Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agucha_Aga

"Życie po Gacy"

Polecane posty

Hmmm, nic nie rozumiem z tego ... Właśnie odebrałam wyniki FT3 i FT4 i są prawidłowe, a THS podwyższony. Czary mary, czy to ma się nijak jedno do drugiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Amelia, ja też FT3 i FT4 miałam prawidłowe, TSH powyżej normy. Nie pamiętam jak miała Andzia, ale na pewno jak zajrzy, to napisze. Miałam również skierowanie na USG tarczycy i p/ciała. Bożka odpoczywa, po remoncie ;-) pozdrawiam. Wpadłam tylko na chwilkę przy kawce i uciekam, myk ;-) Miłego dnia życzę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia, dodam, że to rozkojarzenie i zapominanie u mnie też wystąpiło i u mojej koleżanki również. Tak więc, podobne objawy, wszystko się zgadza. Diagnoza- Choroba Hashimoto. Teraz to już pa pa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka, wszystko się zgadza - dostałam też skierowanie na USG tarczycy i na przeciwciała, a że to choroba o podłożu autoimmunologicznym to mogę się spodziewać jedynie potwierdzenia wyników. No cóż, przyjdzie mi i z tym się pogodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jestem w połowie na nielegalnej rozpisce. Jeszcze przede ną jakieś 5 kg, Proszę prześlijcie mi swoje wychodzenie z diety. Na jednej z początkowych stron jest napisane o wyjściu wprowadzonym stopniowo po 1 dodatkowy dzień w tygodniu, ale jak czytam dalej dokładne opis dni to nie ma tam tego wyprowadzenia :( nie rozumiem. Podaję namiary: imieinazwisko@wp.pl Emi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja dziś rozpoczęłam tłuszczówkę comiesięczną i strasznie chce mi się pić-jak nigdy! ale to dobrze,bo wleję w siebie dużo wody.Joanka,Amelia sprawdziłam wyniki FT 3 i też miałam w normie,ale przy najniższej wartości. Joanka,Aneczka jak tam waga? niedługo ma być znów ciepło i trzeba się trochę "wylaszczyć"-jak to mój syn mówi....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, a ta comiesięczna tłuszczówka po wyjściu to musi być bez soli? Kombinuję jak można by ją urozmaicić :) Ile ona ma trwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia,Gaca zaleca zrobić raz na m-c tłuszczówkę,która trwa 4 dni i wygląda tak samo jak podczas diety,więc także bez soli. Dziewczyny odezwijcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożka56
Hej ! Zbieram się "do kupy" po ostatnim tygodniu . Trochę wypadłam z torów i jestem zła na siebie....wrrr... Wizyta rodzinki - inne gotowanie Imieniny - pieczenie ciast , próbowanie ...ech... Siłownia też zaniedbana ...Wszystko pod górkę... Ale już sobie poukładałam - w główce , w lodówce i będzie dobrze... I jeszcze ta pogoda !!! leje !!! Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki...pa pa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożka56
A co do tarczycy to dieta nie ma nic do tego ... Ja choruję już od kilku lat , a dietę zaczęłam w zeszłym roku .Ale wiem że chora tarczyca ma wpływ na zrzucenie wagi - jest ciężko . Lekarz po tym jak powiedziałam mu że zaczęłam dietę , zmienił mi lek na letrox 100 .Mówił że jest pomocny w spadku wagi. To .. papa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem :-) Andzia, Ty zaczynasz, a ja dziś kończę tłuszczówkę. Jutro na obiadek polecę z rybką. A tak w ogóle, to tak mi smakują pomidory koktajlowe, że szok. Chyba mi potasu brakuje, czy coś? Pałaszuję ponad normę. Po tygodniu kolejnego etapu na wadze niespodzianka – 1kg. Waga na