Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

Witaj littlevexen ja jestem z Krakowa ale ze względu na wadę serca i oczu jeszcze nie wiem jak będę rodzić. Witaj hermenegildaaaa gratuluję dzidziolka po dłuższych staraniach:) w jakich okolicznościach zaszłaś w ciążę po wypadku samochodowym? Tak pytam bo okoliczności dosyć nietypowe i jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kancia a Ty spać nie możesz?? 1 w nocy a ty na kompie?? :)) littlevexen ja tez z Krakowa, także możesz podac namiary na szkółke, ale tak szczerze to ja jeszcze nie myslałam o porodzie, a na samą myśl mam zacisk nóg:)) wróciłam z nocki, zjadłam sniadanko, bułeczki z makrelą w pomidorach:)) a na obiad planuje kapusniak, zobaczymy co wyjdzie. ale póki co ide troche pospać:) ogólnie wszytsko dobrze. trzymajcie sie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Jest mi strasznie słabo, myślałam, że to od przeziębienia, ale od paru dni nie jestem chora (mam lekką chrypkę, ale tylko czasem), a jestem strasznie słaba, spałabym całe dnie. Czy może być to związane, że zaczęła mi się anemia? Poza tym po witaminach Prenatal Complex mnie mdli i muli:( Lekarz wczoraj przepisała mi Prenatal Classic (podobno ma najwięcej żelaza). Zastanawiam się, czy to wina spadku hemoglobiny i hematokrytu (z 13,7 spadłam na 11,4 w przeciągu 2 tygodni). Jak myślicie? Idę chyba dziś kupić te witaminy Prenatal Classic i się słuchać lekarza, a te complex chyba odstawię. Jest też taki preparat Pregna Plus Żelazo z samym żelazem jakimś mega dobrze wchłaniającym się. Wiem, że byloby to na własną rękę. Lekarz powiedziała, że dopiero za miesiąc jak wyniki się pogorszą dołoży mi żelazo, ale ja jej nie wspomniałam o tym, że mi słabo bo myślałam, że to związane z osłabieniem przeziębieniowym. Nie mam jak się z nią skontaktowac, wizyt wolnych nie ma. Myślicie, że mogłabym pomóc sobie tym preparatem oprócz Prenatal Classic? wczoraj mąż to się dziwił, że ja tyle śpię (15 godzin na dobę, w ciągu dnia 2-3 drzemki), bo ja zwykle jestem typem 6-7godzinnym i tylko w nocy. co myślicie? doradźcie mi, bo nie wiem co robić. wyczytałam też, że anemia osłabia odporność - to by tłumaczyło dlaczego łapie wszystko to co synek przynosi ze żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje pomyślnych USG i potwierdzonych chłopaków :D normalnie mężczyźni rządzą na naszym forum :D ja sie dowiem dopiero 22 października na usg połówkowym bo mój lekarz mimo, ze usg robi mi co 2 tygodnie to jednak franciszek jeden ma głupią zasadę: płci nie mówię! muszę uzbroić się w cierpliwość... przeczuć żadnych nie mam.przy córce od początku wiedziałam że dziewczynka, no po prostu to czułam a teraz nic nie czuję... weźcie tego kota ode mnie!! zawiozłam Nadię do przedszkola i wróciłam a ten łazi po domu i mauczy i szuka jej kretyn jeden, ten miauk to takie zawodzenie rozjechanego przez auto kastrata... masakra... do 15 stej zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek - ja bym wzięła żelazo dodatkowo (jesli jest bez recepty bo nie pamietam) przy ciąży z Nadią hgb spadła mi do 11 i brałam żelazo Sorbifer. po porodzie w ogóle miałam masakrę bo po tym "cudownym" wydarzeniu hgb spadła mi do 6,8... a to juz ostra anemia... na siedząco mdlałam. mama uratowała mnie sokami z buraków (sama robiła w sokowirówce) moze spróbuj sobie pić?? i słaba napewno od tego jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusina
