Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saguaro0

zarazenie hiv czy to już na 100%???

Polecane posty

Gość Rose2222
Jakby dzieci były najważniejsze :P Kolejne małe potencjalne potworki, roznosiciele chorob i krzywdy :P A tak powaznie- infomorwac potencjalnych chorych, tylko jak to bylo gdzies tam przypakowo, na wyjezdzie to wez i szukaj igly w sianie. Test to pierwsze co mozna zrobic. Zalezy jakie kto ma priorytety w zyciu, jaka wrazliwosc, jakie wartosci. I inne, kazdy bedzie sobie z tym radzil inaczej, najgorzej to zastraszyc takiego chorego, w naszym kraju ciezko byc chorym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totaka
jak już coś to nie potwory...tylko niewinni ludzie którym rodzice skomplikowali życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rose2222
ciezko, bo nie mamy dosc swiadomosci o tym. A nie ze narzekam na nasz piekny kraj ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rose2222
stworki potworki, potwory to juz takie dojrzale, jak my :P a jakie maja byc te swieze jednostki, skoro taki swiat je wychowuje/ wychowa, lepiej nie decydowac sie na dzieci, pokochac te ktore juz sa i cierpia w samotnosci, no ale odbieglysmy od tematu, wracajac do chorób, raczej nie mam juz nic do dodania zdrowie to najwiekszy skarb, zaraz kolo milosci, milosci kazdej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można.
odezwały się wierne kobiety i faceci :D najwięcej szczekacie a nie wiecie co sami nosicie w sobie. Autor też teraz żałuje, każdy mądry po czasie i uczy sie na własnych błędach, a wy jeździcie po kimś jakbyście byli wzorem chodzących cnót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do totaka
Oczywiście, poinformować tak, najszybciej jak się da. Twoja wypowiedź odnośnie dzieci, o której pisałam, nie dotyczyła mozliwości zakażenia a podejścia do seksu. To twoje słowa: "ludzie którzy sobie tak frywolnie poczynają i taki mają stosunek do kontaktów płciowych i partnerów seksualnych nie powinni mieć dzieci NEVERRR!!! "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekaj spokojnie na kolejne wyniki. Dzisiaj AIDS nie jest jednoznaczne z wyrokiem śmierci - można leczyć objawy i normalnie funkcjonować. A poza tym - być może badania faktycznie nie wskazały na ostateczną diagnozę. Ja wiem, że teraz pewnie większość ma ochotę powiedzieć "trzeba było uważać"... Ale większości ludzi zdarzyła się w życiu taka przygoda. Przykro mi że Cię to spotkało, ale to naprawdę nie jest żaden wyrok.. A kto wie - może zdarzy się cud i okaże się, że nie jesteś chory... Medycyna zna nie takie cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I skończcie z idiotyzmami typu "facet postąpił dobrze, źle, odpowiedzialnie, nieodpowiedzialnie"... Większość z was tutaj stojących na straży moralności i bezpiecznego seksu - ma na koncie dużo frywolniejsze zagrania. Ale fajnie jest powiedzieć człowiekowi trzymającego się gzymsu "To po co tam właziłeś", i przydepnąć mu palce, zamiast podać rękę. Bo czytacie fora, czaty, blogi jak książki. Jak fikcję. Bez świadomości, że treści które są tu zostawione - zostawiają żywi, jak wy, ludzie. I czasami jakieś jedno czy dwa słowa mogą tych ludzi podnieść na duchu albo odebrać im sens codzienności. I nie mówię tutaj o osobach które szukają w wirtualnej rzeczywistości sposobu na życie, ale o normalnych ludziach którym czasem złamie się świat, i liczą że w tłumie - na pozór uprzejmych i towarzyskich rozmówców, znajdą kogoś kto ich nie oleje. Zastanówcie się trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehjandro
