Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryska oo

Ja 26lat-dziewica,on 33 lata- boje sie jego rekacji?

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia & 3
I to jest - Twoim zdaniem - ta glebia ktora kryje sie za problemem poznego dziewictwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
fiku mikuuu "aaaa JUŻ się nie pieprzysz z kolegami..." No tak napisałaś tak ładnie dziewiczo... - propozycje seksu przyjacielskiego ... JUŻ W TO NIE WCHODZĘ... Czyżbym uraziła? Nie powinnam nazywać rzeczy po imieniu, skoro jak pisałaś daję dupsko mężowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję twoim przyszłym pacjentom, z których zrobisz świrów i włożysz im w usta słowa, których nei wypowiedzą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) a czy ona pisała, że pieprzyła się z kolegami?" Tak wyraźnie. Zaraz dorzucę cytat. Słowo JUŻ - podkreśla, że od tego momentu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
davey, a nie pomyślałeś, że ten ktoś po prostu nie jest jeszcze gotowy psychicznie? Taka gotowość nie zalezy od wieku, ale od charakteru, osobowości , wychowania itd. Jeśli zjawi się ten ktoś odpowiedni, to wtedy obawy znikają, bo ufamy temu komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie nie pisałm w ten sposob do ciebie, to tlyko ty cały czas obrażasz innych 🖐️ jedyne obraźliwe słowa dotyczą twych kompetencji w zawodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma czegos takiego jak chorobliwa niesmiałosc u kobiet, bo niby jak sie taka zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanno masz poważniejszy problem to go opisz chętnie poczytamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
17:59 [zgłoś do usunięcia] fiku mikuuu miałam 2 razy bliskich kolegów, skończyło się propozycją seksu pyzjacielskeigo, juz w to nei wchodzę, zaznaczam wyraźnie granicę albo kolega albo randkowicz" Proszę bardzo... :D Oczywiście zacznie zaprzeczać... ale "już w to nie wchodzę" zaznacza wyraźnie, że wcześniej i owszem. :D Ale teraz ma blokadę przed facetami. :D hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
To już naprawdę ..., jestes psychologiem? nie poszłabym do ciebie i nikomu tez nie poleciła wizyty u takiej psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może miała na myśli, że JUŻ nie spotyka się z takimi którzy to proponują. I założę się że o to właśnie chodziło, tylko Ciebie osa ugryzła dziś:O Jak ktoś nie jest jeszcze gotowy to z takim problemikiem nie idzie do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"miałam 2 razy bliskich kolegów, skończyło się propozycją seksu pyzjacielskeigo, juz w to nei wchodzę, zaznaczam wyraźnie granicę albo kolega albo randkowicz " nie wchodzę w relacje dwuznaczne z kolegami, albo tlyko kolega albo potencjalny randkowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
17:59 [zgłoś do usunięcia] fiku mikuuu miałam 2 razy bliskich kolegów, skończyło się propozycją seksu pyzjacielskeigo, juz w to nei wchodzę, zaznaczam wyraźnie granicę albo kolega albo randkowicz" Proszę bardzo... Oczywiście zacznie zaprzeczać... ale "już w to nie wchodzę" zaznacza wyraźnie, że wcześniej i owszem. Ale teraz ma blokadę przed facetami. hahaha... To już naprawdę ...to co napisałas zinterpretowałas po swojemu, ja to odebrałam inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 3
18:12 [zgłoś do usunięcia] davey Zuzanno masz poważniejszy problem to go opisz chętnie poczytamy. Nie martw sie o mnie. Jak bede miala jakis powazny problem to na pewno postaram sie zasiegnac opinii osob , ktore rzeczywiscie sie na sprawie znaja. A Ty znasz w ogole jakis dobrych w tej dziedzinie o ktorej teraz tu piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
po przemyśleniu stwierdzam ,że davey, a nie pomyślałeś, że ten ktoś po prostu nie jest jeszcze gotowy psychicznie? Taka gotowość nie zalezy od wieku, ale od charakteru, osobowości , wychowania itd. Jeśli zjawi się ten ktoś odpowiedni, to wtedy obawy znikają, bo ufamy temu komuś." Ale brak gotowości psychicznej w nieskończoność to także jest problem. I nie ufamy komuś tak po prostu... to trzeba sobie wypracować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na psychologa to bardzo się czepiasz poszczególnych slówek w "słowie pisanym", ale może się nie znam bo tępą dzidą jestem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wchodzę w relacje dwuznaczne z kolegami, albo tlyko kolega albo potencjalny randkowicz" Pozwolę sobie sprostować: albo tylko mój znajomy eunuch albo potencjalny randkowicz. Teraz jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
W jaką nieskończoność? Autorka ma dopiero 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
[zgłoś do usunięcia] po przemyśleniu stwierdzam ,że - bardzo chętnie dowiem się, jak interpretuje się "JUŻ". Bo wg słownika nie da się inaczej zinterpretować. "już (język polski) wymowa: wymowa ?/i, IPA: , AS: , zjawiska fonetyczne: wygł. znaczenia: partykuła (1.1) ...podkreślająca, że coś jest wynikiem minionego czasu i zdarzeń (1.2) ...określająca granicę między przeszłością a przyszłością."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) Jak na psychologa to bardzo się czepiasz poszczególnych slówek w "słowie pisanym", ale może się nie znam bo tępą dzidą jestem" Skoro używasz słów, jakie ci tylko podejdą pod "rękę" :P to jesteś zdecydowanie tępą dzidą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
fiku mikuuu kolejny cytat z podręcznika "Jak zostać psychologiem, poradnik dla studentów"" UUUU - "już" to nie jest pojęcie psychologiczne. Zaskoczona znowu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przemyśleniu stwierdzam ,że
"Już"nie umawia się z takimi facetami, a nie ze "już" nie uprawia z nimi seksu.- tak zrozumiałam co napisała Fiku miku. I nie "machaj "mi słownikiem przed nosem. Jesteś psychologiem,ale w ogóle nie masz podejścia do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAŻDY tutaj tak to zrozumiał, bo to nie było ciężkie do zrozumienia, to już naprawdę po prostu ma chyba zły dzień. Swoją drogą ona też na bank to zrozumiała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,mjhgfdes
Ja mialam 27 lat i mojemu nie powiedzialam, zeby nie przezywal. No a jak przyszlo co do czego to byl dumny jak paw:/. Tez wczesniej nie mialam ochoty sie z nikim wiazac. Mialam facetow, chodzilam na randki, ale mialam tez bardziej interesujace rzeczy do roboty niz seksowanie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Darker "nie wchodzę w relacje dwuznaczne z kolegami, albo tlyko kolega albo potencjalny randkowicz" Pozwolę sobie sprostować: albo tylko mój znajomy eunuch albo potencjalny randkowicz. Teraz jest dobrze." No tak... Trafne faktycznie. :D Tak wykastrowani mogą się czuć bezpiecznie przy blokadzie fiku miku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
po przemyśleniu stwierdzam ,że "Już"nie umawia się z takimi facetami, a nie ze "już" nie uprawia z nimi seksu.- tak zrozumiałam co napisała Fiku miku." A jaka różnica? Dotąd po co się z nimi umawiała i odkąd już nie umawia. Bo skoro już nie umawia, to znaczy że był czas kiedy się umawiała. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umawiała się, ale jak się okazało że chodzi im o koleżeński seks to JUŻ się nie umawia. Co nie oznacza, że wtedy uprawiała z nimi seks. Bo umawianie to jedno, seks to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×