Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brunetka29:)

Ciagle czekam na zareczyny,nie naciskam nie mowie nic na ten temat,on tez....hmm

Polecane posty

Gość olobooooga
oloboga, gdzie bym tyle czekała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
A co bys zrobila??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olobooooga
chyba dała sobie spokój, tzn jeszcze nie teraz ale za jakiś czas. On chyba nie chce tego samego co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
A dlaczego tak sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olobooooga
no a dlaczego zakładasz ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
Nie mowie ze bede czekala w nieskonczonosc, ale mysle ze tyle ile my jestesmy razem, to jeszcze nie jest az tak bardzo dlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olobooooga
bardzo długo nie jest:) ale jeśli macie pieniądze i swoje lata to nic nie stoi na przeszkodzie więc o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
Chodzi tez o to iz jest to zwiazek na odleglosc:) Widujemy sie rzadko raz na 5 tyg,,,,i gdyby wszystko to posklejac to moze wyszloby, ze jestesmy ze soba 1,5 roku a nie 2,5..... Byc moze dlatego nie mam jeszcze pierscionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olobooooga
no to trochę zmienia postać rzeczy, to faktycznie rzadko, tak daleko mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
brawo autorko!:) bo tyle co sie tu naczytalam o pannach ktore truja d...pe facetowi ze chca slub to tragedia :/ ja z moim jestem 9 lat i mam pierscionek ale tylko po to zeby rodzice nie gadali ze mieszkamy bez slubu. juz 3 lata zareczeni a slubu na razie nie planujemy :) wazne ze wiesz ze Cie kocha :) a slub? predzej czy pozniej bedzie to po co sie spieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez jesteśmy na odległość, ale często się widujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"predzej czy pozniej bedzie to po co sie spieszyc " skąd pewnosc że będzie? skoro nikt nei zadeklarował takich chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 i pół roku to długo jest wg mnie. Ale może on nie jest na to jeszcze zdecydowany,a może boi się tak poważnie zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka29:)
Olaoboga Nie on pracuje dalekoo ,jest 900 km ode mnie. Przyjezdza raz na 5 tyg,,, i tak od samego poczatku odkad sie znamy:) Jest ciezko ale dajemy rade, mamy codzienny kontakt,,,jest ok:) Bxc masz racje:) dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
ja tez chcialabym wziac kiedys slub :) ale jestem zdania ze lepiej pozyc troche dluzej bez slubu i szczesliwie niz brac slub w expresowym tempie a potem sie rozwodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
fiku --> skad pewnosc? bo autorka wie ze on ja kocha. a skoro kocha to slubu tez bedzie kiedys chcial :) fakt ze autorka ma juz 29 lat... ale z 2. strony znaja sie 2,5 a to nie jest jakos super dlugo zwlaszcza skoro sie rzadko widuja. wiec widocznie facet chce troche poczekac a nie od razu brac slub. i to nie ma nic wspolnego z uczuciem czy jego brakiem; po prostu taki mamy 'zwyczaj' ze wypada pobyc troche razem przed slubem. Autorka najlepiej wie/czuje/widzi czy facet ja kocha. Skoro autorka uwaza ze kocha tzn ze tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie jest naturalne to, że skoro się kocha to chce się ślubu i to szybciej niż za parę lat bo życie jest krótkie. Ale może jestem z innej bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
no 9 lat, ale zaczynalismy jak mialam 15, teraz mam 24. nie chcialabym tak mlodo brac slubu mimo ze jestem pewna ze to ten jedyny. fakt, prawie wszystkie kolezanki w moim wieku powychodzily za maz. ale to popisy jedna przed druga ktora predzej. po co mi to? jest przy mnie, kocha mnie... nie musze brac slubu na leb na szyje, byleby byl :) mysle ze przed 26 r.z. slubu nie wezme, bo dla mnie to az dziwnie brzmi brac slub w wieku 24 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
Tak jest bxc:) A fiku nie wie jak to jest bedac w zwiazku , gdyz jeszcze tego nie doswiadczylo dziewcze:) mloda jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak się poznają ludzie baaardzo młodzi to też inna sprawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
niekoniecznie. facet ktory kocha ma zaufanie do partnerki i nie musi sie obawiac ze ktos ja sprzatnie sprzed nosa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu chodzi bardziej o kolejne etapy i chęć dążenia do nich, tak mi się wydaje że jeśli uczucie jest faktycznie silne to nie potrzeba stu lat aby się o tym przekonać albo aby się poznać w każdej możliwej sytuacji. Autorko jaki jest cel Twojego tematu skoro tak wszystko jest w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie namawiam na zaręczyny po miesiącu, ale złoty środek jest chyba najlepszy we wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
poza tym slub nie wiaze sie tylko z uczuciem :) ale rowniez z kosztami. ja np. nie wzielabym od rodzicow ani grosza na wesele, bo dawali mi na studia i glupio byloby mi znowu wyciagac do nich reke. moze facet autorki mysli o slubie ale chce najpierw na niego nazbierac sam? a moze byc rowniez inny powod ktory akurat nie przyjdzie nam do glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest możliwe :) choć koszty się zwracają w sumie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bxc - twój przypadek jest taki, że poznaliscie sie jako gowniarze na utryzmaniu rodizców, a nei dorośli ludize, stąd trudno by dizeci tworzyuły powazne zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunetka29:)
Piszac tutaj nie ukrywam ze chcialabym aby sie oswiadczyl, ale z racji tego ze jestem osoba ktora , nie bedzie sie ponizac i prosic, cigle necic zeby kupil pierscionek... tak sobie napisalam temat na kafe, i sprawdzic jak innym dziewczynom sie ulozylo, w tej sferze:) tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×