Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowamama22*

4 tygodnie po porodzie i zachowanie meza.

Polecane posty

Gość to i niech ona uszanuje
buhahhahahahhahahahahehehe - bredzisz, to jedno i to samo, kobieta więdnie bez tulenia, a facet bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO TY??????
tylko nie każda kobieta lubi robić takie rzeczy i to tez trzeba uszanować np ja nie zrobię mężowi loda tylko po to żeby zaspokoić jego potrzeby.Mój maż to szanuje i jest miedzy nami bardzo dobrze. a po urodzeniu córki pierwszy seks był po 8 tygoniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne tak se tłumacz
a facet nie lubi się tulić bez powodu, więc i on nie musi zaspokajać jej potrzeb :D biedne dziewczynki z zerowym libido i biedne wasze chłopy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga___7777
nie wierzę w to co czytam. Dlaczego niby autorka ma się do czegokolwiek zmuszać? Jak nie ma ochoty to niech nie robi nic. Kobieta to nie jakaś cholerna lalka z sexshopu służąca do pukania tylko CZŁOWIEK, który ma swoje problemy, bóle, który czasem nie ma ochoty. Jeśli wy się zmuszacie to wasz problem, znaczy tyle, że ze strachu przed odejściem, słabe fundamenty mają zatem wasze związki. Jeśli mąż od autorki odejdzie (odpukać) to nie dlatego, że ona nie zrobiła mu loda, ale dlatego że jest prymitywnym samcem, który myśli penisem i nie zasługuje na nią. Facet to też człowiek i niech czasem używa mózgu, niech ma w sobie trochę empatii, to nie królik stworzony do kopulowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i kolejna nawiedzona
święta krowa przylazła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AneTTaaaaa
My się nie zmuszamy, dziecko drogie, nam seks sprawia przyjemność. A skoro autorce nie, to nie trzeba było się wiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorocxxx
Ale po co robić mężowi dobrze jak w tym czasie można dodatkowe pół godziny ponosić maleństwo na rękach, po co znajdować czas dla męża jeżeli można w tym czasie kolejne pół godziny dziecko utulać do snu, po jakiego grzyba zajmować się facetem jeżeli już nam zrobił potomstwo i tak właściwie to nie jest już do niczego mam potrzebny? A, czasami chcemy się przytulić, i on też powinien mieć ochotę nas przytulić, taką jęczącą, marudzącą i otwierającą mu oczy na mankamenty naszego ciała. Do tego czasami zaniedbana, bo o ile wcześniej miałyśmy czas przed lustrem siedzieć i się wyszykować to nie możemy znaleść 10 minut na delikatny makijaż. My kobiety po ciąży się zmieniamy, zaniedbujemy się, jesteśmy ciągle zmęczone, uśmiechamy się już tylko do maleństwa a faceta odstawiamy na drugi bok. Czuje się on już niepotrzebny, zaniedbywany przez kobietę a najgorzej jak przez nasze zachowanie zaczyna w nas widzieć tylko matkę swojego dziecka. Dlatego nie stawiajcie dziecka na pierwszym miejscu, zapominając całkowicie o mężu. Przecież jeszcze niedawno to on był Waszym jedynym który zajmował Wasze myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a teraz mu mozna walnac szlaban na seks za kare za niegrzeczne zachowanie brawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massii83
różnica jest taka że autorce nie sprawia widocznie przyjemności bo jest obolała, więc wychodzi na to że by się zmuszała. Tępe dzidy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorocxxx
Rozumiem ze autorka jest obolała, zmęczona. Ale odsuwa męża od siebie. O ile się nie mylę to loda można robić wspomagając się ręką, a jeżeli jest wyposzczony to parę machnięć i po wszystkim. On szczęśliwy, rozładowany od od razu w lepszym humorze. A my same czy nie czujemy się lepiej wiedząc, że sprawiamy swojemu facetowi fraidę? I pewnie poczujemy się trochę seksowniej mając tą świadomość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez Wy madre
czytam i nie wierze wlasnym oczom, po pierwsze - "autorka to nie lalka z seks-shopu" - a maz to co? zywy wibrator w takim razie z funkcja zapladniania? Oboje sa ludzmi z krwi i kosci, ona potrzebuje przytulenia, a on rozladowania napiecia seksualnego, nie da sie ocenic, czyje potrzeby sa wazniejsze, a czyje mniej wazne. I jeszcze ta porada, zeby odpalic mezowi pornola na kompie i kazac sie "samoobsluzyc" - taaaak, a potem placzecie, ze z mezem nie kochacie sie miesiacami :O malo bylo tematow typu "nie czuje sie atrakcyjna, zostaly mi kilogramy po ciazy i wlasnie odkrylam, ze maz masturbuje sie, ogladajac cycate pieknosci z red tube"? same do tego doprowadzacie (albo odtracaniem faceta, bo przeciez juz zrobil dziecko, wiec niech sie wypcha, teraz tylko ma byc bankomatem, albo bezposrednio, jak ta jedna madralinska, ktora wysyla meza na male tete-a-tete z wlasna raczka [przed monitorem :O). Autorko - jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz, tylko pozniej nie jecz, ze maz nie tylko przestal "skamlec", a wrecz unika seksu z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijabuba
Wypowiadaj sie tylko w swoim imieniu.. Moze robienie loda to NIE FRAJDA ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak dla ciebie nie frajda
to udaj się do seksuologa i ratuj swoje zdrowie, bo jesteś kaleką - fizycznie i emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita.....
