Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Jeśli pójdziesz prywatnie do lekarza, to na pewno: - zbada cię ręcznie (nie wiem czy to jest reguła dla kobiet w ciąży ale ja byłam w ciąży dwa razy u dwóch różnych lekarzy i żaden nie badał mnie wziernikiem) - zrobi ci na pewno USG dopochwowe (na tym etapie robią tylko dopochwowe) - potwierdzi ciąże - da skierowanie na podstawowe badania (mocz, krew itp) - i każe przyjść za jakieś 3-4 tygodnie jeśli lekarz z NFZ to nie mam pojęcia - różnie to bywa, szczególnie jeśli chodzi o USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę prywatnie, dokładnie za 45 min. Tylko zastanawiam się czy nie jest za wcześnie. Czytałam na innym forum, że lekarze narzekali na pacjentki, że tak wcześnie przychodzą i że nic nie będzie widać na usg. 12.05 miałam pierwszy dzień ostatniej @. Jak to było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jak czytam wpisy m.in. Nowicjuszki2000 to utwierdzam się w przekonaniu, że jest za wczesnie... już sama nie wiem co robić... Czekam na Waszą opinie dziewczyny! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja ostatnią @ miałam trzy dni później niż Ty bo 15.05 a u lekarza byłam dokładnie wczoraj i na USG nic nie było widać.. choc moim zdaniem tam cos widać :) no ale lekarz siła wyższa... było widoczne zgrubione endometrium i tyle.. kwas foliowy i witaminy dostałam i do kontroli za tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka-jestes w 6 tygodniu,moze byc cos widac,ale to bardzo wczesna ciaza,ja bym odczekala tydzien mniej wiecej,tym bardziej,ze placisz za wizyte,no ale jesli kasa nie jest problemem,to idz,a nuz cos juz bedzie widac.Powodzenia i daj znac po wizycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bayer Lev wiadomo, że szkoda kasy, ale mąż nalega :) A moj dr to zloty człowiek, jeśli pójdę i nie będzie mnie badał bo sam stwierdzi, że za wcześnie to nic ode mnie nie weźmie. Jestem stałą klientką :) Faktycznie 6 tydzien leci... wg wyliczeń. Ale pamiętajmy że 'fasolka' jest krócej, odliczając dni @, dni płodne....... Nowicjuszka2000 na szczęście żanych bóli (oprócz piersi;) ) i plamień nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, to nie masz się co martwić :) Ja sama się nakręcałam, że te bóle to coś złego. zrozumiałam jednak że to macica się rozciąga a dopóki nie mam plamień ( i nie będe ich miec na pewno - wierzę w to ) to znaczy, że wszystko jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka-tak,tak,ale wiek ciazy liczy sie od OM,wiec jestes w 6 tc.No to skoro tak,to idz,tylko sie nie schizuj jak nie bedzie zbyt wiele widac;) Nowincjuszka-i tak trzymaj,pozytywne myslenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem w 6tc to na dobrym sprzęcie usg powinno byc coś widać, ja byłam w 6 tc to lekarz potwierdził ciąże, co prawda dużo więcej nie powiedział, ale ciąża potwierdzona była i na zdjęciu z usg mała kropeczka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja-tak,potwierdzic ciaze moze w 6tc,mi chodzilo raczej o to,ze serca pewnie nie bedzie jeszcze i mozna sie zestresowac,dlatego ja w obu ciazach na wizycie bylam dopiero kiedy mialam pewnosc,ze serce juz bije i wtedy wiedzialam czy wszystko jest w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt, serducho słychać dopiero później, masz rację. Ninkaa86, koniecznie opowiedz jak było na wizycie jak wrócisz:-) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Gratuluje nowym przyszlym mama. Wczoraj robilam bete,jutro pojde jeszcze raz,a po poludniu do lekarza z wynikami. Mam nadzieje,ze beta bedzie wyzsza... ,a wieczorem z powrotem lot do Uk. I wtedy wszystko powiem