Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Ewela a ja zapomniałam o tej aukcji:) Ja rzadko mam szczęście do licytacji i przeważnie kupuję w opcji KUP TERAZ:) Tez strasznie senna dzisiaj jestem. Taka pogoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo! Ja dzis myslalm ze niewyrobie w nocy dziewczyny, po 2h snu niemoge juz znalezc sobie pozycji w lozku bo jakbym nie lezala to mi zle i spac nie moge, i do tego to ciagle sikanie.. Bylam dzis u lekarza, szyjka nadal sie skraca ale nie w jakims mega tempie, co znaczy ze jeszcze moge z tym troszke pochodzic. Dzis ktg wykazalo mi pierwsze skorcze ale to takie nic nieznaczace jeszcze.. Teraz zjedlismy obiadek i jak padlam na kanape tak sie juz z niej chyba nie rusze do wieczora.. wazka , fajnie Ci sie udalo z tym kombinezonem, jako rezerwowy jak znalazl :) ewela a bierzesz jakies zelazo? ja w sumie od kad biore zelazo to nie jestem az taka ospala jak wczesniej. wglowiesieniemiesci super ze dobrze minela drogaa :) ! senioritka u mnie waga tak jakby stanela w miejscu bo mam 13kg na+ od jakiegos czasu. Ale ciesze sie z tego ze nie idzie wiecej :) ciezarowko, trzymam kciuki zeby wszystko bylo w porzadku i daj znac co mowia lekarze jak bedziesz miaala czas ;) milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Ja dzisiaj wczesnie wstałam bo szłam na pobranie krwi. Ze spaniem też mam problemy, wiercę się, pozycji nie mogę znaleźć a na plecach to już w ogóle spac nie mogę i zastanawiam się jak te 20-30 min cesarki wytrzymam jak teraz po 5 min na plecach już z oddychaniem mam problem. Żelazo też biorę od tygodnia, bo ginekolog powiedziała że przed cesarką musi być dobra morfologia ( bo się krwi sporo traci) i oprócz tego magnez. A ospała jestem. Dzisiaj pierwszy raz chyba w nocy mróz był bo jak wsiadłam do auta to na szybie jeszcze została cienka warstwa lodu. A cieszyłam się, że ładna, słoneczna jesien. Wgłowiesieniemieści - obiecałaś się odezwac i co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, piątek , piątek :D marien21 powiem Ci że nie biorę żelaza tzn brałam do 7 mc a potem mi nie przepisywała więc pomyślałam sobie, że już nie muszę . A może zapomniała :-/ hmmmm W nocy budziłam się na bolesne skurocze :P matko , wszystko mi się przypomniało tzn jakie te bóle, co to prawdziwy skurcz. Mróz był u nas na pewno bo rano o 7.00 na termometrze było -1 . Dzisiaj wizyta u gina, mam nadzieję że u Igora wszystko ok. Całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczeta :) Ja jeszcze niewiem co to mroz, u nas dzisiaj o 5h rano bylo 11 stopni z lekkim deszczykiem. Ja dopiero podnioslam sie z lozka dzisiaj, teraz siedze jeszcze pod kolderka z goraca herbatka i slucham muzyczki. Wazka ja na plecach moglabym lezec i lezec, tylko ze maly w tej pozycji uciska jakis nerw i po 40 minutach zaczynaja mi np nogi troche dretwiec..wiec ta pozycja tez odpada. A swoja droga to niewiedzialam ze cesarka jest taka szybka :) ewela napewno bedzie wszystko ok u lekarza :) musi byc! ;) Daj znac po wizycie co Ci powiedzieli. Jestem ciekawa co u ciezarowki? No i faktycznie wglowiesieniemiesci miala do nas zajrzec i jakos jeszcze nie dotarla ;) No i gdzie podziewa sie senioritka'??? Mam nadzieje ze topic ruszy spowrotem jak zaczniemy powolutku rodzic ;) Co dzis gotujecie dziewczyny na obiad? ja dzis mam rybke z frytkami. Juz mam taka ochote na frytki ze niewiem czy dam rade czekac na meza az z pracy wroci zeby z nim obiad zjesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marien - no cesarka trwa krótko samo cięcie, wyjęcie dziecka, łożyska itd i szycie. Wiadomo