Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeszkody na zakręcie

zdradzające mężów łączmy się!!

Polecane posty

Gość Facet_997
kendopolis Facet_997 weź sie nei ośmieszaj,nie chciałbys czasami, żeby ci żonka powiedziała do ucha,mam ochotę abyś mnie ostro wypie**olił Albo w czasie seksu nie chcaiłbys usłyyszec z ust małżonki,że najjwspanialej na swiecei umiesz pie**olic Niech ci będzie, że się ośmieszam.Nie, nie chciałbym. To samo można powiedzieć w inny sposób. A ty pokazałaś jaka jesteś naprawdę. Wcale nie lepsza od Autorki. Ona może i zdradza, ale jest kulturalna , ma klasę . Tobie jej brak. Oczywiście to tylko moje odczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfdudyeudu
jest facet taki jak autorka - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5211158&start=810 taki jeden sympatyczny Jestem wrażliwym facetem. Potrafię być romantyczny a także władczy, wszystko zależy od sytuacji. Wrażliwy bo rozumiem kobiety, wiem czego im potrzeba Wrażliwość w stosunku do żony objawia się tym, że nie wie o kochance by nie cierpiała z tego powodu. Ja natomiast nie będę sobie odbierał przyjemności posiadania kochanki skoro mam możliwość ją posiadać. Jak już pisałem w niektórych środowiskach co drugi facet ma kochankę tyle ,że nikt się z tym nie obnosi. Żona nie cierpi na tym, niczego jej nie brakuje, nie zaniedbuję jej ani domu, ma wszystko czego zapragnie i kochanka ma również to co chce mieć, czytam im obu w myślach i lubię widzieć je obie szczęśliwe 18:02 [zgłoś do usunięcia] taki jeden sympatyczny Dodam,że wrażliwość objawia sie także w tym,że nie dążę tylko do samego seksu z kochanką, bo pierwsze nasze spotkanie było bez seksu. Gdyby mi zależało na samym seksie to mógłbym wyrywać laski na ulicy czy chadzać do domu publicznego i tam wybierać co rusz inną. Nawet bym chyba na tym zaoszczędził ( w sensie że z kochanką płacę np za motel, kolację, kupuje jej coś) i pewnie żona dowiedziawszy się o takiej sytuacji prędzej by wybaczyła prostytutkę na jeden raz niż stałą kochankę z którą łączy mnie nie tylko seks, a przyjaźń, rozmowa, spędzanie wspólnie czasu, a nie tylko uprawianie seksu.To właśnie wrażliwość moja,że nie sam mechaniczny seks. buahahahaahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kendopolis
Facet_997 No ma kalse,bo nie przeklnie:-) a ja nie mam klasy,bo sobie poklnę,ale meza nie zdradzam,bo mu przysięgałam. Ciekawe czy jakby twoja żona waliła cię po rogach ,ale nie przeklinała,to tez byś powiedział,ze ma klasę :-) Tobie sie chyba pewne sparwy mylą. Dlaczego nie odpowiesz nic na temat twojego ruchania żony ust ?:-) Przecież seks oralny robiony przez kobiete,to zwykłe ruchanie :-) Jakos ci te ruchanie nie przeszkadza:-) a przecieżto zachowanie kobiety bez klasy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodka29
dominik100 mialam niecale 20 lat. Bylam mloda, glupia i zauroczona. Moj wielki blad. Skrzywdzilam siebie bardzo. Jego tez,ale mogl byc facetem a nie ci**ą sterowana przez mamusie i siostre. Ciekawe czemu moj zaje bisty ex maz pomimo wysokiego dochodu, mieszkania w stolicy i dobrej pracy nadal jest sam, a kazda jego nowa partnerka ucieka z hukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kendopolis
rozwodka29 A eks małżonek ile jest od ciebie starszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfdudyeudu
oczywiście po nim nikt tak nie jedzie,czyżby dlatego że jest facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozwodka
a co z ciebie za kobieta?, ze sobie nie poradzilas z taka cipa jak twoj maz, by tesciowa i siostra nim nie sterowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kendopolis
