Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porady szukamm

chamskie bedzie takie cos....

Polecane posty

Gość porady szukamm

2 lata temu był mój ślub, mój rodziny brat dał mi w kopercie 200zł...., ale co tam, nie mam z nim najlepszych relacji, ale wkońcu brat to brat. Mamy małe dziecko, wydatków jest masa. W tym roku on bierez ślub, będzie chamsko jak dam mu 300zł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qure
Nie. To w sam raz. On dał 200 Ty dasz 300. I niech się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
myślałam o 200, chyba tak zrobie, zołza ze mnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
wstydziłam sie troche przed mężem, bo brat mojego męża dał nam 1000zł i tak naprawde biednie żyje, drugie jego brat kupił piękną zastawę na 12 os. naprawde wstydziłam sie, ale co zrobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym dala
ja tez bym dala 200 chyba ze chcesz mu dopiec to 300 i ani grosza wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
chrzanie to, macie racje, dam mu 200zł, tylko pewnie mąż powie, żeby dać więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od brata i
Jego rodziny (4os) dostałam 500zł (o ślubie 2lata wiedzieli) ode mnie nie dostał nic,bo miałam wtedy 14lat. Chciałam dać tyle na komunie chrześnicy,ale stwierdziłam,że dziecku nic do tego.Drugi brat dał 1000zł ,teraz sie hajta i też mu tyle do koperty wsadzę;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
mąż powie na tej zasadzie, że...nie bądźmy tacy jak on.... ale z jakiej racji ja mam mu zapychac kieszen jak on mi tyle daje, jakby mi dał jeszcze wteydy gdybym sie nie zorienntowaała, ze tyle dal, a oni dali nam na osobcości... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu 200zł
i ani grosza więcej , tak jest uczciwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
ja od brata -----> to też radzisz dać 200zł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
tak zrobie, dzięki. nie mam zamiaru się zarynać i dawać niewiadomo ile, tyle dał, ja mu to oddam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krata browara
Ja bym dała 200 + jakiś duperel do domu albo coś takiego. Zeby jednak wyjsc lepiej niz on ( zeby jemu bylo glupio jednak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie jestem za tym "Jak Kuba Bogu......" Co innego jak się nie ma finansów to inna bajka. W każdym razie my od siostry i brata męza nie dostaliśmy nic.Upsss,"tylko" albo "aż" kwiaty.Oboje na weselu i poprawinach byli ze swoimi parterami oraz wszyscy pracowali (każdy o weselu wiedział rok wcześniej). Kiedy żenił się brat męża kupiliśmy zestaw sztućców na 12 osób posrebrzane. A siostrze zestaw porcelany kawowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
no własnie, mój mąż tez taki jest, chce aby jemu było glupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krata browara
No mówię Ci, dajcie te 200 ( beda widzieli ze tak samo jak oni) + jakis gadzet do domu czy cos jakies szklanki czy inne porcelany, zelazka czy inne duperelki zeby jednak wyjsc z sytuacji z twarza . Podkreslam - Zeby wyjsc z sytuacji z twarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krata browara
No mówię Ci, dajcie te 200 ( beda widzieli ze tak samo jak oni) + jakis gadzet do domu czy cos jakies szklanki czy inne porcelany, zelazka czy inne duperelki zeby jednak wyjsc z sytuacji z twarza . Podkreslam - Zeby wyjsc z sytuacji z twarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj mu 2000 wielkopańskim gestem z uwagą: nie będziemy wam żałować;) wtedy mu się zrobi głupio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porady szukamm
hehhe, 2000 mówisz:):), ooo nieee , nie dam mu tyle, wiecznie koty ze mną drze, nie jemu tyle kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łup cup siup
Idź do marketu-tam za 100zł można kupić zestaw obiadowy i za drugą setkę zestaw kawowy na 12 osób i to ładny. Do tego daj mu do tego kwiaty-bo przecież inflacja ;) i za jakieś 250zł opędzisz prezent a jemu będzie głupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda*justyna***
ale on był sam i dał 200 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bffbao
Autorko, nie miej żadnych oporow. Daj 200, 300 i niech spada. Moja siostra rodzona mimo próśb nie pomogła w niczym, krytykowała wszystko- od koloru balonów po suknię ślubną, a na samą uroczystość nie dostałam nawet kartki okolicznościowej czy złamanego kwiatka.... Było mi strasznie przykro. Przyszła jak na dyskotekę, pobawiła się, pojadła, poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego tu wszyscy tacy materialiści??? kurde każdy daje tyle ile może i ile uważa za stosowne, może brat nie miał kasy wtedy albo po prostu uznał że tyle wystarczy a ty już on dał tyle to ja tez tyle dam albo trochę więcej by wyjść z twarzą i niech mu będzie głupio :/ chyba liczy się czyjaś obecność a nie to ile dał do koperty!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska827292
czemu wszyscy są tu takimi zawziętymi materialistami? skoro nie utrzymujesz z nim dobrych stosunków to może nie wiesz, że on ma no jakieś kłopoty finansowe? zreszta ja bym nie była taką wredną siostrą mimo że on mi dał w twoim mniemani tak mało. Dałabym mu wiecej ALE NIE DLATEGO ŻEBY MU BYŁO GŁUPIO A Z SERDECZNOŚCI I DOBREGO SERCA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychodze za mąż za 13 dni i mam w d... co dostanę i ile...biorę ten ślub i robie to wesele bo kocham tego faceta jak nikogo i za ileś tam lat chce móc usiąść i to wspominać razem z nim :) ale nie wzieliśmy nawet 1 zł na zorganizowanie tego wszystkiego od rodziców, nie pozapraszaliśmy żadnych ciotek, wujków, kuzynów, nawet cześci rodzeństwa z którą nie utrzymujemy kontaktu - robimy to bo się kochamy, a nie dla wkładu w kopercie, ja nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnjifjvf
ty jestes materialistą a twój mąż to głąb który chce sprawić by komuś było głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Rzuc mu 200 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×