czy warto byc panem typu bears

Pink - no bo to kwestia gustu jest noo mnie tam się zawsze podobał typ wikinga - wielki, zarośnięty misiek :P

najważniejsze żeby był brunetem i nosił okualry, a czy jest szczupły czy miś, to nieistotne

tak swoją drogą teraz jest dobry okres na podryw bo trwa euro i mozna jakąs panne np zaprosic na strefe kibica aby powąchała emocje związane z euro

Moor, no wiem wiem- niech każdy sobie wielbi co chce. :P Tak sobie tylko napisałam, bo nigdy nie mogłam zrozumieć fenomenu misiowatych facetów. Sporo moich koleżanek gustuje właśnie w takim piwnym brzuszku, co jak się go poklepie to powstaje trzyminutowy rezonans całego ciała.

fenomen misiowatych? no co ty!

WIEM! Jak facet ma brzuszek to myśli, że jest mniej trakcyjny od swojej partnerki i się jej trzyma. To jest zwykła manipulacja :P

Też tego nie rozumiem... Przecież piwny brzuch jest obrzydliwy - miałem, więc wiem !

Widzę, że Moor podchodzi do tego psy-cho-lo-gicznie. Mi tam się nigdy takie niedźwiadki nie podobały, więc tego nie pojmę od żadnej strony. :P

raczej bears jest atrakcyjniejszy od kolesia co cwiczy w siłowni i dba o sylwetke.moze dlatego ze jako dziewczynki dostawały od rodziców pluszowe misie do przytulania i teraz jak podrosły ten wzorzec pozostał

facet bears ma więcej estrogenów w sobie i lepiej rozumie kobiety

Lomu - weź jeszcze pod uwagę, że nie każdemu pasuje. Jak ktoś jest generalnie duży, ma masywne kości to ten brzuch w sumie źle nie wygląda, ale jeżeli jego drobny kumpel przytyje to będzie wyglądać jak rozgrzane masło :P

a mi dzis jedna kolezanka powiedziala, ze mam fryzure jak chlopczyk z pierwszej klasy podstawowki, brakuje mi tylko tornistra z bolkiem i lolkiem i worka z jabluszkiem na kapcie:D

miś zawsze im się kojarzył z poczuciem bezpieczeństwa i tak im zostało, a młodsza generacja wychowana na kenie i barbii już chyba tak do bearsów nie ciagnie

Tu si e zgodzę Moorland - Mój brat ma prawie 2 metry wzrostu i z brzuchem nie wygląda źle Ja ze swoim wyglądałem, jak dziecko z Somalii :P Cały chudy i ten spuchnięty bebech... Obrzydlistwo.

lomu a ty ile wazysz? jak na oko to ok 70 kg przy wzroscie 175 tak kiedys pisałec ze tyle masz

Lomu jak dla mnei mógłbyś być bardizje masywny, za chudy jesteś

175 cm, 63 kg.

ważysz jak panienka :P

Niestety Fiku, masa się mnie nie trzyma - za szybko spalam kalorie.

ja ci oddam moje boczki to sie wyrówna :P

sa poza tym rózne rodzaje bearsów: endomorfik - typowy miś, grubokościsty, wszędzie ociekajacy tłuszczem nawet w mięśniach ektoendomorfik - najbardziej chyba nieudana forma bearsa, drobne kości, słabe mięśnie i duży tłusty brzuch mezoendomorfik - potężne mięśnie i kości przy dużym brzuchu, dużo panien gustuje w tego typu bearsach

"najpiękniejsza_kobieta_na_kafe ja ci oddam moje boczki to sie wyrówna " I wyjaśniło się, czemu kobiety nie lubią chudzielców - wkurwiacie się, że bez żadnej diety zachowujemy sylwetkę, o której marzycie

dieta to jest ZŁO, tyłek maleje, cycki maleją, ja tam wolę już kragłe biodra :)

lomu ..pewnie masz racje ,panna wezmie sobie bearsa i potem koniec diety i zas łazą takie grycanki po miescie :O

najpiękniejsza_kobieta_na_kafe, a Ty nie pisałaś kiedyś, że jesteś zgrabniutka, szczuplutka, drobniutka i, w ogóle taka fiku miku...?

Lomu, akurat niektóre kobiety tez tak mają (np ja).

tak pisałam Lomu :)

cream - chciałbyś. Mój facet może mieć rozmiary Giewontu, ale ja sobie nie pozwolę żeby mu dorównać :P

Pink_Panther Bo nasze wymagania powinny być równomierne z tym, co sami możemy zaoferować - dlatego nie podobają Ci się panowie "typu bears" ;)

najpiękniejsza_kobieta_na_kafe - I jak ma się szczuplutka" do "moje boczki"?