Dlaczego niektorzy ludzie nienawidza prostytutek? Kolezanka jest prostytutka i..

Marta ja pisalam o naszej grupce znajomych, a nie ogolnie;) W naszym wlasnie towarzystwie najglosniej krzycza i oburzaja sie ci co sami sa nie lepsi.

ktoś może zdradzać i dalej uważać, że prostytucja to coś najgorszego, dla wielu to, że kumplujesz się z prostytutką, jednocześnie uważając, że to wcale nie jest dobre dla kobiet zajęcie, jest szczytem hipokryzji. Masz widzę podejście, co ktoś tam robi, ale mnie nie dotyka, to jest ok. W sensie niech sobie robi co chce na swoim podwórku. Taka postawa to często hipokryzja, ale to bardzo wygodna postawa. W końcu wszystkich lubisz i wszyscy Ciebie lubią... :D nie każdy tak potrafi

nie mam takiej postawy. Po prostu ja nie potepiam prostytucji. Tylko dlatego, ze nikomu ona krzywdy nie wyrzadza. Ja nie uwazam, ze wszystkie prostytutki to szmaty, zarazone chorobami i dajace dupy brudasom. Po prostu mam swoje zdanie na ten temat i jak dla mnie jesli kobieta chce sie sprzedawac za kase i nie robi tego z byle kim i zachowuje wszelka higiene to ok. Nie widze zadnego problemu.

Głupie, wścibskie, małe polaczki. Swoimi dupami się zajmijcie, dziewczyna chce to robić (albo musi) i nic wam do tego. Jeden jest gejem, drugi homofobem no i trudno.

a jeszcze inny nie jest tolerancyjny... dla mnie szczytem tolerancji jest wyzywać innych od polaczków, weź się zastanów nad sobą człowieku, bo sam sobie przeczysz

Autorko popieram Cię, też uważam że masz jakiś obłudnych, porąbanych znajomych :O dobrze, że Ty jestes w porządku

obłudne by było, jakby postępowali wbrew swoim poglądom

kazdy ma swoje zycie i swoj punkt widzenia swiata ja korzystam z Roksy, zawsze bylem zachwycony i dziwi mnie fakt, ze ludzie maja takie uprzedzenie do tych dziewczyn - to jest praca, moze nie jak kazda inna, ale praca. wkladaja w to swoj wysilek, inwestuja czas, nie rozumiem fali hejtu...

Jebać ludzi bez honoru,kurwiarzy i kurwy