mezowi;) Mam nadzieje,ze bedzie dobrze,kurcze jak dziewczyna napisala wczesniej musimy w to wierzyc. Mam prosbe trzymajcie za mnie kciuki jutro by beta okazala sie wieksza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona-trzymamy kciuki mocno,bedzie dobrze,musi byc.Powodzenia.A mezus jeszcze nie wie?Twarda jestes;)Ja mojego obudzilam od razu po zrobieniu testu rano:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że pozytywne myślenie to podstawa :) Chciałabym już wszystko wiedzieć i widzieć jak brzuszek rośnie.. Matki natury się jednak nie przeskoczy.. Dzis cały dzień czuje mdły ból takie bardzie rwanie w prawej nodze i boje się czy to czasem nie jest od jajnika bo to az tak wysoko mnie boli ale trzymam się myśli, że nie :) jajnik chyba by mnie bolał inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze wam, że ni macie zachciewajek. Ja ostatnio nie bardzo wiem sama co bym zjadła. Najbardziej podchodzą mi śledzie i korniszony. Ale raczej długo na takiej diecie nie pociągnę. Wcinam do tego dużo owoców i warzyw. Dziś zapijałam się koktajlem ze świeżych truskawek. Ale chyba wypiłam za dużo i organizm się zbuntował. Zresztą przez tą pogodę nie czuje się dziś za specjalnie. Duchota jak nie wiem. Pocieszam się, że nie muszę chodzić do pracy w taką pogodę bo chyba padłabym w autobusie lub tramwaju. U mnie w końcu 5 tygodnia było już coś widać na USG. Z zeszłego tygodnia mam śliczną fotkę okruszka - taka kropeczka z cieniem w środku. Lekarka mówiła, że widać też było też zarys serduszka. Słychać jeszcze nie było. Pewnie usłyszę je na wizycie w lipcu. Poza tym jestem podobno bardzo oporna na fale z USG. Teraz najważniejsze, żeby było ok z maluchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta2 - ja byłam pod koniec czwartego wg OM tygodnia, piąty zaczynał mi się dzień później czyli dziś w sumie no i w endometrium jest czarna plama sobie i tam jak się pod światło ładnie przyjrzę to taka biała plamka jakby jest.. :) może to moje maleństwo ? :) wydaje mi się w ogóle, że słabe usg ta lekarka miała bo takie jakieś "spikselowane" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam też robione w 4 tygodniu i też nie bardzo było widać. W domu dopatrzyłam się na jednym ze zdjęć właśnie takiej małej jasnej kropki na endometrium więc możliwe, że to maluch. Pewnie jak pójdziesz na następną wizytę dostaniesz zdjęcie większej kropki. Potem pewnie już będzie z ludzikiem w środku. Ja nie mogę się już doczekać właśnie takiej fotki z USG z "ufoludkiem" w środku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po wizycie! Najważniejsze, że ciąża potwierdzona :) Na usg widać pęcherzyk ciązowy o wymiarach 7,2 mm Jestem w 5 tyg ciązy. A planowana data porodu to 19.02. Dr wspominał coś, ze nie uwidoczniono zarodka. Spytalam czy to zle, a on tylko, ze to wczesna ciaza i dlatego. Troche mnie to zmartwilo.... I koniecznie chcial dac mi zwolnienie z pracy? Bo musze duzo odpoczywac. Tez tak bylo u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Nowicjuszka bravo ;) Twoje nastawienie sie zmienilo ;) Ja tam czekam na moje pierwsze usg 23 lipca. widze swiat przez rozowe okulary haha i na podstawie tego sprawdzam sobie na internecie jak co tydzien zmienia sie moja dzidzi ;) jak wyglada i ile ma cm ;) po 10 tygodniu ide dopiero na badania (krew i mocz). W ciazy jestem bo to sie czuje. Szybciej te tygodnie leca jak sie nie mysli o lekarzach i usg !!! Jest git. Stosuje sie do diety, pije duzo wody dziennie i jem witaminki. Co wiecej moge zrobic ?? chyba nic. ona podziwiam za trzymanie tajemnicy przed mezem. Ja tez powiedzialam swojemu zaraz po zrobieniu testu pomimo