Witajcie :) można się dołączyć ? 13 tyg. na koniec marca mam termin. to chyba dobrze trafiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, my po usg wczoraj, wszystko ok, maluszek sie wiercił bardzo ale na 100% chłopak. witam nowe brzuchatki. jesli chodzi o anemie to ja bym wziela cos jeszcze. po co ma byc jeszcze gorzej i bedziesz jeszcze słabsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hwj dziewczyny dawno nie pisałam ale mam duzo pracy i nie mam czasu usiasc przy komp a w wolnych chwilach odpoczywam. Ja juz nie śpie popoludniami wkońcu moge przechodzic cały dzień bez drzemki:-)Kurcze zazdroszcze wam ze znacie juz płeć ja tez juz bym bardzo chciała no ale niestety musze jeszcze troszke poczekać. U mnie dzis 15tydz2dz i juz od tygodnia czuje o wiele wiecej energii :-) Witam nowe mamusie i gratuluję:-) Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patra witamy kolejnego chłopczyka:) zdrowe siusiaki u nas - SUPER. Ja w 1 ciąży baaardzo pragnęłam synka i dostałam taki prezent. Chłopcy są cudowni. A teraz pragnę z całego serca córci - eh zobaczymy. Przeczucie mam, że córcia, ale to różnie z tym bywa:) w I ciąży też miałam przeczucie że synek i się sprawdziło, że moze może... mea, czyli od tego jestem słaba. Musze z tym powalczyć. Idę zaraz do apteki i zmieniam witaminy na te które przepisała mi lekarz. Może niedługo samopoczucie mi sie poprawi, bo na razie mam zawroty głowy i po zrobieniu obiadu czuję sie jakbym pole wyorała:( od zawrotów głowy jest mi niedobrze i kładę się, zamykam oczy i mnie nie ma, moment odpływam. w życiu nie byłam taka słaba. ten sorbifer jest na receptę... a z tych niereceptowych mam Pregna Żelazo (podobno świetne) oraz chelatowe żelazo Chelaferr (nowy wynalazek nauki - podobno rewelacja ale ten środek ma w sobie wit B12, B6, C i kwas foliowy, które mam w Prenatalu, więc nie chcę przedobrzyć - mam rację????) więc może kupię to samo czyste żelazo Pregna Żelazo dla kobiet w ciąży, bo połączę je z Prenatalem i niczego nie przedawkuję. dobrze zrobię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mea, sok z buraków fuuuuuuuuuuuj, chyba bym się porzygała:( a sokowirówki też nie mam na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może u fuj :) ale w 2 tygodnie wyciągnął mnie z ostrej anemii 6,8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek82 ja to bym na Twoim miejscu poszła do lekarza rodzinnego on tez powinien pomów. Matko ile u nas chłopców będzie, całe zatrzęsienie!! :) wczoraj mój mąż zrobił mi genialną niespodziankę zabrał mnie di sklepu dziecinnego i oglądaliśmy wózki, ile tego jest, jakie cudne i kolorowe, niesamowitą przyjemność mi tym zrobił :) ja już siedzę jak na szpilkach żeby poznać płeć ale jeszcze kilka dni :) Witam nowe mamusie, gratuluję fasolek żeby zdrowo rosły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mam nadzieję że mogę do Was dołączyć? Jestem w 12 tc, termin mam na 31 marca. Oprócz tego że mam na szyjce polipa, mam krótką szyjkę, to jeszcze na ostatnim usg okazało się że łożysko jest umiejscowione nisko i zachodzi częściowo na ujście. Lekarz zalecił mi bardzo dużo odpoczynku i oszczędzanie ale niestety jest to trudne bo mam bardzo energiczną córeczkę. Łożysko ma szansę się dźwignąć ale właśnie pod warunkiem że będę dużo odpoczywać. Strasznie się boję...pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe Mamusie oraz gratuluje wszystkim które wiedzą kto się urodzi:) Normalnie jak tak dalej pójdzie to będą sami chłopcy:P Przy pierwszej ciąży też mialam anemie. Szczerze do konca ciąży miałam problem i byłam na żelazie... Niestety słabo go przyswajałam w ciąży. Mam nadzieje że teraz będzie lepiej. Wikunia83 odpoczywaj dużo a będzie dobrze. W I ciąży miałam to samo ale okolo 6 miesiąca wszystko z łożyskiem miałam już ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie nowe. Olinek ja biore witaminy na noc, żeby nie muliło. Tak mi poradziła w pierwszej ciąży lekarka i to działa. Ja tez muszę sobie żelazo kupić sama, bo mam słabs\ze. Chociaz ja całe życie miałam słabsze więc w sumie normalnie sie czuję. Ja mam 10,1 Hemoglobinę. A może buraki w innej postaci lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowe Mamusie:) Wikunia83 jesteśmy w podobnej sytuacji. Ja też mam nisko lożysko, praktycznie u ujścia, Dr mówiła,że to skutek tego, że początkowo miałam nisko zagnieżdżoną ciążę, miejmy nadzieję, że się dźwignie do góry:) Olinek82 zmień witaminy i kupuj żelazo,staraj się jak najwięcej odpoczywać, na pewno wkrótce Ci się polepszy... Wczoraj znowu na brzuszku wyczułam gulkę, która po jakimś