Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina+++++++++++++

Czy 300zl na prezent od malzenstwa to malo??

Polecane posty

Gość coca cola cytrynka słomka
ludzie którzy dają 500zł od 4 osob?? to jakaś masakra. albo dać 50zł czy tam 100? tak to mozna w prezencie urodzinowym ale nie na ślub. Skąd się biorą tacy ludzie? Jak mnie nie stać to nie idę. Koniec kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coca cola cytrynka słomka
panna młoda 2011r.: jak robiłaś wesele w wiejskiej remizie to może te 300zł było ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vujfdnvfndjvfd
A kto wam każe chodzić na te wesela ? Może zapraszają was z przyzwoitości bo jesteście jakąś tam rodziną i nie wypada was zaprosić więc dla świętego spokoju żeby w rodzinie nie było sporów że nie prosi się rodziny albo że PM proszą kogo popadnie to dają wam zaproszenia. Jeśli uważacie że nie macie dobrych relacji to po jaką cholerę przyjmujecie zaproszenia ? Po to by iść na "tanią" (dla was tanią bo pewnie dajecie wtedy mało w kopertę) imprezę Czasem prosi się bo tak wypada bo nigdy nie wiadomo czy ktoś się nie obrazi ale gdzieś w głębi duszy liczy się na to że może te osoby jednak nie przyjdą I jeśli uważacie pannę młodą za księżniczkę i idziecie z nastawianiem negatywnym to zastanówcie się nad przyjęciem zaproszenia A druga sprawa to taka że pm robiąc wesele są swiadomi kosztów i mają przygotowane pieniądze ale kultura ze strony gości wymaga by pokryć za siebie, a jak kogoś nie stać to albo niech uzbiera przez te kilka miesięcy sumkę do koperty a jak nie jest w stanie to niech pożyczy od kogoś , a jak nie chce pożyczać to niech posiedzi w domu. Przecież wesela nie są dla wszystkich tylko dla wybranych I nawet moi dziadkowie wiedzą że poniżej 500zł się teraz nie daje a mają już konkretny wiek i mimo że nie zjedzą ani nie wypiją jak młodsze pokolenia to nie dają mniej tylko zazwyczaj 500zł a wnuką znacznie, znacznie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda 2011r
"Przecież wesela nie są dla wszystkich tylko dla wybranych" no własnie czyli dla tych którzy dostali Zaproszenie :) bo nikt bez zaproszenia nie przychodzi ot tak sobie żeby sie najeść i napić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vujfdnvfndjvfd
ale to że dostajesz zaproszenie nie uprawnia cię do tego żeby przyjśc z pustymi rękami albo rzucić młodym jakieś gówno, za przeproszeniem. Nie masz jakigokolwiek wyczucia, kultury itp. Mi by było wstyd gdyby za mnie musieli dopłacac, nie mam pieniędzy to nie idę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda 2011r
no to nie idź nikt Ci nie każe. Dla mnie obecnoc bliskiej osoby była ważniejsza niż określona suma w kopercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahihihihehehhe
vujfdnvfndjvfd mądrze piszesz nawet nic nie muszę dodawać. Ujęłaś to idealnie ale i tak nie wszyscy to zrozumieli i osóbka powyżej nawet jeśli wie że 300zł to stanowczo za mało to i tak będzie się ryła na wesele na łeb na szyje bo ma zaproszenie :P Ale zaproszenie to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć co włożyć to tej koperty żeby iść na to wesele i nie pokpić się doszczętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
mało dla pary młodej a dużo dla gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soffine 26
