Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedny brzydki i głupi

Gdybym był przystojny i miał pieniądze to spędziłbym dzisiaj dzień z

Polecane posty

Gość biedny brzydki i głupi
Też myślę że zabicie się to bardzo dobra opcja ale to tego trzeba odwagi ;) Ja jestem brzydki, biedny, głupi i brakuje mi odwagi. Pozostaje żałować, że życie jest kompletnie nieuczciwe. Jedni się meczą do śmieci a każdy dzień do dla nich katorga, inni żyją pełnią życia w szczęściu i radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
Ludzie co jest z wami????????????na prawdę nie rozumiem waszych problemów uciekacie w świat fantazji ! po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś był przystojny i miał pieniądze, poszukałbyś dziewczyny pięknej. Wtedy też szybko mógłbyś stać się biedny, a głupi na pewno. A gdybyś był mądry, poszukałbyś dziewczyny mądrej, która mogłaby docenić Ciebie jakim jesteś. Zastanów się co jest więcej warte. Gdy kobieta naprawdę Cię pokocha, możesz być nieprzystojny i niebogaty, i nie będzie to miało wielkiego znaczenia. Głupi mężczyźni raczej nie mają wiele szans na udany związek - żadna nie chce głupiego - więc nad tym polecam popracować. Co innego naiwni - ci są wspaniałym materiałem na mężów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny brzydki i głupi
No jak to po co? Przecież dla nas nie ma miejsca na tym świecie, przynajmniej nie na ciekawe, szczęśliwe życie. Świat fantazji to jedyne miejsce, gdzie i my możemy poczuć się spełnieni i zadowoleni. Pisałaś, że jesteś ładną dziewczyną. Wyżej jakaś użytkowniczka napisała, że ma ohydne ciało. Wiesz jak takim kobietom jest ciężko? Nie masz pojęcia. Rozważając możliwość związku, każdy facet, dodajmy atrakcyjny, inteligentny, zaradny, czuły, opiekuńczy itd. będzie się trzymał od takiej jak najdalej. Jak się uda jej z kimś takim zaprzyjaźnić, to będzie sukces. Ale i na to nie ma co liczyć. Jako brzydka dziewczyna z pewnością była źle przez otoczenie traktowana. Musiała patrzeć jak jej piękne koleżanki czerpią z życia garściami, kiedy ona nie miała z niego kompletnie nic. Powiem więcej, jeżeli uda się komuś takiemu choć część życia naprawić, to będzie to wyglądało w ten sposób, że jakiś zdesperowany, równie ohydny człowiek, zacznie się o nią starać. Nie będzie miał on motywacji do życia, walki, będzie idiotą pewnie, nie mogąc nic jej zaoferować. I co to za życie? Albo będzie miała pieniądze i jak się postara to znajdzie się jakiś facet, który część wymagań spełni, ale będą z nim problemy, bo będzie z nią dla jej pieniędzy. W świecie wyobrażeń, gier wideo, seriali, filmów czy książek, to my możemy się utożsamić z bohaterami, ludźmi idealnymi, szczęśliwymi, odnoszącymi sukcesy i żyjących w luksusie. Możemy robić albo to, albo skupić się na swoim marnym, żałosnym żywocie. Co wybrać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee
biedny brzydki i głupi - to ty korjonos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Jak Cię ciekawi świat fantazji - zapraszam na SSRPG :) Tam masz jak się wyżyć w temacie - swobodniej niż w grach komputerowych. A skoro przerzucasz niespełnienie życiowe na świat fantazji - możesz okazać się tam cennym nabytkiem. Ale sądzę że przesadzasz. Więc ucieszy mnie jeśli nas tam odwiedzisz - a i będzie można - choćby przez wzgląd na czat, pogadać o tym rozsądniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
Nie pierwszy raz natknęłam się na taki topik... i zaczynam się zastanawiać... dlaczego tak się dzieje ? dlaczego nie walczycie o szczęście? czy brak urody odbiera wam wiarę w siebie? przecież w życiu o wszystko trzeba walczyć!!! o szczęście o miłość o pieniądz!!! Ja ciągle nieustannie o to walczę! w tamtym roku straciłam dobrą prace,ale nie poddałam się tylko intensywnie szukałam innej...znalazłam... byłam w związku kilka lat nie udanym...rozeszłam się...szukałam innej osoby ...znalazłam! a ja mam wrażenie że wy nie próbujecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
Argen ale nie jedno krotnie jest tak że trzeba o coś się starać długo! nie masz uczucia że życie ucieka Ci bokiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