wcześniej to przygotowanie (lewatywa,golenie) i podanie znieczulenia i cewnika ale to wtedy nie leżę na płasko na plecach. Na obiad mam mielone i makaron bo nie chce mi się ziemniaków obierać. Nie umiem na siedząco - a jak stoję to po 5 min już nogi mi robią się jak z waty, jakoś tak się nauczyłam, że nie umiem nic na siedząco robić ( mój mąż i obierze pyry i nawet zetrze siedząc w fotelu - rozmiesza sos czy inne rzeczy. Kładzie wiadro na smieci między nogami i obiera:) A jutro niech chłopy robią obiad. W niedzielę jedziemy do Piły - bo muszę ojcu coś zawieść i przy okazji pojedziemy na cmentarz bo niestety 1.11 nie będziemy na grobach. Takze obiadek u mamusi:) Spuchły mi palce i dłonie. W ogóle już jakaś taka cała jestem jak maskotka Michalin. ( ta od opon) Miłego popołudnia dziewczyny! A ciężarówka coś się ostatnio obija i mało pisze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marien...jestem,jestem;)Zalatana wciaz od rana w pracy a po pracy zawsze jakies zalatwiania...Dzis bylam u fotografa wybrac zdjecia ze slubu,cena mnie rozwalila! 4euro jedno zdjecie 13#18cm,fakt troche wieksze ale bez przesady ani albumu ladnego slubnego ani nic.Zaluje,ze wogole posluchalam mojego i pojechalam wybrac te zdjecia;/Bo mamy tez z prywatnego aparatu i za wiele sie nie roznia od tych ;profesjonalnych; tyle ze nie naswietlone itd...Narobil nam chyba ponad 200zdjec,a wybralam 33 wyszlo 132e!Ale coz slub to slub. Maly jest niemozliwy,takie akrobacje tam czyni ze nie wiem jak mam sie ulozyc a jak siedze uciska mnie strasznie zoladek. wazka...jaki film ogladalas ostatnio? Dajcie spokoj wglowiesieniemiesci niech sie nacieszy chlopem;) ciezarowka pewnie w szpitalu;(troche sie wstydze pisac roznych rzeczy,jak wiem ze ciezarowki maz nas podczytuje;) marien...jaka rybe mialas i jak zrobilas?Ja nie mam wogole pomyslow na obiady,ale za to wczoraj upieklam ciasteczka kruche pysznosci do herbatki. U mnie 27 stopni!Chodze w letnich rzeczach a niektorzy juz poubierani po szyje,kozaki itp... Mialam dzisiaj sen,ze wody mi odeszly i bralam prysznic w jakiejs obcej lazience a wszyscy mnie szukali i balam sie ze urodze daleko od domu bo bylismy gdzies w podrozy z tego co pamietam...takie realne to bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka hahahaha miałam identyczne odczucie co do męża ciężarówki, ja bym mojemu w życiu nie pokazała tego forum, zwłaszcza że często o intymnych babskich rzeczach pisałyśmy:D Co oglądałam? Wczoraj obejrzeliśmy Red Lighst - nawet fajny:) W końcu ktos się odezwał na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka ja tez nie lubie pracowac zwlaszcza w kuchni na siedzaco :D Maz mi zawsze przynosi krzeselko jak widzi ze mam np sporo warzyw do pokrojenia czy cos, ale ja i tak nie siadam chociaz bola nogi po chwili wlasnie.. Oh i napewno nie jestes jak ta maskotka z opon ;) senioritka kurcze a ja nie zazdroszcze tych 27 stopni :D kurcze juz sobie teraz nie wyobrazam jakby to bylo gdyby ktos zabral mi moja deszczowa, wietrzna , przepiekna jesien :) Rybke robilam dzisiaj gotowa z Igloo. Filet w sosie co sie w piekarniku piecze. Jest bardzo pyszna i nie trzeba wiele w kuchni stac. Zazwyczaj robie sama filety z dorsza albo lososia i robie je wtedy tylko w panierce i na patelni smaze na zloto. Cena za zdjecia slubne to faktycznie drogo, ja pamietam u nas na cywilnym tez byl fotograf i nie wybralismy od niego ani jednego zdjecia bo bylo jeszcze drozej, a tez mielismy sporo na prywatnym aparacie. ciezarowka pisala ze nie bierze ze soba netu , moze nie ma teraz innego dostepu do netu i