dotknełam dzisiaj swojego nosa i miałam dziwne uczucie :O

Lula, naprawdę jesteś baranem?

Myślałem, że rakiem :)

w którą stronę przesadzili z intelektem? :D no ale do tatełe mam raczej negatywny stosunek :D przynajmniej jak mamełe jest chory-zącie ciekawe: "Ponieważ konflikty zakłócają równowagę, Wagi nie lubią ich i unikają za wszelką cenę" - prawie zawsze jestem zkimś skłocona :D

Rakiem to ja się podcieram, kochaniutki ;)

a ja zdecydowanie nie jestem Piotrusiem Panem (choć chciałbym czasami...)

Lullla, nie podcieraj się rakiem, on ma szczypce przecież :)

a co oznacza "jakość kardynalna"?

jak to nie jesteś? na kafe masz taki wizerunek :)

Nie mam pojęcia. Ja naprawdę nie znam się na tym, o bliźniaku teraz sobie przeczytałem, choć znajomi mówili mi, ze jestem ponoć nietypowy dla tego znaku.

Rak i skrzypce? to chyba z krabem pomyliłeś;)

no widzisz, błędny, ale LITERKA, CYFERKA :)

aaaa, już wiem, LUllla jest krabem i stąd ten Grek.Tam mieszka w pobliskiej zatoczce. Przemieszcza się bokiem?

zodiakalnie jestem rakiem zyciowo - baranem :P

a może sie urodziłeś kiedy indziej i zostało to zafałszowane? bo nie pasujesz... oto kryteria Nostradamusa IV : - wielkie brzuchy (i nie jest to ciaza) - zaniedbania w higienie - mało włosów -krótkie ręce -całkowity brak zainteresowania sztuką i sprawami innymi niż przyziemne

Jestem rakiem, raki chodzą tyłem i w ogóle lubią wszystko od tyłu :P (miłość grecka)

wszystko IDEALNIE się zgadza :D, mądry był ten Nostradamus :D :D :D

a krótkie ręce mnie wręcz rozwaliły, mam specjalnie zaprojektowany rower, abym mógł dosięgnąć kierownicy i brzuch mi nie przeszkadzał :)

ten nostradamus był bardzo mądry i opracował to na reprezentatywnej próbie N=2 (!)

wlasnie zauwazylam, ze grekos pod wzgledem znaku zodiaku nie pasuje do mnie :( jak myslicie - zostawic go? :P

wykrzyknik na końcu oznacza uznanie, czy silnię?

zdecydowanie Lulla musisz go zostawić. Nostradamus przestrzega :)

uznanie :D ej a na chwilę zmieniając temat: co napisać w komentarzu na facebooku żeby nie wyszło na fałszywą skromność? (wiem,że idiotyczne pytanie,ale zakładam że macie wiecej obycia niż ja)

a mój były? rzuciłam go a potem sie zorienotwałam,że miał znak zodiaku jak mój dziadek! a ja mam jak moja babcia czyli bylibyśmy wzorowym małużeństwem mój dziadek był super :(

nie mam obycia, bo nie używam fejsa. Nie pomogę

no to musisz go odzyskac ja swojego chyba zostawie przez te znaki zodiaku

a propos - napisałaś do tego exa w końcu? Czy nadal się boisz?

chociaz jak tak poczytalam to nic do mnie nie pasuje no moze poza tym, ze jestem zmienna

przykro mi, że ludzie są dla mnie mili a ja nie wiem jak reagować :( dlatego dotychczas nie wystawiałam się na życie towarzyskie :(

póki co napisałam 2 strony temu,że i ex mi przeszedł :D nie wiem, nie czuję się samotna niczego mi nie brakuje, facet to tylko problem... po co mi on? ja jestem zbyt toksyczna :(

tez badz mila