Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolkawiniewska-----

bezdzietne małżeństwa prędzej czy później się rozpadają!

Polecane posty

Gość gość
Co za bzdury. Nie każde małżeństwo chce dzieci bo nie musi ich chcieć. Nikt z Was nie będzie wychowywał tych dzieci a już tekst o tym, że pary które nie chcą mieć dzieci nie powinny brać ślubu to absurd - ślub biorę z miłości do partnera a nie po to aby dzieci rodzić tym bardziej, że obecnie multum kobiet rodzi bez ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli obydwoje zdecydowali nie mieć dzieci to związek się nie rozpadnie, a z resztą dużo par w ogóle nie miałaby dzieci gdyby nie wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym kraju jest wielkie oburzenie jeżeli para nie chce dzieci i ja się pytam - co Was to obchodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam partnera który nie chce mieć dziecka :P bo mój chce. Ale ja go nie kocham, tylko lubię. Więc to kolejny powód żeby nie mieć dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaję, że jeszcze nie przeczytałam całego wątku, ale czy bierzecie pod uwagę pary, które nie mają dzieci nie dlatego, że ich nie chcą? Ja poroniłam zaawansowaną ciążę, bardzo to przeżyłam, nie wiem czy dane mi będzie zostać matką. Ktoś kto nie wiem o mojej stracie i patrzy na wszystko z boku łatwo zakwalifikuje mnie jako "wygodną egoistkę", bo np. lubię podróże, dobre jedzenie, jestem jakoś tam wykształcona itp. Łatwo się ocenia nie mając pełnego obrazu, a nie macie go nigdy. Czasami na pytania o dziecko odpowiadam na odczepnego, bo nie muszę się każdemu tłumaczyć z problemów ginekologicznych i taka osoba może sobie łatwo wyrobić o mnie zdanie nie znając istoty mojej bezdzietności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co ludzi obchodzi to, czy Ty chcesz mieć dzieci ? Co to za pieprzenie że jesteś wygodną egoistyczne ? Czy któryś z tych ludzi będzie wychowywał i pomagał przy dziecku ? - wygląda na to, że ludzie zazdroszczą innym bezdzietnym , że sami są urobieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat znam kilka z malymi dziecmi, ktore sie rozoadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezdzietne malzenstwo jest tez jak dzieci wyjada w domu. I wreszcie troche spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie ma takiej reguły. Chyba, że ktoś uważa, że głównym celem małżeństwa jest posiadanie dzieci. My co prawda mamy dziecko, ale to mąż jest dla mnie wszystkim a ja dla niego. Gdybyśmy nie mieli dziecka nasze życie byłoby uboższe ale z pewnością byśmy nie myśleli o rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ciotka ma 90 lat.jej maz 89.makzenstwem sa od 65 lat.niestety nie mogli miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Malzenstwa z dziecmi tez sie rozwodza, na to nie ma reguly. Znalan malzenstwo bezdzietne ktorzy w wieku 60 lat chodzili za reke po miescie jak nastolatki. Oboje juz nie zyja Pani ta zmarla na raka a jej maz kilka miesiecy pozniej. Malzenstwa bezdzietne zyja tylko dla siebie, wiadomo gdy sa dzieci to przez pierwsze kilka zycie toczy sie wokol nich. Jesli ktos ma byc razem do konca to bedzie i nie wazne czy sa dzieci czy ich nie ma, a jak ludzie sie maja rozstac to caly batalion dzieci nic na to nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marza dobrze gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie uogólnienia są bzdurne. Zwiazki rozpadaj się, gdy nie ma porozumienia między partnerami, co wiąże się z frustracjami, nieumiejętnoscia dialogu, przemilczaniem pewnych kwestii, strachem przed konfrontacją, zdradami itd. Dzieci, czy ich brak, nie są tutaj kluczową przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejscie do rodzicielstwa jest