dlatego sie nie odzywa? No i ja tez sie z wami zgadzam ze bym w zyciu mezowi tego forum nie pokazala :D tzn on wie ze pisze gdzies tam ale nic poza tym i wcale sienie domaga zeby mu pokazac wiec jest ok ;) Mierzylam dzisiaj brzuszek i mam 103cm w najgrubszym miejscu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...wiesz co ja sie czuje jak jakas inna w porownaniu do tutejszych jak ich widze w tych kozakach...A ja musze pokupowac sobie cos do ubrania jakies sweterki albo cos jak zrobi sie chlodniej tylko zastanawiam sie czy jest sens przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marien...ja tutaj nie mam jesieni takiej pieknej jak w Polsce czy u Ciebie;/Tu od razu po lecie robi sie....zima taka nagla zmiana temperatury.A moja kolezanka ta z Irlandii co ma termin na 21 pazdziernika,mieli slub w lutym tego roku i wlasnie mi mowi,ze ona ma tylko 6 zdjec ze slubu bo jedno zdjecie 26 euro!!!A za caly album(czyli okolo 20 zdjec) zazyczyli sobie 400e i podziekowala.Troche mnie pocieszyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w klapkach chodzę jak nie pada. Bo nie mam sił wiązać butów aby wyjść do sklepu który jest ode mnie 50 m lub z psem dookoła bloku i może na mnie się dziwnie patrzą ale mam to gdzieś. Oczywiście na dłuższe spacery czy do galerii jak jedziemy to ubieram normalne buty. W kozaki chyba nie wejdę, dopiero po porodzie jak opuchlizna zejdzie. A innych ubrań nie kupuje, wg mnie nie ma sensu na 2 tygodnie, może 3 kupować. Mam kilka tunik wełnianych, które teraz już nie są tunikami a raczej kamizelkami:D ale ważne że się mieszczę, były nad kolano - teraz ledwo przykrywają tyłek, od męża pożyczam sweter taki na zamek i jego kurtkę przeciwdeszczową i myślę, że wytrzymam te parę dni bo wiem, że jak teraz bym coś kupiła to ubrałabym 2 razy i do wywalenia po porodzie. A mam kilka bluzek takich "rozciągliwych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam powiem ze tez juz teraz nie kupuje nic na chlodne dni,tak jak mowicie poprostu sie nie oplaca. mam jedne spodnie i leginsy w ktorych biegam i do tego kilka dluzszych bluzek rozciagliwych. Ja i tak teraz to juz tylko do lekarza wychodze:-D a kolo domu na spacery to mam dresy trampki i starczy:-) kurcze juz tesknie dziewczyny za ciuchami z przed ciazy... Jakie macie plany na wieczor? U nas dzisiaj mecz,ja bede w miedzyczasie prasowac a teraz zebym miala sily to pieke sobie serek camembert w piekarniku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w planach filmy i kabarety. Ja już mam koszulkę nocną na sobie i leże pod kocem, mąz kończy instalować synowi na kompie fifę 2013 i już bierzemy się za oglądanie. Podobno fajny film jest Kobieta w czerni - może się skusimy ( z tym aktorem Harry Potterem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zycze przyjemnego wieczorku :-) my tez juz pod kolderka z goraca herbatka w oczekiwaniu na meczyk.. Do jutra dziewczyny ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedze sama,moj w pracy do pozna;/Wlaczylam pranie,mialam prasowac ale zwyczajnie mi sie nie chce.Ide zaraz pod prysznic i tez pewnie sie poloze i wlacze cos...Ogladalam przed chwila komedie.Jutro rano znow do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka83
