Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

Hania widze że nie tylko ja jestem zadowolona :) Będe musiała jeszcze domówić kilka drobiazgów i też to zrobie u niego :) Jonsona też mi średnio podchodzi, jeszcze może być ta seria na dobranoc. Ale ją kupuje czasami dla starszej córki . Mufinka więc zostaje wierzyć że będzie dobrze i chyba zaopatrzyć się w dobry laktator aby pobudzić piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka na alegro też można korzystać z koszyka. Fajna opcja. agbr mnie zgaga męczy na szczęście rzadko. Ale jak złapie to nic nie pomaga :/ Własnie odgrzałam sobie kluski leniwe na maśłe ze szpinakiem :P mniam... Ostatnio mam faze na szpinak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ją wyladowalam w szpitalu. pojechałam z ta wysypka a okazało się że Tetno dziecka skacze od 90 do 260.. a w poniedziałek na wizycie było wszystko ok. do tego temperatura 35,3stopnia też nie zachwyciła. leze w izolatce i czekam na badania... a z allegro całym sercem polecam r_p77 zamawialam u niego 4 lata temu i teraz. i raczej wszystko z nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Mufinka ja chcę mieć cesarkę na życzenie i nie boję się jej, bo lekarz mi wyjaśnił krok po kroku jak to wygląda. Moja siostra tez miała cesarkę więc opowiedziała mi co i jak i nie boję się. Ja mam opłacony zabieg planowany przed terminem w prywatnym szpitalu. Jeśli chodzi o karmienie to powiem Ci tyle co mi lekarz powiedział, bo ja nie chce karmić naturalnie więc mocno się tym nie interesowałam. Mi lekarz powiedział, że od razu po zabiegu dziecko karmione jest z butelki, bo mamie podawane są środki przeciwbólowe. Na drugi dzień po cesarce musisz wstać i wtedy mówisz czy chcesz karmić czy nie. Jeśli tak to przystawiasz dziecko do cyca i pokarm się pojawi, ale wtedy jakby Cie mocno bolało to nie dostaniesz jakiś silnych środków przeciwbólowych.W ogóle po cesarce owszem jakoś chodzić nie można, ale lekarz mi powiedział, ze po 2 godzinach masz już czucie w nogach i nie leży się jak kłoda, jak będziesz chciała to Ci dziecko przywiozą, możesz je wziąć na ręce przytulic itp. Mam koleżankę co miała cesarkę i ona karmiła bez problemu. Tylko dziecko musisz tak ułożyć żeby na ranę nie uciskać. Ona kładła się na boku a dziecko leżało obok niej i tak mała karmiła, a w domu już normalnie. Cesarka to nic strasznego. Mój lekarz mówi, ze dużo mitów i przesady jest na ten temat, ludzie gadają, że operacja itp. A to nie jest nawet zaliczane do jakiejś ciężkiej operacji, to jest zabieg.Lekarz mi powiedział, ze operacja powiększenia cyców jest bardziej ryzykowna niż cesarka. Grunt to pozytywnie się nastawić i będzie dobrze. I lekarz mi jeszcze powiedział, ze pokarm również tworzy się w głowie. Jak mama chce karmić to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze mną na zabiegu będzie mój Partner. Ale w szpitalu państwowym chyba nie ma takiej opcji. Musisz zapytać możne akurat.Ja za wszystko płace więc mam w nosie czy im się to podoba czy nie. Kami zdrowiej szybko i wracaj do domu. Na pewno będzie wszystko w porządku z dzieciątkiem. Trzymam kciuki. Najważniejsze to spokój i odpoczynek. Trzymaj się kobieto :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusesita a nie przeszkadza
ci ze bedziesz miała blizne? podczas stosunkow z mężem bedzie widoczna niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami, trzymaj się. Jejku, ale się porobiło:( a teraz jak tętno twojej córeczki? I co na to twój wielmożny partner? - sory, ale nie znosże go mimo, że go nie znam:( Mam nadzieję, że tam w szpitalu trochę poleżysz i się tobą zaopiekują, chociaż odpoczniesz trochę, a temu matołowi może przyjdzie rozum do głowy. A twoją córką starszą jest się kto zająć? 3mam kciuki za zdrowie twojej malutkiej córci. a ten sprzedawca r_p77 to same kosmetyki sprzedaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mufinka_81
