gdzie znalez chlopa co zarabia chociaz 20tys??????

noo taaa, tylko mam nadzieje, ze kierowałaś się czymś więcej niż jego kasiora... :)

Jest przystojny, opanowany, rozsadny:)

No to już nie ważne jaki jest. takie rzeczy się zdarzają, że odchodzi się od swojego idzie się do innego. Nie słyszałaś o tym jeszcze ? :P

goska287 Nie moge sie nie unosic jak czytam COS TAKIEGO. ZE dla Was PUSTACZEK to jest takie naturalne i normalne zakrecic tylkiem kolo dzianego zajetego faceta i rozbic mu rodzine. I NAPRAWDE nie widzcie, nic w tym ZDROZNEGO!! Oby was to samo spotkalo jak juz tylek sie Wam zestarzeje. Niestety po jakims czasie panowie zaluja swoich decyzji i zaczynaj szukac kobiet do towrzystwa z ktorymi da sie chociazy pogadac ( nie takich co jedynym zajciem jest latanie do kosmetyczki fryzjera silke itd) i ktorych jedyna zaleta jest wyglad-ktory PRZEMINIE.

Faceci to samce, odchodzą i przychodzą...

kora: To nie ona rozbija rodzinę, bo jest wolna. To facet NA WŁASNE ŻYCZENIE ją rozbił, on miał zobowiązania, nie ona. I jakby rodzina była szczęśliwa i kochająca to nawet super laska mogłaby mu przed nosem kręcić czym chce, a i tak nic by to nie zmieniło.

dziewczyna która bierze się za żonatego jest zwykła dziwką. I niestety sprytna nawet najszczęśliwszą rodzinę potrafi rozbić. A facet potem żałuje, ale potem nie ma odwrotu i dlatego z nia zostaje.

Polly84 I widzisz tu jest roznica miedzy PUSTACZKAMI i normalnymi pozadnymi kobietami. Jak pozodna sie dowiaduje o rodzinie to po prostu odchodzi. No i pozadna, zarbiajaca na siebie babka raczej facetow z pozycja tez nie szuka i nie potrzebuje i tyle w temacie. Roznic miedzy PUSTAKAMI a kobietami jest tez znacznie wiecej ale nie o tym jest to forum.

Hgg Tak zgadzam se z Toba w zupelneosci. Takie PUSTAKI, ktore biora sie za zonatych facetow sa po prostu DZIWKAMI.

może kręcą je żonaci faceci ? bleeeeh :O

kora82 Pamietaj ze facet ma swoj rozum i to on podemuje decyzje z ktora kobieta jest mu lepiej i z ktora chce byc. A ze czasem trzeba mu pomoc podjac wlasciwa decyzje to inna sprawa:) A co jest niby zdroznego w tym ze kazdy chce byc szczesliwy? Ja takze. A teraz bedzie mial nowa rodzine i za kilka lat nikt juz nie bedzie tego pamietal. A o moj wyglad nie martw sie bo dbam o siebie:)

Kora: "Takie PUSTAKI, ktore biora sie za zonatych facetow sa po prostu DZI**AMI". Nie można sobie "kogoś wziąć" ot tak. Mam kumpla, który jest fotografem- robi zdjęcia do katalogów z ciuchami. Ma fają, ale z wyglądu raczej przeciętną żonę. A na co dzień robi zdjęcia ślicznym, młodym modelkom. To jego praca i wiesz co? Nawet na nie nie spojrzy, bo jest wpatrzony w tą swoją. I przecież nie jest ślepy, a takie dziewczyny też potrafią kokietować, ale w jego małżeństwie zupełnie nic to nie zmienia, bo są szczęśliwi.

polly, jak się znajdzie jakaś sprytna to może rozbić to małżeństwo. Poza tym nie wiesz czy jego żona np go nie pilnuje na każdym kroku.

ale jak kobieta idzie do lozka z zonatym to jest szmata. porzadna nie zgodzi sie byc kochanka

mała czarna ty zwykła kurwa jesteś i tyle

goska287 Dziewczyno na pewno dbasz o siebie. Bo co innego masz do roboty?? Ty mnie po prostu nie rozumiesz. I do tego bezczelnie uwazasz ze to co zrobilas jest NATURALNE i NORMALNE i ze tak powinno byc. Juz nie wiem jak CI to bardziej wytlumaczyc (i tu widac Twoja glupote).

hgg: Nie, nie pilnuje bo ją znam. Ale musi w niego wierzyć, co? Facet na prawdę nie daje absolutnie żadnych powodów do ograniczenia zaufania. Wiem, bo jest kumplem mojego i podchodzi to tych dziewczyn tak, jakby nie robiły na nim żadnego wrażenia. Taka praca...

Polly84 - przecież wygląd fizyczny akurat się namniej liczy, a każdy facet, który ma choć odrobinę poczucia własnej wartości nie spojrzy na kobietę przez pryzmat wyglądu fizycznego, a takiej, która chciałaby go dla pieniędzy podziękuje od razu.

Możesz ją znać, ale jej sposobów na męża nie znasz ;)

doPolly84 :) : Tylko właśnie czy mówimy o chodzeniu z żonatym do łóżka, czy o tym, ze komuś się rozpadło małżeństwo i układa sobie życie na nowo z kimś innym? Bo z tego, co pisała oni życie sobie układają i chyba to nie jest układ kochanka/ kochanek.

kora82 A nie przyszlo ci do glowy ze mozna sie zakochac?

moze zaczeli od bycia kochankami, jak on jeszcze z zona byl?

Do Autorki To Ty dziewczyno , jak szukasz faceta to nie patrzysz na charakter, czy macie wspolne zainteresowania itd tylko ile zarabia ? Dlaczego ? Obawiasz sie ze w przyszlosci nie starczy Ci na wszystko ? Bo nie rozumiem takiego czegos...

goska287 Dobra zakochanie zakochaniem. TRZEBA miec kregoslop moralny i tyle, albo chociazby jakis jego zalazek. Tak jak sie mozna zakochac tak mozna sie tez odkochac.

Lakukaratsch: I tu się akurat nie zgodzę- może niekoniecznie jeśli chodzi o długie romanse, ale wyskoki i jednorazowe zdrady, moim zdaniem, kierowane są głównie wyglądem drugiej osoby. Jeśli starszy facet zdradza swoją żonę z małolatą to chyba nie dla jej wybitnych i nieprzeciętnych walorów intelektualnych. Zresztą gdyby było inaczej w agencjach towarzyskich byłoby mnóstwo niezbyt atrakcyjnych, ale elokwentnych i oczytanych lasek... :)

kora82 Ale ja sie nie chcialam odkochac:)

zaproszonyzpiekła@ Dlaczego tak mówisz ? :)

kora: No to ja też mam pytanie :) : Jeśli w małżeństwie pojawia się osoba trzecia, niezależnie od płci, i uczucie do niej- to czy trzeba być z dotychczasowym partnerem ze względu na lojalność (ale nieszczęśliwym na dłuższą metę, bo kocha się inną osobę) czy próbować sobie układać wszystko na nowo (co rozbija rodzinę)?

Polly84 Ja uwazam, ze kazdy ma prawo do szczescia.

zaproszonyzpiekla, sam pewnie jesteś małym kutasikiem, co masz żonę i dzieci, latasz po burdelach i szukasz młodej ci*pki. Masz nie równo pod sufitem ;] Ludzie piszący takie teksty jak ty to internetowe cioty. hahahaha żal mi Ciebie facet , naprawdę żal...