Czesc dziewczeta nie wytrzymalamm bez netu i maz mi mojego kompa przywiozl z netem i bede dostepna caly czac cos mi sie popsulo z klawiatura i nie moge dac podkreslinika w moim nicku ale to ja wasza ciezarowka :) caly czas w 2-paku te cholestazowe wyniki zaczely ladnie spadac ale przytrzymaja mnie do porodu najpierw i gadali ze w ten pt ( wczoraj) beda wywolwac ale nie ma opcji beda trzymac do oporu (38tc) chyba ze znowu zacznie sie cos dziac z ta cholestaza mysle ze w nast pon bedzie cokolwiek robione z wywolanie ale spoko ja tu moge siedziec cala wyprawke mam ze soba w domu wszytsko pzygotowane wiec jest git ciesze sie ze u was jest git wglowiesieniemiesci jak dorwala swojego chlopa to juz sie tu nie odzywa :) senioritka- nie martw sie o mojego meza on tylko podczytuje jak ja sie na niego obrazam i nie chce u mowic lub pisac co ciekawego sie u mnie w szpitalu dzieje :) w wawie dzis massakra jezeli chodzi o pogode, mielisy isc z mezem na spacer (kolo szpitala jes ladny park) ale dupa bo pada i jest oblesnie i szaro ( idealnie do czytania ksiazek pod kocykiem z herbatka) aha bylam wczoraj na usg z mala wszytko ok rosnie wazy 2800 :) jakie plany na wekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki Mam nadzieję, że jestem rozgrzeszona z mojej nieobecności ale musicie mi wybaczyć heh Byliśmy już u lekarza pierwszego kontaktu a teraz czekam na wizytę z położną, z którą będę mieć godzinny wywiad + tłumaczenie moich dotychczasowych badań + badania + usg Ciezarowka trzymaj się i dawaj znać co i jak mąż oczywiście pozdrowiony heh mój też chciał podglądać Nasze forum ale po kilku stronach mu się odechciało :P Wazka podróż minęła mi na spaniu pozycje przybierałam najróżniejsze, miałam ze sobą małego jaśka i wielką poduchę pod plecy, wygodne kapcie ale i tak stopy mi spuchły okropnie gratuluję wygranej aukcji, za taką cenę to rewelacja Ja póki co jeszcze nic nie gotowałam, jedynie do gotowych już obiadów dorabiam surówki wykorzystuję męża ile się da ale biedaczek nie ma nic do gadania Marien też nie mogę znaleźć wygodnej pozycji do spania, a z sikaniem mam to samo Senioritka moja też akrobatka nie z tej ziemi :P już się przyzwyczaiła do dotyku dłoni męża bo pierwszego dnia tak się wstydziła, że nie chciała wg się ruszyć :P snu nie zazdroszczę, mi się dziś śniło że chodziłam z wózkiem po mieście ale w tym wózku nie było dziecka :D U mnie z pogodą całkiem nieźle, trochę popada, trochę słońca, temp ok. 12-14 C czyli idealnie hehe jak dla mnie Hehe mój weekend w pracy tzn dziś do 14 a jutro do 20 to mam sporo czasu, walizek jeszcze nie rozpakowałam do końca ale póki co jeszcze będziemy zmieniać mieszkanie i nie mam zamiaru potem pakować tego wszystkiego od nowa Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! :) Milo ze wrocilyscie do nas ;) ciezarowko, faktycznie teraz juz nie musisz sie za bardzo niczym stresowac i mozesz wracac do domu juz z Malenstwem u boku:) kurcze zazdroszcze Ci chyba bo ja tez juz bym chciala isc do tego szpitala i miec perspektywe ze to juz tylko chwila. No ale ..:) moze w przyszlym tygodniu cos bardziej sie u mnie ruszy ;) Fajnie ze masz neta, pamietam jak ja lezalam w szpitalu to jedna wielka dupa bez kompa i wogole byla. Oby teraz u Ciebie wszystko do samego konca bylo w porzadku i melduj sie na biezaco co sie dzieje u Ciebie ;) wglowiesieniemiesci jak dla mnie to jestes rozgrzeszona :) Fajnie ze juz nie musisz byc dluzej samiutka. Stresujesz sie rozmowa z polozna ? :) Powiem Ci ze u mnie pogoda taka sama, raz slonce raz deszcz i do tego jakies 14 stopni i jestem najszczesliwsza na swiecie :D Teraz musisz sie tylko ladnie zaaklimatyzowac na miejscu i potem na porodowke jak przyjdzie czas :D senioritka prasowanie nie zajac, nie ucieknie ;) ja w zeszlym tygodniu codziennie robilam podchody do prasowania i wczoraj udalo mi sie wkoncu wszystko ogarnac wieczorem. Juz nie mialam wyjscia bo kolejne pranie na suszarce a ja