Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość davissia33

gdzie znalez chlopa co zarabia chociaz 20tys??????

Polecane posty

Gość kora82
Polly84 Tak wszytko sie zgadza. Probowali nie wyszlo, wiec powinni sie rozwiesc. I dopiero wtedy szukac sobie nowych partnerow. A moze ta osoba trzecia kiedy siepojawila wczesniej mogla spowodowac jeszcze wieksza przepasc miedzy malzonkami. Chodzi mi o to zeby tak ja w Twoim przypadku najpiew cos zakonczyc a dopiero cos nowego zaczac budowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wracając do tematu- dla mnie relatywizm moralny to właśnie szukanie kogoś np. ze względu na jego zarobki. Jakby to, że zarabia kilkadziesiąt tysięcy dodawało mu inteligencji, uroku, seksapilu? Jakoś pokątnie kojarzy mi się to ze sponsoringiem: Ty dajesz ładny wygląd, siedzisz i pachniesz, ja: kasę i dobre warunki życia. Gorzej jak gość straci pracę, a laska się zestarzeje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie mnie nie obchodzi. Ale takie szmaty powinny być napiętnowane ogólnie. Np moja znajoma zwolniła dziewuchę, która męża innej odbiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora82
goska287 Oj chyba cos do Ciebie dotralo ze zaczelas sie przejowac. Wiesz mi ze my nie mamy czego Ci zazrosci-kasy wygladu itd. Ja to Ci nawet wspoczuje bo do konca zycia bedziesz przez wszytkich (rodzine, znajomych) postrzegana jako typowa PUSTACZKA co rozbila rodzine, czyt zwykla szmata. No chyba ze to dla Ciebie powod do dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łłłoooj dziewczyny, a Wy ciągle z tym zabieraniem męża rodzinie... Macie kogoś na stałe? Ja mam i tym tokiem rozumowania nie powinnam go nawet do sklepu puszczać, bo są ładne sprzedawczynie. Trochę zaufania i wiary w naszych Panów. W przeciwnym razie musiałybyśmy powystrzelać te wszystkie ładne dziewoje na ulicy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgg Ja na szczescie nie pracuje:) No i co dalo to, ze twoja znajoma zwolnila ta dziewczyne? Bezsensowna zemsta i wpieprzanie sie w cudze sprawy. kora82 Dla mnie najwiekszym powodem do dumy jest to, ze znalazlam sobie swietnego faceta, z ktorym zakladam rodzine. To jest dla mnie najwazniejsze. A o tym wszystkim co piszesz to za jakis czas nikt nie bedzie pamietal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma w tym nic dziwnego że nikt nie chce mieć w swojej firmie osoby która zachowuje się ostentacyjnie niemoralnie. Zwolniła i dziewczyna została bez pracy. Na utrzymaniu swojego fagasa. Nawet na podpaski nie miała własnej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora82
Polly84 Tak mam meza juz od 4 lat. I tu nie chodzi o to zeby ich pilnowac. Trzeba miec zufanie. Przeciez wszytkiego nie jest sie wstanie przewidziec. Ja mysle ze dobrze wybralam. Moj nie szanuje PUSTACZEK i takimi by sie zwyzjnie nie zaintersowal. Wiadomo nigdy nie mow niegdy, ale jak na razie jest bardzo dobrze miedzy nami. A nawazniejsze jest to ze on na mnie nie zarbia-mamy po rowny wklad nawet ja wiecej zarbiam od niego (jak cos nabroi to on moze wiecej stracic niz ja ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rymciumpymcium
