Wspólnie z teściami pod jednym dachem

ja mieszakm z męzem i synem u moich rodziców mieszkamu na pietrze domu-mamy swoja kuchnię i dwa pokje dzieli nas korytarz-po którego drugiej stronie mieszka mój brat z zona i córka-tez maja dwa pokoje i kuchnie na dole rodzice i siostra-panna łazienka wspólna rodzice alkoholicy-przepijaja powoli wszystko płacimy wspólnie dzielac na trzy częsci za prad i wodę do tego płacimy rodzicom czynsz-po 350zł dwa m-ce temu wyłaczyli na prad-bo rodzice przepijaja cała kase od nas i nie płacili rachunków-które sa na ich nazwisko dzis majka odłączyc wodę uciekac nie ma gdzie

Ja mam przebojową teściówke :D otóż dzis rano oswiadczyla mi ze jak jej corka przyjedzie z dzieckiem na wakacje do polski to ona by chciala aby temu dziecku niczego tu nie zabrakło mleczka, kaszki itd. Ja i mój mąż mamy temu podołać? Mam porównywac polskie zarobki do Euro ktore zarabia moja szwagierka. Sami nie mamy dziecka(choc bardzo bysmy chcieli) bo narazie nas na nie nie stac a mam czyjemuś dziecku wszystko zapewni a jego matke odciążyć? Owszem kocham tego brzdąca bo to synek szwagierki ale na litosc boska nie bede dla nikogo corocznym sponsorem do utrzymania dziecka a matka bedzie wydawała kase na szmaty i wyjscia ze znajomymi do restauracji :( Wymysliła tez ze mam jej udostepnic moja sypialnie i moje łóżko a ja z mężem mamy sie przeniesc do drugiego pokoju na wersalke