u mnie było dużo takich przykladów gości ktorzy dali śmieszną kwotę własnie te 200zł od pary gdzie oboje pracują, 300zł od siostry męża gdzie tez oboje pracują, a my jeszcze jako narzeczeństwo dalismy im 500zł gdzie ja się uczylam. 500zł od rodziny 4 osobowej. 1000zł od wujka z ciotka ale uwaga przyszli z 3 córkami a dwie z tych córek ze swoimi chłopakami czyli 7 osób i nikt z nich nic nie dał, wszyscy podpieli się pod wujka. Jak do ciągniecia chłopaków na wesele to dorosłe ale żeby prezent dac to się podpinają pod tatusia razem ze swoimi chłopakami. mój kuzyn 100zł a tez wziął koleżankę, jakbym nie miala kasy a by mi zalezało to bym poszła sama a nie ciągneła os tow i to jeszcze kolezankę a nie dziewczynę. para kuzynka z mezem 300zł i jeszcze chcieli wziac syna 8 letniego ale powiedziałam ze robimy bez dzieci, musiałabym zapłacic za trzy osoby a dali 3 stówy i nawet za 2 nam sie nie pokryło. Reszta dawala ok byly tez duże koperty moja babcia sama dała 2 tys, chrzestny 2 tys, chrzestna meza tysiąc, znajomi tez tysiąc w dwie osoby a przyjechali z drugiego końca polski wiec podroż tez ich wyniosła ale mimo wszystko dali b.duży preznet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
ojej i co ty teraz biedna zrobisz....dali ci mało bo widocznie nikt cie nie lubi hehehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżejjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
a tak wogole to proponuje wprowadzić bilety wstępu dla gości z nr konta to naprawdę ułatwi wszystkim życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
a może lepiej od razu sprawdzać koperty pod kościołem i tych z grubymi kopertami prowadzić do autokaru który zawiezie na salę weselną a tych z chudymi kopertami pokierować na przystanek autobusowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już żona męża lipiec 2012
Soffine to masz niezłą rodzinkę, tacy to powinni być goszczeni na działce przy grillu i toruńskiej. Moja rodzina, jak i rodzina męża przynamniej wie jakimi się teraz kwotami operuje. Moj ojciec ma 4 rodzeństwa i nikt z nich nie zszedł poniżej 1000zł. chrzestny dał 2500zł a chrzetna 2000zł. chrzestni męza 1500zł i 2000zł. Moja samotna siostra dała mi tysiąc a siostra męza 1500zł, przyszła z mężem a dzieciaki zostawili w domu. Kuzyni też się popisali, od niepracującej pary studentów dostaliśmy 400zł, moje dwie koleżanki ktore przyszły z mężami dali po 600zł (chyba się zgadali po ile będą dawac). Rodzeństwo tescia tez nie schodziło ponizej tysiąca. Na śłub nie przyjechało 5 osob, ale KAŻDA z nich przysłała nam prezent. Brat mamy dał 1000zł, ciotka z Niemiec wysłała euro, kuzynka męża dała komplet pościeli a moja koleżanka komplet ręczników. a z pozostałych gości nikt nie dał nam poniżej 500zł. Takie są teraz stawki moi drodzy weselnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już żona męża lipiec 2012
a może lepiej od razu sprawdzać koperty pod kościołem i tych z grubymi kopertami prowadzić do autokaru który zawiezie na salę weselną a tych z chudymi kopertami pokierować na przystanek autobusowy. xxx śmieszny jesteś :) to nie chodzi o to bo PM pewnie jest przygotowana na to że taki ktoś jak ty albo da pustą kopertę albo da blender za 100zł z promocji. tu chodzi o jakąs kulturę osobistą. mi by było wstyd pchac sie na wesele a w prezencie pocisnąc byle co. Jak nie mam kasy to siedze w domu, ale co tam, wedlug ciebie lepiej isc na darmowy obiad i zapić gorzałą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie nie mam kasy to siedze w domu i nie robie z siebie dziada dając pusta kopertę albo pościel z "kory"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soffine 26
