Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najwieksza fanka

PIĄTE DZIECKO :)

Polecane posty

wszystkie dzieci tak samo sie traktuje ,bez zadnego podzialu czy forow.Meza dzieci nigdy nie odczuly jakies dyskryminacji,czy gorszego tratowania, w zyciu Po za tym nie wymagam od dzieci aby one braly na swoje barki odpowiedzialnosc opieki nad mniejszymi,bo jakby nie patrzec,dzieic nie mozna obarczac tym.Nie są wpelni dorosle aby wychowywac czy zjamowac sie mlodszymi.Nawet w kwesti prawnej, dziewczyna kiedy nie ejst pelnoletnia a rodzi dziecko, przez ten czas kto inny sprawuje opieke i wladze nad jej dzieckiem 3 latek czesto potrafi nie sluchac sie siostry czy brata bo nie respektu tak jak do rodzica,i wez z nim sie uzeraj gdy ni cholery nie ma posluchu do rodzenstwa bo traktuje ich jak kumpli z placu zabaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
no prawo prawem ,a życie życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
Keystynka ale ty kretynka jestes, ja nie uczepilam sie bogatego chlopa, moj maz byl biedny jak mysz jak slub bralismy, mielismy tylko 10 osob nie wiecej na slubie. Sami do wszystkiego dochodzilismy, teraz mieszkam w UK i nie musze zadnego bogatego chlopa trzymac, tutaj poprostu nie oplaca mi sie pracowac, bo jak bede to bedziemy placic niejako "za kare" wyzsze podatki. Tutaj nawet panstwo zacheca zeby miec wiecej niz 2 dzieci, wtedy masz dla nich wsztstko, a jak masz jedynaka albo 2 to bidyjesz, jak jestes "sredniakiem", bo praca za minimum sie nie zadowalamy. Praca za minimum to wegetacja, a nie praca, szkoda zdrowia i nerwow, stres, szarpanina za gowniane pieniadze, czas, ktorego nikt, zaden z dupkow, ktory mnie zatrudnialczy to w Polsce czy w Uk, za to, mi nie zwroci. Gdybym miala cofnac czas siedzialabym w dzieciakimi caly czas w domu i wszystko by mialy porobione, mialyby moj czas, milosc, dobra opieke, a tak te lata szarpania o to zeby zarabiac wreszcie jakies godne pieniadze, to strata czasu mojego macierzynstwa dla syna. Dlatego zazdroszcze tym kobietom tego. Ja jestem za uczciwa, nie potrafie byc cwaniara, lizac dupy kretaczom, mowie co mysle o debilach z nieudolnego zarzadzania, a potrafie paracowac za 3 osoby sprawnie i wydajnie i to nie na zmywaku jak ci sie zdaje, ale takich jeleni jak ja potrzebuja za marne stawki, wiec wole juz zeby nie miec zawalu w wieku 40 lat siedziec w domu, co bedzie na starosc nie wiem, moj maz kupil ubezpieczenie dla mnie na wypadek jego smierci, wiec z synem cos bedziemy mieli. A co ja ze soba zrobie to nie wiem. Narazie leze i pachne, ale po co takie zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
jak znosilyscie porody i ciaze, chodzi mi o np po drugim dziecku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyecie to tez nie jest nieustanne siedzenie w domu mase lat nie pracując ani nie realizując sie zawodowo.To takie dla mnie nieporadne i troche przykre bo jaki obraz przekazujemy wtedy dzieciom? kompletny brak garniecia sie do pracy co jest dla mnie karygodne. Dziekco powinno wiedziec ze zycie nie sklada sie siedzenia w domu i rozmnazania sie, ale trzeba tez zarabiac na zycie i praca to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Rośnie nam zusowski narybek. Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
toksyczna teraz sa takie czasy, ze chocbys nie wiem co robila wyzej dupy nie podskoczysz, ja tak mam 15 lat ciaglysz szkolen, kursow, szkol, dostosowywania sie do wymagan pracodawcow, zeby zarobic jakies gowniane pieniadze, nawet nie zeby sie samodzielnie utrzymac. Ja nie mam znajomosci nigdzie i nawet nie chcialam byc tak zatrudniana, myslalalam bede zatrudniana na podtsawie kawalifikacji, ze jestem dobra, ze potrafie dobrze pracowac. A prawda jest taka jak w tym filmie Nikodema Dyzmy. Od pracy sa konie i traktory. Im jestes lepszy w pracy to cie bardziej kopia, podwyzki ci nikt nie da, do tego dyskryminacja bo najpierw masz male dziecko, to bedzie chorowac, a potem jestes ZA STARA!!! Polska paranoja na rynku pracy, potem emigracj ado UK, bez znajomosci jezyka, teraz znam perfekt i tak zlecialo 15 lat walki o prace za godne pieniadze i to samo gowno przyszlo teraz do UK, wszedzie minimalna, minimalna niezaleznie od tego ile zrobisz kursow, i co potrafisz. Jestem zmeczona, gdybym cofnela czas i te pienidze wszystkie co wydalam na swoja edukacje przeznaczyla na wlasny biznes to pewnie dzisiaj bylaby bogata kobieta, a tak tylko szkoly zarobily. Ale taka byla propaganda, a czlowiek naiwny uwierzyl. Szkoda czasu i pieniedzy, trzeby byo tylko podstawowke skoczyc i na to samo by wyszlo. I tak jestem nikim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wow
