czy jest nadzieja:(?

Czy wyniki: Nt 2.8, kość nosowa brak/hypoplastyczna dł. 1.4 mm i test pappa dla trisomii 21 - 1:4, musi oznaczać zespół Dawna?

skoro 1:4 to przecież oczywiste, że nie musi. To tylko liczby, testy, szacowanie... To Twoje wyniki? robiłaś przepływy?

mialam tylko robiony test pappa i teraz mam się zdecydować czy chce mnieć zrobioną amniopunkcję i w sumie nie wiem czy chce....boje sie poronienia:(

współczuję...ale decyzja jest ciężka. ja bym chyba sie jednak zdecydowala ale wiem, latwo teoretyzowac.. ;-/ bądź dobrej mysli bo wiesz dobrze ze dziecko moze byc zdrowe..

jest mi bardzo ciężko:(tylko nie wiem czy to coś zmieni...jeśli faktycznie wyjdzie na to, że jest chore...:(i tak nie pomogę i będzie takie jakie będzie.

Amniopunkcja jest obarczona najmniejszym odsetkiem powikłań spośród badań inwazyjnych i ryzyko utraty ciąży wskutek amniopunkcji wynosi ok. 0,5-1% Na wynik badania cytogenetycznego z amniopunkcji czeka się ok. 10-30 dni. www.badaniaprenatalne.pl/amniopunkcja Głowa do góry :)

Decyzję o ewentualnej amniopunkcji musisz podjąć sama; jest ryzyko i w sumie wiele kontrowersji... to tylko Twoja decyzja. Ja miałam testy i też nie wychodziły najlepiej, baardzo przeżyłam to wszystko, dlatego Cię rozumiem doskonale. Ja zdecydowałam się pogłębić badania. Poszłam na usg 4d bardzo dokładne z przepływami. Tak mi poradziła pewna lekarka, przepływy wiele mówią... Chciałam wiedzieć, nie wiem po co mi ta wiedza była, bo i tak do porodu się bałam i 100% nikt mi nie dał, ale usg mnie uspokoiło, wiele wykluczyło. Ja na amniopunkcję nie poszłam, bałam się powikłań. No i ciągle z tyłu głowy miałam pytanie, co mi ten wynik da, nawet najgoszy... ale to moje doświadczenie, na szczęście mój stres zakończył się urodzeniem zdrowej córki czego i Tobie życzę z całego serca.

znając mojego pecha to wiesz...:(

wiola nie nastawiaj sie tak, pech? nie wmawiaj sobie tego./

może też przejdę się na 4d...chociaż coś będę wiedziala, dziękuje

wiola, myśl pozytywnie, wiem jak się czujesz, na prawdę wiem, ale musisz wierzyć, że jest dobrze, mieć nadzieję...

własnie tej nadziei mi brakuje:(

z tą amniopunkcją to wiele zależy od tego, co byś z tą wiedzą chciała zrobić... wiem, może ktoś się ze mną nie zgodzi, ale ja wiedziałam, że nie usunę żeby nawet diagnozy się potwierdziły i dlatego nie robiłam tego badania. Usg zrobiłam z przepływami dla większej wiedzy, ale też są wady serca które można leczyc już w łonie matki i dlatego na takim usg mi zależało /mam wadę serca więc było ryzyko dziedziczenia/. Może rzeczywiście zrób niezależnie od rutynowych kontroli dokładne genetyczne usg. Może Cię to uspokoi, coś wyjaśni. Trzymaj się ciepło i odzywaj się. Będę zaglądała i kibicowała Ci. pozdrawiam.

Wiola, ja znam osobe ktorej dzieciotko mialo nt 6.0. Pozniej wykryto dziurke w sercu, przed porodem sie zarosla. Trzymam kciuki za Twoje dzieciatko. Co do amnio - ja bym zrobila, chocby po to aby lepiej sie do tego przygotowac i nie myslec cala ciaze.

mój lekarz prowadzący powiedział, że nt wynosi 2.9 i skierowal do lodzio do Diasonu a tam Pani doktor stwierdziła, że wynosi 2.8.Chyba jeszcze skonsultuje to z innym lekarzem.

ale wiesz, ze w innych krajach norma to jest do 3.0? niekoniecznie moze być zły ten wynik

no właśnie gdzieś to czytałam, może nie potrzebnie się nakręcam ale mimo wszystko gdzie w środku jest ten strach...:(

napewno się denerwujesz, ale spasuj troszeczkę, idź na to 4d, zobaczysz w którym tygodniu ciąży jesteś?

15 i d dni. Zamiast się cieszyć to sam stres:/

wiem możesz też pójść do kardiologa dziecięcego, specajlizującego się w badaniach serca płodu może maluszek mieć jakś drobną wadę, albo wcale mój gin po swoim badaniu, jak go wypytywałam czy napewno wsio ok zaproponował taką wizytę, ale w rezultacie nie poszłam, bo nie było po co jak masz jakieś wątpliwości to można maluszka jeszcze w brzuchu przebadać kardiologicznie brak kości nosowej wcale nie świadczy o tym, ze napewno będzie zd, 30% dzieci z zd ma tą kość jak najbardziej rozwiniętą

Pani Doktor podczas badania mówiła mi, że czasem tak jest tzn. każe dziecko jest inne i dlatego te wyniki a ja wciąż panikuje:/

wystarczy, ze się poruszy i już czegoś tam nie widać, pomiar inny niemniej jednak w okolicach 3.0 oscyluje, ale czytałam, ze to w miarę dobry wynik nie wiem, co Ci poradzić

może kolejne usg coś wyjaśni tzn za jakiś czas?możę nt się zmniejszy?

nt powinno się zmniejszać, ale po 14 tygodniu już nie jest miarodajne i brane pod uwagę, ale właśnie 4d i echo serca u kardiologa powinno coś wiecej powiedzieć w tym temacie

http://forum.trojmiasto.pl/kosc-nosowa-t98852,1,16.html tu taki przykład na pocieszenie, przeczytaj

dzięki serdeczne :(od wczoraj jestem zalamana - bo dostalam wyniki testu pappa:(i wyszły takie jakie wyszły a myślałam, że będzie dobrze:(

Wiolu, jestem pewna że z Twoją dzidzią jest wszystko okej. NT wcale nie jest duże! Ciągle mieści się w normie! Test papa mówi że na 25% może być coś z dzieckiem nie tak. To nie jest wyrok bo na 75 % wszystko gra!! Sugerując się nikiem jesteś młodą osobą, więc ryzyko jest tym niższe. Poza tym czytałam że teraz jest strasznie dużo błędnych wyliczeń i mnóstwo ciężarnych niepotrzebnie kierowanych jest na amnio. Na pewno to stres dla Ciebie ale trzeba czasami spojrzeć na wszystko nie przez pryzmat emocji tylko chłodno skalkulować. Nie będzie źle!

dzięki dziewczyny! a z amnio rezygnuje...co ma być to będzie....

Pytaj lekarza o serduszko, o wielkości główki i długość nóżek (to już później). Jeśli te pomiary będą w porządku , to znaczy że na prawdę wszystko gra:) Trzymaj się ciepło!

te pomiary mialam już robione i wszyszło ok:)