jak bede magazynowac to nigdy nie rusze zelazka ze strachu :D wazka nasz poranny ptaszku, gdzie sie podziewasz? ;) Ja niedawno wagrmaolilam sie z lozka, zjadlam sniadanko i teraz powoli czas na prysznic ale nie za bardzo chce mi sie uciekac spod kolderki.. My planow na weekend nie mamy jako takich. Maz pracuje przez caly weekend, ja wczoraj ogarnelam cale mieszkanie wiec nei mam dzis nic do sprzatania nawet. Moze popoludniu jakis spacer ale to tez zalezy od pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka czekamy na relacje z porodówki :P marien teraz jak już mam męża przy boku to wszystko jest o wiele prostsze :) z położną będę mieć wywiad taki ogólny + przebieg ciąży, jak mnie w przychodni zobaczyły rejestratorki a mąż powiedział, że chcemy się umówić na spotkanie to w pierwszej chwili myślały , że ja od początku ciąży nie była u lekarza bo nie miały mnie w systemie :D dopiero mąż wszystko wyjaśnił i odetchnęły z ulgą :D hehe ja jeszcze w szlafroku chodzę :) czekam na męża, potem jakieś zakupy, obiad i wieczorem coś tam sobie obejrzymy :) śmiać mi się chce, bo dopiero jestem tu od dwóch dni a tyle osób co mnie zagadało o ciążę to w szoku jestem, a to ekspedientki w sklepach a to w parku, a to sąsiad :D przez całą ciążę jak byłam sama w PL nikt obcy mnie tyle razy o nic nie spytał jak tu :D a mówi, że angole są nudziarzami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Ja poranny ptaszek to jestem w tygodniu jak młody do szkoły a mąż do pracy, w weekendy to spimy długo i długo się wylegujemy. W końcu nie obejrzeliśmy tej Kobiety w Czerni bo już ten film oglądaliśmy:) Obejrzeliśmy Słaby Punkt z ulubionym aktorem ciężarówki. Ryanem:) Dzisiaj mam labę bo mąż posprzątał, poodkurzał i chyba sobie popołudnie filmowe zrobimy i obejrzymy wszystkie części Milczenie Owiec. Cieżarówko no to jak masz net to czekamy na relacje:) Wgłowiesieniemieści - widzisz, mnie tylko sąsiadki zaczepiały pytając "ile jeszcze będę się kulac:P" a tak obcy nikt nigdy, w kolejkach nie puszczają i jeszcze przyspieszają do kasy bym czasem pierwsza nie stanęła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka83
hehhhe jestem po ktg i mi wyszly lekkie skurcze wogole od ok 3 w nocy do teraz brzuch mi twardnieje i na ktg wyszly lekkie skurcze i mam caly czas uczucie jak na okres ale lekarz powiedzial ze wszystko spoko ze nie ma objawow porodowych :) spac mis ie chche nic tu ciekawego sien ie dzieje leze z 4-ma laskami calkiem spoko tylko takie na maksa niesmiale i ogolnie na ok 25 dziewczyn na odzdziale oprocz mnie z 6 ma cholestaze :) jakas jedna wczoraj rano chodzila po korytarzu ze ja boli brzuch, kazali jej posiedziec bo porodowka zapchana rodzacymi lub przygotowujacymi sie do porodu a ta ze coraz bardziej i tak ok 1h i po kolejnej 1h urodzila :) lekarz jak ja zobaczyl to tak opierdolil polozne ze jej nie odelali na porodowke ze massakra wszystko u niejs ie skonczylo ok dzidzia zdrowa tylko malutka bo ok 2200 i 34 czy 35 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry spiochy!!!Co to jeszcze nikogo nie ma? Ja pospalam sobie dzisiaj i do pracy nie musze isc;)Na sniadanko swiezutki chlebek z maselkiem marmoladka od babci i kakao;)Ahh przypomnialo mi sie dziecinstwo...Na obiad mam golabki,ktore gotowalam do 1 w nocy;/takie zawroty mialam wczoraj wieczorem ze myslalam ze nie wystoje nad tym garem...tak jakos slabo mi bylo.Tez tak czasem macie,bo mnie sie pierwszy raz w ciazy zdarzylo. Jakie plany na dzis? Moj o 16 wroci zjemy obiadek,pobyczymy sie troche i moze na jakas kawke sie wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) ja dzisiaj też pospałam trochę, mąż wyszedł o 8 do pracy a wcześniej naszykował mi śniadanko to nie musiałam nigdzie wstawać i stwierdziłam, że nigdzie mi się spieszy :D teraz się byczę przed komputerkiem i oglądam zaległe odcinki z Pierwszej Miłości na ipli :D mąż wraca na 14 na obiad a potem znów do 21 go nie będzie :( miłej niedzieli życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka83