widze ze wypowiadaja sie bardzo madrzy ludzie ale tak naprawde nikt z was poza autorem tematu nie wie co sie w takiej chwili przezywa ja robilem 1 test wyszedl minus ale cos mi nie dawalo spokoju zrobilem drugi i wyszedl plus potem potwierdzenie tez plus i ostateczny po 6 tyg plus te kilkanasice tygodni to zycie na granicy obledu - zwlaszacze jesli zostalo sie zarazonym przez kogos do kogo mialo sie duze zaufanie nie wiem jak w polssce ale za granica jest troche inaczej i powiem prosciej i mniej stresujaco niz to co czytam w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqd3
23:37 [zgłoś do usunięcia]alehjandro 12 lat zyje z hiv zdiagnozowali mi go jak bylem za granica wrocilem do polski w polsce nikt o tym nie wie od czasu do czasu uprawiam sex nie lecze sie w polsce uprawiasz seks nie informując o chorobie drugiej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda... Nie wiem co to za uczucie. I nie znam takiego strachu. Ale znam inne strachy. Wiem też co to znaczy bać się śmierci czy choroby. Ale tego uczucia nie znam. Jednak szczerze współczuję autorowi. Bo gdy dzieje się coś takiego - nie można powiedzieć że ktoś sobie zasłużył, tylko tym że okazał drugiej osobie zaufanie w tak intymnej sytuacji :< Wiem, że cokolwiek powiem, będą to tylko słowa. Ale ... jeśli to cokolwiek znaczy, to nie jest mi to obojętne. Chociaż wiem że jestem jedną z tysięcy osób w necie. Bezimienna, obca. I nie można w takiej sytuacji napisać nic, co byłoby mądre bądź naprawdę by pocieszyło. Czasami wola czy współczucie nie wystarczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehjandro
a mnie ktos poinformowal>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqd3
powinni cie zamknać za świadome zarażanie :o to że tobie ktoś coś takiego zrobił, nie oznacza, że trzeba robić to innym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zadzwnonie na policje,
znajda cie i zamkna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ciebie ktos zarazil nieswiadomie? ty wiesz, ze jestes chory i to swiadomie ukrywasz przed partnerem/ka(nie znam twojej orientacji) to przestepstwo i straszne skurwielostwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale większość z was to banda debili. Kurwa człowiek ma poważny problem a wy go jeszcze dobijacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okaleczona 09
przezylam gorsze rzeczy niz wirus hiv, i wiem co to znaczy cierpiec, bac sie, stracic sens zycia, wszystko w nim, bo obled, ból, strach jest rownie mocny, takze nie wymadrzam sie, bo wiem co to cierpienie i nieodwracalnosc, choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszer
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie sądzę, żeby w trzy tygodnie wirus się ujawnił" Bo sam wirus się nie ujawnia. Natomiast ujawnia się O.CH.R - ostra choroba retrowirusowa, spowodowana zakażeniem HIV. Jesuchryste czy ludzie serio tak mało, mało wiedzą o tym nieszczęsnym HIV? "Przemyśl sobie swoje postępowanie, może czas pójść do spowiedzi i wyspowiadać się. " :D A z czego ma się spowiadać? "Psze księdza uprawiałem seks i zakaziłem się HIV". A może niech od razu napisze sobie tę informację na czole :) "Mnie przeraza to, ze sa ludzie chorzy ktorzy kryja chorobe i zarazaja innych, jakby z zemsty, psychopaci," Ale taki zachowanie szybko wychodzi na jaw - jeśli zaraża kogoś świadomie to znaczy, że wie iż jest zakażony. Jeśli jest zakażony to po potwierdzeniu testu pozytywnego trafia się do rejestru inspekcji sanitarnej. Policja może więc ustalić kto roznosi wirusa. "ale wolałabym żeby pierwszym odruchem w takiej sytacji było docieranie do ludzi których podejżewa się o to że cię zarazili bądź ty mógłbyś" I takie dostaje się zalecenia jeśli test okazuje się być pozytywny. "bo jest tylko szansa! że dzieci nie będą nosicielami-a nie Pewność!" "jak już coś to nie potwory...tylko niewinni ludzie którym rodzice