czasie zniknęła. Tym razem nie było to po lewej stronie, tylko bardziej na środku:)) Trzymajcie się cieplutko w ten ponury dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KANCIALUPKA - dokładnie to było tak... w czerwcu robiłam monitoring cyklu i tak we wtorek byłam na usg i były 2 pęchcerze 13 i 14 mm, w piątek bylam na kolejnym i pani powiedziala ze nic nie uroslo ze jest to samo, i że raczej słabo to widzi. po wizycie jadąc do domu i mialam wypadek samochodowy. nikomu nic sie nie stało na szczęście ale samochód masakra... po weekendzie w kolejny wtorek bylam na 3 usg w klinice leczenia niepłodności i tam Pan dr powiedzial ze są nadal 2 i ze 18 i 19 mm wiec kazal mi przyjśc na nastepny dzien i dał mi zastrzyk na peknięcie pęchcerzyków no i kazal sie bzykac! no i wybzykaliśmy bejbika :D co do buraków to przeciez można mieszać z jabłkiem czy z mlekiem i jest znośniejszy! a zawsze naturalne i najlepiej przyswajalne witaminy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek- a moze zupa buraczkowa? to zelazo o ktorym pisala ktoras z dzewczyn tardyferon to bardzo silna dawka zelaza na recepte 80mg, ja w pierwszej ciazy bralam ascofer polecala mi go ginekolog, gdy moje zelazo bylo ponizej 11 zaczelam brac, po dwoch opakowaniach rezultaty, mniejsza dawka zelaza ale lek bez recepty 24mg (ok 10zl), a teraz dokupilam jeszcze femibion zelazo vita ferr- on najslabszy bo ma tylko 14mg i jest drozszy bo cos kolo 20zl w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Olinek ja na Twoim miejscu bym wzięła dodatkowo samo żelazo, ja niestety nie przełknę buraków,soku z buraków a już buraków z jabłkami czy mlekiem ojjj samo wyobrażenie tego sprawia że mnie mdli ;P Mamusina, Wikunia83 i hermenegildaaaa witajcie na forum!!:) hermenegildaaaa no to faktycznie niezłe macie doświadczenia z tym wypadkiem Wikunia83 trzymaj się zaleceń lekarza a wszystko będzie dobrze:) Hania_ super niespodziankę zrobił ci mąż! bardzo fajnie że się tak angażuje:) też bym się już gdzieś wybrała pooglądać te wszystkie wózki akcesoria! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Witam nowe mamusie. Muszynianka niestety trochę mi się poprzestawiały pory w nocy spać nie mogę przez ból brzucha i częste sikanie i potem odsypiam do południa ; / Olinek82 czuję się niestety dokładnie tak jak ty:( nie mam na nic siły, a jak już coś zrobię to czuję się baaardzo zmęczona, też mam zawroty głowy, nudności i jest mi często słabo, śpię ok 12 godzin, a i tak ciągle śpiąca jestem. U mnie taki stan utrzymuje się od jakiś 2 tygodni, badania z krwi robię dopiero na początku października, mam nadzieję, że one coś wyjaśnią bo normalnie do niczego się nie nadaję i troszkę jestem już tym zdołowana:( powiem Ci, że ja od miesiąca z zalecenia lekarza łykam prenatal classic, cztery tabletki magnezu, kwas foliowy i niestety żadnej poprawy nie widzę ani w samopoczuciu ani w koszmarnym wypadaniu włosów:( meaaa ale mnie rozbawiłaś z tym kotem ;p patra24 gratuluję syneczka i pomyślnej wizyty u lekarza, ale nam się te chłopaki rozmnażają :P Wikunia83 choć to trudne przy córeczce musisz dużo odpoczywać i dbać o siebie, mam nadzieję, że wszystko się u Ciebie szybko ustabilizuje. hermenegildaaaa fajnie mieliście miłą niespodziankę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajka86 aż głowa puchnie od tego wyboru i chyba zdecydujemy się na wózek na pasach skórzanych zamiast na amortyzatorach/wahaczach, bo na paskach można bujać w każdą stronę i bardzo fajnie amortyzują berbecia :) a ile wzorów kolorów, i tapicerka i skóra przyjdzie zwariować :) mój mąż wybiera pod względem technicznym ja wizerunkowym, na razie się zgadzamy hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam o "poranku":). Ostatnio ciężko mi się wstaje rano i czuję się coraz bardziej zmęczona, generalnie jakbym była cały czas po nocnej zmianie w pracy;). Gratuluję chłopaków:D. Nie mogę się doczekać kiedy dowiem się kto u mnie mieszka:) Wczoraj byłam na cotygodniowej kontroli u gina i powiedział, że wszystko jest ok!!! Na szczęście tym razem bóle brzucha nie poskutkowały skróceniem szyjki i za tydzień mogę spróbować zmniejszać branie theoventu do 2 x1 tabl. