Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo zmęczona

W którym tc przeszły wam mdłości/wymioty?

Polecane posty

Gość bardzo zmęczona

Kończę 1 trymestr i tak się zastanawiam, kiedy wreszcie nadejdzie jakaś zmiana. Nie mam już siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryytykantkaa
mi okolo 18/19 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palalaka
nie pękaj to już powinien być koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
16tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Tez ok. 18 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijjkk
w 21tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama julkiiii
ja mialam do konca 5 mca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmęczona
Ja kończę 13 dopiero :( I tak po ncichu liczyłam, ze już będzie przechodziło to najgorsze, ale narazie sie nie zanosi:( Wymiotuje dzień w dzień już od 8 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
a ja wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohoho i jeszcze dłużej
końcówka 6 m-ca. A podczas jazdy samochodem odczuwałam mdłości/wymiotowałam do końca ciąży 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, współczuję Ci! Przez to rzygactwo i mdłości znienawidziłam bycie w ciąży raz na zawsze (2x tak samo, do końca 6 mies.) Wytrzymaj, zwykle kończy się to z końcem 4, czasem w połowie 5 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Okolo 10, czyli wymiotowalam 3 tyg, ale za to rowno - pod kroplowki mnie podlaczali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmęczona
Ja z kolei mam do kompletu jadłowstręt totalny, a jak nie jem to jeszcze bardziej mnie mdli więc sie zmuszam co 3 godz żeby coś przełknąć z obrzydzeniem - normalnie jakbym się wróciła do czasów dzieciństwa i stołówkowego jedzenia na koloniach - wszystko odrzuca a żreć trzeba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Ja wtedy jadlam pasztet, serek topiony i bagiuetki z serem - tylko to mi przez te 3 tyg wchodzilo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy 1 dziecku do ok 14-15 tygodnia. ale do końca ciąży miałam 1 dzień w tygodniu z mdłościami i wymiotami. nie wiadomo dlaczego, rano budziły mnie mdłości i już wiedziałam że pół dnia na bliskim spotkaniu z wc mi minie. przy 2 do 12-13 tygodnia. lekarka poleciła mi wtedy łykanie 2-3 razy dziennie po 1 tabletce wit B6. trochę pomagało, mogłam w miarę normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje wam kobietki. Ja w 1 ciązy miałam spokój, żadnych mdłości. W drugiej męczyły mnie do końca 5 miesiaca, na szczęście wymiotowałam regularnie tylko 2 tygodnie. Niestety te mdlości i brak apetytu tez mnie wykańczały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zmęczona
Zunna - ja też jem bułki z serkiem topionym lub almette. Mięso w jakiejkolwiek postaci odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×