wczoraj 57, 5kg :D. No i cóż mam powiedzieć, poza tym, że cieszę się jak cholera i biegam uskrzydlona. Chyba teraz lepiej mi to idzie, niż poprzednio. Nie mówię tu o spadku wagi, ale ogólnie - samopoczucie. Jednak doświadczenie robi swoje;-). W ogóle powiem Wam w sekrecie, że czasem zastanawiam się, czy ta w lustrze, to, aby na pewno ja? ;-) Bardzo się cieszę i aż się boję, żeby czar nie prysnął. Jedno wiem, będę pracować nad sobą do końca. Bo tego jak teraz się czuję, nie zastąpią mi wszystkie słodkości świata. No może byłaby rozkosz na chwilkę, a później, co??? Ostatnio, mam parę spraw na głowie, więc zaglądam rzadziej:-) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ANDZIA masz niedoczynnosc tarczycy,radzę udaj sie możliwie szybko do endokrynologa.Ft3/Ft4 dolna granica niedobrze,a co bedzie jak zabraknie hormonu? Idź do lekarza,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia, uśmiałam się z Twoich kombinacji:-) Bożka nie odpuszczaj. Mnie też wyprowadzają z rytmu takie sytuacje – fajnie, że poukładałaś sobie w główce. Grunt, to nie zwlekać, tylko od razu działać:-). Andzia, daj znak po tłuszczówce :-) Aneczka, no napisz co u Ciebie. A tak w ogóle, to miałam się Ciebie zapytać. Czy na tej diecie, na której obecnie jesteś miewasz uczucie ssania, czy nie czujesz głodu? Teraz, to już pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka super,a czy jak osiągniesz 56kg to zaczynasz wyprowadzenie? a w którym już jesteś tygodniu,przypomnij....i jeszcze mam pytanie:czy sprawdzasz puls na siłowni na rowerku czy bieżni,bo ja mam problem z osiągnięciem 130,a podobno taki jest najlepszy.Gość na siłowni życzliwie mnie poinformował,że ćwiczenia przy niższym pulsie to tylko strata czasu i nic nie daje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu,dzięki za troskę,ale nie czytasz od początku.....już od roku jestem pod opieką endokrynologa i biorę Euthyrox 50-ostatnio robiłam wyniki i są w normie,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka U mnie wiosna i ful roboty :) Fajnie, że forum znowu żyje . U mnie pomiary za tydzień myślę że trochę tłuszczu zgubiłam ,mięśni się nabawiłam sporo. Waga pewnie stoi? a obwody liczę ,że spadły trochę.:) Joanka moja dieta to jak wiesz wyliczenie BWT oraz kalorie ja narazie jadę na poziomie 1400-1500 kal .(musiałam ciąć kalorie bo strasznie słąbo mi szła ta redukcja ) ale nie obciełam za dużo :) Jem co chcę i raczej nie jestem głodna ,tylko czasem jak mam więcej pracy albo ćwiczeń to bym zjadła wszystko co w lodówce ale warzyw można do oporu więc czasem się marchewką ratuję ale to naprawdę bardzo rzadko. Jak mam zachciewajkę na coś słodkiego to sobie robię z whey ptasie mleczko ,albo jaglaną z owocami albo owsiankę lub omlet . Muszę powiedzieć że to jedzenie jest bardzo podobne do tego jak jadłam wcześniej tylko jadłąm za dużo tłuszczu za mało białka. Na obiady mam np zupa z ryżem czy makaronem,ale z wkładką i ze śmietaną,Jem dużo sałatek ,ryb wędzonych i jaj,oczywiście makarony ziemniaki i ryż też i wszelakie mięcho. Nie mam wagowyc spektakularnych spadków ale nie mam napadów głodu,nie myślę o zakazanym jedzeniu bo w zasadzie nie ma nic takiego czego nie mogę zrobić sama po swojemu i zdrowo :) Ale na siłce trzeba zapier....laća nie człapać w spokojnym tempie i sporo czasu trzeba poświęcić na pieczenie mięs pieczywa czy gotowanie posiłków ,ale coś za coś . Każdy ma jakiś pomysł na siebie ja znalazłam taki i Wam tego życzę byście