Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madlen50

Dieta 1000 kcal:)2 miesiące 10kg!NO TO OGARNIAMY!!!:)

Polecane posty

gosh1989, jasne przyłączaj się :) A jaki masz cel? Szczupła jesteś, no chyba, że wagowo, a z wymiarami gorzej. Napisz coś więcej o sobie. Skoro z kolanami kiepsko, to pewnie nie ćwiczysz. A próbowałas stabilizatory takie specjalne ze sklepu medycznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie to zajmuję się domem i wychowaniem rocznej córki przy której mam trochę zajęć bo powoli zaczyna roznosić mieszkanie. nawet spacer ostatnio zaczyna sprawiać mi trudności.byłam już na te kolana w szpitalu chodziłam w takich jakby szynach zakładanych na lub pod ubranie aby nie zginać bardzo podczas chodzenia-miałam ściąganą ropę ale nie mogłam leżeć bo kto by za mnie wszystko zrobił.Orbitrek mi dobił wszystkie stawy.mam zakaz ćwiczeń i forsowania się ale ja nie umiem nic nie robić no i sobie narobiłam:)chcę schudnąć do rozmiaru spodni 36 bo mam szerokie biodra więc i tyłek większy od góry o 1 albo i dwa rozmiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
witajcie dziewczyny; ja rowniez moge sie przylaczyc? tez bylam wczesniej na diecie tys kalori ale dla mnie to bylo troszke za malo i jak skonczylam diete to poprostu rzucilam sie na jedzenie no i kilogramy bardzo szybko wrocily; dlatego teraz chcialaym trzymac sie okolo 1200-1300 kcl; mam 26 lat waze 76.6 KG I 169 CM WZROSTU. moj cel to tak mniej wiecej 60 KG. GOSH ja cie pamietam; razem dietkowalysmy na innym forum; mam nadzieje ze twoj problem ze stawami sie skonczy; wspolczyje ograniczenia ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te kasia
ale jestes gruba nie wstyd ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ja Ciebie też pamiętam:) lekarz mnie straszył,że to można tylko załagodzić.Nazywa się to dokładnie reumatoidalne zapalenie stawów,mam to od 15stego roku życia, a z roku na rok przechodzę to coraz mocniej-na szczęście to sam ból i zapalenie pojawiające się zawsze dużą opuchlizną, przez to musiałam przerwać dietę i wrócić do normalnego żywienia, aby nie przytyć bez ćwiczeń.A napisałam na szczęście ,bo mnie nie powykręcało.Tydzień temu właśnie wróciłam ze szpitala,byłam razem z córką,bo ona zatruła się wodą,a ja padłam na kolana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam do Was:)Cały czas sledze Wasze poczynania:)I nie przejmujcie się głupimi komentarzami, jakby kurde ktoś był idealny.... Mi zaraz pewnie też ktoś pojedzie od grubych loch macior pasztetów,salcesonów i innych szynek i baleronów:D Nie zainteresowanych i niewtajemniczonych proszę o to by nie durnieli:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
madlen dalej 60 kg spaslaku????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2a2
Moja siostrzyczka broniła się rękami i nogami przed tą dietą ale jej mąż kupił jej kilka fajnych ciuszków mniejszych. Niby przez przypadek. I tak się cholera uwzięła że schudła ;) Ja nie wiem.. ale ona poleca tą dietę więc przekazuję dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragolina juz nie ciagne sb, nie mam na to sil ani kasy... jem malo..bardzo malo gdyz nie mam apetytu... heh ty sobie odpoczywasz od meza a ja wszystko bym oddala zeby moc byc ciagle z moim chlopakiem.. niestety ponad 200km to nie mala przeszkoda..:/ witam nowe dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
witajcie dziewczynki; jeden dzien dietki za mna; dzisiaj tez narazie niezle sie trzymam; gosh wspolczuje bardzo i podziwiam cie jestes bardzo dzielna; trzymamy kciuki zeby wszystko z twoimi stawami wrocilo do normy :-) od jutra zamierzam zaczac cwiczyc bo ostatnio jakos nie mam na to czasu; wracam po poludniu z pracy padnieta ze nie nie mam sily na nic; ale musze sie zebrac i z rana cwiczyc tak jak wczesniej; milego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie kasiu ze sie trzymasz
jutro sie najesz za 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niech naje się i za 3 i niech jej to w cycki kurde pójdzie:)zastanawiałam się nad oczyszczającą głodówką 5 dniową...hmm chyba głupota co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
MADLEN nie mam pojecia czy to jest dobre dla organizmu; ja na przyklad na takiej glodowce calkowicie opadlabym z sil i z pewnosca by mi to nie pomoglo; co nnego jeden dzien i to nie na samj wodzie tylko np warzywkach; tak mi sie wydaje; ja juz po kolacji; pol serka wejskiego, kromeczka z pomdorkiem i nektarynka;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki:) Tak teraz czytam i napisałam złą wagę-startuję z 54,4:) Do jutra-mam nadzieję,że coś ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