skomplikowali życie." Jeśli seropozytywna matka zażywa leki antyretrowirusowe to dziecko będzie zdrowe. Ryzyko zakażenia wynosi 1% więc prędzej dziecko będzie miało downa niż otrzyma HIV. . Ojcem też można zostać nie zakażając partnerki i w efekcie mieć zdrowe dziecko, ponieważ można "oczyścić" plemniki z wirusa wprowadzając je potem do macicy kobiety. Bum. "Dzisiaj AIDS nie jest jednoznaczne z wyrokiem śmierci - można leczyć objawy i normalnie funkcjonować." ... ale on nie ma AIDS... on nie jest chory.... "widze ze wypowiadaja sie bardzo madrzy ludzie ale tak naprawde nikt z was poza autorem tematu nie wie co sie w takiej chwili przezywa" Pisałam na początku wątku, że też kiedyś czekałam na wyniki z niecierpliwością. I za pierwszym razem miałam pozytywa, a potem WB miałam ujemny. Najgorszy jest stres w czasie oczekiwania i zaraz przed otrzymaniem wyniku. "powinni cie zamknać za świadome zarażanie " Do 3 lat za to grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ojej ojeeeeeeeeeeej
"Wku.r.w.i.a mnie takie kopanie lezacego" ojej jeszcze go w dupę pocałujcie, bo on taki biedny :-O kurwił sie to ma, każdy kurwiarz na to zasługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papiezzzzz
8/10 dawno tak dobrych prowokacji nie było:) ale i tak chujowa w porównaniu z dawnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ojej ojeeeeeeeeeeej
a nie? to chyba jasne :-O jakim idiotą tzreba być, zeby się tak nieodpowiedzialnie zachować jak autor? no jakim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a nie? to chyba jasne" Nie. To nie jest jasne :) Seks to tylko jedna z wielu drug prowadzących do zakażenia. "jakim idiotą tzreba być, zeby się tak nieodpowiedzialnie zachować jak autor? no jakim?" Ilu ludzi korzysta z ofert "domów uciechy", ile studentów uprawia przypadkowy seks, ile ludzi - uprawiając seks z wieloletnim partnerem - zaraża się bo partner nie wiedział iż jest zakażony :) I jakoś nikt nie nazywa tych ludzi idiotami. Nie popieram przypadkowych zbliżeń i sama tego nie praktykuję. Jednak jak już pisałam wcześniej mam trwały kontakt z wieloma osobami zakażonymi i naprawdę seks to nie jedyna droga zakażeń. I większość spośród tych ludzi to nie tępe typki bzykające to co się rusza i nie ucieka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie znajdzie nie
to jest kara za grzechy przeciwko 6 przykazaniu prezerwatywa nie chroni przed aids i kto czerpie zyski z tego Dr Edward C. Green z uniwersytetu Harward uważa, że „papież ma rację twierdząc, że rozdawanie prezerwatyw pogłębia problem AIDS. Nasze studia wskazują, że istnieje związek między dostępnością i używaniem prezerwatyw i wyższym (nie niższym!) wskaźnikiem zakażeń wirusem HIV (portal lifesitenews.com). To nie jest opinia byle kogo. Green jest dyrektorem projektu badawczego zapobiegania AIDS, członkiem komitetu sterującego ONZ-owskiem programem walki z AIDS, od 30 lat prowadzi i kieruje badaniami naukowymi oraz projektami zdrowotnymi w ponad 30 krajach, pracował w kilkunastu krajach afrykańskich. Ciekawe jest dlaczego w jednych środowiskach się udało zahamować epidemię, a w innych już nie? Zasada jest prosta - im bardziej zakaźna choroba, tym prezerwatywy są mniej skuteczne. Wbrew ogólnemu przeświadczeniu o łatwości zarażenia się HIV i AIDS ( o czym wydają się świadczyć miliony ludzi nim zarażonych) choroba ta nie należy do bardzo zakaźnych. W Europie i Ameryce ryzyko zarażenia się przy pierwszym kontakcie seksualnym z osobą zarażoną jest 1:1000, czyli na tysiąc osób współżyjących z osobami zarażonymi tylko jedna się zarazi. W Ugandzie przeprowadzono badania, w którym przez rok monitorowano pary współżyjące średnio 9-10 razy w miesiącu, w których jeden z partnerów był