Zostawił mnie po pierwszym seksie..

Mam 15 lat. Znałam go już rok i myślałam że wiem o nim wszystko.. Oboje tego chcieliśmy.. Ale myślę że zrobiłam to żeby mu pokazać jak bardzo go kocham i że traktuje go naprawdę poważnie.. Był ode mnie starszy o rok.. Wypiłam trochę i on też.. Potem powiedział żebyśmy to w końcu zrobili naprawdę.. No i tak jakoś wyszło.. Wiem że nie byłam gotowa.. I chyba on też.. Przed wyjściem zapytał tylko czy mi się podobało.. Chyba nic wtedy nie odpowiedziałam. Na drugi dzień pytał kiedy mam okres i mówił że żałuje.. Nie dawno po tym dostałam okresu i napisałam mu o tym.. Ucieszył się.. No i potem zerwał ze mną:-( Do dziś nie mogę o nim zapomnieć.. Tak bardzoo go kochałam a on mnie tak potraktował.. Zrobiłam to dla niego.. Co mam teraz zrobić? Czuje się okropnie.. :-(

ale można tylko wyciągnąć wnioski: nigdy więcej nie idź do łóżka z takich przyczyn, jak pisałaś: "żeby pokazać, że kocham" "zrobiłam to dla niego"... to nigdy tak nie działa. Teraz jest przykro, ale w przyszłości będziesz się cieszyć, że więcej czasu nie zmarnowałaś z takim dupkiem... Jest tylko jedna właściwa przyczyna pójścia do łóżka: dla przyjemności, bo tego chcemy. Wszystkie inne ("dla niego", "dla potwierdzenia swojej atrakcyjności", "bo koleżanki mają to za sobą", "bo już wypada") się nie sprawdzają.

to po co ma sie z Tobą jescze spotykać? Dla faceta jesteś atrakcyjna tak długo, jak długo mu nie dasz:(

Twój wiek mówi wszystko :O