najmlodszych lat i to nie w tym sensie w jakim bysmy chcieli ,ale co zrobisz . U nas pokropilo i przeszlo . A ja tu myszkuje dzis ; http://domowe-wypieki.blogspot.co.uk/search?updated-max=2012-02-06T15:50:00%2B01:00&max-results=7&start=140&by-date=false Nadal nic mi sie nie chce ,mlody jeszcze nioe wrocil to chyba mu lepiej .Ach ,leniwy dzien dzis mam . We wlosy wmasowalam odrobine olejku kokosowego ,wygladaja troche tlusto ale chociaz mnie skora nie swedzi na glowie .Zobaczymy .

Cześć dziewczyny Dabrówko mnie tez złapało, mam paskudne katarzysko, a co się nakichałam...to moje Dziewczyny wkurzona jestem totalnie, w efekcie od września przestaję opiekować się wnukami i nareszcie odpocznę, będę na emeryturze, już nie pamiętam takiego okresu, w którym nie miałabym jakiś obowiązków, głównie na swoje życzenie, ale co za dużo to i pies nie zje, basta. Słodyczy nadal nie jem i już nie wrócę do ich jedzenia, jaka waga nie wiem bo się nie ważę Rewelacja chciałabym mieć już też lato Mon ucałuj Coco Grażko napisz jak bierzmowanie przeszło Olensjo często widzę Twoje wpisy na facebooku Ucałowania kochane.

Coco ucalowalam ,kazala podziekowac .;)) A co sie stalo ze az taka nerwowa jestes moja droga Tesso . Co Cie tak zdenerwowalo ? Masz sile z tymi slodyczami ,bo ja juz marze od poniedzialku ze w piatek bedzie cos slodkiego ;)P Zboczona jestem z tymi wypiekami ,no ale coz poradze .I tak lepiej niz kiedys ,codziennie zajadalam slodkie ,zamiast sniadania ,obiadu i kolacji moglabym zjadac slodkosci az do zemdlenia i po chwili odpoczynku moglabym jesc znow .Nic mnie tak nie kreci jak lakocie ,nawet dopiero co upieczony ,pachnacy chleb .I nic na to nie poradze ,no ale mysle ze sie utemperowalam troche z tymi zachciankami . U mnie dzis na obaid wystapilo cebulka podsmazana na oliwie ,do tego dorzucilam baklazana pol i pol cukini malej ,podsmazylam ,na to wlalam sos bolognese ,przesmazylam razem ,na to jajka i zapieklam w piekarniku na patelni .Wyszly jaja sadzone na sosie spagetti w wersji mega warzywnej .Smak pyszny ,ale troche mocne ,musialam splukac kielkiszkiem bialego wina a teraz odpoczywam z drugim kieliszkiem winka . grazka znow mi powie ze pijak ze mnie ;PP Ale z winkiem wygladalo to i smakowalo jak w restauracji .Bo ciekawie sie prezentowalo na talerzu. Zaraz ide z sunia na spaecrek ,potem kapiel ,troche lenistwa i do lozka .Zajrze moze pozniej czy ktos tu jeszcze pisal ,a jakby co to do jutra .

Hejka, Ja tak na chwilke bo zaraz wychodze do domu a robic mi sie juz nic nie chce :) Dzisiaj jadlam lunch w parku, nie bylo praktycznie miejsca zeby usiasc a o stoliku to mozna zapomniec. Ale to nic bo sloneczko pieknie grzeje :) Az sobie kupilam z radosci trampeczki wiosenne w kwiatki :) Mon chleb wyszedl w smaku dobry i ma ladna konsystencje wiec nie przeszkadza mi, ze nie wyrosl. Gluten to ja dodaje po odrobince zeby wlasnie polepszyc strukture tego ciasta chlebowego z maki pp. A widzisz mi nic tak nie pachnie jak upieczony chleb, zadne slodkosci tego mi nie zastapia! Nawet nie ciagnie mnie zeby jesc ten chleb ale zapach mnie powala na kolana :D Olensjo powodzenia na tescie! Dabrowko zdrowka! Grazko - udanej wizytacji! Tesso - wiecej pogody ducha! Ja mysle, ze ty i tak bedziesz od wrzesnia tesknic za wnukami albo do wrzesnia jeszcze zmienisz zdanie ;D Buziaki dla wszystkich bo zmykam na zakupy i do domu.