zarażony HIV. Obliczono, że ryzyko zakażenia wyniosło 1:588. To ryzyko może zostać zwiększone, gdy jeden z partnerów ma skaleczenia na narządach rodnych, zależy od kopii wirusa HIV (mutacji), albo od wieku współżyjących ze sobą (nie wiadomo dlaczego młodzi ludzie zarażają się 3 razy szybciej). Dla porównania stosunek seksualny z osobą chorą na rzeżączkę może zakończyć się zarażeniem w 50% przypadków. Choroby weneryczne, takie jak rzeżączka, . są o wiele bardziej zakaźne. Prezerwatywa chroni przed nimi tylko w granicach od 30% do 70%. Przykład Botswany pokazuje, że sukcesu pokonania epidemii nie można osiągnąć, gdy doprowadzi się nawet do 85% ich stosowania w całej populacji. Na promocje prezerwatyw w Botswanie wydano 13,5 miliona dolarów. Szybko wzrastające wskaźniki użycia prezerwatyw nie zaniżyły liczby nosicieli HIV, mało tego oba wskaźniki rosły razem, aż kraj stał się najbardziej zarażonym krajem w Afryce. Posiadamy dane z Botswany. Wiemy, że w Botswanie akcja propagowania prezerwatywy doprowadziła do jej stosowania w 85% przypadków współżycia. Akcja udowodniła, że jest możliwe nauczenie Afrykańczyków używania prezerwatywy, ale pomimo dużego sukcesu na tym polu nie osiągnęła swego celu - nadal rośnie liczba infekcji HIV i AIDS. W 2001 roku w niektórych miastach Botswany 40% albo nawet większość ciężarnych kobiet była zainfekowana HIV i AIDS, pomimo bardzo wysokiej popularności prezerwatyw. Podobna sytuacja panuje w Kamerunie i innych państw Afryki. W 2004 roku przeprowadzone badania wykazały, że 75% badanych Botswańczyków wiedziało, że prezerwatywy mogą powstrzymać szerzenie się HIV. Tylko połowa wiedziała, że wstrzemięźliwość powstrzymałaby rozwój epidemii. Ale tylko co piąty badany zdawał sobie sprawę, że wierność nie zarażonemu partnerowi skutecznie zapobiega szerzeniu się choroby.W Botswanie, w kraju bogatym, obfitym w diamenty zdecydowano się walczyć z AIDS za pomocą prezerwatyw. Rząd wydał na nie miliony dolarów, ale ta akcja (zakrojona na olbrzymią skalę) nie opanowała wystarczająco epidemii, ponieważ osoby je używające prędzej czy później z nich rezygnowały.Zdaniem Greena, rozwiązania, które są bardzo kosztowne odnoszą w Afryce przeważnie małe skutki . Tymczasem stosunkowo proste i tanie programy promujące monogamię, wierność i wstrzemięźliwość seksualną ludzi młodych, skutkują największymi postępami w walce z rozszerzaniem się tej choroby.Rozumny człowiek rzeczywiście zatroskany o życie Afrykańczyków powinien się zapytać dlaczego metody uznane za nieskuteczne przez wybitnych naukowców a nawet przyczyniające się pośrednio do śmierci wielu milionów ludzi są z taką zaciętością bronione i propagowane. Wyjaśnia to przewodniczący ugandyjskiej Narodowej Komisji Zapobiegania AIDS - Sam L. Ruteikar: „W walce z AIDS czerpanie zysków wygrało z prewencją. AIDS nie jest już po prostu chorobą, stało się biznesem wartym miliardy dolarów () powszechny dostęp do kondomów, testów na HIV, leczenia, lekarstw oznacza, że wszystko to musi być transportowane, przechowywane, reklamowane i uzupełniane bez końca. Leczenie jednego pacjenta kosztuje więcej niż 1000 dolarów rocznie, podczas gdy efektywna kampania ABC kosztuje 29 centów rocznie na osobę.Uganda i Kenia propagowały abstynencję seksualną i wierność W Botswanie nie można było dowiedzieć się, że posiadanie wielu partnerów seksualnych zabija. Reklama wierności nie była tam popularna. O wartości abstynencji seksualnej przed ślubem i znaczeniu wierności jednemu partnerowi w profilaktyce pandemii można się było jednak dowiedzieć w innych krajach afrykańskich. Uganda i Kenia poszły inną drogą, na której udało się zmniejszyć śmiertelności powodowaną AIDS. W krajach tych został podważony