Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

U mnie dzisiaj zły dzień. Nie dość że nie wyspana jestem przez chodzenie co 3h w nocy do toalety, to jeszcze zajęcia od rana do 17. Mam ochotę siąść i ryczeć :( Dobrze że maluszek buszuje cały czas. Chociaż to troszkę poprawia humor. Eh to wszystko przez tą pogodę. Gdzie ta nasza piękna złota jesień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kancia, synek zawsze jest mamusi:). Ja jakoś od początku coś czuję, że będzie chłopak, chociaż nie powiem, że nie chciałabym dziewczynki;). A Aleksander to śliczne imię- też o nim myślałam:). Ja mimo tego, że mam łożysko z przodu już od paru dni czuję ruchy (dzisiaj 19w) takie delikatne kopniaki, całymi seriami. Ale było tak, że 2 dni z rzędu czułam, potem dzień przerwy, dzisiaj maluch odezwał się dopiero późnym popołudniem. Też tak macie? Czy raczej czujecie regularnie? Jeśli chodzi o piersi to miałam z nimi duży problem przez pierwszy trymestr, teraz jakby lepiej, tzn tak nie bolą ale zdążyły mi się zrobić na nich rozstępy i cały czas leci siara. Dzisiaj cały dzień w łóżku, mój m obok mnie "umiera".... ach ci faceci;). Jemu pewnie po antybiotyku szybciej przejdzie. Remont został "w zawieszeniu" tzn sporo drobnych rzeczy do dokończenia ale szafy już mamy i resztę zrobi już m z drobną pomocą kolegi jak się trochę podleczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja dziewuszki ja mialam bol piersi do 17 tyg teraz juz ustaly ale czy na stale czy chwilowo nie wiem moj maluch kopie jak szlaony wlasnie teraz dziwne to i przyjemne ale niewyobrazam sobie tego jak to bedzie jak bedzie mocniej kopac jesli chodzi o ciuchy ja mam totalna zalamke jedne spodnie pasuja czuje sie bee chociaz ma sporo tunik i getry i tak latam ale juz mam dosyc marze o spodniach, zobaczymy jak bede sie czuc w ciazowkach juz nie dlugo bede miec a sprawa oswojenia ze chlopak tez trwla troche ale teraz sie ciesze i juz nawet kupialam cos specjalnie dla niego i bardzo sie ciesze a moj husbend chcial aleksander ale ja uparlam sie zeby nie bylo odmiany imienia a innego zdrobnienia jak np barbara basia tutaj i tak inaczej moga wymawiac to jeszcze mieszac formy to juz sobie wolam darowac milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że to głupio zabrzmi, ale już nie mogę czytać o tym, że czujecie ruchy. Wywołuje to we mnie zazdrość, ale też potęguje niepokój. Chyba zajrzę do Was jak już poczuję ruchy :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje maleństwo kopie o stałych porach najpierw seria kopniaków koło 12,potem 14-15 i 19-21. Tak więc jest strasznie ruchliwe i do tego dosyć silne bo nie ukrywam czasami aż się skrzywię także mała piłkarka się szykuje. Uspokaja się dopiero jak położę się na lewy bok. Wymagające maleństwo. Na lutowym forum dziewczyny strasznie się rozgadały a tutaj tak troszkę cicho jest nie ma co czytać już :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje maleństwo kopie o stałych porach najpierw seria kopniaków koło 12,potem 14-15 i 19-21. Tak więc jest strasznie ruchliwe i do tego dosyć silne bo nie ukrywam czasami aż się skrzywię także mała piłkarka się szykuje. Uspokaja się dopiero jak położę się na lewy bok. Wymagające maleństwo. Dziewczyny z lutowego strasznie się rozgadały. W porównaniu do nich to u nas cisza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak położę się na lewym boku, to dopiero zaczyna się jazda :D A tak z innej beczki: była tu kiedyś mowa o czarnych/ciemnych meblach. Sama też mam takie i wiem co to znaczy... po wytarciu kurzu w błyskawicznym tempie pojawia się z powrotem. Ale!!! ostatnio zakupiłam w Lidlu spray do pielęgnacji mebli Antistatic z W5 i naprawdę zauważam sporą różnicę!!!! owszem, coś tam osiada, ale powiedzmy, że po tygodniu od wytarcia kurzu jest tyle, co normalnie po 1-2 dniach. Ogólnie chwalę sobie chemię z Lidla, szczególnie serię z W5 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..................WIEK.............TP...........PŁEC ..........SKĄD papierówka22......................1marca................ .........Wroclaw Muszynianka...........31..........1marca...........S..... .......Kraków malinówka376..........21..........5marzec..........?.... ........UK/Wroclaw meaaa..................29..........5marzec...........C...... ......Sosnowiec kami1809..............26...........5marzec..........C.............Wrocław asia.sudenis............22..........8marzec..........C... ........Jelenia Góra Aśka_Wrocław_89.....23..........8marzec..........S?.... . ......Wrocław xNightmare............19..........9marzec..........C..... .. ....Gdańsk Ann8912................23.........10marzec..........?.. .........Częstochowa wica....................33.........10marzec..........C... ........Warszawa kejtii...................21.........11marzec..........C? . ........Radom kuchareczka...........23.........12 marzec..........c...........W-wa MzD....................29.........12 marzec..........c...........Radom Hania_85_05...........27.........14marzec...........C.... . .. ..Lublin megan990..............30.........16 marzec..........C?.........Śląsk Ajka86.................26.........17marzec...........S.. ........Częstochowa Patra24................25.........18marzec...........S. .........Gdynia nelma...................27...........18 marca.........?...........małopolska B@siek.................28....... .20 /22marzec.......?...........Łódź hermenegildaaaa......30.........22marzec...........?..... ......Konin Dośka..................27.........23marzec...........?. ..........gorzów classic...................29.........24marzec........S... ......białystok/bruxelles agbr...................35.........24marzec...........C. .........Warszawa Mufinka_81............31.........24 marzec..........C...........Gdynia mama-deutchland.....27.........26marzec...........C..... ....Frankfurt KANCIALUPKA.........25.........28marzec...........S..... .....Kraków Lyella...................31..........28marca...........NZ ........wlkp Olinek..................29.........30marzec...........?.. ........Warszawa Wikunia83.............29..........31marzec..........?... ........Śląsk Little_Ann.............26..........31marzec..........?... .........Wrocław w końcu i ja się dopisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie:) Gratulacje dla dzieczyn które poznały pleć:) Kami jak się trzymasz? Bądź silna i się nie poddawaj. W każdym związku są lepsze i gorsze okresy. U nas rok temu było bisko rozwodu a tu proszę wszystko się ułożyło. Jedna prosta rada rozmawiajcie, cały czas... a jak nie umiecie w twarz rozmawiać to zróbcie to na kartce papieru. Uwierz mi warto spróbować. Albo idzie do jakiegoś specjelisty, czasami ktoś z zewnątrz widzi więcej i potrafi pomóc. Megan my też chcieliśmy by był mały okres różnicy w miesiącach i się udało:) Córcia jest z kwietnia a Maluch będzie z marca:) Basiek polecam duże ilości czosnku oraz mleka z miodem, czosnkiem i masłem. Ja tak się wyleczyłam w 3 dni:) a groził mi antybiotyk bo mam problemy z zatokami. Niestety minus takiej kuracji zgaga oraz mąż nie mógł ze mną wytrzymać:P:P Mój Szkrab też daje o sobie znać. Kopie jak szalony:) Czytając wasze wpisy też mam nadzieję że okaże sie na USG że jednak dziewucha:) Wczoraj odebralam wyniki i niestety wyniki co raz gorsze mimo diety bogatej w żelazo:/ już nie wiem co mam robić. A co do wyglądu to czuje się caly czas brzydka i gruba. W pierwszej tak nie miałam ;/ a jeszcze te żarty mojego m... nazywa mnie pączuszkiem, oponką itp. Niby wiem że żartuje ale to nie zmienia faktu że nie umiem się z tego śmiać... Hania ja już mam wypchaną calą komodę po brzegi:) i wszystko0 jest albo po corci albo od kogoś dotalam:) Ostatnio znalazłam kaftanik który kupiłam po pierwszym USG z