Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

co do wychowania dzieci, większość tego, co piszą w podręcznikach, interniecie to jednak często mija się z prawdą.. czajnik to rzecz, dzieko to człowiek. ale ty nie widzisz różnicy między rzeczą a człowiekkiem.

tak, ale ty jestes przyczyną, czy tego chcesz czy nie. tłumaczysz sobie, jak ci wygodniej

po drugie jesteś facetem, który pewnie zdradził kiedyś kogoś, tak myślę.....

zabcia4- Nie zdradzilam nikogo bo jak jestem w zwiazku to jestem lojalna i monogamiczna. A porzucilam owszem.

żabcie, dokładnie...

przyczyna gośko jest w zdradzających, nie w osobach które je zdradzają

goraczkujesz? Obiektywnie moze i nie lepsza ale dla danego faceta i owszem skoro dokonal zamiany. Jego wybor i skoro zdecydowal sie na lepsza/gorsza widac sa siebie warci

gosko- Nie przypominam sobie, zebym udzielala tam rad dotyczacych wychowania dzieci.

tak, ale gośka dobrze wiedziała, że facet ma żonę i małe dziecko, mimo wszystko lepila się do tego faceta, robiła z jego żony wariatkę...

porzuciłaś? tak? jesteś z siebie dumna, że to zrobiłaś?

doradzałaś matce czy ma powiedzieć, że tatuś zostawił czy nie. a to już coś...

pytam się Gośki, tak z ciekawości......czy jest z siebie dumna, że dokonała zamiany "na lepszy model"?

zabcia- A co ma bycie dumnym z tym wspolnego? Nie pasowal mi facet, wiec sie rozstalismy. Nie mozna tkwic w zwiazku w ktorym zle sie czujesz. Kazdy kto tak robi i udaje ze jest fajnie jest wlasnie hipokrytka. gosko- Podjal decyzje.

ale dlaczego podjął? kto mu dopomógł?

można tak zostawiać facetów w nieskończoność, nie Gosiu? ten mi nie pasuje to rezygnuje i następny,nie? podoba Ci się tak?

dla gosi najważniejsze, żeby miał kasę, będzie ustawione po rozwodzie

ciekawe kiedy pan doktor Ci się znudzi i go zostawisz..

a po jaka cholere tkwic w zwiazku z osoba ktora nam nie pasuje? Zaby co ty wypisujesz?

zabcia4- Dlaczego w nieskonczonosc? Wystarczy zwiazac sie z kims odpowiednim, a nie brac pierwszego faceta z brzegu. gosko- Tak, doradzalam jej kiedy ma powiedziec. Ale to nie ma nic wspolnego z opieka nad dziecmi raczej. Aha i skrytykowalam jedna babke, ktora chciala wyrokiem sadu zmusic prawie pelnoletniego syna, zeby z nia zamieszkal, mimo ze on wyraznie chcial mieszkac z ojcem. Ale to chyba kazdy srednio rozgarniety czlowiek by napisal.

nie masz dzieci, więc tego nie rozumiesz... ty się nadajesz tylko do doradzania w sprawach typu: skąd wziąć kasę? jak zrobić loda? do tego pasujesz

gosko- Nie trzeba miec dzieci, zeby miec zdrowy rozsadek.

i to ma coś wspólnego z wychowaniem... bo dzieci mogłyby różnie zareagować, a ona była w ciąży...

gosko- No moze ma cos wspolnego, ale do czego zmierzasz? Lepiej jak sie odnosi merytorycznie do tego co ktos napisal, a nie na zasadzie nie gadam z Toba bo nie masz dzieci.

widzisz, jaka jesteś? nie umiesz przyznać się do błędu. idę do domu, cześć

a z tobą nie chcą gadać, bo jesteś podłą żmiją, która kradnie cudzych mężżów i tyle

gosko- Potrafie przyznac sie do bledu. Moze nie zawsze bylam dla niej mila, masz racje. Czesc.

ale Ty jesteś przemądrzała Goska, myślisz chyba że wszystkie rozumy zjadłaś...

skąd u Ciebie te wszystkie mądrości?

ananasek3- Wydaje Ci sie:)

ananasek3- To nie sa zadne madrosci, tylko samo zycie.