Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

moze tez nie rozumiem dlaczego bo ja jednak mam problemy po cc :/ a tak jak teraz o tym mysle to sn wcale nie jest takie zle , fakt mega boli ale da sie przezyc :)

A Ty miałas taki i taki ? Nie no spoko każdy ma swój wybór tak jak z karmieniem :)

Krakuska a co poszlo cos nie tak przy cc? angel ja tez uwazam ze kazdy moze miec wybor i preferowac cos innego ale jak ktos na sile wpycha sie pod noz i jeszcze za to placi to jest juz dziwne :) Ty przynajmniej masz powod przez Twoja wade

Wada wada zobaczymy co mi wyjdzie po kontroli, ale tak czy siak bym wolała iśc pod nóż. Tylko u Nas w Polsce to est tak, że KObite MUSI rodzić naturalnie, a to tez w jakims stopniu wpływa , że tyle lasek nie chce

Angle akurat w kwestii sn uwazam ze dobrze ze jest na to nacisk, dlatego ze inaczej kazda kobieta by chciala cc a jednak jest to operacja ktora wiaze sie z wieloma powiklaniami, do porodu cc jest potrzebna wieksza ilosc personelu itd, fakt sa kobiety ktore psychicznie nienadaja sie do sn ( np ja ) ale to naprawde sa wyjatki :) A co do porodu to mozna powiedziec ze mialam taki i taki, bo doszlam juz do skurczy partych, i byloby super gdyby nie to ze mala nagle zaczela miec tetno 200 no i musieli szybko ciac, po porodzie cc dlugo dlugo zalowalam ze jednak nie moglam urodzic sn, ale ja tez mialam wage macicy i mala nie ustawila sie odpowiednio w kanal co wyszlo dopiero przy zrobieniu cc, dlugo zreszta po porodzie mialam baby blues.

po cc nie chcialy mi sie rozpuscic szwy wewnetrzne, pewnego pieknego dnia poprostu z bolu nie moglam sie podniesc z lozka:/ zreszta przyznam szczerze ze do tej pory mnie rana pobolewa ale podobno ma czas na zagojenie do 6 miesiecy, a druga sprawa ja sie nie oszczedzalam od poczatku, bardzo szybko wstalam zeby moc chodzic do malej, potem od poczatku w domu bylam sama nikt mi nie pomagal, potem szpital z mala i spanie na krzesle, ciagle dzwiganie wozka wszystko sie jednak kumuluje, ja bym naprawde dala duzo zeby urodzic sn , jest naprawde o wiele mniej komplikacji :/

Angel kobiety nie chca czasem rodzic naturalnie bo sie boja bolu, a jedyny minus jaki jest w naszej sluzbie zdrowia to w wielu szpitalach nie chca dawac znieczulenia :) ja mialam ok 40 godz skurczy teraz po czasie uwazam ze do przezycia :)

Zapraszam na swoje aukcje. Mam do sprzedania nowe ciuszki dla dziewczynek. Same znane firmy: Zara, H&M, Reserved etc. Serdecznie polecam, niskie ceny. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5697987

No to nieźle z tym porodem , kurde własnie u Nas to chcieli by , żeby na żywca rodzic . Czasami oglądam TLC tam jest duzo o porodach itd, fajne jest to , że tam każda ma wybór czy chce znieczulenie itd

Angel dla mnie Tlc to sciemna, widzialam tam pare porodow i za pieknie wygladaja szczerze powiedziawszy :) W polsce tez za duzo rzeczy sie koloryzuje a nie mowi wprost prawy np o macierzynstwie ,w tv zawsze wypowiadaja sie jakie to piekne itp ale nikt nie powie ze macierzynstwo to nie tylko radosci ale przedewszyskim smutki, ze nie do konca to jest takie piekne i kolorowe.

W Polsce brakuje anestezjologow dlatego jest problem ze znieczuleniem, jak jest jeden na caly szpital a akurat jest operacja przy ktorej musi byc to nie przyjdzie podac rodzacej znieczulenia niestety.

heheh ja wiem, że tam jest wszystko wyreżyserowane , ale kurde fajnie by było gdyby u Nas ludzie w szpitalu mieli takie podejście do pacjentek jak tam. Z drugiej strony moga tam byc przedstawione prywatne kliniki :)

Wcale zagranica porody nie wygladaja tak kolorowo :) coz kobiety zostaly ttworzone do bolu :D

Szkoda , że faceci nie moga tego poczuć, albo bolu przy okresie

Angel bo oni by tego nie przezyli :D

mówisz :d Przeciez oni tacy wytrzymali sa :D

nie wiem ktorzy :) przeciez facet po skaleczeniu palca jest umierajacy i musi jechac na pogotowie :)

hehe Mój jak przeciął rękę ( żyłę w nadgarstku ) to w sumie nie było tak źle :)

