Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paweł32

Mały biust mojej dziewczyny zaczął mi przeszkadzać :(

Polecane posty

Gość Paweł32
co za zjeb, w tym wątku śmiecił niedawno jakis gimbus i podszywał się między innymi pod moj nick wypisując bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata 123
ci faceci, ktorzy wodzili za twoja ania wzrokiem sa zapewne tacy jak ty, czyli po jakims czasie jednak przestaja akceptowac maly biust. nie mam pretensji do siebie, tylko ogolnie do swiata i zycia, ze jest takie powalone... a tak, macie racje- jestem sama z powodu kompleksow, nie z powodu malego biustu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes z cannes
no wlasnie, zaczernij sie to przestanie Cie to irytowac i bedziesz mogl sie wypwiedziec swobodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie rację, pierwszy raz jestem tu na forum a nie chciałem się rejestrować, ale widzę, ze przez gimbusów nie da się normalnie prowadzić dykusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkhjhjytmjhdj
Musisz byc zdrowo jebniety jak jestes 4 lata z osoba, ktora ci sie nie podoba! Bawisz sie tylko jej uczuciami. Co jej na odchodne powiesz? Sory, ale masz za male cycki, huj z tym, jaka jestes osoba? Podobaja ci sie biusciaste - nie zawracaj dupy tym z malymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkhjhjytmjhdj
Gimbusem to ty sam jestes! Mialam kolegow na twoim poziomie jak chodzilam do gimnazjum a to juz dawno bylo... Tu nie ma o czym dyskutowac. Kolo jest jebniety i marnuje czas jakiejs dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkhjhjytmjhdj
Jak widzisz laske to chyba widzisz jakie ma cycki? Tak ci sie ruchac chce, ze jestes z dziewczyna, ktora ci sie nie podoba? Lepiej bylo isc na impreze i wyhaczyc jakas panne z duzym cycem a nie normalnej osobie klamac jak jest zajebiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielnaJa
ja też dużego biustu nie mam natomiast mój męzczyzna zawsze powtarzal ze jest najsłodszy na świecie ... ostatnimi czasu jednak troszke mi sie przytyło i biust urósł o dwa numery ... ja sie przeraziłam ze waga podskoczyła o 5 kg a on ...? myslałam ze też ale nawet niezwrocił uwagi na troszke krągleksze kształty za to zakochał sie w moich piersiach jeszcze mocniej :)) mówi że teraz podczas zbliżeń tak ładnie podskakuja i uwielbia jak chodze w dekoltach :) polecam ten sposób więc :)) kup jej miesięczny karnet do mc donalda i po problemie :) hehe a tak powaznie doceniaj to co masz , ty tez zapewne niejestes idealny a ona pokochała cie z twymi wadami i zaletami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkhjhjytmjhdj
Nie, on jest idealny... Huj z tym, ze niski, brzydki, zezowaty.. I jebniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jkhjhjytmjhdj
Kurwa jak ci to tak przeszkadza to umow sie z jakas modelka lub gwiazda porno... Trzeba tez wymagac od siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Ciesz morde, ciesz ;) Jakim trzeba byc desperatem, zeby byc z dziewczyna, ktora ci sie w ogole nie podoba :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Sens jest taki, ze powinien zaczac wymagac od siebie jesli ma takie duze wymagania. Znalazl fajna dziewczyne, ale nie pasuje mu jej biust... To powinien znalezc sobie ideal, zeby nie bylo sie do czego przyczepic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
Modelka może być byleby miała cyce jak opony Michelin.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Jak lubi biusciaste to po co oszukuje swoja dziewczyne? Huj jebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
A sam jestes taki idealny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
Tak, jestem - mam prężnego penisa (9cm. w zwodzie) , wyuczony zawód i niemieckie auto.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Chcesz modelke z biustem a sam za pewne wygladasz jak pol dupy zza krzaka. :) Zycze ci, zeby jakas sexbomba odciela ci huja ;) skurwielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Hahaha i dlatego musisz oszukiwac swoja dziewczyne, bo masz duzego huja, wyuczony zawod i niemieckie auto? Nie chce cie zadna biusciasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
Nkjgujfhfhydhfghyfh jak masz duże balony to możemy się dogadać. :classic_cool: Reszta to tłuki, żadna stąd nie chce mi dać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
No nie wiem czy 9 cm. to tak dużo ale żadna nie narzekała. :classic_cool: Nom. Mam merca z lat 70 i jestem grabarzem. To dobry zawód. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkjgujfhfhydhfghyfh
