Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Gość knika
Mamucha nie wiem co lepsze : mieć w domu męża, który się wymądrza czy mieć pracoholika, którego nie ma ciągle. Dzisiaj znowu wyrwałam się na mały shoping :) i dokupiłam resztę prezentów dla siostrzeńców. Maluch znowu całą wyprawę do miasta przespał a teraz żeby mieć chwilkę dla siebie włączyłam odkurzacz i szkrab mały zasnął bez gadania ;) No i dzisiaj w końcu dotarła do nas pediatra :) ale w sumie to nie powiedziała mi nic czego bym nie wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha...wolalabym sie poklocic niz taka cisze jak ja mam ...w sumie u nas to juz 4 dni milczenia,rano tylko spytal czy z malym wszystko dobrze.Az mi glupio przed moja mama bo nie sadze zeby czula sie dobrze tak jak zawsze.Mama mowi,ze mam sie odezwac do niego pogadac,a ja nie i ciul!!! Maly spi juz 2 godz przy muzyce;) to jest sposob na niego... A do jakiego wieku te kolki wystepuja? Jak tam brzuszki po cesarkach???Bola jeszcze,mozna juz cos cwiczyc zeby ten waleczek ujedrnic? mamucha...podziel sie jakimis cwiczeniami odpowiednimi do naszego stanu...obiecalas;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak karmicie piersia np.w nocy to bierzecie maluchow do lozka do siebie???Bo ja czasem jestem tak nieprzytomna w nocy,ze wygodniej i bezpieczniej jest mi wziasc malego do siebie do lozka na boczek i wtedy ;obsluguje sie sam; to znaczy ma cyca w zasiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka nie rozmawiać 4 dni?? o matko! Ma max to godzinę, dwie milczymy ale jak się kłócimy to pół osiedla słyszy:D Ja biorę małego do łóżka - wygodniej mi tak, on ssie a ja śpię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...4 dni kto wie kiedy sie odezwie...dlatego ze caly dzien jest w pracy.Jesli jedzie w poludnie to wraca o 1 w nocy,z tym ze zawsze przyjezdzal popoludniu na 3 godz na obiad a teraz nic;/ Jak u Was z pampersami kiedy zmienilyscie na te wieksze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
spoko wiem ze obiecalam cwicxenia jeszcze nie opracowalam planu treningowego bo mam inne sprawy na glowie no system co 3 ha zaczyna dzialac bo mala nie spi calego dnia tylko teraz lezy na macie edukacyjnej i podziwia :) my 2 pampersow uzywamy poza tym zrobilam kolejna selekcje ubranek bo mala na 68 sie przerzucila knika tez nie wiem co gorsze ja mam w domu pracocholika oczywiscie juz przepraszal i mowil ze kocha a ja sie jeszcze poobrazam :P wazka to sluchanie i wylatywanie nie dziala bo do niego ne dociera mowa ze niebede go sluchac itd poza tym ja sie b latwo denerwuje i trace cierpliwosc i on to doskonale wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
my tez jak sie klucimy to pol osiedla slyszy :P creamyful- co z toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! My kapiemy malego w rumiankowym plynie do kapieli i szampou uzywamy osobno tez. Filip ma zbyt dlugie wloski i jak mylismy bez szamponu to ciagle wygladaky jak tluste a teraz ma taki kochany puszek na glowie :-) i kapiemy codziennie juz teraz a smarujemy po kapieli co drugi dzien mleczkiem rumiankowym. Wazka no ja go karmie raz jedna raz druga piersia i on nie zawsze dojada do konca nawet wiec mam nadzieje ze tak zostanie. Chcialabym karmic jak najdluzej.. Wogole to laktacja mi sie chyba juz dobrze normuje bo cyce juz ciagle mieciutkie i nic nie boli a mleczka w nich pod dostatkiem. Senioritka ja w nocy nawet jak wstaje to karmie na siedzaco. Dostalam fotel do pokoiku malego i tam go zawsze karmie,boje sie go przyzwuczaic do jedzenia w lozku troche.. Jak narazie idzie nam calkiem niezle. Wczoraj maly mi caly dzien spal a potem wieczorem od 21 do 2 w nocy sobie spiewal i gadal. Dzisiejszy dzien byl taki sam wiec juz sie boje nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Senioritka to trzeba samemu sprowokować kłótnię i atmosfera się oczyści, bo teraz to oboje się męczycie. My jak się kłócimy to też konkretnie, talerze też już latały i nawet po taborecie wgniecenie mam w drzwiach lodówki :) Dzisiaj jak byłam na małych zakupach to spotkałam kumpelę z pracy i jakoś tak zatęskniłam za pracą, czasami jestem trochę zmęczona całym dniem z Malutkim- macie tak czasami, bo może to ze mną coś nie tak? Ale jutro będę miała trochę lepiej bo mama wpada na cały dzień i wnuczka tak łatwo mi nie odda no i mąż obiecał, że w weekend nie będzie już pracował ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