Hej dziewczynki ;) Iza twoja Ania jest słodziutka :) Rośnie dziewczynka ładnie już chyba koło 4 tygodni ma :) Jak będziesz mieć chwilkę to nam napisz jak wyrabiasz z ubraniami? Starcza ci? Czegoś za dużo, za mało? W co najlepiej ci się malutką ubiera? Ineezz nie tylko jesteśmy imienniczkami ale nie wiele brakowało aby nasze córeczki miały tak samo na imię :) Ty myślałaś o Oli a mojemu bardzo podoba się Maja :) Mi w sumie też i gdyby nie to, że od początku jakoś zaczęliśmy mówić do brzuszka Ola i wszyscy w około wiedzą, że będzie Ola to pewnie do samego końca bym się zastanawiała jakie wybrać imię. Zostawimy sobie Maję dla następnej księżniczki ;) Ponoć mamy mieć dwie. Nie jestem wagą tylko rybką a upiekłam zwykły taki biszkopto - babkowy placek z owocami - śliwki, truskawki i borówki. Już po nim śladu nie ma więc chyba naprawdę był dobry. Majtki z siateczki poporodowe firmy Horizon dostępne są w free trade http://www.free-trade.cracow.pl/753-majtki-poporodowe-siatkowe-horizon-2-szt.html chyba się po nie wybiorę w czwartek (jeżeli będę już mieć swoje 4 kółka). Tabelka dalej jest chyba z błędem, bo Iza urodziła pod koniec lipca ale nie pamiętam którego dnia dokładnie coś koło 28.07? Ja od soboty mam hmm dziwne bóle, które przypominają mi o tym, że już niedługo poród. Zdarzają się i bóle jak przed okresem - dól brzuszka, plecy i uda ale też mam takie ściski - szczypnięcia tam w środku jak by w okolicach szyjki. Malutka chyba też głową wchodzi gdzieś niżej bo chwilami boli mnie tak hmm z tyłu przy kręgosłupie bardzo nisko jak by mnie ktoś na pal nadział. Czasami mnie tak ściśnie w macicy i chwilę potrzyma, że aż ciężko mi się ruszyć. Asia a jak u Ciebie też już coś się zaczyna dziać? Zastanawiam się, czy Dr Ci coś wspomniał, w którym tygodniu mniej więcej planuje Ci zrobić cesarkę? Co do CC hmm ja osobiście bardzo chciałam rodzić normalnie, dostałabym od kardiologa skierowanie na CC jak bardzo bym się uparła ale nie chciałam robić w około mojego serca niepotrzebnego zamieszania, skoro jestem w stanie urodzić normalnie i w sumie pozwolono mi podjąć decyzję, co wolę to wybrałam SN. Czasami się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam jak sobie pomyślę, że CC to kwestia 30 minut i po sprawie, ale dochodzenie do siebie, blizna, zrosty itd mnie trochę odstraszają. Najwyżej później będę żałować. Pewnie się namęczę bo przy okresie miałam mega boleści więc poród raczej gładko nie minie, ale jak będzie bardzo źle, to będę się starać o znieczulenie (oby się udało). Najgorsze co może się przytrafić to męczyć się SN i ostatecznie i tak na cesarkę trafić ale jak trzeba to trzeba. Jedyne na czym mi zależy, to aby badania ginekologiczne podczas porodu nie odbywały się podczas skurczów - obym trafiła na kogoś wyrozumiałego, kto poświęci mi chwilę czasu i poczeka aż skurcz minie a nie będzie mi tam gmyrać w chwili kiedy ja się będę z bólu wgryzać np w poręcz łóżka, a wiem, że czasami tak robią. Nie wiem jaki to problem zaczekać te kilka minut i wykonać badanie w dogodnej dla pacjentki chwili.