tego ze byl na strasznym kacu ;) czytam o zachciankach itd itd... ja moglabym w ogole nie jesc. Jem bo wiem ze tak trzeba... spac mi sie za to chce. Dziewczyny czy macie juz nudnosci (te po 7 tc) ?? ja mam taka nadzieje, ze mnie to jakims cudem ominie ;) witamy nowe mamusie !!! ale nas juz sporo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka fajnie ze wszytsko sie po mału dobrze układa i bede czytac tylko dobre wiesci:) ja mam hustawke nastrojow, kolezanka mowi mi ze to cos za coś ona miała mega mdłosci, a mi nic nie jest wiec tu odreagowuje;] zaczyna mnie dopadac stres przedslubny;] i zaczynam miec po mału dosc... moze dlatego ze wymiar slubu i wesela troche sie rozrosł od tego co planowalismy....no i stresuje sie sytuacja w pracy, mam naprawde fajne relacje , jeszcze kolezanka z 1 miesiac popracuje co jest w 6 miesiacu a pozniej pewnie szef oczekuje ze przejme czesc jej obowiazkow.... troche ich wszytskich rozczaruje - mam jakiegos moralniaka i sie przejmuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitka90 mi dzisiaj lekarz potwierdzi ciąze, ale nastepna wizyte mam dopiero 13.07, a więc podobnie jak TY. Wychodzi na to, że wczesniej nie ma sensu. Ja sie tylko zestresowalam, ze nie widac zarodka, tylko pecherz ciazowy, ale czytalam na innych portalach, ze tak sie moze zdarzyc... Cierpliwosci i jeszcze raz ciepliwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninkaa86, mi tez lekarz chciał od razu dać zwolnienie, zdziwiłam się, ale tłumaczył to tym, że moja ciąża była po stymulacji lekami, więc takie ciąże są z gruntu "ciążami podwyższonego ryzyka" i dlatego trzeba dmuchać na zimne. Biorę też leki na podtrzymanie ciąży (z tego samego powodu). A ty zaszłaś w ciąże bez problemu czy były jakieś kłopoty? ja zwolnienia nie wzięłam, na razie nie mogę sobie na to pozwolić, ale wiem, że muszę bardzo na siebie uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaszłam w 4 cyklu, brałam Luteine 2 m-ce, ale dlatego że miałam plamienia przed @. Dzisiaj byłam na wizycie i nie kazała mi brać żadnych lekow na podtrzymanie. Tylko martwi mnie to, ze nie widac ZARODKA, a jestem dokladnie w 5 tyg 3 dn. ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninkaa sądzę, że to kwestia sprzętu. U mnie w zeszły czwartek lekarz widział jedynie zbyt mały i nie rokujący pęcherzyk, zaś dzień później na innym sprzęcie wraz z mężem zobaczyliśmy serduszko! Sprzęt, sprzęt i sprzęt... tak sądzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dziekuje za mile powitanie ;) przeczytalam wiekszosc ostatnich postow jeszcze wszystko mi sie myli kiedy co i jak mam nadzeje ze z czasem ogarne to wszystko;) hehhe Dziewczyny martiuska ma racje nie ma co sie zamartwiac na zapas naprawde to sa poczatki i nie zawsze jest wszystko widac czasem jest tak ze owulacja sie przesunwa pozniej dochodzi do zoplodnienia i nie ma co od razu isc do lekarza chyba ze wystepuja ja plamienia badz silne bole brzucha wtedy niezlocznie a jak pojdzie sie gdzies na przelomie 7/8 tyg wtedy wszystko pieknie widac ;) Ja mieszkam w Trowbridge rodzilam tu i cala moja ciaza byla tez tu prowadzona ogolnie bylam z opieki bardzo zadowolona w sumie jak przebiega prawidlowo to kontrolne wizyty z polozna badanie moczu cisnienie potem od 24 nie pamietam dokladnie pomiary brzucha;) zadnych wizyt z lekarzem chyba ze cos sie dzieje zlego. Ninka nie denerwuj sie wszystko jest dobrze nie ktore kobiety nawet w siodmym tyg nie widza bijacego serduszka bo im owulacja sie przesunela . alicjaala alicja uwazaj na siebie mam nadzeje ze ciezkiej pracy nie wykonujesz rosa ma racje sprzet odgrywa tu bardzo wazna role;) wy juz