no częsc rodzinki taka jest sknerusy i tylko patrzą żeby ktoś nie mial więcej niż oni. Ale co poradzic ile dali tyle dali ale tez bede miała to na uwadze jak będę się wybierała na wesele do ich dzieci lub jakąs impreze do nich. aha nie pamiętam czy juz pisałam ale jedna koperta była pusta, ktoś po prostu wręczył nam pustą kopertę niepodpisaną nawet bez życzen, to dopiero chamówa. Ale to nic, tak jak juz pisalam będę miala to na uwadze i pózniej obdaruje ich tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest przerażające
co czytam - dziady? Sknerusy? Nie wstyd wam mówic tak o bliskich osobach? I jeszcze zarzucać innym brak kultury? Przez takie osoby jak wy pojawiają się tu tematy, że połowa gości odmówiła, bo boi się, ze zostanie obmówiona przez "kulturalnych" i wyzwana od dziadów. A może przyjmiecie, że ci, którzy dali więcej opłacili "dziadów"? Zgadzam się, ze 50 zł to mało, ale są ludzie, których naprawdę nie stać na więcej. Ale są naiwni i wydaje im się, że zaprosiliście ich z życzliwości, aby wspólnie świętować. Tymczasem wy zaprosiliście ich dla zarobku, bo im więcej gości da więcej niż talerzyk, tym młodzi będą bardziej "do przodu." Oby was kiedyś nie pokarało za takie pogardzanie ludzmi. Ciekawa jestem, jak się będziecie czuli, kiedy staniecie się rodziną gorszej kategorii, która będzie mieć zabroniony wstęp na imprezy rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie to zalezy jak sie zyje
z rodzina, bo sobiscie stac mnie na duzy prezent, ale uwazam, ze wiekszosc ludzie na takie nie zasluguje, nie bede tu wnikala w detale, ale wole zrobic dobrym znajomym czy przyjaciolom prezent nawet bez okazji niz wciskac kase rodzince, ktora jak jej potrzeba wykreca sie ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhujujytdhjtdhjtd
z rodzina, bo sobiscie stac mnie na duzy prezent, ale uwazam, ze wiekszosc ludzie na takie nie zasluguje, nie bede tu wnikala w detale, ale wole zrobic dobrym znajomym czy przyjaciolom prezent nawet bez okazji niz wciskac kase rodzince, ktora jak jej potrzeba wykreca sie ogonem xxx skoro uwazasz ze ktos nie zasluguje na duzy prezent od ciebie to po co w ogole idziesz na takie wesele? będziesz tam takim samym gościem jak inni, tzn para młoda zapłaci za ciebie jak za każdego innego. MNIE BY BYŁO WSTYD pchac się na wesele a w prezencie pocisnać byle co. ale tobie widocznie to nie przeszkadza, taki masz tupet. eh ci prostacy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reggi
Ślub i wesele jeżeli ktoś organizuje robi to dla siebie! To jego dzień i to on decyduje czy robić duuuze weselisko czy małe przyjęcie czy zaprosić 100 gości czy 10 i to ta osoba ponosi odpowiedzialność za koszty i tylko ona!nierozumiem jak można zwalać ta odpowiedzialność na osoby zaproszone! Wszystko tylko wokół tych pieniędzy ! Jeżeli zapraszasz kogoś to powinno cię cieszyć ze ta osoba przyszła przeżyła z Tobą ten wyjątkowy dla ciebie dzień a prezent jest tylko miłym dodatkiem!ja osobiście bardzo się będę cieszyć z obecności zaproszonych przezemnie gości z tego ze bedą ze mną w tym specjalnym dla mnie dniu i to jest dla mnie najcenniejszym prezentem!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9j8oit5ftgh