Hahahahahaha prostak Nkjgujfhfhydhfghyfh jak masz duże balony to możemy się dogadać. Reszta to tłuki, żadna stąd nie chce mi dać. Jezeli twoim jedynym kryterium sa balony to niedziwne haha :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel32
Hmmmmmmmmmm.......masz duże cyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagini21
Raczej nie wypowiadam się w tego typu rozmowach ale tutaj zrobię wyjątek, ponieważ uważam, że masz rację z tym, że świat wciąż nas zaskakuje i staje się niesprawiedliwy nawet gdy nie popełnimy jeszcze nic złego. Powiem tak. To nie jest Twoja wina, że sytuacja z która wydawałoby się świetnie sobie radzisz nagle okazała się trudniejsza niż myślisz. To nie Twoja wina, że zaczęły Ci wracać dawne wyobrażenia o partnerce, to da się zrozumieć. To też nie jest winą dziewczyny, że wpadła na chłopaka takiego jak Ty który z lekka ją wkręca, mówiąc że podobają mu się male piersi. Uważam, że z jednej strony dobrze, że tak mówisz, ale z drugiej nie. Pomyśl w ten sposób, gdybyś nie zapewniał jej że nie przeszkadzają CI jej małe piersi to kobieta która Cię kocha zrobiłaby dużo by Ci się podobać jeszcze więcej i mogłaby np przytyć czy w jakiś sposób rozbudować tkankę w okolicach piersi (ponoć są na to skuteczne metody, choć nie zawsze działają na każdej kobiecie), są kremy ujędrniające i powiększające oraz tabletki. Pomyśl w ten sposób, że miłość to zbyt potężne uczucie by z niego tak szybko rezygnować. Owszem możesz porzucić ta dziewczynę i znaleźć kiedyś swoja wymarzona z krągłościami, lecz pomyśl w ten sposób, że nie jest powiedziane, ze Cie pokocha czy nie zdradzi. Pewnie już się przekonałeś w życiu nie raz, że tak już jest, że nie ma się wszystkiego jednocześnie. niektórzy kochają dziewczyny, które nie maja pięknych ust i jędrnej pupy takie jakie posiada Twoja dziewczyna. Rozumiem Cię, że Cie to niepokoi. Ale wiesz co, to jest dobry znak, bo to wskazuje na to, że tak na prawdę mimo wszystko nadmiar cenisz sobie uczucia niż wygląd. Tylko się w tym pogubiłeś. Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że po mniej więcej 3--4 lat związku para przeżywa pierwsze większe kryzysy, ponieważ jest to okres w którym uczucie z motylkami w brzuchach się osłabia i zaczyna się już bardziej przyzwyczajenie. Co nie oznacza że miłości nie ma, wręcz przeciwnie wciąż narasta ale nie jest już to tak widoczne jak kiedyś. Jak na mój gust, to Twoim błędem jest właśnie to, że nie mówiłeś prawdy swojej dziewczynie. Tak przekonywać mogą ewentualnie CI którzy chcieliby by ich dziewczyna miała większy gust, ale są pewni że się pogodzili z faktem iż maja dziewczynę taką a nie inną. Ty jednak tylko utwierdzałeś ja w przekonaniu że Ci się bardzo podoba jej mały biust, czym krzywdziłeś dziewczynę i siebie. Przez co nawet jak zaszła ku temu sposobność by Twoja partnerka miała większe piersi (np mogła przybrać na wadze) ona przekonana o tym, ze przecież taką ja pokochałeś i podoba Ci się jej każda cześć ciała, wręcz nie próbowała niczego zmienić. To na takiej zasadzie jakby Twoja dziewczyna od lat powtarzała Tobie że jej się podoba Twój romantyzm, a w rzeczywistości nie byłaby o tym przekonana lub mówiła tak dla "Twojego dobra". Zauważ że wbrew pozorom to bardzo podobna sytuacja, gdyż dla kobiet najważniejsza jest osobowość , a dla Was *jak widać w Twoim przypadku) wygląd. Tak więc ona mogłaby Ciebie oszukiwać po tym względem, a Ty byś myślał wtedy w ten sposób: " Ale mam na szczęście że trafiłem na tak cudowna kobietę, której podoba się moja wrażliwość i romantyzm, gdyż nie każda to lubi" i byś robił wszystko by jeszcze więcej dawać jej radości, a więc byłoby więcej kwiatów i romantycznych kolacji, bo przecież mówiła Ci że to bardzo lubi! Widzisz teraz na czym polega Twój błąd, mimo iż nie chciałeś go popełnić, wręcz przeciwnie? Drugim przykładem może być to co dotyczy nas wszystkich, np. masz urodziny i ktoś kupuje Ci książkę jako prezent. Tak naprawdę nienawidzisz książek, ale nie chciałeś sprawić tej osobie przykrości więc usiłujesz się radować w nadmiarze z czegoś co tak na prawdę nie za bardzo przypadło Ci do gustu. Jak myślisz co kupi Ci pradopodobnie ta osoba na nastepne urodziny skoro widziała twoje zadowolenie z książki? No właśnie i o to chodzi w mówieniu prawdy! Prawda musi być zawsze szczera ale można powiedzieć ją w taki sposób by nie raniła. Chciałeś uchronić swoją dziewczynę