"życie to tez nie jest nieustanne siedzenie w domu mase lat nie pracując" fakt, przy 5 nic się nie robi tylko leży i pachnie, nie ma to nic wspólnego z pracą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
paradoksalnie najgorzej zniosłam pierwszą ciążę bo ponad pół roku przeleżałam w szpitalu z różnymi dolegliwościami . A później im dalej tym łatwiej :) oczywiście ,ze ciało po porodzie się zmienia , ale jeśli ktoś nie dojrzał do tego , żeby taką zmianę zaakceptować może nich w ogóle zastanowi się na poczęciem i urodzeniem dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
kompletny brak garniecia sie do pracy co jest dla mnie karygodne. i to pisze matka dla 6 dzieci ? naprawdę masz choć jedno dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajmowanie sie dziecmi i wychowywanie ich to nie jest praca zawodowa,nie masz z tego zyskow ani zadnych kapitalowych doochodow abys mogla za co kupic jedzenie i sie utrzymac,za co dzieci do szkoly wyprawic,nie masz zadnego grosza z tego ze siedzisz w domu i dzieci wychowujesz..zapomoga MOPS? smiechu warte A bycie na łasce meza i cale zycie jako utrzymanka jego to jest haniebne no bo dzieci widzą ze do pracy wcale garnac sie nie trzeba, no bo po co, jak moza sobie chlopa znalezc aby on kase do domu przynosil.Nieporadne .Nigdy nie chcialabym byc cale zycie na łasce meza by to on za mnie oplacal rachunki i za swoje jedzenie do domu kupywal,Sponsoring malzenski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
kontrabanda, moim cialem jak bedzie wygladalo sie nie przejmuje, to kwestia cwiczen, ja pamietam jak urodzilam synka to wygladalam lepiej niz teraz, bo cos tam porobie w domu, pocwicze albo i nie, zjem byle co, a jak bylam w ciazy i po porodzie to musialam byc zdyscyplinowana, w ciazy o siebie dbalam, bo wiedzialam ze mam dzidziusia a po porodzie bo go karmilam wiec tez musialam uwazac co jem. Ogolnie tak dla samej siebie nic mi sie juz nie chce, do dzialania mnie tylko motywuja moj syn i maz, reszta jest bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
rozumiem ty jesteś ta " wyzwolona " kobieta :) a pokazywanie małżeństwa w tak wynaturzony sposób robi dzieciom większa krzywdę niz mama , która nie spędziła w p racy zawodowej ani jednego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KONTRABANDA dzieci od malenkiego widzialy ze doroslosc nie polega na wiecznym siedzeniu w domu, ale na pracowaniu i zarabianiu na siebie.Troche samodzielnosci i niezaleznosci niezaszkodzi Szacunku do pracy i motywowanie ich od najmlodszych lat jest wpajane.Niech nie ludzą sie ze ktos za nich bedzie pieniadze zarabiac bo jest to ponizej godnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wow
nie jest to praca zawodowa - zgoda, ale jest to ogrom prac do wykonania, kóre dzieci widzą. więc uczy ich to szacunku do pracy. I jak widzą tą harówkę matki, to się trzy raz zastanowią, czy to taki "miód" i czy nie lepiej iść do pracy zawodowej zamias wychowywać dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdaszga
Piatka dzieci....o matko :D Ja bym oszalala ale gratuluje bo widze, ze autorka sie cieszy a dziecko planowane. Ja bym nie chciala tylu dzieci bo moja (nasza raczej, moja, meza i dzieciakow - dwojki) pasja sa podroze a przy takiej gromadce..... Ale kazdy zyje jak mu sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdaszga
Piatka dzieci....o matko :D Ja bym oszalala ale gratuluje bo widze, ze autorka sie cieszy a dziecko planowane. Ja bym nie chciala tylu dzieci bo moja (nasza raczej, moja, meza i dzieciakow - dwojki) pasja sa podroze a przy takiej gromadce..... Ale kazdy zyje jak mu sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
praca jest pracą i nie ma znaczenia czy jest zawodowa czy domowa . SWoim przykładem pokazujesz że praca w domu jest gorsza , toteż nie dziw sie ,ze dzieci tak ja traktują odmawiając np . opieki nad młodszym rodzeństwem czy reagując na nią buntem i nieposłuszeństwem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