rozwodka29 no to jak twój maz był pod wpływem matki i rodziny,to nie musiałaś go zdradzac,tylko od razu wziąć rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdjfjfjfjc
Ja pitole jaka banda kurev.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfdudyeudu
na tej zasadzie,czytając takie wpisy jak sympatycznego mozna pomyslec ze kazdy facet zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodka29
no i wzięłam upragniony rozwód;) pragnęłam rozwodu zanim zaczęłam go zdradzać,ale zlośliwie mi go utrudniał. Mój eks jest ode mnie 2 lata starszy. Ale po co ja mam sobie psuć nerwy? C ipa pozostanie c ipą a życie ma się jedno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kendopolis
rozwodka29 a nim wzieliscie ten rozwód,to byliscie w seperacji i dopiero wtedy maiąłś kogos na boku,czy nie mieliście żadnej seperacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodka29
Nie mieliśmy separacji. Mam czyste sumienie. On dbał tylko o swoją mamusie. dominik1000 etatowy onanisto...z miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 7 latach malzenstwa dodam bardzo kochalam!,ale uczucia zanikaly,,zaczelo sie nie ukladac, klotnie ,spory nieporozumienia,doszlo do rekoczynow, ( ze strony meza) wyzywiska i wypominania)mamy 2 malych dzieci poszukalam sobie pracy bym nie byla od niego uzalezniona, dodam maz bardzo zimny czlowiek ,nie potrafi uczuc okazac itp,,wnioslam o rozwod,, potem pozanalam mezczyzne X,wlasnie w pracy,,zaczely sie rozmowy dlugie spotkania ,, az sie stalo,,,,seks,,i zauroczenie,,,,i zakochanie,, potajemne spotkania,,i dokladnie dostaje od niego to czego nie dostawalamod meza,,,,,moj maz nie potrafi nigdy podkazac uczuc ,wszytsko stara sie materialnie mi wynagradzac,,,,hmm,przez 10 miesiecy z mezem niespalsmy razem ,,,mieszkajac pod wspolnym dachem,,w grudniu okres swiateczny ,,rodzinny wycofalam rozwod,,,,dodam ciagle mi jest meza zal,i mam wyrzuty sumienia ,ale no wlasnie kocham mezczyzne X,podwojne zycie trwa po dzis maz nie wie o X a X wie o mezu rzecz jasna,, NIEKOCHAM MEZA ale mi jest jego bardzo szkoda, nie mam jeszcze odwagi mu powiedziec ze poszlam w bok podczas seperacji ,i ze ciagne po dzis,,,nie moge podjac ostatecznej decyzji gdyz mamy 2 dzieciakow ,niemam pojecia jak wyjsc z tego nie moge opuscic meza bo mi go zal i zabrac dzieciakom ojca,, ale nie moge tez zerwac z X zwiazku ,, bo przy nim jestem szczesliwa,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam maz zaczyna cos podejrzewac, i wciaz powtarza ze mnnie zabije ze mnie zniszczy jak sie dowie ,,,,,,wiec mam i strach,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem jedno: Zdrajczynie, szmaty, k***y i ździry które krzywdzą tak bliską osobe.... Na szczęście w krajach arabskich jest po prostu kara śmierci za zdrade :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość necrocomicon
Witam serdecznie! Tak przysłuchując się waszym rozważaniom na temat zdrady dochodzę sobie do wniosku że chyba wina nie zawsze leży po 1 stronie powiem to na przykładzie, będąc w 2 związku małżeńskim przez 4 lata było różnie(dodam że obydwoje mieliśmy ogromne temperamenty)aż któregoś dnia moja ex oświadczyła że jest nieszczęśliwa i odchodzi ode mnie do kochasia który jest o wiele młodszy ode mnie(jeszcze powiedziała że robi to z klasą hmm..) Najgorzej może zabolała mnie sama zdrada bo nigdy ja sam nie zdradziłem, ja osobiście zdrady nie wybaczam . Jeżeli mamy być nieszczęśliwi z daną osobą to lepiej się roztańmy i po rozwodzie układajmy życie od nowa, ale to jest moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest egoistka i zwykla puszczalska. Spotykanie z kochankiem to nie milosc tylko seks. Po 2 latach znudzilby sie jak maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×