moją Córeczką:) Mam nawet 3 kombinezony na wyjście ze szpitala:P Mam pytanie czy przygotowujecie się jakoś szczególnie już do porodu itp.? Bo ja chodz to moja druga ciąża to szukam wielu informacji non stop:) nawet prowadze zeszyt z zapiskami. Wogole tą ciąże przeżywam bardziej świadomie, niż pierwszą a jak jest u Was? Pozdrawiam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ja się jakoś szczególnie nie przygotowuję do porodu, na razie :) pewnie jak zaczniemy szkołę rodzenia to zacznę to bardziej realnie tratować. Wyprawka będzie rosnąć bo siostra mojego męża ma 6-mc córę i to z czego mała wyrasta nam partiami podrzuca :) U nas po Wszystkich świętych zaczyna się mały remont, wymiana mebli, zabudowa łazienki i wc i trochę dekoracyjnych spraw więc na tym się skupiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka_... - ja jakoś nie myślę o porodzie... może to jeszcze do mnie nie doszło sama nie wiem. Chociąż nie raz gadam ze swoim o tym ale jakoś strachu nie ma. Czytałam gdzieś ostatnio,ze chodzenie po schodach ćwiczy miednice co pomaga w późniejszym porodzie także chyba zacznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę saobie znaleźć zajęcie dlatego może tak to przeżywam:) Poprostu baaardzo się nudzę w domu na zwolnieniu. Ale niestty nie mogę wrocić do pracy:/ U mnie na remont czeka kuchnia ale m nie ma czasu bo pracuje aktualnie na dwa etaty. Remont reszty mieszkania mieliśmy w lipcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo tak, chodzenie po schodach zaleca się dziewczynom,które mają przenoszoną ciążę:) więc może lepiej z tym uważać:) Aśka - jeśli wybierzesz Brochów to pewnie się spotkamy:) aczkolwiek mam nadzieje, że ta córa też będzie chciała wyjść wcześniej, co już mi pokazuje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie wróciłam ze sklepu, smaki na łazanki mnie naszły i jak tam wychodziłam na to moje 3 piętro po schodach to myslałam że ducha wyzione, tak mi cieżko było:)) a ogólnie dzis jakies napady gorąca mam, chyba się starzeje;) Wczoraj marudziłam że słabiej czuje Bastka, a na wieczór dał taki popis fikołków, że się sama do siebie smiałam. Mąż jak wrócił z pracy i położył reke na brzuchu to mówił że tez czuje, troche myślałam że zmysla, że nie da rady tak wyczuć, ale jego odczucia pokrywałay sie z ruchami:)) sam się śmiał że to nie samowite:)) My z wyprawki jeszce nic nie mamy, jakos jeszce nie czuje natchnienia na te wszystkie zakupy i troche mnie to przeraża. A na mysl o porodzie to mam zacisk nóg:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się dziewczyny na pokładzie:-) długo mnie nie było. Najpierw moja córka miała jakąś infekcje wymiotowala cały dzień a potem ją oprócz tego że wymiotowalam i nic nie jadlam to jeszcze miałam gorączkę. Ale na szczęście minęło. Muszę zacząć się lepiej odzywiac bo co chwilę mnie coś łapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie!! U mnie bardzo pracowicie. Cały dzień zawalony robotą. Ledwo żyję. Chyba mojej Julce się, to nie podoba, bo cały czas kopniaki dostaję. Raz jak mnie kopnęła, to aż zabolało. Śmieję się,że mała terrorystka rośnie, coś jej się nie podoba, to kopie Mamusię. Ja też mam już całą komodę ciuszków. Wczoraj nawet już sobie wszystkie rozmiarkami posegregowałam. Mam jedną oddzielną szufladę, w której trzymam te maleństwa na pierwsze dni.Ja już 21 tydzień. Ależ czas leci. Już w sumie bliżej niż dalej. Oj ale jestem padnięta. Na szczęście jeszcze godzinka i do domku. Dobrze,że jutro wolne. Może wybiorę się po jakieś buty. Ostatnio kupowałam, ale stwierdziłam,że nie będę w nich chodzić, bo mi się nie podobają. W końcu kobieta zmienną jest. Jak to mój mąż powiedział" no i znowu nieprzemyślany zakup" hehe. Na szczęście mam za to płaszczyk na zimę z którego jestem z kolei bardzo zadowolona. Buziaki Mamusie życzę miłego wieczorku. Pogłaszczcie brzuszki jako pozdrowienia ode mnie