No własnie jak brzuchy po cc? jak mnie czasami Mały kopnie podczas trzymania go do odbicia to zaboli, więc chyba nie jest do konca już ok. Też bym już poćwiczyła i w ogóle to bym zrzuciła te zbędne kg, dzisiaj w przebieralni nie było mi zbyt miło gdyż kiepsko ciuchy leżały a coś trzeba było sobie na wigilię kupić. Brzuch miałam zawsze płaski więc teraz ta wypukłość doprowadza mnie do szału. A macie też takie zgrubienie nad blizną po cc? Bo ja mam tak na całej długości blizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj byłam u ginekologa na wizycie kontrolnej, wszystko jest ok, blizna zagojona. Nie zostawili chusty ani innej rzeczy - to po prostu tłuszczyk:P Nie boli mnie i zgrubienia nie mam - tylko takie twarde czuć.Ja już brzuszki delikatnie ćwiczę ale Ty knika póżniej rodziłaś to możesz troszkę odczekać, ale inne ćwiczenia jak najbardziej. Marien zazdroszczę laktacji:) Ja miałam plan zejść do 1 dokarmiania ale ciężko bo mały w dzień mi bryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamucha83
hej a u nas noc calkiem dobrze o 12 nakarmilam ja "na spiocha" pozniej o 4 pielucha butla i troche marudzenia bo ma zapchany nosek wrocilysmy do karmienia co 3 h i juz jej sie normuje cykl teraz lezala na macie i podziwiala widoki i widze ze w kime powoli uderza u mnie mimo dzialan sprzyjajacych chuj strzelil laktacje i mala jest na samej bultli myslalam ze sie orzkreci ale lipa niestety mala sie wsciekala na maksa bo ciagnela a nic nie lecialo szkoda troche ale trudno co do mycia wlosow to ja mam tak jak maien- mala ma dlugie wlosy ( mozna robi kitki) i jak nie myje codziennie to wygladaja na tluste fajnie bo wogole jej sie nie wycieraja a wrecz odwrotnie robia sie gestrze i dluzsze tylko jasnieja juz nie ma czarnych tylko taki ciemny braz jak tatus jakie plany na dzis? ja zaraz fryzjer i zabiegi upiekszajace i musze dokonczyc karczocha dla mojego taty bo dzis u niego mamy wigilie- on ze swoja baba wyjezdzaja na swieta i chcial zrobic rodzinne spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha - co zrobiłaś, ze mała przestała Cię terroryzowac? Mój od 2 dni to albo na rękach albo przy cycu, wczoraj tak twardo usnął dopiero ok 14!!!! Wczesniej 10 minutowe drzemki. Nawet bujaczek nie pomaga. W nocy spi, a w dzien daje popalić. Szczególnie do południa i późnym wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
aaa_wazka cieszmy się chociaż tymi nocami, mój już sam nawet w pokoju nie chce zostać- od razu marudzi i tylkonadal odkurzacz pomaga. Mamucha mój też miał ciemne włoski po urodzeniu i dodatkowo żółtaczka powodowała że skóra była śniada, a teraz robi się różowy jak prosiaczek i włoski to już raczej ciemny blond i nie mam pojęcia po kim to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wczoraj znow koszmar przezylam;(((Maly jak zwykle przystawiony byl do piersi i nie wiem co sie nagle stalo ze przestal oddychac czerwony sie zrobil zero oznakow zycia...myslalam ze go strace;(((Nie zdazylabym nawet po pomoc zadzwonic.Cala noc nie spalam i rycze co chwile,bo boje sie go karmic.Czemu sie tak dzieje???Dzwonilam do lekarza,ale babka przyjedzie dopiero o 22!!!Sama nie umie mi tego wytlumaczyc.Juz sama nie wiem co robic.2 razy zachlysnal sie mlekiem podczas karmienia,ale wczoraj to bylo cos gorszego nie slyszalam zachlysniecia nic nie bylo slychac.Wzielam go do gory nogami podtrzymywalam pod brzuszkiem,klepalam w plecki i wlozylam palec do buzi.Przeszlo,ale to tak dlugo trwalo z kilkanascie sekund...Zalamana jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
senioritka straszne co piszesz, ja to przeżyłam ksztuszenie się Małego ale zawsze wystarczyło poklepanie po plecach. Dobrze, że wezwałaś lekarza żeby zbadał Maleństwo.Mój to się ksztusi bo bardzo łapczywie je i ja to już prawie pionowo go karmię a nie na leżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knika...moj wlasnie tez lapczywie je i tak szybko polyka a jak mu zabiore cycka to jest ryk i sie denerwuje.A jak jest u Ciebie z odbiciem za kazdym razem czy nie zawsze mu sie odbije?Bo moj nawet jak kilka lykow wezmie to musze go trzymac zeby mu sie odbilo,bo go meczy i ryczy.Budzi sie az sie boje dac mu cyca;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka - mój też miał kilka razy takie bezdechy po ileś sekund. Przy cycu ale też przy butli. I potem taki świszczący wdech brał i w bek, czyli musiało coś go