hej a ja w szpitalu standardowo do 8 spalam bo pozniej jakies sniadania obchody itd we wtorek mam znowu badania i jakiekolwiek info na moj temat a ja sie wsciekam na mojego bo chcial dzis przyjezdzac do szpitala ze swoimi rodzicami, niby nic takiego ale ja b dlugo pracowalam nad odcieciem pepowiny zw od mamusi i mam uraz psychiczny po prostu a to by wygladalo tak ze on by z nimi przyjechal synek mamusia i tatus( jak kochany synek by siedzial na tylnym siedzeniu) piekne wspolne odwiedziny to co ona mialby mi kupic to pewnie tescie by kupili bo biedny B.....a pozniej po wizycie wzieliby go do Maka i zafundowali mu zestaw... bleee wiem moze przesadzam wg was ale na serio jestem na maksa cieta na takie akcje na maksa i teraz sie kluce wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezarowka wiem poniekąd coś w tym temacie, mój P przecież jedynak i jak się poznaliśmy no to facet pod 30tkę a dzień w dzień telefony od mamusi miał jak synkowi minął dzień w pracy, etc.. :O jak zamieszkaliśmy razem to bardzo szybko ukróciłam takie zachowanie i na szczęście nie sprawiło to większych problemów, nie przejmuj się, może po prostu chcą Cię odwiedzić w dobrego serca, nie stresuj się i nie kłócić się tam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja dzis w nocy spalam srednio bo wszystko mnie bolalo ale za to jak rano zasnelam tak tylko z przerwa na siusiu spalam prawie do 13h.. Jak wstalam to w tempie ekspresowym musialam zabrac sie za robienie obiadu bo ukochany bedzie po 15h w domku juz. Senioritka u mnie tez dzis golabki ;) a z tymi zawrotami to ja w sumie mam tak dosyc czesto i juz zdazylam sie do tego przyzwyczaic. Moze poprostu bylas oslabiona po calym dniu i organizm juz sie domagal odpoczynku? wglowiesieniemiesci ale Ci teraz dobrze, co? :D Mezus usluguje, nic nie goni, zadnego stresu. Ahh zycie czassem potrafi byc piekne :) ciezarowko tylko sie nie stresuj zbytnio. Moze faktycznie oni poprostu z dobrego serca chca Cie odwiedzic? Pamietaj ze oni tez maja prawo sie o Ciebie martwic, nie tylko Twoj maz ;) wrzuc na luz bo malutkiej napewno sie tez udziela Twoj nastroj. U mnie dzis nie ma planow, czekam na mezusia, zjemy obiad a potem mamy caaaale popoludnie na przytulanie i spedzanie czasu razem. Zycze Wam milej niedzieli dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka83
hej dziewczyny nie mam nic przeciwko ich odwiedzinom i jest mi b milo ze wadaja i sie amrtwia bo to naturalne :) i zdziwilabym sie jak by bylo inaczej tylko mam przeciwko konfiguracji: synus, mamusia i tatus :) bo dluga z ta konfiguracja walczylam :) wglowiesieniemiesci- fajnie ze ci maz gotuje hehehe tylko jestem ciekwa czy robi tak normalnie czy pod wplywem tego ze tesknil za toba :) moj tez miewa takie zrywy i uwazam cos takiego za bardzo slodkie i kochane z jego strony troche wam zazdroszcze ze macie swoich chlopow na miejscu mi mojego najbardziej w nocy brakuje wogole tym razem w szitalu gorzej mi sie spi tej nocy prawie wogole nie spalam, poprzednio bez prblemu przesyplaiam cala noc a teraz dupa jutro sie z ordynatorka widze i jestem ciekawa co mi powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×