Ślub i wesele jeżeli ktoś organizuje robi to dla siebie! To jego dzień i to on decyduje czy robić duuuze weselisko czy małe przyjęcie czy zaprosić 100 gości czy 10 i to ta osoba ponosi odpowiedzialność za koszty i tylko ona!nierozumiem jak można zwalać ta odpowiedzialność na osoby zaproszone! Wszystko tylko wokół tych pieniędzy ! Jeżeli zapraszasz kogoś to powinno cię cieszyć ze ta osoba przyszła przeżyła z Tobą ten wyjątkowy dla ciebie dzień a prezent jest tylko miłym dodatkiem!ja osobiście bardzo się będę cieszyć z obecności zaproszonych przezemnie gości z tego ze bedą ze mną w tym specjalnym dla mnie dniu i to jest dla mnie najcenniejszym prezentem!!!!!! xxxx dalej nie kapujesz o co chodzi, a temat wałkowany jest już od dawna. Para młoda robiać wesele jest przygotowana na poniesienie kosztów, no bo skoro robi to ją na to stać. Tutaj chodzi o coś zupełnie innego a mianowicie o sumienie i honor gościa. Jak ktoś przychodzi na wesele w elegenackiej restauracji i daje w koperte 200 albo 300zł w dwie osobi i zabiera jeszcze dzieciaka to to jest chamstwo i bezczelność moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhsahahahhaaaaaaaaaaaa
bla bla bla bla bla ble ble ble KOPRETYYYYYYYYYYYYYY !!!!!!! koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
jeden da mniej drugi więcej i jakoś się wyrówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na temat kopert
Nam mlodzi ludzie dwali po 200-300 zl. Kuzyni, znajomi, siotrzenice ktore przyszly z chlopakami tez po 200 czy 300 (roznie). I mi to pasowalo. Bo skad mlodzi ludzie mieliby brac kase. Jak ktos nie ma to ja rozumiem i nawet jesli sami dalismy wczesniej siotrze meza 5 lat temu 800 zl w prezencie to teraz nie robilam wojny, ze ona dala mi 300, bo urodzily jej sie trojaczki i wiem, ze planowali jedno dziecko, a tu trach i troje maluszkow i niestety sytuacja materialna pogorszyla im sie znacznie. Od reszty rodziny dostalismy kwoty rzedu 500-1500 zl i od chrzestnej dostalam 4000. I to tez uwazam, ze źle. Bo ja jestem chrzestna jej dziecka i za wiele lat bede bardzo zobowiazana do prezentu.. a wczesniej komuniu mnie czeka. Wiec troche źle sie czuje z ta kwota ktora od niej dostalam. Najlepiej jak ludzie daja po 300-500 zl po co wiecej nie czulam potrzeby dostania wiecej. Na wesele mielismy kase odlozona wiec to co dostalismy lezakuje sobie na koncie i czeka na jakis cel nie mielismy parcia na szklo by po weselu zebrac rownowartosc wesela. Nie zalezalo nam na tym. i uwazam, ze ludzie bioracy slub sa na tyle dojrzali, ze potrafia ulozyc sobie zycie bez tej extra kasy z kopert od gosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do na temat kopert
bardzo mądra wypowiedź :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie ma miedzi
to się na dupce siedzi a nie pcha byle tylko załapać się na tanią = dla was tanią imprezę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra woda nie jest zła
jak ktos ma przyjśc i dac 100 zł albo jakis prezent to lepiej niech wcale nie przychodzi- no i dobrze powiedziała tez tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem minimum to 200 zł od osoby, więc dla małżeństwa to 400zł, chociaż są to minima. Prezent powinien zawierać się w kwocie od 5000-1000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie ma miedzi
1000 i wyżej to daję na prawdę bliskiej rodzinie np bratu czy siostrze albo ukochanej kuzyneczce :) ale znajomym rzeczywiście między 500 a 700 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już po ślubie a teraz gość
Mam pytanie a właściwie chcę się upewnić. Idę z mężem na wesele do dalszej kuzynki. Chcemy dać 550 albo 600 zł. Wiemy że od pary młodzi płacą 500 zł. Na pewno wypada dać więcej niż te 500 zł ale czy 550 nie będzie głupio wyglądać ? Niby 50 zł jeszcze przeznaczymy na wino i kartkę z życzeniami więc i tak razem wyszłoby 600. Doradźcie czy daje się w kopertę nierówne kwoty czy lepiej już dać 600 do równości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×