Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rzeszowianka20

Dziwny facet;/ Problem sercowy , prosze o porady kafeterian:)!

Polecane posty

Hej , mam taki problem z facetem jestem z nim 2 lata ja mam 20 on 23.5 prawie 24 ;) Sprawa wyglada tak pracuje jako informatyk 8 h i w sumie tyle nie mieszkamy razem on wynajmuje nic nie zrobi nie sprząta to wie bo zawsze jak u niego jestem to ledwo pokoj ogarnie a ciagle jest zmeczony ma złe humory dzis np spotkalismy sie 20 minut drogi od niego wyszedl po mnie nic sie nie odzywal cała droge bo mu sie nie chcialo ze mna rozmawiac bo taki dzien , tak powiedział i dodał że sie nie wyspal a spotkalismy sie o 12 i spal do 11 niby ;/ Potem u niego byl sex tu juz nic nie mowil ze zmeczony norlanie sie zachowywał i dalej spac poszedl a potem jak mialam wychodzic to poszedł mnie odprowadzic na przystanek ja nie mam prawka on samochodu wiec jezdzer do niego autobusami mam do niego 10 km .. I jak szlismy to tez sie nie odzywał to mowie do niego jak chcesz to sie wróc bo widze ze z łaska ze mna idziesz a on ze tak niechce mu sie ale mnie odprowadzic i poszedł ;/ Co mam o tym sądzić czy on jest dziwny czy ja ;// prosze o przeczytanie calego tekstu ;/ ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rada pierwsza: rzuć tego nudziarza :O rada druga: 'prosze o przeczytanie calego tekstu ;/ ..' powinnaś wkleić na początek :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go nawet niewiem za co dziewczyny ;/ Ale macie racje on coś ma takiego dziwnego napoczatku nie był taki dzwonil pisał mówił że kocha .. Ale ma straszne dziwne humory jest uparty i jak ma ten *humor* to krzyz panski na droge .. xd Ale dzieki :) Dzis bylam bliska go rzucenia tak mnie wkurwil xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I trzeba bylo! błagam Cię spotykacie się a on jak ściana tyle że chodząca:P Tobie potrzebny jest facet rozrywkowy pełen życiA! a nie facet którym będziesz się opiekować i w sumie podsuwać pomysly na dzień. Piszesz tez ze wiecznie zmęczony to moja babci jest bardziej ruchliwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek ;) Tylko wiesz on na początku taki nie byl zawsze mielismy temat do rozmowy ale z natury fakt jest ciapą ale kocham go nawet niewiem za co ..Staram sie dzwonil mowil ze kocha a od ostatniego czasu nie poznaje go;/ Moze mam sie do niego nie odzywac z kilka dni i czekac na jego zainteresowanie moze sam cos zrozumie jak go oleje .. dzis mu teraz napisalam : ja : jak tam ? lepiej sie juz czujesz ?:) Chcialam sie zapytac czy sie lepiej czujesz cos :P:) 800 21:25:56 niexd po prostu masakrycznie 800 21:26:00 dzisiaj mam zly dzien 800 21:26:07 pewnie przez te pogode Ja 21:26:29 Aha dobrze to nie bede ci przeszkadzac :P Papa:) 800 21:26:44 a chcialas sie cos zapytac czy cos?? Ja 21:27:07 Niee tylko jak sie czujesz i tyle 800 21:29:41 skoro tak uwazaszxd Ja 21:30:07 Nom , to papa :) Miłego wieczoru:) 800 21:30:13 papa:* Probuje go zlewac niewiem czy dobrze robie czy to pomoze proadzi ktos ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek smuda
a weź no kurwa chociaż przecinki powstawiaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jak facet raguje na zlewanie bo nie na każdego to dziala:P Chociaz jesli bylaś milusi dla niego na poczatku może odczuć różnice:P Ale na prawde jest wiecznie zmeczony? odpowiedz sobie na pytanie czy widzisz z nim swoja przyszlość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motyleek--> on musi spac ponoc 10 h bo inaczej chodzi zly i niedobry i wymeczony ... Kurcze ja ci powiem ze on w sooboty w niedziele po 10 ma minimum na tygodniu to spi 7-8 ale przeciez to wystarczajace jak dla mnie. I mowi ze ciagle pracuje a ma prace biurowa 8h i pisze i pisze inzyniera ale ma juz race prawie gotową ...Tak naprawde to 8 h jest w pracy za komputerem a potem ma wolny idzie na silke i jaki to on nie zmeczony;/ Potem niby normalnie piszemy na gg na komunikatorze czy gdzies ale jak sie spotykamy czasami jest dobrze a czasami jak dzis mialam ochote sie wrócić i jechac do domu naprawde miałam to zrobic nawet mu powiedzialam ale dałam szanse moze sie potem rozkręci.. Przyszło nie widze jak beda dzieci oj dzieci to on kolo 3o jak bedzie mial dobra prace narazie ma 1200 ;p Ja zarabiam 2 tyle co on to jest ciekawe... I nigdy zmeczona nie jestem a mam prace odpowiedzialan tez ..tak w skrocie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zooffiijjaa
Autorko, Twojego bełkotu nie da się czytać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walić przecinki ja wiem o co chodzi:P powiem Ci szczerze że to faktycznie dość dziwne i męczące! ja nie chcialabym sie az tak męczyć i stoisz przed trudną decyzją być albo nie być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motyleek __> dziekuje ci za odpowiedzi to dla mnie wazne że ktos mi tu pomaga bo jestem zalamana troche łudze sie ze to przejsciowe i moze sie zmieni ale niewiem czy dam rade juz raz sie rozstalismy ale wrocilismy do siebie teraz jak go zostawie to na dobre bo niechce tego przechodzic.. niewiem czy czekac na zmiane czy nie.. Czy sie nie odzywac i poczekac na jego odzew , poprostu niewiem ale wiem ze mi na nim zalezy ale nie potrafie patrzeć na jego obojętnosc niekiedy .. Bo mi sie tak wydaje czasami że nic go nie obchodzi mówi niewiem często , jak mu sie nie chce gadac to sie nie odzywa ja rozumiem , że czasem trzeba pomilczec ale moze mi powiedziec ze nie ma ochoty mówic , niewiem co zrobic juz kompletnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam...
