Dlaczego mężczyźni olewają porządne dziewczyny?

Jak mam to rozumieć? ,,po slubie, przed slubem co za roznica? chodzi o to,zeby t byl jeden staly partner'' - jak cię facet, który już tobą uprawiał sex rzuci, to co? to juz z resztą do łózka nie pójdziesz czy jak? Jesteś trochę dzieciakiem, bo pewna drugiej osoby nigdy nie będziesz w 100%. Gdyby ludzie byli tak pewni, to nie byłoby rozwodów, a rozwodzi się co trzecia para, jak nie co druga. Oni też byli pewni, a zycie życiem.

tyle,ze po slubi eczesto jest jeszcze gorzej,ale tu wlasnie wychodzi to,ze ludzie malo sie znaja ,za krotko sa ze soba i wtedy wychodzi jak bardzo sie nawzajem irytuja. dlatego jestem zwolenniczka wspolnego mieszkania i zycia wspolnego przed slubem:)

Eteryczna12345 -> nie to nie problem znajomości tylko problem ze nie rozmawiają o swoich problemach i tym co im się nie podoba w partnerze tylko to ukrywają.

i po slubie, to nie ye same zycia. Można się długo maskować. Po slubie partnerzy często przestają dbać o związek, bo już nie muszą się starać.

a czytalas caly watek??? rozmawiamy o tym,ze np w ciagu zwiazku 2 letniego miej jednego partnera ,wiadomo jak zycie sie uklada,nikt nie ma rozowo. nie koniecznie chlopak czy nawet nazeczony zostanie mezem,a maz bedzie do smierci mezem. cala zrecz w tym,zeby byc w porzadku do drugiej osoby,a jesli sie nie ulozy ok probuj z nasteopnym

nie wlazcie z butami w cudze zycie, kazdy robi co chce. to, ze ktos lubi przygodny seks nie znaczy, ze sie nie szanuje. i seks nie jest tylko wyrazaniem uczuc, ale takze popedem, instynktem, a jak probujecie twierdzic inaczej to jestescie idiotami. kurwa co za nudziary...

ciasteczkowa_mi -> no tak seks z byle kim byle by się seksić jest akceptowany bo przecież nie niesie ze sobą żadnych zagrożeń i konsekwencji...

Levviatan: no wiem,kwestia zaufania i wzajemnych rozmow,tylko przez rozmowe dobrze sie poznajemy,a jesli w zwiazku sa tematy tabu typu seks to wiadomno,ze dobrze sie to nie skonczy. a juz wogole katastrofa jelsi nie ma sie o czym rozmawiac i nie ma sie wspolnych tematow

prostytutka tez robi to z byle kim ,ale ze jest to jej praca to nie mozna nazwac ja nie porzadna. zastanow sie co Ty gadasz!!!

,,no ale chodzi mi głównie o osoby które z tej wpadki robią wielka tragedie jakby świat się miał wkrótce skończyć'' dla niektórych to jest ogromna tragedia, bo jeszcze kończą studia albo za mało zarabiają, powodów jest mnóstwo i nie nam to oceniać a prawda jest taka, że raczej nikt po 20 r.ż. nie powie sobie uczciwie: nie dojrzałam/em do seksu bo w razie ewentualnej wpadki (czy też zapłodnienia ;) ) nie mam warunków do posiadania dziecka

a czy my wlazimy z butami w cudze zycie? czy mowimy o konkretnej osobie? NIE! wiec nie widze powodu do zdenerwowania

dziunia z tapetą -> ja tak powiem i dlatego seks jak już coś to w takiej formie która gwarantuje w 100% nie zajście w ciążę ;)

a po drugie osoba ,ktora uprawia seks przygodny nie jest osoba ktora sie szanuje,ktora postepuje prawidllowo a to wynika nawet z okreslonych norm spolecznych. takie jest moje skromne zdanie na ten temat

oo Levviatan widze to chlopak odpowiedzialny;D

Levviatan, aż trudno mi uwierzyć :D w każdym razie jesteś jednym z niewielu wyjątków

Levviatan to sensowny czlowiek :)

przestancie bo sie chlopak zawstydzi;D

pewnie codziennie czyta na kafe jaki to z niego wyjątek :P

byc moze,skoro czesciej zdarza sie mu napisac cos madrego ;D

nie codziennie :P i co z tego ze wyjątek skoro sam :

gdybys nie byl sam,nie bylbys wyjatkiem:)

wolałbym nie być bo samotność dobija

przeiciez lepiej poczekac na kogos na prawde wartosciowego:)

to zależy jak długo już się czeka.

bo nie chcą być pod pantoflem;d albo myslą ze sa za sztywne

a jak dlugo czekasZ? o ile to nie jest zbyt osobiste pytanie :)

kilka lat

i nie wiadomo co bedzie jutro ;)

raczej nic się nie zmieni.

po co sie nad soba uzalac? lpiej byc optymista:)