Czy wy uwazacie facetow za jakei sprzedmioty? Ktos przychodzi i sobie go bierze? Sami sie decyduja. Umieja powiedziec tak, to nie tez potrafia. Wobec obcej baby nie mam zadnych zobowiazan, niczego jej nie obiecywalam i gowno mnie jej zycie interesuje. Jej zycie jej sprawa. Nie widze przyczyny dlaczego ludzie maja trwac w zwiazku gdzie sie kloca i nudza ze soba, nie raz nie maja seksu od lat albo byle jaki. Co ciekawe nieraz zony (czy mezowie) nagle dochodza to wniosku, ze ich malzenstwo sie skonczylo dopiero kiedy pojawil sie ktos inny. Dostaja amnezji, ze sie zarli ostatnie 3 lata a ostatni raz calowali sie przy zyczeniach na nowy rok. Noi nagle tragedia bo ktos odbil zone czy meza. Przeciez te zwiazki nie istanialy juz de facto latami. Zauwazylam, ze najbardziej wkurwione sa laski, ktore zycie zaplanowaly w ten sposob, ze beda w domu wychowac dzieci a maz bedzie zarabiac na wszystko. A tu sie okazuje, ze plan nie wypalil i nagle trzeba isc samej do pracy. Czesto mam wrazenie, ze nie mowia o utraconych mezach tylko o utraconych portfelach i nizszym standarcie zycia :O I taka ta cala ich milosc. hgg Zabawne. Znajdzie nowa prace a miedzyczasie takie przeciwnosci losowe zbliza i ja i "fagasa" jeszcze bardziej. Smieszna jestes. Dopoki nie meiszkasz u kogos w domu to nie wiesz jak ze soba zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorymciumpymcium
porzadna kobieta nie zwiaze sie z facetem ktory tkwi juz w zwiazku i nie zostanie kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety przeciwności nie zbliżyły, wręcz przeciwnie. Faceci to też nie chcą utrzymywać kobiety która nic nie robi. Może i jestem staroświecka, konserwatywna, nudna. Może i tak. Ale mam swój kręgosłup moralny. A facet niestety w obliczu sprytnej baby jest bezbronny jak małe dziecko. Myśli fiutem a nie rozumiem. Traci łeb. Opamiętuje się za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgg Ale moj facet nie musi sie opamietywac bo jest ze mna szczesliwy:) I jakos nie przeszkadza mu to ze nie pracuje. Przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dostaja amnezji, ze sie zarli ostatnie 3 lata a ostatni raz calowali sie przy zyczeniach na nowy rok. Noi nagle tragedia bo ktos odbil zone czy meza. Przeciez te zwiazki nie istanialy juz de facto latami." A to jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora82
rymciumpymcium Jezli o mnie mowisz z tym zarabiam to sie grubo mylisz. Od zawsze bylam niezlazna i nigdy nie moglabym byc z facetem dla jego kasy i prosic go o pieniadze na wacicki. I dlatego tez poszlam na studia techniczne-ciezkie ale przyszlosciowe. I z racji moje zawodu zdobytych uprawnien budowalnych to raczej bez pracy nie zostane. Przynajmniej facet z ktorym jestem wie ze nie jestem z nim dla kasy tylko z MILOSCI. A Ty chyba jeste takim bezmoozgim typem co polecial na mlodke. Ja wlasnie takim facetom wspoczuje wierza w wielka milosc znajduja sobie mlodke i jakos nie moga zrozumiec ze ona najczesciej sa z nimi tylko dla pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezulllaaa32
dla niektorych tu to 2 tys to kosmos jakis a jak ktos napisze z e ma 20 tys to juz ze kamie.Moj maz ma komis samochodowy od 13lat i mtsle ze w granicach 100tys zarabia , ale zalezy od miesiaca.Moj brat robol ma firme budowlana i ok 50tys. moja siorka ma 4cicholandu i mysle z e ok 70tys .. takz e sa miejsca, ggdzie hajs sie kreci nie mowcie mi z e nie, moj koleha presesw banku ok 20 tys plus premia. kolezanka grafik o 10 tys:) moja matka agent ubezpieczeniowy ok 7tys, ja jmajac apteke wlasna opk 36tys::) i to sa fakty moja siorka w finlandi jako ekspedientka ok 15tys moja matka w szkole 3tys:( brat mego meza i zona w niemczech na truskawkach przywaza z sezony 40tys..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezulllaaa32
sorki za literowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka i iga
,oj m a firme i tez zarabia ok 30 tys , pozasezonem mniej:(ja w domuk z dziecmi bo malutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gdzie znalez chlopa co zarabia chociaz 20tys"? Może w wierchuszce PSlLu? Dzianych chłopów w bród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×