dobrze wybrały i w tym trwały. Trzymajcie się dziewczynki pozdrawiam Ania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie❤️ Andzia, ja trening aerobowy wykonuję przy pulsie 105-135 – taki miałam wyliczony. Jak masz książkę Gacy, to na str. 88 jest napisane ”Trening aerobowy- najlepszy na start”. Tam również jest podane jak wyliczyć puls. Oczywiście przed dietą kupiłam sobie pulsometr, tak, żeby być dobrze przygotowaną;-). Ubrałam się w niego tylko raz. W dodatku, to była totalna klapa. Przed przypięciem pod piersią, zapomniałam polizać;-) tego paska (zwilżyć). Oczywiście na zegarku była ciemność- brak pulsu. Myślałam, że nabyłam wadliwy sprzęt hi. O tym skropieniu paska, przypomniałam sobie, a właściwie doczytałam dokładnie, po przyjściu z siłowni. Uśmiałam się do łez:D. Całe szczęście, że rowerek i elipsa pokazywały puls, tak więc, dobrnęłam z ćwiczeniami do końca i tak brnę do tej pory, bez kupnego. Stwierdziłam, że tylko by mi teraz przeszkadzał. Aleee muszę Ci powiedzieć, że pulsometry w tych sprzętach mogą być wadliwe. Tak jest na mojej siłowni. Niektóre pokazują cuda niewidy. I dlatego pewnie nie możesz osiągnąć właściwego pulsu. Zapytaj trenerów, jak to z tym wyświetlanym pulsem na tych maszynach jest. Czy pokazują wartości rzeczywiste, czy coś tam, coś tam…… Przed dietą myślałam, że jak sobie narzucę szybkie tempo ćwiczeń, to prędzej spalę kalorie. Jak się okazuje - błędne myślenie. Teraz jadę na rowerku na poziomie 4. Z łatwością osiągam wyznaczony puls. Czasem nawet muszę powstrzymywać swoje zapędy. I chudnę!!! :D Na elipsie mogę ćwiczyć nawet z wyższym pulsem, więc nie martwię się, że go przekroczę(nawet jak źle pokazuje). Jest superrr…… w piątek na ćwiczenia. Andzia, tak, wyznaczyłam sobie wagę 56kg i jadę już chyba 6 tygodniem(jak ten czas szybko leci:-)). * Aneczka dobrze, że sobie radzisz. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby nie tyć. Ja nie pamiętam kiedy w ustach miałam ziemniaka, makaron itp. …… hi hi. A Ty super, że wcinasz to i owo i w dodatku utrzymujesz wagę, zazdroszczę;-). * Fajnie, że jesteście 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka nie ma co zazdrościć :) Ja zazdroszczę mojej przyjacółce która przy wzroście 180cm ma rozmiar 34 i wagę w granicach 52-54 kilo i co by i ile nie zjadła to nie utyje :) Fajnie że masz motywację i lubisz tą diete nie chodzisz głodna to chyba podstawa. Andzia jak tłuszczówka ,Bożka bo tam u Ciebie ,Amelia czy już masz zalecenia do wyprowadzania przez konsultanta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka,poczytałam w książce Gacy i też wychodzi mi puls między 107-134,a jak ćwiczę to bieżnia wskazuje ok.120,więc jest ok. Jak chodziłam na spacery na dworze,to zakładałam pulsometr kupiony w Decathlonie i działał,chyba wezmę go na siłownię i sprawdzę jak wskazuje. Rano zważyłam się ,po 2 dniach tłuszczówki i nic nie spadło,aż się zmartwiłam !!! Dziś zjadłam kilka orzechów,więc nie wiem czy moja tłuszczówka tym razem coś da? ale jakby co to będzie moja wina!.Zastanawiam się,czy może kupić jakieś suplementy,bo piję tylko białko po treningach(witaminy,magnez też)-pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, ja po ćwiczeniach przed meal drinkiem, piję mineral sport. Jest to drogi koncentrat, ale bardzo wydajny(na długo starczy). Napój sporządzony z niego jest orzeźwiający i uzupełnia braki witaminowo-mineralne spowodowane zmęczeniem fizycznym, psychicznym i poceniem się. Kupiłam