Lusesita24 dziękuję za info :) Kami trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinek Tetno na ta chwilę 160. a mój szanowny m zadzwonił bo oczywiście jest w krk żebym dała mu później znać czy to coś poważnego to może jutro przyjedzie. corcia moja zostanie z dziadkami czyli moimi rodzicami. będzie normalnie chodzic do przedszkola więc luz. a najlepsze w tym szpitalu jest to że oni nic nie wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki. Ale mi smaka zrobiłyście tą zupą cebulową i kluskami leniwymi mniam ;p Mufinka najważniejsze, że z dzidziusiem wszystko ok. Mój lekarz co prawda dał mi pozwolenie na szkołę rodzenia ale na ćwiczenia na piłce i pilates dla ciężarnych już nie ze względu na bóle brzucha i szyjkę skracająca się. U mnie też nie wykluczona jest cesarka, powiem szczerze, że ciągle się jakoś ku niej skłaniałam ale teraz sama już nie wiem. M nie mógłby ze mną być podczas zabiegu. Poza tym moja koleżanka miała w piątek cesarkę i bardzo źle ją zniosła, dziś jest wtorek a ona nadal nie jest w stanie zająć się małą, ma problem z karmieniem, dziecko ciągle płacze. Co prawda położna przyszła do niej po 12 godzinach aby ją postawić na nogi ale źle się to skończyło bo położna kazała jej iść do łazienki, jej się kręciło strasznie w głowie, baba zabroniła jej się trzymać ściany i biedna straciła przytomność i nieźle się przy tym potłukła ;/ oczywiście nie piszę tego żeby kogoś broń boże wystraszyć bo wiadomo każdy organizm jest inny jedni znoszą ból lepiej inni gorzej, staram się nie nastawiać negatywnie ale muszę to wszystko jeszcze przemyśleć dobrze;) Ja właśnie u Margot zamówiłam sobie 2 pary super spodni dresowych ciążowych, dopiero po fakcie zauważyłam, że mają sklep niedaleko mnie, muszę się tam wybrać w wolnej chwili bo ceny mają bardzo atrakcyjne;) agbr fajnie, że wyniki masz ok. Jak długo bierzesz Tardyferon? Ja też niestety szybko się męczę, najgorsze są zadyszki jak u starszej kobiety;p patra nie przejmuj się teściową, one już tak mają. Zrób swojej teściowej podobny test jak będziesz u niej żeby jej nosa utrzeć;p papierówka macie z córką faktycznie darmowy budzik, jejciu dla mnie 5 godzina to środek nocy jeszcze;p Asia pocieszyłaś mnie z tą wagą, chyba nie ma co aż tak się przejmować;) kami przykro mi, że jednak skończyło się szpitalem, ale jak trzeba poleżeć to trzeba. mam nadzieję, że wszystko z wami dobrze, że zrobią ci dokładne badania i powiedzą skąd takie przykre objawy u Ciebie. trzymam kciuki za was i życzę zdrówka, wracaj do nas szybciutko;* Olienk cieszę się, że podoba Ci się koszula, tylko która ta fioletowa czy łososiowa? Właśnie mi dziś obie przyszły i muszę skromnie przyznać, że są śliczne, łososiowa jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu, z tym, że obie M ale rozmiarowo się jednak trochę różnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami, to dobre tętno dzidzi. Ciężko zbadać płód niestety. Mogą tylko podglądać, badać puls, ale przyczyny nie poznają. Dopiero jak się urodzi, będzie mogła być zbadana przez kardiologa. Dobrze, że tętno teraz ok. Bądź dobrej myśli. Do twojego faceta nie mam słów i nie będę komentowała bo tylko się zdenerwuję, a to mojej dzidzi niepotrzebne. Moim zdaniem powinnaś być jak najdalej od takiego typa. Dużo zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kancia, a która jest większa? mi się podoba fioletowa, ale ta łososiowa też śliczna. Może kupię obie;) super jest to na cycki, do karmienia fajna. Przy synku miałam rozpinane na guziki i nie chwaliłam sobie...zanim się cała rozpięłam, to mały sie rozryczał na dobre, a tu hyc i wyjmuję cycocha;) są super. A są takie mięciutkie, że łatwo sie naciąga to z piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już