toksyczna tylko taka chora propaganda jaka jest w Polsce pierze mozgi ludziom i wpiera im ze praca w domu przy dzieciach to nie praca zawodowa, to jest praca. W UK nawet ci sie te lata licza do emerytury, a wiesz dlaczego? Bo wychowujesz panstwu nastepne pokolenie podatnikow dla spoleczenstwa. Co by panstwo zrobilo bez matek, bez kobiet, ktore sa chcetne zajsc w ciaze, urodzic i wychowac nastepne pokolenie zeby spoleczenstwo, PANSTWO, trwalo dalej? W Polsce wszystko jest wypaczone z pazernosci, smutne ze to zaczyna byc w calej Europie, a uluda panstwowych emerytur to jeszcze podtrzymuje. Myslisz, ze emerytura da ci godna starosc, czy twoje dobrze wychowane przez ciebie dzieci? Ja widzialam jak staruszki tu w Uk spedzaja starosc, za mlodu nei dabli o swoje dzieci, wypedzali czasto ich z domow, bo chcieli miec wolna chate, na starosc siedza w domach starosci,oddali za to swoje domu, a ich dzieci nei chca ich widziec. Ich rozrywka jest malenski pokoik z oknem na swiat i codzienne posilki, nikt ich nie odwiedza, nikt sie z nimi nie smieje i nie czyta im nic. Taka starosc chcesz miec? Czy to ze wnuki beda do ciebie przychodzic i mowic co robily, albo wspolne swite a zcala rodzina, a ty jako babcia bedziesz sie smiac z wnukami gdy beda rozpakowywac prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety jest mi za was wstyd
co was w ogóle obchodzi i jakie macie prawo do komentowania bardzo zreszta niegrzecznego czyjegoś sposobu życia? Takie wykształcone, pracujące, niezależne a takie GŁUPIE i PUSTE!Siano z butów wystaje.. Nox..jesteś strasznie brzydka a twoje wypowiedzi są na poziomie 10 letniego niewychowanego dziecka...trafiłam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeeee
KONTRABANDA mądra z ciebie kobieta. Gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
nic nie u czy tak jak życie :) ale za miłe słowa dizekuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja chyba sie zdecyduja na
ja tez tak uwazam ze kontrabanda jest bardzo madra kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obaw, wszystkie dzieci swoje domowe obowiązki wykonują tak jak trzeba ,kazde,bez ustepstw.Obowiązki mają zgodne przydzielone z swoim wiekiem,nic ponad ich sily.A ze nie zawsze lubia spedzać ze soba czas bo mają rozne pasje, rozne "ulubione zabawy" i nie potrzebuja swojego towarzystwa notorycznie to juz taki ich urok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
dajcie spokój babki , bo zaraz się podszywacza dorobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zylam i mieszkalam sporo lat we Wloszech i tam tez dominuje kult ze kobiety siedzą w domu ,zajmuja sie dziecmi i nie pracują zawodowo,ja odbiegam od takiej mentalnosci.Wolałam polowicznie sie realzowac zawodowo a druga polowe poswiecic siebie jako matka,bo gdy koboieta rodzi dzieci nie jest TYLKO matka, jest zoną,kolezanką,pracownicą,córką, przyjaciolką, a nie tylko matką,ktoa poswiecila sie 100% swoim dzieicom zapominajac o sobie i zatracając swoje wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no ja chyba sie zdecyduja na" nie wyobrazam siebie jako babci.Chyba bede marnym przykladem babci :p Gdy swoje odpocham dzieci to raczej nie marzy mi sie na starosc kolejne zabawiać.Watpie czy bede miec tyle cierpliwosci i lagodosci do wnukow jak mialam do moich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - wierzę
jak wiadomo, kobieta która rodzi dzieci i nie pracuje zawodowo automatcznie przestaje być "zoną,kolezanką,córką i przyjaciolką" trudno o większe brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONTRABANDA
zawsze byłam zwolenniczką twierdzenia ,ze wszystkie uzgodnienia podjęte wewnątrz małżeństwa w sprawie ilości dzieci , kto pracuje zawodowo , a kto w domu , gdzie mieszkamy , gdzie chodzą do szkoły nasze dzieci - jeśli tylko podjęte są w zgodzie i z myślą o korzyści rodziny - są dobre . Trzeba tylko wytrwałości i konsekwencji w trwaniu w nich - w naszym przypadku - mąż jako głowa domu i jego zaopatrzyciel - ja - cała reszta :) I jesli ktoś myśli ,ze to jest " leżenie i pachnienie " :) pojęcia nie ma o pracy w domu :) ale szczerze polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×