ale mi nie chodzi o znalezie pracy! tylko o ogólne podejście do życia! mam wrażenie że wy w ogólne nie próbujecie! a szczęście wcale nie jest zarezerwowane dla ludzi ładnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X-0-id ZWYLF bab00szka ADIN
Weźcie wy zróbcie Destruction Derby 8 na PlayStation 5! Weźcie grzybów nazbierajcie, zarybcie bagno, szczawiu narwijra, kopru zasadźta und na peliatywny się połóżta! Tam zupa, ziemniaczki i HLEP za free! Raków Częstochowa często mecze grywa i się ukrywa! Moja sraka bez kalabraka jest głodna raka jak kociwa sobaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
nie potrafię was zrozumieć! każdy ma prawo do szczęścia ale jeżeli zakładasz z góry że nie jest Ci ono pisane to się nie dziwie że go nigdy nie doświadczysz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co innego szukanie pracy, a co innego bycie z kimś." to nie jest co innego, dokładnie to samo. jak masz mizerne kwalifikacje i kiepsko wypadasz na rozmowach to możesz zapomnieć o dobrej pracy. to jest w zasadzie identycznie jak z powodzeniem u lasek i jak atrakcyjnego gościa rzuci panna (albo on ją rzuci) to szybko znajdzie sobie inną. jak jakiś średni zostanie sam to dłużej mu to zajmie. a patałach będzie sam. i to samo dotyczy pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale przecież zawsze mogę nabyć w tej pracy, chocby nędznej jakieś doświadczenie i dzięki temu mogę wspiąć się wyżej." niby jak? dyrektorzy to nie są pracownicy taśmy z wieloletnim doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
??? zadam pytanie bo nie rozumiem! co was blokuje? co nie pozwala na czerpaniu z życia jak najwięcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
offerma.. powiem Ci tak...wiesz kto jest naszym największym wrogiem? my sami! bo jeżeli sam sobie powiesz że coś nie jest dla Ciebie bądź że tego nie zrobisz to sam sobie zakładasz ograniczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Off, a coś takiego jak ścieżka kariery?" ja się z niczym takim przez całe moje życie nie spotkałem. wprawdzie kiedyś o czymś takim słyszałem ale to tak samo jak słyszałem że można uprawiać seks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo jeżeli sam sobie powiesz że coś nie jest dla Ciebie bądź że tego nie zrobisz to sam sobie zakładasz ograniczenia!" chcesz powiedzieć że jesteś miss świata czy to co mówisz to tylko teoretyczne banialuki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
a może nie jestem miss bo nie chciałam nią być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
może tak a może nie!:) ale jeżeli czegoś w życiu chcę to do tego dążę a nie z góry zakłam że nie jest to dla mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale jeżeli czegoś w życiu chcę to do tego dążę a nie z góry zakłam że nie jest to dla mnie!" a jeżeli się przez lata nie udaje to nie uważasz ze kiedyś należy odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
dla mnie nie ma czegoś takiego jak odpuścić! wiadomo że o rzeczy nie realne nie walczę ale te które są w moim zasięgu owszem! bo jak np.można nie szukać prawdziwej miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiadomo że o rzeczy nie realne nie walczę ale te które są w moim zasięgu owszem! bo jak np.można nie szukać prawdziwej miłości? " to już zależy co kto ma w zasięgu. taki messi ma w zasięgu bycie najlepszym piłkarzem świata i walczy o to z innymi jemu podobnymi, ty masz w zasięgu cele znacznie mniejsze a ja jeszcze mniejsze. i istnieje pełna analogia między tym jak ty się dziwisz że ja czy inni mi podobni nie "walczymy" o różne rzeczy które są w twoim zasięgu a tym gdyby messi dziwował się "jak można nie walczyć o miano najlepszego piłkarza na świece" bo w jego zasięgu to jest. to co dla ciebie jest normalne dla mnie jest nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
Jest tak są ładni ludzie przeciętni i brzydcy tak już było jest i będzie! ale Ci mniej urodziwi powinni szukać osób o podobnej urodzie czy nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
offema.. pytam bo chcę zrozumieć! o co np.nie walczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
offema a dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
Argen... z wypowiedzi niektórych tu osób wynika że miłość czy seks to już jest rzecz nie osiągalna Ty tez tak uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×