Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mariiika

Zerwałam z narzeczonym

Polecane posty

Jutro byli byśmy razem 3 lata. Właśnie z nim zerwałam. Nie wytrzymałam. Nawet kwiatka mi nie kupi raz na 2 miesiące, bo mu szkoda pieniędzy bo woli wydac na coś innego. Brak mi słów poprostu nawet. Nie chce nawet go oglądać, nie będe odbierac telefonów ani nic. Mam dosyć. Sexu już teraz nie chce uprawiac albo raz na 2 tygodnie, nie chodzimy nigdzie, nawet nie mieszkamy razem, ja mieszkam SAMA a on z mama i babcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivi bot 0.2 beta
W dupie to mam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
Kiedys bylo inaczej bo zabiegal o Twoje wzgledy a teraz jest pewny Ciebie i zachowuje sie jak wiekszosc mezczyzn w stalym zwiazku:P Ja swojemu facetowi mowi,ze chciala bym kwoiatka i np.na drugi,3eci dzien kupuje mi go...facetom trzeba mowic wprost ,ze to i to chcemy le przyznaje sie,ze od czasu sam mi cos kupi bo On chce sprawic mi przyjemnosc...ja tez bedac w drogerii z kosmetykami cos mu kupie:D Moze sama zaczelas Go zaniedbywac? Aha w ogole nigdzie razem nie chodzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałam mu że nie dostaje nawet kwiatka od niego to powiedział ze szkoda mu kasy na badyla co i tak zwiędnie. Prawie nie chodzimy. Bo on jest zmęczony i woli spać, albo wiecznie siedzieć w pracy... Mieszkał ze mną było wszytsko ok, potem jego babcia się rozchorowała więc stwierdziliśmy ze aby pomoc lepeij aby on tam był niż dojeżdżał, ja wtedy miałam mase roboty w pracy. Ale choroba się skończyła a on nie wraca, bo mama i babcia tego nie chcą! Dzisiaj jak powiedział ze nie przyjedzie na noc ani nic, powiedziałam ze w takim razie napije się winka. Nazwał mnie pijaczką i na dodatek ćpunką, po czym oznajmił ze to taki żarcik.... Fajne mi żarty, więc mu powiedziałam ze nie chce takich zartów ani jego też nie. Że oczekuje szacunku, który jego zdaniem dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
Z tym winem faktycznie przegial:/ Domyslam sie,ze znasz Jego matke i babcie....moze one nastawiaja Jego przeciwko Tobie skoro nie chce wracac?:/ Wiadomo,ze kwiat za pare dni zwiednie ale milo jest go dostac od faceta,ktorego kochamy......zreszta,moze Ci kupic doniczkowego kwiatka albo w ofgole co kolwiek innego! Teraz jestes w nerwach i jak ochloniesz to musicie porozmawiac w 4ry oczy i powiedz mu to samo co tutaj piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiłam i to nie raz, nie dwa i nie pięc razy... Z jego mamą mam doskonały kontakt, mało jemu nawet nie chce się przyjśc do mnie na noc i ja musze do niego chodzić... Ręce opadają. Nie chce mi się z tym człowiekiem nawet rozmawiac już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
hmmmm....pewnie w domu babcia i mamusia podaja mu wszystko pod nos a u Ciebie to musial by sam np.zrobic sobie kanapke itp. Co Ci powiedzial jak zapytalas sie dlaczego nie wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniokko666 und gotul666
Ja Cię zrucham! Codziennie z Tobą mogę kopulować, aż mi się znudzisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic, nie potrafi tego racjonalnie wytlumaczyć. No oczywiście babcia wszytsko mu robi łącznie z obiadkami i praniem. Ja nigdy nierobem nie byłam, zawsze miał wyprane, jedzenie też miał zawsze zrobione, no prawie zawsze bo ja jednak pracuje i czasem nie miałam czasu. No on nie może bo mama z babcią sie kłuca i on obiecał ojcu ze bedzie z babcia zawsze i ze jak sie wyprowadzi to mama sie obrazi i chuj wie co jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi sie nawet z nim rozmawiać, czesto mówiłam zeby już wrócił ze czekam na niego w domu ze nie chce sama mieszkać itp itp nie bede więcej robić z siebie idiotki i prosic i cholera wie co jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