dla Waszych Kruszynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja byłam na usg w tamtym tyg i Będzie Synuś! chyba Wojtek :) chociaz mi się bardzo podoba Tymoteusz ale tylko mi :P (Olinek poprawisz w tabelce czy mam poprawić?) chinka mówi ze chłopak i chłopak jest :) kolezanka po brzuchu prorokuje i też przepowiedziała chłopca :D no i "wróżka" kilka lat temu :P agbr- dobrze widziałam Twój Synek będzie miał na imię Wojtek?? melduje że u mnie w pasie 97cm a waga stoi :) a to mój brzuch http://www.aukcjoner.pl/gallery/011173148-.html#I1 "meaaa - dziękuję pomarańczo za informację moj kot ma na imię Tadeusz. pewnie jak twój ojciec" ale się uśmiałam tym wpisem :D ruchów nie czuje ;( a może nie wiem że czuje... ale z tego co piszecie to idzie je poznać od razu wiec może jeszcze troche... cycki nie bolą JUZ :D kami1809 - a dzieci to chyba robi się we dwoje - więc Twoj Facet chyba brał w tym udział wiec nie rozumiem testów w stylu ze go "udupiłaś" tą ciążą. a wogóle to on nie szuka pretekstu żeby się rozstać?? Hania_85_05 - ja tez mam już podobną kolekcje ubranek nawet chyba 2 lub 3 razy wieksza - mam koleżankę ma syna 1,5 roku i ona mu bardzo dużo ubranek kupuje i teraz daje mi za małe więc już ledwo mieszcze w szafie :D a dziś wogóle jakaś masakra - nie wiem czy to ciśnienie czy coś mnie bierze (temperatury narazie nie mam) czuje się generalnei okropnie, teraz zaczął mnie łeb boleć :( a zatkany nos sprawia że np wymiotuje śniadanie :( no i moje kochane biegunki... wrrr mam dziś gorszy dzień :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja mimo tego, że ciągle czułam, że będzie dziewczynka i miałam takie przeczucie okazuje się, że będzie chłopczyk;p Hania piękna kolekcja ciuszków, ja tez mam coś dostać od koleżanki po synku także kompletowanie wyprawki u mnie trwa;) Co do porodu to ja też jakoś nie myślę jeszcze nad tym, choć nie powiem im bliżej ten termin się zbliża tym bardziej się boję. hermenegildaaa gratuluję synka, cieszę się, że wszystko u was ok;) Powiedzcie mi proszę dziewczyny czy wy też tak macie jak kichniecie mocno to popuszczacie mocz? Kurcze martwi mnie to bo drugi raz mi się to zdarzyło, a przecież nie mam jeszcze na tyle wielkiego brzuszka ( 88 w brzuszku) żeby nie kontrolować tego. Ech muszę wam się zwierzyć bo czuje silną potrzebę wygadania się, jest mi bardzo smutno i przykro, może wy doradzicie, napiszecie jak jest u was. Od kilku tygodni przechodzimy z m kryzys, ogólnie chodzi o intymne sprawy zbliżenia itd. M niechętnie kładzie się ze mną wieczorem spać. najczęściej siedzi do późna przed komputerem, a ja zasypiam sama. Sex jest u nas od święta i to tylko raczej wtedy kiedy ja zaaranżuje. Ostatnio odkryłam, że kiedy ja śpię m ogląda w necie pornosy i cóż mogę się tylko domyślać co przy nich robi;( Jest mi strasznie przykro, tym bardziej, że raczej jestem atrakcyjną kobietą, niczego mi nie brakuje, w ciąży nie przytyłam praktycznie, zawsze staram się wyglądam atrakcyjnie. A teraz przez to wszystko moja samoocena spadła prawie do zera, czuje się brzydka i gruba choć wiem, że tak nie jest. Wiem, że m bardzo mnie kocha, że może się trochę martwi o mnie i o dzidziusia ale lekarz nie zabronił nam współżycia. Czuję że poniosłam jakąś porażkę, bo czuję jakbym nie wystarczała mojemu mężowi lub nie była dla niego zbyt dobra. Dodam, że nasze życie intymne nigdy nie było nudne i m nie narzekał. Teraz się strasznie zamknął w sobie i nie mówi o swoich uczuciach bo nie chce mnie denerwować i stresować ale jakby na to nie patrzeć bardzo mnie rani swoim zachowaniem tym bardziej, że to dopiero połówka ciąży ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kancia - myśle że większość naszych M tak ma - mój w 1 ciązy długo się nie chciał przyznać ale sam fakt że w brzuchu "ktoś" jest skutecznie go sprowadzał na ziemię z amorów. A wtedy wyglądałam ślicznie - nie to co