sie pogodziłam, że będę rodzić SN. I już mi z tym dobrze. Jakoś to będzie. Oby tylko mała nie miała więcej nż 3,5kg:) to dam radę. Staram sie myśleć tylko o plusach SN, a tych sporo oczywiscie PO PORODZIE, bo o tym co przed i podczas nie chcę nawet myśleć, bo mi słabo. A po porodzie będę biegała jak sarenka i to mnie bardzo cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olnek ja też właśnie nie jestem zwolenniczką koszul ciążowych na guziczki, wolę takie z zakładkami. Teraz specjalnie poprzymierzałam dokładnie obie piżamki żeby porównać rozmiarowo obie M ale muszę przyznać, że jednak wielkościową się nie różnią, mylące są tylko te kieszenie w tej fioletowej po bokach, to przez nie koszula wydaje się szersza. Fioletowa jest mi przed kolana, a łososiowa ok 15 cm za kolana, troszkę sobie ją chyba skrócę żeby przed kolona mieć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Kami wracaj szybko do zdrowia :) Wczoraj zrobiłam spis rzeczy które już mam dla dziecka i wyszło że z ubranek mam wszystko oprocz czapeczki i rekawiczek , z akcesoriów brakuje mi wanienki, myjki, podgrzewacza i odciągarki a reszta to akcesoria dla mnie i chyba na tym musze sie skupić na razie. Ogólnie mam jakieś takie obawy przed kupowaniem rzeczy do szpitala, zaraz Kancia zobacze tą koszule co wstawiłaś pewnie fajna, ale mam takie obawy że jak za wcześnie to kupie to urodze szybciej :P Czasami mi chodzą takie myśli po głowie żeby nie urodzić za wcześnie itd. Mam nadzieje ze Zuzia wytrzyma dzielnie do końca. A z zakupów jeszcze musze kupić prześcieradło i ochraniacze na łóżeczko i baldachim ( to moj troche kaprys taki :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam ze tak będzie.....śliczne te koszule, szczególnie ta mi sie podoba http://moda.allegro.pl/dyskretna-koszula-do-karmienia-dn-sliwka-m-38-i2772104046.html i znalazlam fajny tez szlafrok :P http://moda.allegro.pl/szlafrok-tunika-idealna-na-ciaze-dn-chabrowa-roz-m-i2768160489.html a ile koszul potrzeba do szpitala? dwie? w ogóle co jeszcze potrzeba oprócz koszul wyprawka do szpitala jest mi obca jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kejti moja koleżanka miała 3 koszule do szpitala i jej brakło. jedną zachlapała jak jej wody odeszły, drugą przy porodzie, a trzecia się cała wybrudziła przy połogu bo się z niej lało nieźle. Może to przesada ale ja planuję zapobiegawczo mieć 4. jedną jakąś taką tańszą kupie do porodu żeby mi szkoda nie było jej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kejtiii wydaje mi się, że min 2 koszule trzeba, wkłady i podkłady poporodowe, a reszta jest zależna od szpitala. Część szpitali oferuje wszystko dla malca a w innym musisz mieć wszystko swoje, warto to sprawdzić przed porodem, jeśli wiesz gdzie chcesz rodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omg, faktycznie dużo , chyba sie skusze na tą co wysyłałas bo ładniejszej nie widze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kancia moja koleżanka wróciła z dwoma czystymi, przy porodzie nic jej nie wybrudziła ani potem, to chyba zależy od kobiety :) ja biorę 3. Położna też radziła na sam poród wziąć tshirt taki xxl najlepiej nie nowy, bo wygodny bo krótki i nie szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami trzymaj się! A na Twojego to szkoda słów... Dobrze że ma kto się zająć starszą córką. A ja narzekam na mojego ... Olinek fajnie że już zdecydowałaś. Ja czym bliżej porodu tym bardziej chce mieć cc. Wole to co znane. Co do listy rzeczy do szpitala. Ja i tak wole mieć swoje. Mam już liste dla siebie i Szymka gotową. Ostatnio byłam na targowisku i udało mi się kupić 2 koszule na ramiączka takie obcinane pod biustem za 10 zł sztuka. Babka miała ostatnie a że sezon się skończył to chciała się ich pozbyć. Myślę że do szpitala