stereotyp, że zmiana zachowań seksualnych w Afryce jest niemożliwa. Okazało się, że jednak można ludzi przekonać do tej zmiany do abstynencji przed małżeństwem i wierności w małżeństwie. W Kenii ciągu kilku lat stosunki seksualne z przypadkowymi partnerami spadły u kobiet z 16% do 6% a u mężczyzn z 35% do 15% ( między rokiem 1989 a 1995). W latach 1998 2003 wśród osób zamężnych, przypadkowe kontakty seksualne spadły: w grupie mężczyzn z 56% do 41%, a w grupie kobiet z 32% do 21%. Z kolei w przedziale wieku 15 49 lat (najwięcej śmierci w tym przedziale), przypadkowe kontakty spadły u mężczyzn z 30% do 17%, a wśród kobiet z 4% do 2%. W ciągu pięciu lat nastąpił spadek o połowę. To świadczy o wyraźnej zmianie zachowań seksualnych (Norman Hearst, University of Kalifornia). O sukcesach Ugandy w promowaniu wierności jednemu partnerowi, o możliwości podawania ludziom chorym uodporniających lekarstw, które przedłużają im życie, o braku ich dystrybucji w Afryce, z pewnością mało kto słyszał. O prezerwatywie prawie każdy. W czyim, to jest interesie? Nikt także nie słyszał o tym, że szpitale i przychodnie prowadzone przez katolickich misjonarzy zostały uznane przez Światową Organizację Zdrowia za najlepsze kanały dystrybucji leków dla zarażonych HIV/AIDS. W szpitalach państwowych leki są po prostu rozkradane, nie docierają także systematycznie do chorych czyniąc ich terapię nieskuteczną. Media też nie podają, że katoliccy misjonarze, zakonnicy, siostry zakonne, świecy wolontariusze opiekują się 1/4 chorych na AIDS, czyli około 6 mln ludzi. Zapewniają im leczenie, godne warunki życia i śmierci. Kościół ma olbrzymie doświadczenie w walce z AIDS i realnej pomocy ludziom. O wiele większe niż ideolodzy lewicy krytykującej stanowisko papieża. Papież oświecony Duchem św. jest od nich o wiele mądrzejszy, dlatego w czasie swojej podróży do Afryki mówił ludziom o wierze w Chrystusa, która zwalcza zabobony czarnoksiężników, o edukacji, o umocnieniu rodziny, wierności związków małżeńskich, o godności kobiety, o walce z ubóstwem i przemocą seksualną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agicha
a mi sie wydaje ze zaslozyl bo jak ktos nie mysli to ma potem bedzie zarazac innych do smieci z takimi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja sobie robi
nikomu tego nie zycze :( nawet najwiekszemu wrogowi,ktorego zreszta nie mam :jak sadze/... ale ten pan elejchandro czy jak mu tam,co pisal ze wie ze jest chory a uprawia sex i to pewnie z Polkami w Polsce ,bo jego tez nikt nie uprzedzil i im o tym nie mowi -takiego bym zaraz zawlokla na Komende :O Namierzcie go ,bo swiadomie naraza zycie niewinnych i nieswiadomych kobiet :O To jest dopiero chamstwo i podlosc :O do potegi entej !!!!!! Pewnie sie bujal w Niemczech po burdelach,zdradzajac w Polsce zone a teraz rznie glupa,ze byl wierny,jak pisal :O Takie smieci powinno sie eliminowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hivka
A czy wy iedys poczytaliscie moze konkretnie? Nie istnieje cos takiego jak jakis wirus hiv. Naukowiec, ktory dostal nobla za poznanie wirusa grypy tak samo badal hiv i stwierdzil, ze to jest zwyczajny "wirus pasazer". Od chlery mamy takich w organizmie. Czy ktos z was sie zastanowil na czym test na hiv polega? Na wykryciu przeciwcial? A wystarczy byle gowno, zeby system mmunologiczny dzialal bardziej, a cokoliwek wystarczy. A w sumie i tak nikt nie bedzie chcial gadac, a zjedzcie mnie wolna droga. Szkoda tylko, ze rzekome objawy "aids" daja leki na hiv stosowane. Kto normalny niszczy swoj organizm taka chemia? Ktora wychodzi z laboratorium nawet jak szczury zdychaja? Poczytajcie konkretniej, wiedza nie szkodzi naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×