Ciekwe czy 1wszy odezwie sie do Ciebie Ja bym spotkala sie z Nim i porozmawiala...moze razem pojdziecie do babci i matki Twojego narzeczonego?:) No nie wiem co Ci napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie mam siły rozmawiac po raz kolejny... skoro rozmowy przez 3 lata nic nie dają? Nie wiem czy sie pierwszy odezwie, w końcu kiedyś mi powiedział ze jak go zostawie to nie będzie za mna biegać jak pies, skoro nie to nie on sie prosić nie będzie;/ O taki honorowy chłopak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874929
a ja powiem Ci ze dobrze zrobilas tylko wytrwaj w tym,sama widzisz jak on traktuje Cierbie,nie kocha tylko przyzwyczail sie ze jestes,woli byc tam niz u Ciebie...najlepsze jest definitywne zerwanie ,poboli ale bedzie spokoj,tym bardziej ze nie zmierza to ku dobremu tylko w druga strone,z winkiem i kwiatami tez przegial,na poczatku bedzie ciezko ale jesli go nie kochasz a to tylko przyzwyczajenie to dasz rade i szybko minie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupły
Mariiika Jak ty z nim zerwałaś bo ci kwiatków nie przynosił (nie mogę :D) do dla faceta żadna strata i lepiej że jest wolny, pewnie nie zasłużyłaś na kwiatka ja daje kwiaty swojej bo ją szanuje i ona na nie zasługuje ty nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 874929
nikt nie oczekuje codziennych holdow ale kwiatka raz na jakis czas moglby dac,ja tez bym miala zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
Szczupły Dokładnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
Szczuply tu nie rozchodzi sie o kwiaty!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
A ja nie wiem skąd się wziął ten mit że facet ciągle NIEUSTANNIE CO SEKUNDĘ PRAGNIE SEKSU ??? Nie każdy jest facet jest demonem seksu...ja potrzebuje dużo seksu i 2 razy w tygodniu to za mało ale nie pożądam nieustannie kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskbadshasjlsk
Mariiika... dobrze przynajmniej żeś oczy otworzyła w czas. Ja otworzyłam oczy nieco później i z byłym odwołałam ślub na 2 tygodnie przed i było więcej zamieszania i niejasności do wyjaśniania a tym samym więcej stresu. Ale znając życie, on na chwilę się opamięta, przybiegnie do ciebie z kwiatami i przeprosinami i będzie wszystko ok do następnego razu, obyś tylko tych razów i szans nie dawała zbyt wiele :) Pozdrówki dla ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupły
Dla mnie to żenada...narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dupie mam te kwiatki generalnie, ale chodzi o sam fakt, sam gest, samo to że ja stoje przy garach codziennie ale czasem stoje godzine dłużej i robie coś co on uwielbia zjeść, więc mogł by mi dac kwiatka. Chodzi o całokształt, o to że on nawet nie pomyśli o tym kwiatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupły
To kiepsko znasz życie ja bym nie przybiegł nie wchodzę dwa razy w to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
Mariiika Może to nie jest wylewny facet i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poooooomocy
Szczuply ale Ty jestes facetem i nie wiesz o co chodzi....widac,.ze nie rozumiesz poroblemu i pewnie tak samo robisz jak eks-narzeczony autorki...chyba moge Go nazwac eksem?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
Mariiika A ty myślisz że faceci chcą codziennie po 5 razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskbadshasjlsk
>>Szczupły "To kiepsko znasz życie ja bym nie przybiegł nie wchodzę dwa razy w to samo" Nie wiem czy rozumiesz to co czytasz ;) Napisałam, że ogarnęłam się nieco później niż Mariiika, ale nigdzie nie napisałam, że dawałam jakąkolwiek szanse :) Wnioskuję z życia znając wiele kobiet (koleżanek, znajomych), które dają takich szans multum, a otwierają oczy zdecydowanie za późno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
Poooooomocy Przecież on napisał że swoje daje kwiaty i ją szanuje a autorkę uważa po prostu za dziewczynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiRRko
A czego Ty oczekujesz?Zastanów się jakiego chcesz związku?Widziały gały co brały.Nie zawsze będzie tak jak na pierwszych randkach.Zrozum to.Typ przegiął-ok ale czy następny myślisz nie będzie miał jakiegoś defektu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×