ja pierdole no normlanie żal dupe ściska jak sie czyta te wasze zdesperowane wypowiedzi. Zeby zmuszac sie do sexu, jakiegokolwiek to trzeba nie miec godnosci i to tylko dlatego zeby facet nie odeszdl? O kurwa jak trzeba miec niska samoocene zeby w ten sposob myslec? to juz dziwka jest lepiej traktowana bo dostaje kase chociaz za to? a taka zona co ma? nic a mąz traktuje ja jak dziure do zaspokajania. Bo jak inaczej nazawac fakt ze facet nie rozumie ze mozna nie miec ochoty a wy wbrew sobie i na zasadzie zeby sie nie obrazil chociaz zrobicie mu loda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra rada dla każdego
nikita ty chyba nie zrozumiałaś nic z tego topiku nie chodzi o żadne zmuszanie ale o dbanie wzajemne o własne potzrby bo skoro jesteśmy razem to żyjmy razem a nie każde dla siebie skoro autorka oczekuje i przytulenia i pomocy przy dziecku to jej partner ma prawo też do swopich potzreb,czyż nie? jesli ty uważasz,że świat się kręci tylko wokół ciebie to przykro mi ale jesteś egoistką niedojrzałą do związku on jej nie zmusza,onpo prostu ma ochotę a to różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak z ciekowsci...
jak jesteście chore albo macie okres i źle się czujecie to też robicie loda facetowi bo on chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita.....
nie martw sie dobrze zrozumiałam ale ty masz problem z czytaniem Autorka jest 4 tyg. po porodzie jest pelna hormonow, rozchwiana a mąz skamle o loda i nie rozumie ze ona teraz nie ma tego w glowie. Jakim trzeba byc debilem zeby tego nie zrozumiec? umrze bez tego loda czy co? niech na ręcznym jedzie jak mu tak cięzko. Nie jestem egoistka tylko tez mam swoje uczucia i szanuje siebie i swojego męża i tego samego oczekuje w zamian. Moja mąz tez czasami jest zmeczony i nie ma ochoty na sex i ja to szanuje a nie chodze za nim i mowie no wez zrob mi dobrze, no wez. Ja tak samo mam prawno do tego zeby nie miec ochoty tym bardziej po takim wydarzeniu jakim jst porod. Ale i tak pewnie nic nie zrozumials z mojej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita.....
"on jej nie zmusza,onpo prostu ma ochotę a to różnica" no kurwa padłam a to ze wali focha to nie jest zmuszanie? albo mi zrobisz albo sie obraze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowamama22*
drogie kobietki, po 1 on nie pracuje - oboje wlasnie konczymy studia, on nie pracuje,pomagaja nam rodzice ale tylko finansowo.on uczy sie do egzaminow,zdaje je, a ja jedynie moge wejsc na komputer na 5 minut bo karmie piersia i dziecko jest strasznie zaborcze, non stop wisialoby na piersi. Oczywiscie ja tez mam egzamin i to bardzo wazny za tydzien- ale co z tego, kiedy mam sie uczyc jak jestem padnieta? on jeszcze znajduje czas na to na szczescie ale ja jestem sfrustrowana, boje sie ja to bedzie z moimi studiami. on obraza mnie nie dlatego ze mu nie daje- w ciazy uprawialismy seks ale mimo tego ranil mnie. do teraz powie cos obrazliwego i nie przeprosi. no i co teraz powiecie? a jak siedzi na tym komputerze miedzy nauka znajduje czas zeby wejsc na durne strony typu wiocha i poogladac sobie gole babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same idotki są tutaj?