wytarczą. lepszych mi szkoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi koszulami to bylo tak że ją miałam przygotowane 3. ale zuzylam 2. jedną do porodu i to miałam taka zwykła tylko że rozmiar M/L a po porodzie dali mi szpitalna szmatke i nast dnia przebralam się w swoją już taka z rozcieciem do karmienia i starczyla do wyjścia na 3 dzień. ją bym chciała rodzic naturalnie ale teraz przez to wszystko co sie dzieje moja ginekolog się poważnie zastanawia.. i nie uwierzycie. mój m o 13:30 wyjechał z krk a nawet go nie prosiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na poczatek planuje oilatum, pozniej johnson bo corke tez w nim kapie a chce zrobic zapasy, jak trafiam na promocje to 0,5litra niebieskiego johnsona kupuje za funta czyli wychodzi jakies 5zl, albo czasem sa fajne promocje bierzesz jeden drugi gratis, ale cenowo to podobnie wychodzi. Mi zgaga dokucza zawsze na wieczor przed pojsciem spac bez wzgledu na to co zjem. Co do koszul pizam to ja mialam dwie, u nas w szpitalu po porodzie trzymaja dwie doby. A no mialam ten tshirt dlugi do porodu, bo mowia zeby wziac jakis tam najgorszy, ja nic nie uciapalam mimo ze ze mnie tez sie lalo. A z pizamami do szpitala tez nie bede szalec, wiem ze spokojnie moglabym wydac na pizame 70zl ale jakos mi szkoda by jej bylo gdybym musiala zaraz po szpitalu ja wyrzucic do kosza bo sie uplami, roznie bywa. Wole tansza wersje a jak sie cos stanie to nie bedzie mi szkoda 20-30zl Poza tym szpital zapewnia wszystko dla dziecka jesli chodzi o ubranka, trzeba miec wlasne pieluszki i chusteczki dla dziecka i to w sumie tyle. agbr- ja nie dawalam duzo pieprzu, soli tez nie, choc lubie w tej ciazy miec takie doprawione smaki. No nic czas usypiac ma krolewne! bede pozniej Mam juz pospisywane na kartce czego mi brakuje z kosmetycznych rzeczy, bede musiala zrobic rozeznanie by kupowac od jak najmniejszej liczby sprzedawcow przesylka kurierem by zaoszczedzic na czasie. kancia- u mnie tez to srodek nocy zwlaszcza od momentu kiedy corka nie budzi sie w nocy a tu znow zaczela, dzien w dzien, moze tez odreagowuje to co sie dzieje, albo tak kocha tatusia ze chce z nim isc do pracy :) wierzylabym w druga wersje bez sporu bo ona to taka coreczka tatusia nic tylko tata i tata slychac w domu ;) rzuc jeszcze raz link do tych koszul :) bo gdzies mi umknelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami- 3maj sie cieplo! mam nadzieje ze ze zdrowiem Twoim i dziecka bedzie wszystko w porzadku. Co najwazniejsze nie mozesz pozwalac sobie na stresy zwlaszcza gdy cos zaczelo sie dziac z dzieckiem. Mysl ze to ono jest dla Ciebie najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami, zgadzam się z dziewczynami - myśl tylko o dziecku i o sobie. A to, że książę na białym koniu już wyjechał to jak dla mnie nic nie znaczy za to ile ci łez przysporzył od początku ciąży - dzieciak nie facet! no więcej nie napiszę, bo obiecałam się nie denerwować:P ja koszul musze mieć dużoooo. Po SN leje sie trochę krwi (żeby nie powiedzieć że baaaardzo dużo, taki wielgachny okres) i ja ciągle na doooopie miałam czerwone plamiska, dlatego ciągle zmieniałam koszule, a mąż prał i przynosił mi do szpitala już wyprane. Dlatego ja potrzebuję tych koszul co najmniej 4, żeby męża nie stresować z praniem:) A i w domu się przydadzą, bo będzie mnie zalewało mlekiem w nocy zapewne, więc też ciągle będą prane. Ja sobie nie żałuję na nie, bo pierwsze tygodnie to ja z noworodkiem ciągle w koszuli nocnej chodzę całe dnie i cyce na wierzchu na żądanie lub dla laktatora:) boszeeeeeeeee dziewczyny stuknijcie mnie w główkę - siedzę na allegro chyba od 3 godzin jak uzależniona i wybieram ciuszki dla córci. Kupiłam już oczywiście parę - jak mąż zobaczy to mi da....bo w szafce już cała masa pięknych z ciucholandu. eh, muszę iść TV pooglądać, bo to allegro mnie wyczyści z kasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka wrocław, ja nie mam wyboru - muszę mieć SN, bo żadnych wskazań...też lubię to co znane i zaplanowane i bardzo bym chciała cc, ale cóż - zdrowe babsko jestem, moje małe babsko w brzuchu też zdrowe:) to tylko rodzić naturalnie mogę. Nikt mi nie wypisze skierowania, no chyba, że córcia będzie 5kg wazyła, w co bardzo wątpię..