długoletnie kochanki

Pięknie się przedstawiłaś, pani "stara qrwo prostytutko" powyżej :D Tak się składa, że żadna z tych znajomości nie obejmowała kontaktu fizycznego :D Jedynie dobrą zabawę kosztem niewiernych mężów :D A na starość faktycznie planuję wydać książkę, jednak na nieco inny temat ;)

Nie filozuj, tylko opowiadaj dalej ;) A! I przepraszam prostytutki za tą "prostytutkę". Bo wszak prostytutka to zawód. Ciężki i potrzebny. A osoby podobne do ciebie określa się mianem "qrwa" No dobra - dość filozofowania! Dawaj dalej ;)

haluszka, cztery lata- puknij sie w glowe, uluz sobie zycie bez niego. Ulokuj swoje uczucia w kims bez zony i dzieci. Swieta, przemysl to i dzialaj.

Niestety, "stara qrwo prostytutko", dziś sama mam rodzinę i muszę kończyć przygotowania do świątecznego obiadu :D Także musisz się uzbroić w cierpliwość :D

Świąteczny obiad na kolację? Wyrazy współczucia dla męża i dzieci - mają w domu nieźle poje/baną qrwę za żonę i matkę. Ale opowieści poczytamy, poczekamy..... może męża na fb poszukamy.... ;):)

Nie dziwię się niektórym mężem, że zdradzają mając takie prostaczki i chamki w domu . Słownik rodem z rynsztoka .

Lepsze prostaczki i chamki w domu, niż qrwy za stodołą!!

No i koniec qrwich opowieści? Nędzota ;)

Pilnuj swojego k****ego męża :) Naiwna... ;)

Ale ja nie mam męża. I na qrwy jestem raczej odporny. Ale lubię posłuchać opowieści qrew takich ja ty... ;):) Więc... dawaj, dawaj...

obudziła się jakaś wywłoka......J23....znowu nadaje...

gość dziś qrwa to cie urodzila, pardon... wysrala z goscinnych ledzwi :D

Czytałam kiedyś takie tematy na kafe, ale nigdy nie sądziłam że sama wdepne w takie bagno. Jakże naiwnie jest osądzać z góry, nie przeżywszy nic podobnego... Przez moment byłam najbardziej szczęśliwa w moim życiu, przez kilka miesięcy byłam w euforii i nie wiedziałam że życie może być tak cudowne. A mam za sobą długoletni związek i trochę już przeżyłam, dlatego tym bardziej umiem to docenić. Teraz jestem tak nieszczęśliwa jak nigdy. Jestem w matni. Kocham tak mocno że mnie to spala i niszczy. Nie umiem się wyplątać. Kiedyś byłam wesołą kobietą z mnóstwem pasji i zajęć. Odkąd poznałam jego i zawładnął moim sercem nie umiem już żyć bez niego. Nie jestem w stanie czytać książki czy uprawiać sportu kiedy np on za długo się nie odzywa. Zwariowałam już chyba. Z nieba spadłam do piekła. nikt nigdy z nim nie będzie się równał. Nikt mu do pięt nie dorasta. Odechciało mi się żyć

burek wielki uhhh

baby sa jednak glupie.

męczą już te wynurzenia i wzdychanie do żonatych. Poszukaj człowieka wolnego.....z którym zbudujesz trwały związek, nie będziesz w przyszłości cierpieć, ani wyglądać cudzego rozwodu...

pies jest kiepskim partnerem yebie mnie jego stan

Każdy mi mówi, poszukaj wolnego Jeśli kogoś się kocha, jeśli się czuje, że to jest ten jedyny i dla mnie idealny, nie ma się nawet ochoty myśleć o innych. Jak mam szukać kogoś jeśli jego kocham? Ja nie prowadzę castingu na męża czy partnera, ja kocham i chcę konkretnej osoby. Nikt go nie zastąpi bo nikt nie jest nim.