Dziendoberek dziewczyny; co u was? jak dietka? ja dzisiaj narazie 330 kcl zaraz bede szykowac cos na obiadek tylko jeszcze nie wiem co; chodza za mna golabki moze sie skusze; a poki co pieke z corcia babeczki; ale jakos nie mam na nie checi na szczescie; piszcze kobitki jak sie trzymacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
Dziendoberek dziewczyny; co u was? jak dietka? ja dzisiaj narazie 330 kcl zaraz bede szykowac cos na obiadek tylko jeszcze nie wiem co; chodza za mna golabki moze sie skusze; a poki co pieke z corcia babeczki; ale jakos nie mam na nie checi na szczescie; piszcze kobitki jak sie trzymacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) hej ja chudne ale to chyba z tesknoty za moim ;) jesc nie moge, ale to dobrze... schudne przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ,a ja stanęłam na wagę i.........NIC nawet 100 gram:( jak jutro też nic to się zacznę załamywać, bo to pewnie przez to,że nie ćwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziś 54,1.nareszcie. dziś idę z małą na spacer,ale taki abym się zmęczyła,a ona w końcu zasnęła:) A co tam u was??haloooo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI. ja jak narazie sie nie wazylam, wczoraj troszke pofolgowalam sobie dlatego nawet nie stajje na wadze; w dodatku nie za duzo cwiczylam; dzisiaj jak narazie za mna dwie kromeczki z papryka i jogurt; teraz mysle co tu by zjesc na obiad; chyba ugotuje zupe; niezabardzo idzie mi to odchudzanie ale nie poddaje sie; dziewczynki odzywajcie sie czesciej, piszcie co tam u was; o waszych postepach; gosh tylko oszczedzaj sie zeby nie pogorszylo sie u ciebie z tymi stawami; uwazaj na siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po spacerze wszystko ok bo często siadałam i szłam wolno-jak wyszłam o 14 tak wróciłam o 19:) no a waga dziś już 53,3 i już kompletnie nie rozumiem tej wagi.Co tu tak pusto?Ja zaraz biorę się za porządki i obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiscie cicho tu... troche ten watek umiera... a jak nikt nie pisze to mi tez sie nie chce... jem maloo... ale musze wywalic z jadlospisu chleb i ziemniaki... do slodyczy az dziwne nie ciagnie mnie ostatnio a jestem przed okresem... musze jakos ruszyc ta cholerna wage... tak dobic naraze do 60 a pozniej sie starac o 5z przodu... ale to jeszcze duzo pracy przede mna.... wracam od dzis na sb... tyle ile wytrzymie tyle bedzie to trwalo... ;) a co do wagi to sie nie waz czesto bo waga wariuje pod wplywem wielu czynnikow np ilosc wypitych plynow, okres, kolacja z poprzedniego dnia... itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
hej dziewczyny a jednak dzisiaj sie zwazylam i waga pokazala 75.9 czyli 70 deko mniej; zawsze cos; mimo ze sporo podjadalam; zmotywowalo mnie to bardzo i od dzis biore sie ostro za siebie; sniadanko 300 kcl; dwie kanapeczki i kawa z mlekiem;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 1
dziewczyny jak wy robicie te stopki bo nie mam pojecia a tez bym chciala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stopkę zrobię,ale jutro. kasia musisz założyć konto na kafe (zaczernisz nick:) )i tam wszystko będzie. no a poza tym jak ja pisze to nikt się nie ozywa. Ja jestem po serku wiejskim 200kcal i kawie.zaraz będzie jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski;) jak sie trzymacie? ;p ja dzisiaj nie bede trzymala tak super ekstra diety... dopiero jutro :p naprawde cos trzeba zrobic z tymi kilogramami ;p mysle nad zakupem orbitreka bo na silownie nie mam zbytnio czasu i kasy zeby co miesiac wywalac a w domu zawsze sie znajdzie czas zeby pocwiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyska ty nic nie chudniesz
daruj sobie te odchudzanie bo nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaa1
Hej dziewczyny Ja też chętnie przyłączę się do Was i TYSIĄCZKI ;) Mam 170 cm wzrostu i 68 kg Dietę zaczęłam od dziś rana :) Zobaczymy jak mi pójdzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze schudne moze nie... nie twoj interes...poddawac sie nie mam zamiaru.... moze mam wpie.rdalac jak opętana bo nie chudne ? soryy ale nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) i witam.mi waga padła.po baterie dziś nie ide,bo za gorąco-36st aby wychodzić z dzieckiem.wczoraj trochę pofolgowałam,dziś się trzymam. Witam nową koleżankę.Zachęcam do zaczernienia się:) bo te pomarańcze bywają zdradliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×