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, nie jest powiedziane ze jak dziecko ma 5kg to rodzi sie przez cc, mam znajoma ktora urodzila corke naturalnie a mala wazyla 4950. Wszystko zalezy tez od wymiarow kobiety, znam i taka ktora drobna malenka dziecko mialo 3500 i musiala miec cesarke bo nie dalaby rady urodzic naturalnie. Zawsze mozesz isc do psychiatry o skierowanie ze boisz sie naturalnie i skierowanko na cc. Ja sie boje moich bolow krocza, po pierwszym porodzie na zmiane pogody tak mnie boli ze chodzic nie moge ani stac dlugo w jednej pozycji. Cora spi, ja biore sie za szczegolowy rozpis listy co mi brak co i gdzie trzeba kupic. Olinek- ja mam mase ubranek po corci i moim bracie dla dziecka. I choc corka miala wiekszosc na poczatku neutralne albo niebieskie zielone to nie patrzylam na to. Wolalam przyoszczedzic pieniadze na dalsze kupowanie ubranek zwlaszcza ze dziecko szybko wyrasta. A corka i tak 3/4 rzeczy nie zalozyla, porobilam zestawy po domu do wyjscia i tego sie trzymalam. Nie polecam sukienek dla maluszka, nieporeczne to dla mnie, a jak lato gorace to pampers czy pampersbody wystarcza, a chwale sobie za to polspiochy dla maluszka. Moja corcia do tej pory nie cierpi sukienek. Jak ubrac chce to jeden wielki wrzask :) miala na sobie 3 razy sukienke, na slub siostry, na roczek i na wizyte u babci. Jak faktycznie bedzie synek to musze tego co dziewczece sie pozbyc.. a odnosnie skierowania do cesarki, to mam spoko okuliste nie mialam przeciwskazan do sn ale mimo wszystko zapytala jak chce rodzic, powiedzialam ze skoro nie ma nic przeciwko to jak najbardziej chce silami natury, ale teraz mysle ze wzrok bardzo mi polecial po pierwszej ciazy i znow mi sie pogarsza ale z drugiej jednak strony boje sie zbytniej obolalosci wiekszej niz po cesarce. Porod naturalny i polog po nim przezylam w miare dobrze, a teraz w razie cesarki hmm juz nie bede miala tak wielkiej pomocy i nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierówka, ja też jestem tego zdania, żeby nie kupować za dużo malutkich rzeczy, tylko że ja szaleję po rozmiarach też i większych 74 i 80:) tak do roczku. Wiem, że po roczku czyli rozmiary 86 i 92 nie znajdziesz nowych lub mało zniszczonych w ciuchaczach lub na allegro - a jeśli znajdziesz, to drogie. Sama wiem jak z synkiem mam. Teraz mu wszystko muszę nowe kupować, bo w ciuchaczach nie ma takich dużych rozmiarów w dobrym stanie. Więc kupuję w lidlu, pepco lub na wyprzedażach. Ale takich maluńkich do rozmiaru 80 nie mam wcale. Wszystko po synku jest poniszczone plamami po słoiczkowym jedzeniu i porozciągane - oddałam biednym. Część tych w dobrym stanie po synku jest w autka i roboty. Co jak co, ale moja córcia będzie ubierana w dziewczynkowe rzeczy, a tanio je kupuję, to mi nie szkoda, jesli będzie miała 10 pajaców a nie 3:) w ciuchaczu dziś kupiłam jej 2 pajace za 2 zł - nowe z mothercare. I jak tu nie szaleć:) Daje mi to tyle szczęścia i radości, że sobie nie wyobrażacie. Każdy jej ciuszek uwielbiam i robię jej już gotowe komplety, co z czym:) Mój mąż zawsze się ze mnie śmieje, jak stoje przy komodzie małej to zaraz patrzy na mnie i "a ty znowu te ciuszki oglądasz":) Co do cc, ten psychiatra..ehh nie wiem co ja mam mu powiedzieć. Będzie trochę ściemniania, bo aż tak panicznie nie boję się sn...więc musiałabym ponaginać prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×