miara dojrzalosci czlowieka. Takze bezdzietnego. Kpiny z rodzicielstwa, okazywanie wyzszosci, zalosne podkreślanie infantylnego szczescia we dwoje zatrzymanego na poziomie nastoletnich emocji...nie przekonuje mnie ani trochę.To jest po prostu smieszne , zalosne ,az litosc bierze do tych niedorozwinietych emocjonalnie i zyciowo ludzi .W parach bezdzietnych szansa na zdrade meza zwieksza sie o 60 % .Szukaja galerianek bezdzietnych .Takie pary uszczesliwia byle co i udaja szczesliwych 40 letnie golabki za raczke karmiacy golobki ,ZENADA I SMIESZNOSC .PS . nie mam jeszcze dzieci , ale za dwa lata to zmienimy .Pozdrawiam normalnych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Rozchodzą się i dzieciaci i bez dzietni. Tylko ci drudzy już nie utrzymują kontaktow a tych pierwszych zawsze będą łączyć dzieci, nawet jak założą nowe rozpdziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale teraz bardzo duży procent małżeństw z dziećmi też się rozpada. Jak ktoś sobie wmawia, że dziecko to gwarancja, że partner nie zostawi, to niech lepiej pomyśli 2x, zanim podejmie decyzję z takich głupich pobudek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedyś kolezanka poradziła, abym zlapala swojego faceta na dziecko by mnie nie zostawił, a to było wtedy,gdy nie było dobrze w związku. Na szczęście jej nie posłuchałam. On odszedł, a koleżanka do mnie, że głupio zrobiłam, bo chociaż miałabym teraz dziecko a tak, to jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat po ślubie. Nie mamy dzieci i nie zamierzamy mieć. Ja nie lubię mąż też. Jesteśmy zgranym dobrym małżeństwem. Koleżanki mi zazdroszczą bo je po 10 latach związku łączą z mężem tylko dzieci. A ja ze swoim jak druga młodość. Miłość caly czas ta sama. Nic nas nie ogranicza. Robimy co chcemy. Jeździmy gdzie chcemy. Mamy kasy na co chcemy. A one bez przerwy się kłócą. I o co chodzi? Jak widać można być szczęśliwym bez dzieci. Mam czasami wrażenie jak słucham koleżanek, że jestem szczęśliwsza od tych dzieciatych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć dobrego męża. Być z kimś w zwiazku to nie sztuka. Być z odpowiednią osobą to już sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak jasne do 11:45. Bo tylko twoja prawda jest ta najprawdziwsza i objawiona prawda. Inni już nie mogą żyć po swojemu. Najlepije nayebać bahoorów bo wtedy życie jest takie prawdziwe. Bo za mało jest problemów i trosk trzeba sobie dowalić odpowiedzialności żeby nie było za prosto w życiu. A zrób se nawet 10 goffniarzy niech cię ten twój monż w doopsko kopanie jak go " zobowiazania" przytłoczą i zostaniesz sama z ręką w nocniku i alimentami! Bez odbioru królico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodzę się z tym. Moja koleżanka, panna, ma dziecko z żonatym facetem.Jego żona nie może mieć dzieci ,na święta brali czasami dzieci z domu dziecka.Wyobraźcie sobie że jak on się dowiedział że moja koleżanka zaciążyła kazał jej usunąć, ona powiedziała że nigdy tego nie zrobi ,wtedy on powiedział że nigdy w życiu nie odejdzie od swojej żony ,że chciałby aby to jego żona była w ciąży ,że on tego dziecka nie uzna! Moja koleżanka była w szoku, powiedziała że nie spodziewała się tego po nim, była pewna że go dobrze zna, wydawał się takim dobrym i ciepłym człowiekiem a znała go kupę lat.. gdy urodziła dziecko ,poszła do jego żony i o wszystkim opowiedziała. Jego żona zachowała się grzecznie i kulturalnie ,powiedziała że jak mąż wróci z pracy to z nim o wszystkim porozmawia. Rozpętało się piekło, wkrótce zaczęli oboje grozić że ją zabiją się ,że zabiją jej dziecko, normalnie cuda na kiju, koleżanka pozbawiła go praw rodzicielskich, złożyła zawiadomienie o groźbach adresowanych pod jej adresem i tym podobnie ....minęło 12 lat a tamci są dalej wzorowym małżeństwem ,koleżanka wyjechała z córką do innego miasta, mamy kontakt tylko telefoniczny a ojciec w ogóle nie interesuje się tą córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież dziecko nie zaspokoi tych potrzeb kobiety, które może zaspokoić kochający mężczyzna. Więc co to za bzdury, że przynajmniej dziecko byś miała? Dziecko nie sprawiłoby, że miałabyś poczucie bezpieczeństwa, oparcie w drugiej osobie w trudnych chwilach, że czułabys się pożądana, że ktoś okazywałby Ci czulosc, a także porządnie wygrzmocil. ;) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci też nie lubią dzieci i ich nie chcą. Nie chcą odpowiedzialność. Wolą żyć wygodnie i dostatnio. Nie myślą 24 h na dobę jak by tu kogoś zapłodnić. Nie wiem skąd kobiety wymyślają takie rzeczy. Znam przypadek że dziewczyna moja koleżanka) chciała złapać chłopaka na dziecko. Zaszła w ciążę. I co? I gość ją olał. Nawet mu się nie śniło z nia ożenić i uznać to dziecko. Mała ma 5 lat i nawet się nią nie interesuje. Płaci tylko alimenty i tyle. Ale niektóre kobiety lubią robić z siebie takie męczennice, cierpiętnice, nieszcześliwe. Jak to one matki się poświecały cały czas. A to i tak nie daje ŻADNEJ gwarancji że maż ich nie kopnie w tyłek. Tyle jest rozwodów obecnie że nie ma gwarancji. Dziecko to nie ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ niektóre są zbyt tępe żeby zrozumieć, że facet jest z kobietą, dlatego że ją sobie wybrał i jest mu z nią dobrze, a nie dlatego że pojawił się cudowny owoc miłości, czyli dzidzia. Owszem jak facet jest szczęśliwy to i dzięki kocha. Ale jak ma laski dość to dzidzia nie pomoże, a wręcz jeszcze przeszkodzi. Wybieracie sobie facetów z którymi nie macie za wiele wspólnego, którzy mają Was gdzieś a potem zdziwienie, że nie pomaga przy dziecku albo całkiem Was w dupę kopnie i nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprawda, moja kuzynka ok. 65 lat i są małżeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto ci to napieprzył, jeszcze jedno dziecko ale kuźwa więcej dzieci to trzeba być durniem, idiotką, przygłupem aby rodzic i zapieprzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałam małżeństwo,które miało być bezdzietne,ale ona zmieniła zdanie i udawała,że to przypadkowa ciąża.Mąż był z nią do ukończenia 3 miesiąca dziecka,póżniej odszedł i są po rozwodzie. Gwarancją związku absolutnie NiE jest posiadanie potomstwa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do powyzej , Posiadanie potomka nie jest gwarancja na udany zwiazek ale jest duzo wieksza szansa na to majac potomka ,owoc kochajacej pary niz gdy sie nie ma dzieci . Zalezy jaki zwiazek jakie charaktery ,w maluzenstwach trafiaja sie niedorozwoje intelektualne wykryte przez wspolmalzonka w dopiero w powazniejszych sytuacjach zyciowych i jest lipa i rozczarowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne są bedzietne małżeństwa udające po 40tce młodzików 20letnich. Życie ma różne etapy ale nie każdy do nich dorasta.niektórzy całe życie się kisza we własnym sosie, emocjonalne kaleki. Dobrze ze bezdzietne natura wie co robi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale poyeby tu piszą.. Dobrze, że ty się nie kisisz w swoim dzietnym sosie osobo wyżej. Tylko mi nie wmawiaj, że masz dzieci i jest tak słodkopierdząco bo nie uwierzę. Znam dzieciatych szczęśliwych i dzieciatych po rozwodzie. Znam bezdzietnych z wyboru: szczęśliwych i bezdzietnych nieszcześliwych którzy się starają o dziecko. Każdy ma swój punkt widzenia i sposób na szczęście Dajmy ludziom żyć jak chcą. Jakim trzeba być kaleką umysłowym żeby mówić innym/ obcym ludziom jak mają żyć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×