he he biedne mamuski,nic nie rozumiecie facet to facet,jesli ma duzy temperament to nic dziwnego,że prosi zonę by mu pomogła ale jak ona nie chce to czy on cokolwiek musi w takiej sytuacji?też nie! moim zdaniem nie chodzi tu o zmusznie sie do czegokolwiek ale o normalne zdrowe podejście do tematu a co korona jej z głowy spadnie?widą mąz ma potzreby ale autorka tego nie dostrzega bo zbyt koncentruje się na soebi i być może na dziecku a potem płacz i zgrzytanie zębów bo on zdradza! nie chodzi o pzrysłowiowego"loda " w tym przypadku tylko o zwyczajnym braku empatii bo skoro ona go nie rozumie,że on potzrebuje seksu to dlaczego on musi zrozumieć ją,że ona nie chce ?czy ona mu w ogóle wytłumaczyła dlaczego?bo może biedny maż czuje się już niepotzrebny i próbuje zwrócić na siebie uwagę ponieważ jego zona koncemtruje sie wyłacznie na dziecku? nie oczekujmy od innych poświęcen skoro nas samych na to nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowamama22*
czy wy sie nie wkurzalybyscie na moim miejscu? bo ja czuje ze moje studia tez sa wazne, nie tylko jego. i to on ma wiecej sily zeby podejsc,porozmawiac, cokolwiek, bo ja wstaje do dziecka w nocy a on ma w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowamama22*
to nie jest to ze ja sie koncentruje na dziecku bo jestem wnie zapatrzona- ja bym z checia oddala komus choc na 1 dzien zeby sie porzadnie wyspac albo pouczyc tak jak on! musze wykapac dziecko potem jeszcze napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra rada dla każdego
ja widzę,że problem tkwi w tym,że wy ze sobą nie rozmawiacie ot co poproś męża o pomoc jak sobie nie radzisz a jak on jedną noc podyżuruje przy dziecku to nic się nie stanie byłam młodą mamą,mąz pracował na 3 zmiany ,nikt mi nie pomagał ,mieszkaliśmy zupełnie sami ,nie użalaj się tylko pogadaj z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ale ty sie nie tlumasz masz prawo do tego zeby nie chciec zeby byc zmeczona itp albo zwyczajnie nie miec ochoty i koniec. Jak twoj maz tego nie rozumie to trudno wlacz mu pornola moze sie rozladuje jakos albo niech idzie pobiegac to dobre dla miesni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowamama22*
mądra rada dla każdego _ to puszczalska lodziara wiec jej nie słuchaj . Autorko nie musisz się tłumaczyć ..nie masz ochoty i nie zmuszaj się do niczego...jak kocha to zrozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisa_90
Ja tam nie mam dziecka, ale jak są sytuacje, że on ma ochotę, a ja np. mam okres albo zdarza się nieraz, że np. on chce więcej, a ja czuję się poobcierana w tamtym miejscu to staram się go zaspokoić. Uważam, że trochę przesadzasz. Weź pod uwagę jego potrzeby. Niestety tak to już jest, że faceci mogą więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra rada dla każdego
puszczalska lodziara?// wyrażasz w ten sposób opinię o samej sobie nie jestem dewotką,nie udaję kogos kim nie jestem ,zawsze mówię to,co myslę więc zdaję sobie sprawę w 1000% ,że takie osoby na twoim poziomie zwyczajnie mnie nie akceptują ale wiesz co ci powiem? mam to gdzieś;) przynajmniej nie jestem sfustrowana ale zadowolona z zycia nie narzekam i nie szukam problemów tam,gdzie ich nie ma nie potrzebuje p[oklasku i aprobaty innych by być szczęsliwą kocham życie;) jestem spełnioną kobietą ale ty chyba nigdy nie osiagniesz takiego poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nowamama22*
słowa mądra rada dla każdego "rodziłam 3 razy,naturalnie,miałam wielu partnerów potem i nigdy żaden nie narzekał" no fakt jesteś spełniona i masz racje nigdy nie osiągnę takiego poziomu puszczalstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec świata jednak bliski
kiedy kobieta wyzywa drugą kobietę ze zwykłej prózności i zawiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra rada dla każdego
no tak zapomnaiłam,że to moherowy nawał mamusiek na tym forum wielu partnerów oznacza puszczalstwo?w twoim środowisku pewnie..szkoda mi ciebie ja nie oceniam ciebie więc ty nie oceniaj mnie ja sie przynajmniej do tego przyznaję bo nie widze w tym nic złego skoro byłam wolna ale pewnie lepiej być zakłamaną i udawać cnotkę choć się nią nie jest! jak dla mnie to możesz miec tylko 1 partnera całe swoje zycie ,nie mój interes jak sobie zycie układasz więcej pokory bo kopa możesz dostac od zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×