teraz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kancia - prawdopodobnie ma obiekcję, że zaszkodzi dziecku albo coś takiego., Mój tak miał pod koniec pierwszej ciąży, teraz na razie tego nie widzę. Co do moczu, to może przebadaj się. Wydaje mi się, że to za wczesnie na takie objawy, może masz jakiś zapalenie bezobjawowe. Hermenegilda - Wojtki sa super. Ja juz mam Wojtusia - to ten, co to od marca bedzie "starszakiem". A teraz niby ma być córa, ale potwierdzi się 13-go listopada. Co do imienia to jakoś nie mamy nic na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę rozumiem dziewczyny jakbym już miała duży brzuszek i byłoby bliżej rozwiązania, ale u mnie niecały półmetek a ta przykra sytuacja trwa od kilku tygodni ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a próbowałas rozmawiać o tym. Musisz go jakoś podejść. Albo przeczekać. A zamierzacie razem rodzić? Bo to w takiej sytuacji może być warte przemyslenia. Nie chce straszyć, ale już pisałam, że mój mąż mnie - niemile - zaskoczył wyznaniem, że to nie było dla niego przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kancia - kurcze, ja myślę, że to nie jest kwestia atrakcyjności, dużego brzucha itp. nietórzy faceci po prostu mają taką blokadę bo wiedzą, że tam jest ich dziecko, tak namacalnie blisko. zwłaszcza, że mówisz mu pewnie, że czujesz ruchy itd. to dla niego wielkie przeżycie a kazdy człowiek jest inny. mysle, ze rozmowa by pomogła. spytaj wprost czemu nie chce się z tobą kochać, na spokojnie ale bez zawoalowań. no i agbr ma rację. w tej sytuacji zastanówcie się nad wspólnym porodem - to też nie jest dla wszystkich facetów. jesli by chciał byc przy tobie to najpierw pokaż mu pare filmików z porodu ( na youtube wystarczy wpisać hasło "parto natural" tylko trzeba miec konto bo to w wiekszosci od 18lat filmiki i niezalogowanym uzytkownikom mogą się nie pokazać) niech obejrzy i spytaj czy napewno chce widzieć to u ciebie. różni są faceci, tak jak np. mojemu kompletnie nie przeszkadza dzidzius w brzuszku i jego libido jest jak przed ciążą - tak twoj moze miec obiekcje, ze zaszkodzi dziecku. tak samo z porodem - moj zachwycony (a widział wszystko... od dołu ;) ) i mówi, ze nie odmówi sobie tej przyjemnosci drugi raz - dla innego moze to byc trauma na całe życie i obrzydzenie do kobiety. musicie powaznie pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KANCIALUPKA faktycznie nie ciekawie ale sądzę, że dziewczyny mają rację, to kwestia psychiki mężczyzny, czasem włącza im się taka blokada ze względu na malucha. Mój jeszcze przed ciążą to pytał czy ja będziemy się kochać w ciąży to dziecko będzie to czuć- bo on wolałby nie. My od początku mamy zakaz ale widzę, że ma na to ochotę. A co do filmów to podobno norma, że sobie faceci oglądają- może edukacyjnie :) pogadaj z nim, przecież jesteście razem i nie powinno być takich nie rozwiązanych spraw, zrób fajną kolację, nastrój i wyciągnij z nigo co go gryzie, dziś piątek więc powodzenia :) my dziś idziemy w gości do mojej koleżanki co urodziła w zeszłym tygodniu- ciekawe jak taki maluszek wygląda, kupiłam mu śliczny dresik powinien być zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania - natchniona zdjęciem twojej komody przygotowanej na maluszka ;) przejrzałam wczoraj pudła z ciuszkami po córci :) posegregowałam, powybierałam te niemowlęce i okazało się, że jest ich ogromnie dużo! dla przykładu: samych bodów z krótkim rękawkiem w rozmiarach 56-62 mam 30 sztuk... z resztą jest podobnie... zapomniałam ile Nadia tego miała :) a to oznacza, że nic nie musze kupować (no tylko nowy komplecik na wyjscie ze szpitala. i wiosenny kombinezonik + rzeczy higieniczne. wyczaiłam np na allegro chusteczki nawilżane pampers sensitive 24 szt za 115 zl z wysyłką już. wychodzi więc za paczuszkę 4,7 zł a w sklepie płaci się 7-8 zl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×