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Kolejna wizyta za 2 tygodnie. Olinek, pamiętaj, że żelazo to nie wszystko, dużo lepiej przyswaja się w połączeniu z witaminą C. Tak mi poradził lekarz. Co do samodzielnego brania dodatkowego żelaza to ja bym się na Twoim miejscu poradziła lekarza. Mój mi tłumaczył, że w ciąży niedokrwistość nie zawsze wynika z niedoboru żelaza tylko ze zwiększenia objętości krwi, która w ciąży jest "rozcieńczona". Może zrób sobie przy okazji badań oprócz morfologii poziom żelaza we krwi- badanie nie jest drogie, bo robiłam sama. Ostatnio trochę niepokoi mnie moje siusianie, niby mocz mam ok w badaniu ale w nocy wstaję równo co godzinę!!! Też tak macie? I to zauważyłam, że ciężko mi się wysiusiać i muszę się tak przechylać do przodu i na boki... Wiem, że pewnie śmiesznie to brzmi ale to dość kłopotliwe szczególnie w nocy jak jestem zaspana;). Lekarz na razie tego nie komentował. Może to dzidzia mi jakoś dziwnie pęcherz uciska...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję wszystkim za rady. I witam kolejne mamusie marcowe - mam nadzieję, że chcecie chłopaczków, bo u nas saaaame chłopy:):):) Ja też z tych końcowo-marcowych, więc może na koniec marca dla odmiany będą dziewuszki???:) wróciłam z apteki. Mam Prenatal Classic (żelaza jest tam dużo bo aż 60mg) oraz Pregna Med Żelazo (tu jest go 30mg ale jakieś bioprzyswajalne). I teraz zastanawiam się - brać to i to, czy może na przemian, żeby nie przedobrzyć? tzn jednego dnia Prenatal witaminy, a drugiego to żelazo Pregna Med. Za buraki w wersji surowej, tzn sałatki, starte, soki podziękuję. Jedynie barszcz czerwony z buraków uwielbiam gotowany, więc chyba sobie zaserwuję, ale dziś kapuśniak się robi. Jutro zrobię buraczany barszcz z burakami. Spróbuję poczuć się lepiej. hemoglobina 10,1 normalnie?????????? szaleństwo. Ja mam normalnie coś koło 14. Po porodzie synka też od razu wskoczyła mi na 13,8. Nie miałam z tym problemów nigdy. Tylko w ciąży mnie to dopada. Ale od początku tej ciąży nie mogę patrzeć na mięso, zielone warzywa, wszystko jest be. jem ciągle mleczne produkty, owsianki, racuchy, jabłka, owoce. To też pewnie przez dietę tak mi się porobiło. słuchajcie a czy wy bierzecie dodatkowo już kwasy omega? Ja mam taki preparat OmegaMum, ale jak wzięłam tabletkę, to mi się okropnie rybą odbija, fuuuuuuj (a biorę podczas posiłku). czy macie jakieś kwasy omega co się nie odbijają rybą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek82 ja mam kwasy omega od samego początku, lekarz powiedział że lepiej brać wcześniej to ewentualnie zniweluję braki w moim organizmie żeby być dobrze przygotowanym na "atak ssący" bobasa :) ja biorę je wieczorem to mnie tak nie muli, ale jedna kapsułka mi kiedyś pękła w ręku jaki smród- dziewczyny zdechłe dwudniowe ryby masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek 82 wcześniej brałam witaminy, które miały w sobie omegę i nie mogłam wytrzymać, bo tak mi się rybą odbijało... Na szczęście skończyłam opakowanie i kupiłam inne. Witaminki też z kwasami omega ale, po nich na szczęście nic się nie dzieje, zero odbijania, nie muli mnie po nich w ogóle. Jak wrócę z pracy do domu, to podam Ci ich nazwę, bo niestety nie pamiętam... Następna przypadłość w ciąży, która mnie dopadła, to problemy z pamięcią. Też tak macie? Mi nawet parę tygodni temu zdarzyło się pójść do pracy i zostawiłam żelazko włączone. Wracam po 6h w pracy, chodzę do garderoby, a tam żelazko się świeci;/ zawsze przecież sprawdzam po 3x, czy wyłączyłam. Dzwonie do męża z aferą, że puści nas z dymem itp, a on na to że nic nie prasował, jedynie ja rano prasowałam i ostatnia z domu wychodziłam. No pięknie sobie myślę. Albo wyjdę z domu bez portfela, albo bez kluczy do auta, albo bez telefonu:P codziennie coś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×