Inka chyba cie nie pociesze ale czasami skurcze sa w takich minimalnych odleglosciach ze czasem sie da sie zrobic badania miedzy skurczami a niestety polozne musze sprawdzac rozwarcie szyjki. Iza sliczna corunia :)

one to palcami sprawdzaja no nie ? sorki ale ja zielona w temacie hehe

Inka ja będę miała cc kolo 37tc :) a czy coś sie dzieje? powiem Ci ze myślałam ze umrę wczoraj... takich boli dostałam z lewej strony brzuszka i tak mi promieniowały na prawo ze siedziałam tylko i się bujałam przód- tył, bo tak mi bylo dobrze. Od rana mnie cos bolało ale dopiero po prysznicu wieczorem sie cyrki zaczęły. Położyłam się spać (z bólem) i póki co nic mnie nie boli, no oprócz całego krocza. a brzuch to już mi po kolana wisi :O naczytałam się wczoraj na necie o pierwszych oznakach porodu i zaczynam sobie wkręcać juz chyba, bo i biegunka mnie dorwała wczoraj, ogólne zle samopoczucie i takie dziwne. A na dodatek Moj M jest we Francji a ja mam jakieś dziwne przeczucie ze nie zdąży wrócić jak urodzę :O

no tak to jest tak jak badanie ginekologiczne u ginekologa :) Ale powiem wam szczerze ze nie zawsze warto brac znieczulenie u mnie np znieczulenie zatrzymalo skurcze a potem jak sie na nowo rozkrecily to juz byly krzyzowe najgorsze z mozliwych.

Asia lepiej zglos sie do lekarza, biegunki to tez oznak porodu , zreszta one moge wywolac skurcze :/ zawsze jak bedzie cie cos bolec mozesz wiasc nospe jesli pomoze tzn ze to tylko przepowiadajace bole :)

Asia a od kiedy do kiedy ci dokładnie wypada 37 tydzień? Kiedy twój wraca z Francji? Krakuska to mnie nie pocieszyłaś z tą częstotliwością skurczów a wiesz jak to jest z tym znieczuleniem bo Asia coś pisała że minimum 4cm musi być a wiesz może do ilu cm dają a od ilu mówią, że nie ma już sensu? Z tego co słyszałam to rozwarcie średnio następuje 1cm na 1 godzinę, więś od 4 cm do 10 cm trochę jeszcze trwa... ale różnie to bywa jedne się wleką a u drugich pstryk palcami i pełna gotowość. Długo się czeka na działanie takiego znieczulenia? Ile takie znieczulenie działa? Czy to też zależy od ilości podanej substancji. Oni to podają jednorazowo jako zastrzyk, czy wisi sobie butla i kropelkami skapuje? Ehh szkoda, że nie da się przed ciążą wstrzyknąć na chwilę czegoś co wywoła takie skurcze, żeby człowiek wiedział jakie to bóle go czekają, bo chyba najgorsza jest ta niewiadoma i strach przed tym co mnie czeka. Jeżeli chodzi o porody w TLC to ja mam klapki na oczach jeżeli chodzi o wystrój sali, zachowanie pacjentek, obecność całej gromady rodziny. W głowie mi się to nie mieści, że niektóre rodzą i nawet nie stękną ewentualnie wydają dźwięk spowodowany nie bólem tylko wstrzymywaniem oddechu i parciem czy one są aż tak znieczulone, że na ich twarzach bólu nie widać?

Inka 37 wypada mi w pierwszym tygodniu pazdziernika wiec moze sie spotkamy na porodowce :) a moj wraca co prawda w czwartek, mam nadzieje ze dotrwam do tego momentu bo juz piekny czar ciazy prysl i teraz jest juz tylko gorzej i mam wrazenie jak bym w kazdej chwili mogla juz na porodowke jechac

Jedno głupie pytanie jak jest z braniem prysznica na porodówce? Ja osobiście uwielbiam się kąpać i nawet jak bym była umierająca to pod prysznic się doczołgam, nie chodzi mi tu o to, że ze mnie aż taki czyścioch, że 3 razy dziennie się kąpie, ale kąpiel dodaje mi wiele energii, rozluźnia mnie a najlepszą opcją reanimacyjną dla mnie przy zmęczeniu jest zmoczenie głowy. Myślicie, że dam radę umyć głowę i nie będę wyglądać na głupią lolitkę, jeżeli sobie wezmę z sobą suszarkę do włosów :D Jak pech to pech ale suszarkę też mam różową wręcz malinową taką co się w oczy strasznie rzuca :D

Asia jeszcze trochę czasu jest , nie spiesz sie tam :) Przeraża mnie jak to opisujecie wszytsko

inka ja mam prostownice taka oczojebnie rózowa :d ehhehehe Ja bym wzieła, najwyżej nie skorzystasz:) Torbe na porodówke też mam różowo granatowa :D

Ojj to się raczej nie spotkamy nie wiem na jaki ja mam się termin nastawić czy na 15.09 czy na 20.09. Moja dzidzia jest mała więc możliwe, że ją przenoszę, ale z 2 strony mam już jakieś tam objawy i aż miesiąc by mnie miały męczyć? A poza tym zaczynają mi stopy i łydki puchnąć. Ciekawe czy wyłapię moment kiedy mi ten glut odpadnie tzn czop :)