cytrynowy i bardzo Ci go polecam - pycha. Jeśli chodzi o tłuszczówkę, to jak u Ciebie z piciem wody? Napisałaś o orzechach i uśmiechnęłam się pod nosem, bo dziś też miałam chrapkę na nie. Mam w miseczce zmieszane różne orzechy z migdałami. Innym razem to już kilka garstek bym zaliczyła, a dziś nieźle musiałam się hamować;-). Trzymajmy się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanka,2 pierwsze dni chciało mi sie strasznie pić,myślę,że 2 litry samej wody wypiłam,a trzeci dzień już nie.Dziś waga pokazała 1kg mniej czyli ważę 62kg.A ten mineral sport to tylko na stronie Gacy można kupić? Widzę jak na silowni w trakcie ćwiczeń ludzie coś popijają.Ja zastanawiam sie nad tym After,bo ja tego nigdy nie brałam,a może to pomogłoby nie nabierać tkanki tłuszczowej-pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Andzia, żeby najlepiej spalać tkankę tłuszczową należy się trzymać bardziej dolnej granicy, czyli w Twoim przypadku 107-125. Górna granica tylko dla cardio, czyli max. 20 minut na początku treningu, a reszta na spokojniej. Nie słuchaj gościa na siłowni 🌻 Poza tym przy niskokalorycznej diecie ćwiczenia muszą być spokojniejsze. Jeśli na tłuszczówce zjadłaś orzechy to wcale się nie martw, bo dorzuciłaś po prostu ciut białka i trochę więcej tłuszczu, ale myślę, że choć kalorie poszły w górę, to najważniejsze, że nie węglowodany. Ja już blisko wyprowadzenia jestem, ale bujam się teraz z wagą pomiędzy 52,3, a 52,7 i tak w kółko Macieju :) Tkanka tłuszczowa leci jednak w dół i obwody również jeszcze, więc nie będę już odciągała wyprowadzenia. W najbliższy poniedziałek mam konsultacje i zostaję jeszcze 2 tygodnie, a potem ziuuuu i wyprowadzam się niezależnie od wagi. Taki plan :) Aneczka, a jaki masz u siebie rozkład BTW przy redukcji? Obliczałaś go dla siebie? Andzia, zamiast Mineral Sport mogą być jakiekolwiek inne minerały z siłowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia.. tu się podziewasz :) Witam wszystkich bardzo serdecznie.. mam nieodparte wrażenie, że i mi, czas powili przejść na ten watek. Ja podobnie jak Amelia, ostatnie podrygi dietowe i wyprowadzenie. Mam nadzieję, że się odnajdę w tym wątku z Waszą pomocą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kuku....tutaj dziewczynki teraz piszecie :D Ja również pomalutku zbliżam sie do wychodzenia z diety. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia25
hej Jestem na wyprowadzeniu z diety i w poniedziałek zaczynam wprowadzać sól czyli " KOLEJNY ETAP WYJŚCIA- 4 TYGODNIE WPROWADZENIE SOLI 1 tydzień 3 dni wybranej diety 1 dzień Śniadanie: 3 kromki chleba żytniego z masłem i wędliną owoce,po godzinie jogurt owocowy 150 gram obiad: schabowy w panierce z solą,ryż,warzywa kolacja: serek wiejski 3 dni wybranej diety Napisane jest ze 3 dni wybranej czyli o co chodzi ?????Której diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia 3 dni wybranej diety ,metabolicznej. Ale schabowy jest dużo póżniej ,nie wiem jak ty idziesz ale najpierw jest wprowadzanie większej ilości owoców do diety oraz wprowadzenie serka ziarnistego ,schabowy to już etap końcowy . Amelia mam ustalony rozkład przez dietetyka sportowego. Ale na rozkładzie jestem od marca ubiegłego roku i czy zjadam 1400 kal czy 2 tys nie powoduje to u mnie tycia na tych rozkładach ale i nie powoduje też chudnięcia z wagi. Bo cm i robione zdjęcia świadcza o dużej poprawie ale na wadze tego nie widać .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×