to idź do jego żony i powiedz jej, jak bardzo kochasz jej męża......może ci go odstąpi. Doprawdy nie macie wstydu.

gość wczoraj Każdy mi mówi, poszukaj wolnego Jeśli kogoś się kocha, jeśli się czuje, że to jest ten jedyny i dla mnie idealny, nie ma się nawet ochoty myśleć o innych. Jak mam szukać kogoś jeśli jego kocham? Ja nie prowadzę castingu na męża czy partnera, ja kocham i chcę konkretnej osoby. Nikt go nie zastąpi bo nikt nie jest nim. xxxxxxx Ale Ty nie jesteś tą jeddyną dla niego, inaczej już dawno by z toba był. Zrozum to.

Ale co mam zrobić jeśli patrzę na innych i nie dorastają mu do pięt? Serio chciałabym się odkochać ale jak? Jak mam zmienić swoje preferencje, jak sprawić by ktoś, z kim jest mi cudownie nagle stał się obojętny? Zwłaszcza gdy on zapewnia o miłości i czuję to i wiem? Naprawdę chciałabym nie kochać ale jak to sercu przetłumaczyć?

Kobieto, a co cię czeka z tym człowiekiem? Będziesz się wiecznie ukrywać jak nastolatka, której rodzice zabraniają się spotykać z chłopakiem. Skoro twój kochanek oszukuje żonę to i ciebie oszuka. Ponadto jest Bóg, po to dał przykazania, żeby ludzie sami się nie krzywdzili. Zostaw kochanka i poszukaj innego. Nie ma takiej miłości, o której nie można zapomnieć.

11:58 gorąco popieram Twój wpis. jak budować jakieś relacje oparte na kłamstwie i oszukiwaniu innych, dobrowolnie wchodzić w takie upodlenie. dla czegoś takiego nie ma happy endu.....niestety, kończy się to dużo bardziej boleśnie...nie warto w coś takiego brnąć

11:37,glupia,naiwna wlascicielka tego swojego serca.Szkoda serca,nie ciebie.

No i dlatego już niedługo będzie musiał wybrać. Skoro cały czas mówi jak to będziemy razem to niech tak się stanie. A jak nie zechce odejść od żony, trudno, nie umrę ale kochanką wiecznie nie będę. Na razie nie minęło pół roku.

to ty masz wladze nad swoim zyciem a nie czyjs m az ma wybierac miedzy nia a tob a. Nie znasz juz teraz rezultatu naiwniaro? hmmm.

Ja też byłam długoletnią kochanką. Teraz ułożył sobie życie z inną, zerwał nasz długoletni związek, ale nie czuję się nieszczęśliwa. Właściwie nigdy od niego nie żądałam niczego więcej, chociaż był i taki czas kiedy po rozwodzie oświadczył mi się, odmówiłam. Odmówiłam ze wzg. na swoją ówczesną sytuację rodzinną, nasze drogi się rozeszły, ale chociaż od 1.5 roku się nie spotykamy on nadal wspiera moją rodzinę finansowo. To dzięki niemu mam mieszkanie, pracę, środki na życie dla moich dwojga dzieci, których tatuś pewnego dnia się ulotnił. Był moim kochankiem przez 9 lat [ja wolna z 2 dzieci, on przez kilka lat żonaty, bezdzietny] Teraz poznał inną, nasze kontakty osobiste urwały się, ale nadal co miesiąc na moim koncie bankowym pokaźna kwota widnieje. Obiecał nade mną czuwać. Tęsknię za nim, ale nie zrobię nic, aby ten ich związek zerwać, życzę im szczęścia, aczkolwiek wiem, że pewnego dnia on do mnie się odezwie. Aleksandra z Olsztyna

Ta strona powinna temu zapobiec: http://www.secretspy.pl/ . Serdecznie polecam mi pomogli.

przestańcie draństwo stawiać na piedestale.

szkoda, że żonkosie nie czytają tych wpisów,bo nie jeden z nich, cofnąłby dotacje za usługi.