zaboleć. Nie wiem co to. Teraz śpi od 14, chyba odsypia dwa dni rozrabiania. Napisz co lekarz na to powiedział. Knika no niby fajnie że w nocy spi ale za to dzisiaj jedną ręką pranie wieszałam:) Gdybym wiedziała, że on potem uśnie na parę godzin to bym odłożyła domowe obowiązki. Do Piły jedziemy jednak dopiero jutro, mąż powiedział, że takie korki są wszędzie, że ciężko będzie wyjechać a jutro już powinno być lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do odbijania to łąpczywie pije z butli ( nie wiem może dziurka za duża) i muszę ze 3 razy mu przerwać i odbić bo inaczej strasznie potem ulewa. Raz to chlustało tak, że chyba połowę tego co wypił wypluł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...i jak zareagowalas>? my z malym teraz piszemy lewa reka a w kuchni gotujemy zupe rybna i wszedzie malego biore,ale go rozlelkam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z cyckow fotanna i wylewam troche przed karmieniem zeby takiego cisienia nie bylo;( ja pierdole mowie Wam jak sie boje po tym wczorajszym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka - zaczęłam go po pleckach stukać - odruchowo - nie wiem co powinno się robić. Może lekarz powie Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo pukanie po pleckach nie pomoglo,do gory nogami go wzielam po pleckach i jeszcze palca wlozylam do buzi w razie jakby mleko sie zatrzymalo zeby wyplul wydawalo mi sie wlasciwe to co robie.To wszystko tak szybko sie dzialo.Jeszcze 2,5 godz i przyjedzie lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezdech u dziecka: dlaczego dziecko nie oddycha? Chwilowe zatrzymanie oddechu może nastąpić z różnych powodów. Doświadcza go ponad połowa maluchów urodzonych przed czasem, co jest efektem niedojrzałości mechanizmu oddychania. U niemowląt o niskiej masie urodzeniowej bezdech może również wystąpić na skutek nadmiernego oziębienia organizmu. U zdrowych niemowląt może pojawić się podczas infekcji, gdy drogi oddechowe stają się niedrożne. Epizody bezdechu najczęściej występują między 1. a 6. miesiącem życia i zanikają po 12. miesiącu. Częściej zdarzają się u dzieci, których matki paliły bądź palą papierosy, śpiących na brzuszku oraz takich, których rodzeństwo miało bezdech. Kiedy bezdech u dziecka jest groźny? Jeśli bezdech nie trwa dłużej niż 15 sekund, zdarza się sporadycznie i nie wywołuje sinienia albo bladości twarzy, nie ma powodu do niepokoju. Tym niemniej nawet wówczas warto konsultować się z lekarzem, który zaleci dalsze postępowanie. Niebezpieczne są natomiast sytuacje, gdy przerwa w oddychaniu trwa 1520 sekund, zwłaszcza jeśli zdarza się w nocy. Dziecko z powodu niedotlenienia może zrobić się sine i stracić świadomość (te objawy lekarze nazywają zespołem ALTE). Konieczna jest wówczas natychmiastowa interwencja rodziców, gdyż bezdech jest jedną z głównych przyczyn SIDS, czyli zespołu nagłej śmierci niemowląt (znanego również jako śmierć łóżeczkowa). Gdy znajdziesz się w takiej sytuacji , szybko wyjm malca z łóżeczka i, pochylając buzią w dół, potrząśn nim i mocno poklep po pleckach. Upewn się też, czy nosek i buzia są drożne. Jeśli to nie pomoże, jak najszybciej wezw pogotowie, stosując do jego przyjazdu sztuczne oddychanie metodą ustausta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj nie jest przeziebiony,ale u mnie w domu nie bylo stalej temp tzn u niego w pokoju grzejemy kaloryferem na prad.Zdarzalo sie ze musialam wyjsc z nim do salonu albo kuchni gdzie bylo chlodniej.Dopiero dzis wlaczyli u nas w calym bloku ogrzewanie centralne. wazka...martwie sie jak cholera...budzi sie co chwile i zasypia i tak co troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka - nie martw się - zapytasz lekarza ale w artykule który wkleiłam napisali, że zdarza się taki bezdech i nie ma co za bardzo się przejmowac...Zapytaj co dalej i jak tego unikać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...ale przeczytaj dobrze ten artykul bezdech wystepuje podczas snu i tam cos est napisane zeby dziecko z lozeczka wyciagnac.A u nas to byla szybka akcja i to podczas karmienia.Byla lekarka mowila,ze na jej oko to wszystko dobrze z nim.To co jej opisalam wyglada jej na drgawki i trzeba zrobic badania w szpitalu USG serduszko zbadac i jeszcze jakies.Tak jakby stracil swiadomosc.Sama nie wie dokladnie co to jest i jak to wytlumaczyc od czego i wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×