przed kompleksami, czyli nie chciałeś jej zranić, a w efekcie zranisz ja o stokroć bardziej, jeśli z nią zerwiesz. Nie chcę Ci wytykać błędów, tylko pokazuje w czym popełniłeś błąd i przez co być może w dużej mierze mogłoby zupełnie inaczej się potoczyć. Podam Ci przykład z moich doświadczeń. Mam 21 lat i miałam chłopaka. On zawsze mówił, że bardziej mu się niskie kobiety, bo sam jej wysoki. Ja jestem niska więc bardzo się z tego cieszyłam. Okazało się, że nie chciał mi sprawić"przykrości" i dlatego tak mówił, bo pokochał nie swój ideał do końca. On szaleje za wysokimi. I wiesz co, powiem Ci tak, przez to że powiedział mi prawdę było mu łatwiej ze mną być. Bo nie zerwaliśmy po tym, dopiero później ale to z innego powodu. teraz mówię o wzroście. Czasem ludziom się wydaje, ze prawda jest okrutna, że nie ma ratunku, że pozostaje tylko jedno, czyli uciekać, a tu się okazuje że własnie ta ucieczka jest najgorszym co można zrobić. Bo zanim z kimś zerwiesz postaraj się zrobić wszystko by to co się jeszcze da uratować- ratować. Nie inaczej, bo pamiętaj że kiedy człowiek kocha i jest kochany to jest bardzo pewny siebie i myśli że miłość nie tak trudno znaleźć, a potem okazuje się inna rzeczywistość. Miłość to zbyt głębokie uczucie by z nią zrywać tak o. Nie mówię, że Twój problem jest błahy, ale wbrew pozorom to o czym piszesz wydaje się na prawdę banalnym problemem w stosunku do tego co niektórzy musza przeżywać. Ty masz i tak piękna dziewczynę która Cie kocha, a pomyśl ile jest osób które mają kobiety o wiele brzydsze, które kochają ale one nie ich nie bardzo, a chcą by własnie one się w nich zakochały. Są rożne przypadki. Niektórzy mężczyźni nawet przez chwile nie mogli być z tak piękną kobieta jaka jest Twoja kobieta. Na sam koniec proponuję Ci wyjechać na 2 dni jeśli to możliwe, nie wiem poleżeć i pomyśleć o tym, bez kobiet z dużymi i małymi piersiami, bez kobiet w ogóle. Poleż i pomyśl za co kochasz swoją kobietę, rozpisz na kartce jej zalety i wady i jeśli będziesz tak inteligentny jak przekonujesz, to podejmiesz właściwą decyzję. Jeśli uważasz, że jednak wbrew pozorom mała dla Ciebie -wada- dziewczyny zadecyduje o tym, że postanowisz z nią zerwać, to proponuje byś spróbował z nią o tym porozmawiać, w końcu jest dla Ciebie kimś bliskim i zasługuje na prawdę. A nóż, Ty się z tym lepiej poczułeś, że nie musisz przed nią niczego udawać i da się jeszcze coś uratować. Jeśli nadal będziesz ukrywał przed nią swoje własne JA, to możesz być pewny, że to słabość i brak męskości a nie zaleta. Z przymrożeniem oka można mówić na kolor sukienki czy się podoba czy nie anie na defekt (dla Ciebie) który nie da się tak łatwo zmienić. Także skoro jesteś wykształcony i inteligentny, to myślę że mimo wszystko wybierzesz MIŁOŚĆ, a nie krótko mówiąc SEX. Mam nadzieje, ze pomogłam, jeśli masz jakieś pytania możesz napisać na e-maila naginii21@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smiech na sali xxxxxx
Ktory normalny, inteligentny facet jest z dziewczyna, ktora mu sie nie podoba przez 4 lata? Sa faceci dla ktorych wazna cecha wygladu u kobiety jest duzy biust, ale nie zawracaja dupy tym bez. Nie podoba mu sie - dlaczego chodzi z nia do lozka? Trzeba tez myslec o tej drugiej stronie. Ladna buzke ma to obleci i kutas zadowolony. ;) cycki fuj... Jak ta dziewczyna mialaby sie poczuc gdyby jej wprost powiedzial, ze mu sie nie podoba? Fajnie mi sie ciebie rucha, ale cycki masz do bani ;) Ma dziewczyne na przeczekanie, takie ruchadlo, az sie pojawi odpowiednia sexbomba. Bywa, ze dziewczyny z duzym biustem maja brzydka twarz, sa grube albo maja inny defekt. Nie bedzie mu sie tez to podobac jak taki esteta. To jest prowo albo frajer/desperat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smiech na sali xxxxxx
Niech nie pisze, ze kocha jesli jej nie akceptuje, nie lubi jej ciala. Koles masochista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nagini21, zakochałem się tak mocno, że biust stał się sprawą drugorzędną i byłem dumny z siebie, że jestem ponad to. Niestety gdy euforia nieco opadła rzeczywistość okazuje się podła. Piszesz, abym powiedział jej prawdę, ewentualnie o tym porozmawiał. Wydaje mi się, że to nie jest dobry pomysł - to byłoby zbyt okrutne. To właśnie dzięki mnie i moim kłamstewkom częściowo wyleczyła się z kompleksów a teraz miałbym to zrujnować ? Wykluczone. Naprawdę wstydzę się za siebie, ale to jest silniejsze ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×