wszystkie piszecie o pierwszych badaniach a ja jeszcze nie umowilam sie na wizyte jutro bede musiala zadz pewnie i tak dopiero umowia mnie na koniec lipca Ja niestety juz odczuwam objawy mam wilczy apetyt musze co dwie godz jesc bo czuje doslownie glod jak tak caly czas bedzie to nie wiem jak skoncze w pierwszej ciazy przytylam 25 kg i dopiero nie dawno wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy do tego placze krzycze na przemian i mam mdlosci wieczorem i bole brzucha mam tylko nadzeje ze te bole sa spowodowane zmianami mojej dzidz;) Nie wiem czy gratulowalam Wam dziewczyny jesli tak to jeszcze raz a jesli nie to sie poprawiam WIELKIE GRATULACJE ;) przepraszam za bledy ale jest juz pozno i jestem zmeczona A mam pytanie powiedzieliscie juz komus o waszym stanie czy raczej czekacie do trzech miesiecy ? dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem z luty 2010 i puki co czekam na @ wiec moze sie okazac ze do was dolacze. Chcialam tylko napisac do dziewczyn z uk. Jak tylko czujecie sie zle dzwonicie do p[racy i oplaca wam 100% mozna isc do lekarza i prosic o zwolnienie zadko daja ale sie zdarza. a i ja mam juz 2 synkow i w obydwuciazach latalam do polski przynajmniej 3 razy :) wiec to akurat nei szkodzi :) mamy krotki lot jednak 2-3 godzinki :) w pierwszej ciazy polecialam w 3 miesiacu, i pozniej napewno gdzies 7 bo mialam usg 3d a w drugiej tez jakos podobnie :) pozdrawiam i 3majcie kciuki bym @ nie dostala :) dzis powinnam dostac@ a test robilam wczoraj i byl negatywny, wiec czekam i najwyzej jutro zrobie test :) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ;) Jedna rzecz dziewczyny mi nie daje spokoju w zeszlym miesiacu na poczatku bralam antybiotyk i wydaje mi sie ze najprawdopodobnie przesunela mi sie @i owulacja poniewaz 18 zeszlego miesiaca zauwazylam u siebie plodny sluz ale stwierdzilam ze to raczej nie mozliwe a 23 dostalam okres po nim czekalam na dni plodne i jakies objawy ale za miast nich zaczelam przeczuwac ze jestem w ciazy i moje przeczucie sie sprawdzilo i tez 18 zobaczylam dwie kreski okres powinnam miec gdzies jutro myslicie ze w tedy moglo dojsc do zaplodnnienia bo ja juz zbaranialam i teraz sie zastanawiam jak mi beda liczyc od ostaniej miesiaczki wychodza rowne 4 tyg i mysle ze test raczej by jeszcze nie wykryl ciazy jestem w kropce agus trzymam kciuki;) ja nie pracuje jak zrezygnowalam z powrotu do pracy jak skonczylo mi sie macierzysnskie i tak siedzialam w domu z malenstwem teraz myslalam aby wrocic ale wszystko wskazuje na to ze chyba posiedze jeszcze w domu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,cześc Ninkaa86:) o ile pozwolicie dołączę się do rozmowy:) Zaczął mi się 6 tydzień ciąży ,na początku 5 tyg poszłam do lekarza,bo @ mi się spóźniał,zrobiłam dwa testy oba pozytywne wiec nie chciałam dłużej czekać.Umówiłam się na wizyte do prywatnej gin.zbadala mnie,zrobiła USG dopochwowe i potwierdziła ciąże.Dokładnie powiedziała,że po cichu może mi już pogratulować ,bo jest bardzo maleńka widoczna ciąża 5mm.Kazała mi zadzwonić za tydzień czyli właśnie dziś :)i umówić się na usg w ramach ostatniej wizyty.Na kolejna wizytę jestem już zapisana na 17lipca.Dostalam skierowanie na badanie krwi,morfologia pozion cukru i cala reszta i mocz ale to dopiero mam zrobić przed wizyta w lipcu. Dolegliwości w zasadzie żadnych nie mam poza bólem piersi i niestety od niedzieli mdłościami co zaczyna sie robić troszkę męczące :) nie mam zadnych zachcianek.Od słodyczy które do niedawna uwielbiałam odrzuca mnie jedyne co bym pochłaniała to są wszelkiego rodzaju owoce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×