a to nie jest tak ze on ma jakieś poważniejsze problemy o których Ty nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj klikalismy o ślubie zszedł na ten temat żartowałam do niego a ten po kilku minutach do mnie żebysmy zmienili temat bo nie lubie o tym mówić .. bo nas nie stac .. ciekawe jak oboje pracujemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam...
mój ex tez się tak zachowywał z tym ze On miał problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalaś mu szanse raz i mial okazje się zmienić ale tego nie robił wiec teraz tez nie zrobi:p kochać można i szalec za kims ale tylko ty to robisz wiec na twoim miejscy nawet bym sie nie zastanawila...wiem łatwo powiedziec ale osobiscie nie chcialabym byc tak traktowana:( stac cie na wiecej na kogos kto doceni Ciebie i bedzie chcial z toba gadac każdego dnia. A tak stajesz sie smutna osowiala i myslsz o nim co mu jest....nol sens!! narazie zamilcz na pare dni nie pisz nie dzwon nie przychodz jesli dalej bedzie taki obojetny uwierz mi facet zasluguje na wiadomosc SMS Koniec z nami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam __> Watpie .. Ma tylko chory zoladek , pozatym zyje jak królewicz :) Wynajmuje mieszkanie ze studentami nic tam nie robi tylko tak jak mowie praca 8 h w domu mama mu tez pieniadze przysyła .. Wspomne ze mial przedemna 2 dziewczyny które go rzucily :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze lecieć ale zostawie ci jutro wiadomosć wiec mam nadzieje że jeszcze mnie poinformujesz co i jak sytuacja powodzenia i trzymam kciuki!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam __ A co mu bylo jesli moge spytac , jesli niechcesz nie mów .. Motylku --> Masz racje , w sumie nawet niemiałabym ochoty na niego patrzec jakbym postanowila sie rozstac to chyba adekwatne do jego olewającego tonu mu tak napisac ..Zastosuje sie do tego i zdam ci relacji bo widze że mądra kobieta z ciebie xd bardzo ci Dziekuje !! Do piatku naspokojnie zamilcze i nie bede sie odzywac akurat mam egz to sie bede uczyc dobra metoda :) Potem jak sie nie odezwie ani nie napisze to sprawa jasna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam...
Moj się tak zmienił po śmierci bliskiej osoby.Wcześniej był zupełnie inny choć może to ja za dużo widziałam?Później stal się bardzo obojętny na życie i zaczął mieć wszystko w dupie.Dalam mu czas myślałam ze wszystko wróci do normy ale nie wytrzymałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież ty jeździsz do niego jak bezpłatna kur... i jeszcze wydajesz za dojazd?! Szanuj się, bo nic z tego i tak nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam...
Przed ta osoba jakieś dwa miesiące wcześniej tez odszedł mu ktoś bliski.Wspieram go wtedy jak tylko potrafiłam, dziękował mi za to i mówił jak bardzo kocha ze jestem jedyna i wyjątkowa a później nie wiem co się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam--> jemu zmarł tata jakies kilka lat temu kolo 5 ale jak sie poznalismy byl normalny chodz skryty .. Ale takich humorow nie miał jak dzis np moze z raz tak bylo w zimie ze sie nie odzywał.. Ale to wiesz jemu zmarl juz sporo i obojetny jest bo jest .. Tez tego nie wytrzymuje.. A jak sie u ciebie to skonczylo jak powiedzialaas ze to koniec probował to ratowac? Kasia--> specjalnie biletow nie kupuje studiuje w rzeszowie to mam miesieczny xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam...
Gdy mu napisałam ze to koniec(nie było okazji żeby powiedzieć)wyrzucił mnie całkowicie ze swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Piotr B. dr dziennikarstwa
Twój facet to chodzący mebel :classic_cool: WSPÓŁCZUJE GUSTU I W OGÓLE ŻAL ŻAAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne że jest po pracy zmęczony, zależy jak się pracuje. ja nie raz ledwo żyję. Trudno szaleć w środku tygodnia przy normalnej pracy co innego weekend :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam _-> mój tez by napewno nie walczył to jest pewne .. ale ci wspolczuje jak i sobie jestes w tej samej sytuacji i koniec jest nieukniony bo ja nie potrafie byc z kims i dawac z siebie wszystko a nie miec nic :) Nie potrafie.. za kilka dni pewnie odpisze ze to koniec bo co tu robic jak walczyc jak nie ma znikąd pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle ze on dzis nie pracuje ani w niedziele :) jest dzis sobota i u niego dzis gorzej niz w tyg jest ...Napisalam wszystko autentycznie jak bylo nic moze jeszcze dodam ze jego obojetnosc tez byla przerazajaca niewiedzialam czy plakac czy do niego isc w polowie drogi chcialam uciec albo odfrunac jakbym miala skrzydla to by mnie z nim nie bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×